Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To moje pierwsze spotkanie z Autorem i niestety, książka mi nie podeszła. I nie chodzi o brutalność, czytam też kryminały tego typu, tylko jej bezsensowność, zwłaszcza w kontekście początkowych "wprawek" czarnego charakteru. Oprócz tego minus za styl. W drugiej części książki nieco się to zmieniło, ale początek to zlepek przypadkowych historii i nadmiar bohaterów, którzy nie zapadają w pamięć. Na korzyść pozycji przemawia jedynie fakt, że mimo wspomnianych wad nie zdecydowałam się jej porzucić aż do samego końca historii, więc mimo wszystko skutecznie wciąga.

To moje pierwsze spotkanie z Autorem i niestety, książka mi nie podeszła. I nie chodzi o brutalność, czytam też kryminały tego typu, tylko jej bezsensowność, zwłaszcza w kontekście początkowych "wprawek" czarnego charakteru. Oprócz tego minus za styl. W drugiej części książki nieco się to zmieniło, ale początek to zlepek przypadkowych historii i nadmiar bohaterów, którzy...

Lubię lekkie książki, przeczytałam prawie wszystkie dostępne na polskim rynku wydawniczym pozycje Pani Riley i jestem fanką sagi Siedem Sióstr, ale ta lektura uwłaczała mojej inteligencji. Męczyłam ją prawie 2 tygodnie i nie porzuciłam w trakcie tylko z sentymentu dla autorki i nadziei, że może jednak się poprawi. Infantylny język, słabo napisane postaci, retrospekcje wplecione na siłę... W posłowiu autorka wspomina, że napisała tę książkę na nowo i jest dumna z nowej wersji - naprawdę nie chciałabym czytać poprzedniej skoro była jeszcze gorsza

Lubię lekkie książki, przeczytałam prawie wszystkie dostępne na polskim rynku wydawniczym pozycje Pani Riley i jestem fanką sagi Siedem Sióstr, ale ta lektura uwłaczała mojej inteligencji. Męczyłam ją prawie 2 tygodnie i nie porzuciłam w trakcie tylko z sentymentu dla autorki i nadziei, że może jednak się poprawi. Infantylny język, słabo napisane postaci, retrospekcje...

J

J