-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński6
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać9
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Biblioteczka
Zachęcona wieloma pozytywnymi recenzjami, gdy tylko ujrzałam tę książkę na bibliotecznej półce, wypożyczyłam ją. Niestety przeliczyłam się. Książka średnio przypadła mi do gustu, styl autorki w ogóle do mnie nie przemawia. Fabuła nie wciągnęła mnie i często przyłapywałam się na sprawdzaniu ile stron zostało do końca rozdziału. Niby książeczka króciutka, a zajęła mi dość sporo czasu. Raczej nie skuszę się na kontynuację.
Zachęcona wieloma pozytywnymi recenzjami, gdy tylko ujrzałam tę książkę na bibliotecznej półce, wypożyczyłam ją. Niestety przeliczyłam się. Książka średnio przypadła mi do gustu, styl autorki w ogóle do mnie nie przemawia. Fabuła nie wciągnęła mnie i często przyłapywałam się na sprawdzaniu ile stron zostało do końca rozdziału. Niby książeczka króciutka, a zajęła mi dość...
więcej mniej Pokaż mimo to
Właściwie sama nie wiem co mam napisać o tej książce.
Przed chwilą skończyłam ją czytać i nie wiem, co mam ze sobą zrobić. Dalej żyję losami Mariny i Oscara. Dawno żadna lektura nie wywarła na mnie takiego wrażenia. Bardzo przypadł mi do gustu styl autora, wydaje się, jakby to wszystko było prawdą, jakby bohaterowie w rzeczywistości przemierzali ulice Barcelony. Coraz to nowe elementy układanki odkrywane przez parę przyjaciół nie pozwoliły mi się oderwać od czytania, a zakończenie bardzo mnie wzruszyło.
Nie wiem naprawdę co można jeszcze powiedzieć o "Marinie", więc nie pozostaje mi nic innego jak polecić tę książkę każdemu bez wyjątku!
Właściwie sama nie wiem co mam napisać o tej książce.
Przed chwilą skończyłam ją czytać i nie wiem, co mam ze sobą zrobić. Dalej żyję losami Mariny i Oscara. Dawno żadna lektura nie wywarła na mnie takiego wrażenia. Bardzo przypadł mi do gustu styl autora, wydaje się, jakby to wszystko było prawdą, jakby bohaterowie w rzeczywistości przemierzali ulice Barcelony. Coraz to...
Bardzo przyjemna i wciągająca książka, czyta się ją zaskakująco szybko.Można się z niej wiele nauczyć. Moim zdaniem takie właśnie książki powinny znaleźć się w kanonie lektur szkolnych.
Bardzo przyjemna i wciągająca książka, czyta się ją zaskakująco szybko.Można się z niej wiele nauczyć. Moim zdaniem takie właśnie książki powinny znaleźć się w kanonie lektur szkolnych.
Pokaż mimo to
Do lektury "Rywalek" podchodziłam dosyć sceptycznie, sama nie wiem czemu. Jednak zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona! Od razu wciągnęłam się w losy Ami, a Maxon mnie oczarował. Ale troszkę zbyt wyraźne były zaczerpnięcia z "Igrzysk śmierci". Losowanie po jednej dziewczynie z każdego zakątka kraju? Tylko jedna może wygrać? Wywiady z kandydatkami na żywo, programy ogólnokrajowe relacjonujące przebieg Eliminacji? Ktoś tu się mocno zainspirował. Nie zmienia to faktu, że książka strasznie mi się podobała i mimo tylu podobieństw wniosła coś świeżego. Strasznie spodobał mi się klimat pięknych sukien, księżniczek i dobrych manier. Ogólne wrażenia mam bardzo pozytywne i polecam tą powieść na odstresowanie. Jasne, że nie jest to jakaś ambitna i wymagająca literatura, ale wspaniale się przy niej bawiłam i nieraz śmiałam się do książki. Polecam!
Do lektury "Rywalek" podchodziłam dosyć sceptycznie, sama nie wiem czemu. Jednak zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona! Od razu wciągnęłam się w losy Ami, a Maxon mnie oczarował. Ale troszkę zbyt wyraźne były zaczerpnięcia z "Igrzysk śmierci". Losowanie po jednej dziewczynie z każdego zakątka kraju? Tylko jedna może wygrać? Wywiady z kandydatkami na żywo, programy...
więcej Pokaż mimo to