Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Poszerza horyzonty, pobudza do myślenia, a jednocześnie jest łatwa, przyjemna i mega wciągająca - cały czas tworzy napięcie. Świetnie czytało się jednocześnie z "Pochodzeniem czasu - ostateczną teorią Hawkinga" - teoria strun jest wyjątkowo barwnie zinterpretowana w Problemie Trzech Ciał. Dobrze było też zacząć oglądać serial, bo książka jednak szczędzi opisów postaci, przez co trudno je sobie zobrazować tak dobrze jak zrobili to autorzy serialu.

Poszerza horyzonty, pobudza do myślenia, a jednocześnie jest łatwa, przyjemna i mega wciągająca - cały czas tworzy napięcie. Świetnie czytało się jednocześnie z "Pochodzeniem czasu - ostateczną teorią Hawkinga" - teoria strun jest wyjątkowo barwnie zinterpretowana w Problemie Trzech Ciał. Dobrze było też zacząć oglądać serial, bo książka jednak szczędzi opisów postaci,...

Zgadzam się, że koncept potencjalnej drogi rozwoju AI jest ciekawy, podobnie jak wizja społeczeństwa przyszłości. Uzasadnienie końca istnienia cywilizacji wydaje mi się jednak dość niedbałe. Części opisów sytuacji mogłoby równie dobrze nie być.

Zgadzam się, że koncept potencjalnej drogi rozwoju AI jest ciekawy, podobnie jak wizja społeczeństwa przyszłości. Uzasadnienie końca istnienia cywilizacji wydaje mi się jednak dość niedbałe. Części opisów sytuacji mogłoby równie dobrze nie być.

Mam wrażenie, że autorzy po prostu skrócili treści, które w innych książkach są opisane znacznie bardziej szczegółowo. To, co miało stanowić główny temat, czyli "pilnie strzeżony sekret" stulatków w Okinawy, zostało zbadane bardzo powierzchownie i chaotycznie - jest jakimś dodatkiem do zapożyczonych idei. Wg mnie pozycja wypada trywialnie, ale jeśli ktoś lubi pep talk to będzie zadowolony.

Mam wrażenie, że autorzy po prostu skrócili treści, które w innych książkach są opisane znacznie bardziej szczegółowo. To, co miało stanowić główny temat, czyli "pilnie strzeżony sekret" stulatków w Okinawy, zostało zbadane bardzo powierzchownie i chaotycznie - jest jakimś dodatkiem do zapożyczonych idei. Wg mnie pozycja wypada trywialnie, ale jeśli ktoś lubi pep talk to...

Tak się składa, że zanim sięgnęłam po tą książkę czytałam zarówno o stoicyzmie, jak i buddyzmie, ale nie byłam w stanie w pełni zrozumieć ich założeń ani poczuć, że są trafne. Ta książka doskonale obrazuje i analizuje mądrości starożytnych i wskazuje, które założenia - głównie na podstawie tego, co wiemy z psychologii - mogą być nam realnie pomocne w szczęśliwym życiu.

Część omawianych badań psychologicznych już znałam, część badań nad mózgiem jest już nie do końca aktualna (szybko się rozwijamy w tej dziedzinie), ale i tak najcenniejsze w tym wszystkim są konkluzje autora.

Podobało mi się to szerokie spojrzenie i umiejętność obiektywnego analizowania różnorodnych filozofii pod kątem szczęścia - nie wydaje mi się, żeby ktoś wcześniej to robił. Nie brakuje też przykładów, które pozwalają lepiej zrozumieć konkretne koncepcje.

Myślę, że każdy może dowiedzieć się czegoś ciekawego o sobie i o tym jak funkcjonujemy, wyciągnąć własne wnioski odnośnie tego, co nie pozwala mu być szczęśliwym, a może dodatkowo ktoś wciągnie się w neuronaukę, psychologię albo postanowi czerpać korzyści z buddyzmu. Warto przeczytać, jeśli się tą pozycję zdobędzie (polecam sprawdzić miejskie biblioteki).

Tak się składa, że zanim sięgnęłam po tą książkę czytałam zarówno o stoicyzmie, jak i buddyzmie, ale nie byłam w stanie w pełni zrozumieć ich założeń ani poczuć, że są trafne. Ta książka doskonale obrazuje i analizuje mądrości starożytnych i wskazuje, które założenia - głównie na podstawie tego, co wiemy z psychologii - mogą być nam realnie pomocne w szczęśliwym życiu. ...

Bardzo kojąca pozycja, która potrafi podnieść nastrój, zmotywować do działania i poprawić błędne myślenie, nakierowane na problemy. Zgodnie z zaleceniem autora na pewno będę do niej wracać - do zapisanych cytatów albo pełnych rozdziałów. Dobrze jest mieć pod ręką narzędzie, które jest w stanie wyciągnąć nas z błędnego koła własnych myśli i wnieść coś dobrego każdego wieczora.

Bardzo kojąca pozycja, która potrafi podnieść nastrój, zmotywować do działania i poprawić błędne myślenie, nakierowane na problemy. Zgodnie z zaleceniem autora na pewno będę do niej wracać - do zapisanych cytatów albo pełnych rozdziałów. Dobrze jest mieć pod ręką narzędzie, które jest w stanie wyciągnąć nas z błędnego koła własnych myśli i wnieść coś dobrego każdego wieczora.

Świetna pozycja dla wszystkich, których nie przeraża duża ilość danych z wyników badań. Sprawia, że człowiek zaczyna starać się minimalizować nienaturalny dla organizmu stres, do generowania którego mamy irracjonalną tendencję. Pozwala żyć mądrzej i obala mit, że neurogeneza u dorosłych nie ma zastosowania - pokazuje, że to nasze codzienne wybory sprawiają, że umysł przestaje się rozwijać. Pokazuje jak dążyć do tego, żeby być zdrowym, szczęśliwym człowiekiem, także na starość. Jedyny minus w mojej opinii - tłumaczenie jest odczuwalnie słabe.

Świetna pozycja dla wszystkich, których nie przeraża duża ilość danych z wyników badań. Sprawia, że człowiek zaczyna starać się minimalizować nienaturalny dla organizmu stres, do generowania którego mamy irracjonalną tendencję. Pozwala żyć mądrzej i obala mit, że neurogeneza u dorosłych nie ma zastosowania - pokazuje, że to nasze codzienne wybory sprawiają, że umysł...

Po przeczytaniu tej książki postanowiłam, że jeżeli kiedykolwiek będę miała pod sobą zespół ludzi - będzie to obowiązkowa pozycja do przeczytania na początku współpracy.

Książka pozwala trwale zmienić mindset - uczyć się z własnych porażek bez negatywnych emocji. Pozwala wręcz polubić porażki i traktować je jako źródło doskonalenia. Otwiera oczy na fakt, że poczucie zagrożenia, przygnębienia i złości wynikające z niepewności i poczucia zawodu można łatwo zastąpić chęcią rozwoju.

Po przeczytaniu tej książki postanowiłam, że jeżeli kiedykolwiek będę miała pod sobą zespół ludzi - będzie to obowiązkowa pozycja do przeczytania na początku współpracy.

Książka pozwala trwale zmienić mindset - uczyć się z własnych porażek bez negatywnych emocji. Pozwala wręcz polubić porażki i traktować je jako źródło doskonalenia. Otwiera oczy na fakt, że poczucie...

Absolutnie fascynująca pozycja dla wszystkich, których ciekawi jak działa ludzki umysł. Z jednej strony pokazuje jak wielu aspektów funkcjonowania umysłu jeszcze nie odkryliśmy i jak ograniczone jest nasze postrzeganie rzeczywistości. Z drugiej strony daje poczucie bezpieczeństwa i dumy, bo jednak mamy do dyspozycji skomplikowane narzędzie, które znacznie przekracza nasze możliwości percepcji i rozumowania. Narzędzie, które działa na tych samych zasadach do wszechświat i tworzą je ogromne ilości systemów, reguł i algorytmów - niezależnych od siebie, a jednak działających jako niezawodna całość. Do tej pory patrzyliśmy na poszczególne elementy mózgu próbując opisać do czego służą. Okazuje się, że powinniśmy obserwować jak nasze umysły wchodzą w interakcje między sobą, bo to dzięki nim umysł ewoluował.

Absolutnie fascynująca pozycja dla wszystkich, których ciekawi jak działa ludzki umysł. Z jednej strony pokazuje jak wielu aspektów funkcjonowania umysłu jeszcze nie odkryliśmy i jak ograniczone jest nasze postrzeganie rzeczywistości. Z drugiej strony daje poczucie bezpieczeństwa i dumy, bo jednak mamy do dyspozycji skomplikowane narzędzie, które znacznie przekracza nasze...

Książka otwierająca przymknięte oczy, dodająca odwagi w walce z konwenansem. Dawkins w piękny, czysto logiczny sposób rozprawia się z dogmatami. Książkę warto jednak odebrać w ramach własnego rozsądku. Ateizm na równi z teizmem prowadzić może do fanatyzmu czego przykładem - według moich przekonań- jest autor we własnej osobie.

Książka otwierająca przymknięte oczy, dodająca odwagi w walce z konwenansem. Dawkins w piękny, czysto logiczny sposób rozprawia się z dogmatami. Książkę warto jednak odebrać w ramach własnego rozsądku. Ateizm na równi z teizmem prowadzić może do fanatyzmu czego przykładem - według moich przekonań- jest autor we własnej osobie.

Bardzo ciekawa tematyka, motyw bohatera. Książka pozbawiona ciężkości charakterystycznej dla innych utworów Marqueza.

Bardzo ciekawa tematyka, motyw bohatera. Książka pozbawiona ciężkości charakterystycznej dla innych utworów Marqueza.

Wszystkie opowieści są typowe dla pisarza, czym same w sobie zasługują na miano dobrych.

Wszystkie opowieści są typowe dla pisarza, czym same w sobie zasługują na miano dobrych.

Świetna pod względem możliwości rozwoju zasobów słownych. Fabuła na początku bardzo ciekawa (polityczne zaangażowanie bohatera), staje się nudnawa wraz z rozwojem wątku miłosnego.

Świetna pod względem możliwości rozwoju zasobów słownych. Fabuła na początku bardzo ciekawa (polityczne zaangażowanie bohatera), staje się nudnawa wraz z rozwojem wątku miłosnego.

Nie pozwala się oderwać jednak wzbudza poniekąd poczucie szarości, przygnębienia w przedstawianym świecie. Tego jednak należało się spodziewać po Marquezie posługującego się zręcznie jak nikt groteską i ironią.

Nie pozwala się oderwać jednak wzbudza poniekąd poczucie szarości, przygnębienia w przedstawianym świecie. Tego jednak należało się spodziewać po Marquezie posługującego się zręcznie jak nikt groteską i ironią.

Urzekająca wielowątkowość dogłębnie angażująca czytelnika, koncepcja przedstawienia fabuły i fabuła sama w sobie. Przedstawienie przemocy, gwałtu, społecznego brudu bez ogródek.

Urzekająca wielowątkowość dogłębnie angażująca czytelnika, koncepcja przedstawienia fabuły i fabuła sama w sobie. Przedstawienie przemocy, gwałtu, społecznego brudu bez ogródek.

Przykład talentu do rewelacyjnych rozwiązań słownych, niesamowita estetyka. Wybitnie inspirująca postać bohatera - czeskiego grafika, cudownie nieprzewidywalnego, dostrzegającego wyłącznie zdarzenia inspirujące artystycznie w szarej industrialnej rzeczywistości.

Przykład talentu do rewelacyjnych rozwiązań słownych, niesamowita estetyka. Wybitnie inspirująca postać bohatera - czeskiego grafika, cudownie nieprzewidywalnego, dostrzegającego wyłącznie zdarzenia inspirujące artystycznie w szarej industrialnej rzeczywistości.