rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Wspaniała lektura. Zawsze fascynowała mnie postać Chaplina, uwielbiam jego filmy i aktorstwo, dlatego cieszę się, że w końcu udało mi się przeczytać jego historię. Nieme filmy miały swój niesamowity urok, tym bardziej jego twórczości. Chaplin to niesamowicie inteligentny i odważny człowiek. Dzięki autobiografii dowiedziałam się mnóstwo rzeczy, o których nie miałam wcześniej pojęcia, tym większy sentyment mam do jego postaci. Podziwiam go za wytrwałość i jestem wdzięczna za to, co pozostawił po sobie. Był wybitnym artystą, tworzył prawdziwą sztukę, której oddał serce, dzięki czemu czuć w niej prawdziwe życie.

Wspaniała lektura. Zawsze fascynowała mnie postać Chaplina, uwielbiam jego filmy i aktorstwo, dlatego cieszę się, że w końcu udało mi się przeczytać jego historię. Nieme filmy miały swój niesamowity urok, tym bardziej jego twórczości. Chaplin to niesamowicie inteligentny i odważny człowiek. Dzięki autobiografii dowiedziałam się mnóstwo rzeczy, o których nie miałam wcześniej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo nietypowa książka. Ciężko mi ją zaliczyć do jakiejś konkretnej kategorii, bo niby to powieść, niby autobiografia, a tak na prawdę ani jedno, ani drugie. Rzadko kiedy jakaś historia pozostawia we mnie na długo taką burzę emocji. Historia poruszająca i w niezwykle piękny i dotkliwy sposób napisana, a jednak zakończona z optymizmem (choć tak na prawdę mi osobiście, zupełnie tu nie pasował). To sztuka potrafić tak przedstawić to, co się czuje w środku, kim się jest i jaki jest nasz stan emocjonalny. Autor przedstawił to genialnie i w sposób bardzo głęboki. Nie jest dla mnie zaskoczeniem, że wiele ludzi nie rozumie sensu tej książki. Mimo wszystko jednak najmocniej polecam, wierzę, że każdy wyciągnie coś z Wilka Stepowego dla siebie.

Bardzo nietypowa książka. Ciężko mi ją zaliczyć do jakiejś konkretnej kategorii, bo niby to powieść, niby autobiografia, a tak na prawdę ani jedno, ani drugie. Rzadko kiedy jakaś historia pozostawia we mnie na długo taką burzę emocji. Historia poruszająca i w niezwykle piękny i dotkliwy sposób napisana, a jednak zakończona z optymizmem (choć tak na prawdę mi osobiście,...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Proces norymberski. Trzecia Rzesza przed sądem Joe J. Heydecker, Johannes Leeb
Ocena 8,0
Proces norymbe... Joe J. Heydecker, J...

Na półkach:

Jak zawsze mam problem z oceną książki tej tematyki. Niemniej jest to jedna z najlepszych książek tego gatunku, które miałam okazję przeczytać. Ta jedna książka jest skrótem 42 tomów procesu Norymberskiego, więc jest to kropla w morzu, ale bardzo dobrze opracowana. Czyta się ciężko, im bliżej końca tym gorzej mi było. Książka świetnie naświetliła mi kilka spraw, dowiedziałam się także czegoś nowego. Mnóstwo faktów wskoczyło na swoje miejsce. Człowiek tak mało wie o tak istotnych sprawach. A wiele niestety zostanie bez odpowiedzi.

Jak zawsze mam problem z oceną książki tej tematyki. Niemniej jest to jedna z najlepszych książek tego gatunku, które miałam okazję przeczytać. Ta jedna książka jest skrótem 42 tomów procesu Norymberskiego, więc jest to kropla w morzu, ale bardzo dobrze opracowana. Czyta się ciężko, im bliżej końca tym gorzej mi było. Książka świetnie naświetliła mi kilka spraw,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Rewelacyjna książka. Pasjonująca i bardzo poruszająca. Opisywane przypadki zróżnicowane, mnóstwo emocji, a także różnorakich rodziców. Napisana przystępnym językiem, a jeśli użyte jest jakieś specjalistyczne słowo, w nawiasie natychmiast jest wyjaśniane. Choć książka jest na faktach, dla mnie wydaje się nierealna.. gdyby każdy lekarz był tak wspaniały jak Pan Jay, świat byłby piękny. Niestety patrząc na polskie realia i moje osobiste doświadczenia, nie ma takich lekarzy. Ale w jednym autor miał rację "wszyscy lekarze mają syndrom boga i uważają się za nadludzi". Książkę jednak gorąco polecam.

Rewelacyjna książka. Pasjonująca i bardzo poruszająca. Opisywane przypadki zróżnicowane, mnóstwo emocji, a także różnorakich rodziców. Napisana przystępnym językiem, a jeśli użyte jest jakieś specjalistyczne słowo, w nawiasie natychmiast jest wyjaśniane. Choć książka jest na faktach, dla mnie wydaje się nierealna.. gdyby każdy lekarz był tak wspaniały jak Pan Jay, świat...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawa i pięknie wydana książka. Można się dowiedzieć mnóstwo ciekawych rzeczy o pszczolach a i nie tylko. Duża rozbieżność wiedzy od tej bardzo podstawowej do fachowej. Dla lalika więc momentami trudna. Autorka często się powtarza i miałam wrażenie że niektóre pytania się powtarzają, a niektóre są wręcz idiotyczne. Ale ogólnie książka bardzo przyjemna i relaksuje. Gorąco polecam

Bardzo ciekawa i pięknie wydana książka. Można się dowiedzieć mnóstwo ciekawych rzeczy o pszczolach a i nie tylko. Duża rozbieżność wiedzy od tej bardzo podstawowej do fachowej. Dla lalika więc momentami trudna. Autorka często się powtarza i miałam wrażenie że niektóre pytania się powtarzają, a niektóre są wręcz idiotyczne. Ale ogólnie książka bardzo przyjemna i relaksuje....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Serce boli po tej lekturze. Jestem pełna wdzięczności, że powstała taka książka. Niech więcej pojawia się takich na rynku. Aż mnie korci, żeby co po niektórym sprezentować "Ciemniejący wiek". Można by sobie narobić wrogów, ale to nie ważne. W głowie mi się nie mieści, że tak inteligentni, wykształceni ludzie (oj znam takich) są tak głupi i naiwni, żeby wierzyć... nie pojmuję tego. Ale zostało ujęte w książce, chrześcijaństwo przyjęło się dlatego, ponieważ ograniczenie i tępota ludzka nie znała granic. A że panowała straszna bieda, analfabetyzm i w owych czasach było niewielu ludzi wykształconych, któżby nie chciał "żyć wiecznie, zasiadać z panem w królestwie niebieskim" itd itp... "z nikogo można było zostać kimś i zapisać się na kartach historii, np. jako męczennik." Ciężka lektura, trochę mnie zmęczyła, ale utwierdziła mnie w moich osobistych przekonaniach. Książkę łatwo się czyta, napisana prostym językiem, polecam każdemu.

Serce boli po tej lekturze. Jestem pełna wdzięczności, że powstała taka książka. Niech więcej pojawia się takich na rynku. Aż mnie korci, żeby co po niektórym sprezentować "Ciemniejący wiek". Można by sobie narobić wrogów, ale to nie ważne. W głowie mi się nie mieści, że tak inteligentni, wykształceni ludzie (oj znam takich) są tak głupi i naiwni, żeby wierzyć... nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawa, przyjemna odskocznia, można się zrelaksować i pośmiać. Miło poczytać polskie legendy i poznać historię znanego Boruty. Nazwisko chyba każdemu kiedyś obiło się o uszy. Bardzo szybko się czyta, duża czcionka. Lektura wzbogacona o obrazki. Napisana przepięknym językiem. To uwielbiam w niej chyba najbardziej

Ciekawa, przyjemna odskocznia, można się zrelaksować i pośmiać. Miło poczytać polskie legendy i poznać historię znanego Boruty. Nazwisko chyba każdemu kiedyś obiło się o uszy. Bardzo szybko się czyta, duża czcionka. Lektura wzbogacona o obrazki. Napisana przepięknym językiem. To uwielbiam w niej chyba najbardziej

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam 200 stron i sobie odpuściłam. Nie potrafiłam się wczuć w ten klimat. Książki historyczne są niezwykle trudne do przyswojenia i zrozumienia. Nie jest to książka na faktach, ale oddająca realia tamtych czasów, co nie zmienia faktu, że trochę mnie znudziła. Być może spowodowane jest to też tym, że w moich oczach zmierzamy ku temu samemu, a co powoduje we mnie niechęć, a realia osadzone są w Rosji. Może za 10, czy 15 lat świat zmieni się na lepsze, a i ja dojrzeję, aby przysiąść nad nią ponownie.
Jedną ciekawą rzeczą, o której nie miałam pojęcia, a dowiedziałam się z książki, to że Stalin był Gruzinem. Książka napisana fajnym językiem, a fakt że ponad 20 lat czekała na wydanie, dodaje jej siły przekazu.

Przeczytałam 200 stron i sobie odpuściłam. Nie potrafiłam się wczuć w ten klimat. Książki historyczne są niezwykle trudne do przyswojenia i zrozumienia. Nie jest to książka na faktach, ale oddająca realia tamtych czasów, co nie zmienia faktu, że trochę mnie znudziła. Być może spowodowane jest to też tym, że w moich oczach zmierzamy ku temu samemu, a co powoduje we mnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety- nudy... Wiem że książka jest z 1939 roku, ale historia bardzo mało skomplikowana. Wszystko dzieje się zbyt szybko, zbyt wiele postaci, których nie ma zbyt wiele czasu na poznanie i zapamiętanie ich. Książka jakby napisana w pośpiechu, aby jak najszybciej przejść do sedna, brak wątków pobocznych. Przewidywalna (choć być może to też już kwestia przesiąknięcia tematyką). Książka napisana jakby według jakiegoś planu, że na początku ma być przedstawienie wszystkich- odhaczone- w następnym punkcie opisuję to- odhaczone- itd...nieprzyjemne wrażenie ostrej chronologii.
Z dobrych stron, język i sposób wysławiania się staromodny i przyjemny, co daje niejako klimat pasujący do kryminału. Bardzo lubię stare historie i język staropolski.
Uwielbiam książki z gatunku kryminału, jednak bardzo trudno napisać dobry kryminał. Pani Agatha Christie niestety nie przypadła mi do gustu.

Niestety- nudy... Wiem że książka jest z 1939 roku, ale historia bardzo mało skomplikowana. Wszystko dzieje się zbyt szybko, zbyt wiele postaci, których nie ma zbyt wiele czasu na poznanie i zapamiętanie ich. Książka jakby napisana w pośpiechu, aby jak najszybciej przejść do sedna, brak wątków pobocznych. Przewidywalna (choć być może to też już kwestia przesiąknięcia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To moja pierwsza książka Pani Agaty. Już dawno miałam ogromną ochotę przeczytać jakąkolwiek książkę jej autorstwa, ponieważ tak wiele o niej słyszałam. Jedno z najbardziej znanych nazwisk kryminałów. "Śmierć na nilu" bardzo popularna, powstał nawet film na jej podstawie, więc zdecydowałam się na nią. Jednak nie wiem czy to zachwalanie przez innych, a przez co moje pozytywne nastawienie... jestem mocno zawiedziona. Wiem że książka jest z 1939 roku, ale historia bardzo mało skomplikowana. Wszystko dzieje się zbyt szybko, zbyt wiele postaci, których nie ma zbyt wiele czasu na poznanie i zapamiętanie ich. Książka jakby napisana w pośpiechu, aby jak najszybciej przejść do sedna, brak wątków pobocznych. Sama sprawa z morderstwem zaczyna się dopiero w połowie książki i od tego momentu od razu wiedziałam, kto jest zabójcą, więc jest bardzo przewidywalna. Książka napisana jakby według jakiegoś planu, że na początku ma być przedstawienie wszystkich- odhaczone- w następnym punkcie opisuję to- odhaczone- itd...nieprzyjemne wrażenie ostrej chronologii.
Z dobrych stron, język i sposób wysławiania się staromodny i przyjemny, co daje niejako klimat pasujący do kryminału. Bardzo lubię stare historie i język staropolski. Przeczytam kolejną z serii książek Pani Agathy i zdecyduję czy zagłębiać się dalej. Może nie każda jest napisana w sposób chronologiczny..
Mimo wszystko warto było przeczytać klasykę kryminału, o której wszyscy dziś pamiętają.

To moja pierwsza książka Pani Agaty. Już dawno miałam ogromną ochotę przeczytać jakąkolwiek książkę jej autorstwa, ponieważ tak wiele o niej słyszałam. Jedno z najbardziej znanych nazwisk kryminałów. "Śmierć na nilu" bardzo popularna, powstał nawet film na jej podstawie, więc zdecydowałam się na nią. Jednak nie wiem czy to zachwalanie przez innych, a przez co moje pozytywne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie podoba mi się ton tego pana. Ponadto ciężko ocenić mi książkę, z której mało co zrozumiałam i na tematy, o których nigdy wcześniej nie słyszałam. Czytając opis myślałam że będzie o czymś zupełnie innym.. Niemniej, postaram się ją ocenić na tyle, na ile mogę. Książka bardzo trudna, filozoficzna, czytałam ją ze słownikiem, ale i to czasami niewiele pomagało i w miarę czytania, gdy próbowałam zrozumieć tekst, definicja trudnego słowa ulatywała. (Ciężko myśleć na dwa fronty, a tej pozycji często się to zdarza). Rozdziały, które były bardziej przystępne- a starałam się wyciągnąć z książki jak najwięcej- otwarły mi oczy na wiele codziennych spraw, dały do myślenia, a wydawały się tak oczywiste. Ale zanim o nich przeczytałam, człowiek nie zdaje sobie z nich sprawy.
Kilkakrotnie przyłapałam autora na zaprzeczaniu samemu sobie, więc nie traktuję tej książki zbyt poważnie.

Nie podoba mi się ton tego pana. Ponadto ciężko ocenić mi książkę, z której mało co zrozumiałam i na tematy, o których nigdy wcześniej nie słyszałam. Czytając opis myślałam że będzie o czymś zupełnie innym.. Niemniej, postaram się ją ocenić na tyle, na ile mogę. Książka bardzo trudna, filozoficzna, czytałam ją ze słownikiem, ale i to czasami niewiele pomagało i w miarę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie mam za bardzo porównania, bo dopiero zaczynam moją drogę z kulturą słowiańską, ale książka ciekawa, choć podchodziłam do niej z lekką rezerwą, ponieważ nasza dawna kultura została doszczętnie zniszczona, a co poniektóre wątki zostały tak zmieszane z chrześcijaństwem, że już nigdy nie dowiemy się prawdy. Osobiście boli mnie to bardzo, bo nasza dawna kultura była piękna i wyjątkowa. Doceniam ogromnie pracę i wysiłek autora w napisanie tej książki i pragnienie, aby szczątki naszej kultury przetrwały na tych kartkach papieru. Ponadto książka otwiera oczy na pewne sprawy. Bardzo zachęcił mnie komentarz, że w naszej dawnej kulturze diabła nie było. Bardzo dziękuję Panu Pełka. Polecam

Nie mam za bardzo porównania, bo dopiero zaczynam moją drogę z kulturą słowiańską, ale książka ciekawa, choć podchodziłam do niej z lekką rezerwą, ponieważ nasza dawna kultura została doszczętnie zniszczona, a co poniektóre wątki zostały tak zmieszane z chrześcijaństwem, że już nigdy nie dowiemy się prawdy. Osobiście boli mnie to bardzo, bo nasza dawna kultura była piękna i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nasza dawna starosłowiańska kultura była bardzo piękna i niesamowicie ciekawa. Obyczaje i zwyczaje zbliżały do siebie ludzi i były czymś wyjątkowym, uczyły serdeczności, szacunku, wywoływały uśmiech i radość wśród ludności. Wierzenia i zwyczaje starosłowiańskie owiane były magią i tajemnicą.. po prostu były ŻYWE. Książka bardzo mi się podobała, troszkę mało rozwinięta, za mało słowiańszczyzny za dużo współczesności i niepotrzebnie poświęcony cały rozdział definicji obyczajów-zwyczajów, niemal 70 stron. Ale co się dziwić, jak na przestrzeni wieków klechostwo doszczętnie zniszczyło naszą Polską kulturę tak, że praktycznie ślad po niej nie został. Książka wywołała we mnie okropną tęsknotę i nieznaną mi dotąd melancholię. Na pewno sięgnę po inne tomy z tej serii.

Nasza dawna starosłowiańska kultura była bardzo piękna i niesamowicie ciekawa. Obyczaje i zwyczaje zbliżały do siebie ludzi i były czymś wyjątkowym, uczyły serdeczności, szacunku, wywoływały uśmiech i radość wśród ludności. Wierzenia i zwyczaje starosłowiańskie owiane były magią i tajemnicą.. po prostu były ŻYWE. Książka bardzo mi się podobała, troszkę mało rozwinięta,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałam się czegoś lepszego. Początek się fajnie zapowiadał, ale szybko zmieniłam zdanie. Autor tak zasuwał z fabułą że czasami ciężko było zorientować się w sytuacji. Książka pisana na szybko, po łebkach, jakby się gdzieś spieszył. Autor zupełnie nie potrafi budować napięcia. Sam pomysł można by super rozwinąć, ale potencjał zupełnie nie wykorzystany. Myślałam że będę mieć ładną kolekcję 25 tomów, ale na tych dwóch poprzestanę. Nie polecam.

Spodziewałam się czegoś lepszego. Początek się fajnie zapowiadał, ale szybko zmieniłam zdanie. Autor tak zasuwał z fabułą że czasami ciężko było zorientować się w sytuacji. Książka pisana na szybko, po łebkach, jakby się gdzieś spieszył. Autor zupełnie nie potrafi budować napięcia. Sam pomysł można by super rozwinąć, ale potencjał zupełnie nie wykorzystany. Myślałam że będę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to taka mini książeczka, ale ładnie wydana i na wesoło. Dużo obrazków, duża czcionka więc bardzo szybko się czyta. Bardzo ciekawa, czarne dziury fascynują mnie od dawna, ale nawet przy braku minimum wiedzy ciężko się czyta.
Broszurka bardzo króciutka, trochę za mało informacji, co tylko dowodzi jak wciąż mało wiemy..

Jest to taka mini książeczka, ale ładnie wydana i na wesoło. Dużo obrazków, duża czcionka więc bardzo szybko się czyta. Bardzo ciekawa, czarne dziury fascynują mnie od dawna, ale nawet przy braku minimum wiedzy ciężko się czyta.
Broszurka bardzo króciutka, trochę za mało informacji, co tylko dowodzi jak wciąż mało wiemy..

Pokaż mimo to


Na półkach:

Filozofia w formie dialogu się sprawdza. Łatwiej przysfajalna. Czytając wypowiedzi filozofa, ciężko nie przyznać mu racji, jednak gdybyśmy chcieli zastosować jego wskazówki w życiu, wydaje się to niemożliwe i sprzeczne z ogólnie przyjętymi zasadami życia społecznego. Gdyby jednak każdy bez trudu potrafił zastosować się do nich, życie by było idealne, a tak się niestety nie da.. ludzie są ludźmi, niestety. Bardzo podobało mi się posłowie autora, w którym mówi że współcześni filozofowie niepotrzebnie utrudniają filozofię stosując słownictwo zrozumiałe tylko dla nich, kiedy można przedstawić poglądy w bardziej zrozumiały sposób. Polecam książkę, dzięki niej spojrzałam innym okiem na dziedzinę filozofii

Filozofia w formie dialogu się sprawdza. Łatwiej przysfajalna. Czytając wypowiedzi filozofa, ciężko nie przyznać mu racji, jednak gdybyśmy chcieli zastosować jego wskazówki w życiu, wydaje się to niemożliwe i sprzeczne z ogólnie przyjętymi zasadami życia społecznego. Gdyby jednak każdy bez trudu potrafił zastosować się do nich, życie by było idealne, a tak się niestety nie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Trupia Farma. Sekrety legendarnego laboratorium sądowego Bill Bass, Jon Jefferson
Ocena 7,7
Trupia Farma. ... Bill Bass, Jon Jeff...

Na półkach:

Ciekawa pozycja. Można z niej dowiedzieć się mnóstwo interesujących faktów, aczkolwiek książka bardzo kontrowersyjna. Początek trochę nudnawy, dopiero jak przebrniemy ¼ książki pojawia się wzmianka o trupiej farmie. Autor nie opisuje strikte trupiej farmy, ale okres jej powstawania, rozwoju i zastosowanie efektów badań, w prowadzeniu śledztw. Znajdziemy tu trochę biografii, przemyśleń autora, na końcu krótki słowniczek i szkice szkieletu ludzkiego. Książka ciekawa, jednak bardziej dla początkujących w temacie. Spodziewałam się bardziej naukowej treści.

Ciekawa pozycja. Można z niej dowiedzieć się mnóstwo interesujących faktów, aczkolwiek książka bardzo kontrowersyjna. Początek trochę nudnawy, dopiero jak przebrniemy ¼ książki pojawia się wzmianka o trupiej farmie. Autor nie opisuje strikte trupiej farmy, ale okres jej powstawania, rozwoju i zastosowanie efektów badań, w prowadzeniu śledztw. Znajdziemy tu trochę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak ja strasznie żałuję pieniędzy wydanych na to coś i mojego zmarnowanego czasu. Książka straszliwie nudna, skacze po tematach, zalążki informacji o pisaniu spraw do gazety, ani to kryminał ani dokument. Do tego absolutnie nie wierzę że historia przedstawiona w książce jest autentyczna. Nie ma po prostu takiej możliwości żeby facet znający japoński w stopniu gimnazjalnym- jak to cały czas sam podkreśla - dostał się na takie stanowisko pracy i prowadził tak zaawansowane rozmowy jakie są przedstawione w książce. Śmieszne. Jestem okropnie zawiedziona. Mało yakuzy więcej lania wody, seksizmu, chodzenia po burdelach i sprzedawania się za informacje. Na miejscu gościa wstydziłabym się wypisywać takie rzeczy z życia prywatnego. Jeśli ktoś chce odkupić zapraszam do kontaktu

Jak ja strasznie żałuję pieniędzy wydanych na to coś i mojego zmarnowanego czasu. Książka straszliwie nudna, skacze po tematach, zalążki informacji o pisaniu spraw do gazety, ani to kryminał ani dokument. Do tego absolutnie nie wierzę że historia przedstawiona w książce jest autentyczna. Nie ma po prostu takiej możliwości żeby facet znający japoński w stopniu gimnazjalnym-...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niedługa, ale bardzo fajna i treściwa książka. Konkretna i łatwa do zrozumienia. Mnóstwo ciekawych wskazówek i porad, które warto zastosować. Najgorzej znaleźć czas, żeby poświęcić chociaż te 20 minut dziennie... ale warto popracować nad sobą. Bardzo gorąco polecam tę książkę.

Niedługa, ale bardzo fajna i treściwa książka. Konkretna i łatwa do zrozumienia. Mnóstwo ciekawych wskazówek i porad, które warto zastosować. Najgorzej znaleźć czas, żeby poświęcić chociaż te 20 minut dziennie... ale warto popracować nad sobą. Bardzo gorąco polecam tę książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Do książek o tematyce psychopatów zawsze podchodzę z rezerwą. Książka jest ciekawa o tyle, że przedstawia kilka różnych ciekawych przypadków psychopatów i są oni przedstawieni przez kompetentną osobę, która pracowała z opisywanymi osobami. Druga bardzo ważna kwestia, która ujęła mnie w tej książce, to chęć autora do zmiany postrzegania psychopatów przez społeczeństwo. Kładzie on nacisk, wyjaśniając, wobec kogo stosuje się określenie "psychopata" i aby postrzegać go jako człowieka. Że nie jest on winny temu, jaki jest i jakich obrzydliwosci dopuścił się w życiu.. ciężki temat, dla cierpliwych i starających się zrozumieć.

Do książek o tematyce psychopatów zawsze podchodzę z rezerwą. Książka jest ciekawa o tyle, że przedstawia kilka różnych ciekawych przypadków psychopatów i są oni przedstawieni przez kompetentną osobę, która pracowała z opisywanymi osobami. Druga bardzo ważna kwestia, która ujęła mnie w tej książce, to chęć autora do zmiany postrzegania psychopatów przez społeczeństwo....

więcej Pokaż mimo to