-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2022-01-30
2022-01-16
Warto przeczytać dla fragmentu o sklepach wysyłkowych dla więźniów. Całość nie zachwyca, momentami budzi emocje, momentami przynudza. Brakuje tu dobrego spoiwa, tworzącego ze zbioru artykułów całość.
Warto przeczytać dla fragmentu o sklepach wysyłkowych dla więźniów. Całość nie zachwyca, momentami budzi emocje, momentami przynudza. Brakuje tu dobrego spoiwa, tworzącego ze zbioru artykułów całość.
Pokaż mimo to2022-02-11
Komiks w ciekawy sposób odświeża treści z poprzednich książek Harariego. Ku mojej uciesze i wbrew początkowym obawom nie jest odcinaniem kuponów od bestsellerowej trylogii. Książka przeciera szlaki w kierunku ciekawego gatunku - komiksów non-fiction i popularnonaukowych.
Komiks w ciekawy sposób odświeża treści z poprzednich książek Harariego. Ku mojej uciesze i wbrew początkowym obawom nie jest odcinaniem kuponów od bestsellerowej trylogii. Książka przeciera szlaki w kierunku ciekawego gatunku - komiksów non-fiction i popularnonaukowych.
Pokaż mimo to2011-12-01
Autorkę należałoby zwyczajnie udusić za zepsucie dobrej historii! To mógł być świetny kryminał, albo przynajmniej świetny romans. Niestety, jest to książka o trudach kobiet w ciąży, mężczyzn na macierzyńskim i podstarzałych policjantów tańczących salsę. Co najmniej 300 stron biadolenia, a najciekawszy wątek, który jest osią całej książki skrótowo opisany i zagrzebany wśród problemów z byłymi żonami i nowymi psami... Jedna gwiazdka, bo to szwedzkie, druga za II wojnę światową i na nic więcej nie zasługuje ta książka.
Autorkę należałoby zwyczajnie udusić za zepsucie dobrej historii! To mógł być świetny kryminał, albo przynajmniej świetny romans. Niestety, jest to książka o trudach kobiet w ciąży, mężczyzn na macierzyńskim i podstarzałych policjantów tańczących salsę. Co najmniej 300 stron biadolenia, a najciekawszy wątek, który jest osią całej książki skrótowo opisany i zagrzebany wśród...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-11-01
2011-10-01
Lekka książka ze starannie dobranymi medycznymi dziwami i obrzydlistwami. Nic, czym dałoby się zaskoczyć chirurga przy piwie, ale czyta się przyjemnie.
Lekka książka ze starannie dobranymi medycznymi dziwami i obrzydlistwami. Nic, czym dałoby się zaskoczyć chirurga przy piwie, ale czyta się przyjemnie.
Pokaż mimo to