Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przyjemna książka. Trochę naiwna, ale przyjemna.

Przyjemna książka. Trochę naiwna, ale przyjemna.

Moja pierwsza i jestem pewna, że nie ostatnia pozycja Twardocha. Rewelacyjna książka. Czytało się jednym tchem, przeżywało wszystko to, co dzieje się z bohaterami.

Moja pierwsza i jestem pewna, że nie ostatnia pozycja Twardocha. Rewelacyjna książka. Czytało się jednym tchem, przeżywało wszystko to, co dzieje się z bohaterami.

Bardzo dobrze się czytało. Wcześniej obejrzałam serial i bohaterów widziałam w polskich realiach, ale to zupełnie mi nie przeszkadzało.

Bardzo dobrze się czytało. Wcześniej obejrzałam serial i bohaterów widziałam w polskich realiach, ale to zupełnie mi nie przeszkadzało.

Po obejrzeniu serialu byłam ciekawa książki. Nie zawiodła mnie. Serial dalece odbiega od oryginału i to mi się podoba. Jakbym poznała dwie różne historie. Czytało się jednym tchem.

Po obejrzeniu serialu byłam ciekawa książki. Nie zawiodła mnie. Serial dalece odbiega od oryginału i to mi się podoba. Jakbym poznała dwie różne historie. Czytało się jednym tchem.

Niepłodność to choroba cywilizacyjna. Już tak wiele par boryka się z niemożnością posiadania dzieci, że problem jest ogromny. Książki nie zrozumie nikt, kto na własnej skórze tego nie doświadczył lub choćby nie przyglądał się latom starań. Mimo świetnego początku fabuła słabo się rozwija. Miałam wrażenie, że ciągle czytam tę samą stronę. Plus za poruszenie tak trudnego tematu.

Niepłodność to choroba cywilizacyjna. Już tak wiele par boryka się z niemożnością posiadania dzieci, że problem jest ogromny. Książki nie zrozumie nikt, kto na własnej skórze tego nie doświadczył lub choćby nie przyglądał się latom starań. Mimo świetnego początku fabuła słabo się rozwija. Miałam wrażenie, że ciągle czytam tę samą stronę. Plus za poruszenie tak trudnego tematu.

Trudno zliczyć podobieństwa z "To" Kinga. Trochę inna historia, ale tyle pokrywających się wątków, że aż niewiarygodne.

Trudno zliczyć podobieństwa z "To" Kinga. Trochę inna historia, ale tyle pokrywających się wątków, że aż niewiarygodne.

Po przeczytaniu pierwszych stron pomyślałam sobie, że jednak styl Mroza nie jest dla mnie. Aż pewnego dnia złapałam się na tym, że rozmyślam o tym co będzie dalej, i że chcę jak najszybciej wrócić do czytania. Bardzo dobra książka. A co najważniejsze kilka zaskakujących zwrotów akcji.

Po przeczytaniu pierwszych stron pomyślałam sobie, że jednak styl Mroza nie jest dla mnie. Aż pewnego dnia złapałam się na tym, że rozmyślam o tym co będzie dalej, i że chcę jak najszybciej wrócić do czytania. Bardzo dobra książka. A co najważniejsze kilka zaskakujących zwrotów akcji.

Chyba jak do tej pory najlepsza książka z serii. Czytałam jednym tchem/

Chyba jak do tej pory najlepsza książka z serii. Czytałam jednym tchem/

Kolejna ciekawa pozycja. Chociaż podejrzewałam, że Hanna usunęła jedno nazwisko z listy zanim to się potwierdziło, zakończenie mnie zaskoczyło.

Kolejna ciekawa pozycja. Chociaż podejrzewałam, że Hanna usunęła jedno nazwisko z listy zanim to się potwierdziło, zakończenie mnie zaskoczyło.

Kolejny tom, który czytało się bardzo dobrze i bardzo szybko.
Wciągająca historia, ale od początku wiedziałam kto zabił :)

Kolejny tom, który czytało się bardzo dobrze i bardzo szybko.
Wciągająca historia, ale od początku wiedziałam kto zabił :)

Krystyna Janda od lat nie zawodzi. Posiadam większość jej książek i bardzo ucieszyłam się, że dzienniki pojawią się w pełnym wydaniu. Pierwszy tom świetny. Czasem z humorem, czasem pełna powagi i obaw autorka wprowadza czytelnika do swojego artystycznego świata.

Krystyna Janda od lat nie zawodzi. Posiadam większość jej książek i bardzo ucieszyłam się, że dzienniki pojawią się w pełnym wydaniu. Pierwszy tom świetny. Czasem z humorem, czasem pełna powagi i obaw autorka wprowadza czytelnika do swojego artystycznego świata.

Chaotycznie napisane. Cały czas myśli odrywały się od tekstu i błądziły gdzie indziej. Chciałam jak najszybciej skończyć.

Chaotycznie napisane. Cały czas myśli odrywały się od tekstu i błądziły gdzie indziej. Chciałam jak najszybciej skończyć.

Cudowna Katarzyna!

Cudowna Katarzyna!

Wciągająca historia. Przeplatające się wątki przeszłości i teraźniejszości urozmaicają całość (czeka się na to, co się wydarzy). Jednak kilka rzeczy rozczarowuje. Np. To jako pająk (od widoku pająka można postradać zmysły?). I co najgorsze, najgorsze ze wszystkiego. Jedenastoletnia dziewczynka uprawiająca seks z szóstką swoich kolegów w kanałach. W ogóle tego nie rozumiem. Naprawdę niepotrzebny epizod.

Wciągająca historia. Przeplatające się wątki przeszłości i teraźniejszości urozmaicają całość (czeka się na to, co się wydarzy). Jednak kilka rzeczy rozczarowuje. Np. To jako pająk (od widoku pająka można postradać zmysły?). I co najgorsze, najgorsze ze wszystkiego. Jedenastoletnia dziewczynka uprawiająca seks z szóstką swoich kolegów w kanałach. W ogóle tego nie rozumiem....