Kolejny kryminał, który wpadł mi w ręce. Kolejny kryminał, który z tyłu książki opisany jest w niewiarygodnie zachęcający sposób. I kolejny kryminał, który okazał się zwykłą klapą. Jestem zawiedziona. Osoba, która lubi dobre kryminały, czytając "Upadły Anioł to mrożący krew w żyłach psychologiczny thriller.." od razu sięga po tą książkę. Niestety, w całej historii mamy osobę zabitą, osobę, która jest poszkodowana ale ma "mroczną" przeszłość i poruszony wątek problemu alkoholu i przemocy wśród młodzieży. Oczywiście jest też kilka historii pobocznych, które miały chyba jedynie za zadanie zwiększyć objętość całej książki. "Upadły anioł" to taki misz masz- wszystko a tak naprawdę nic dobrego. Temat zbrodni jest opisany w mało ciekawy sposób, a problem młodzieży? No cóż. Pojawia się i znika. Nic specjalnego. Czytałam pierwszą pozycję tej autorki i raczej nie sięgnę po kolejne (o ile są/powstaną). Trochę takie oszukiwanie czytelnika.

Kolejny kryminał, który wpadł mi w ręce. Kolejny kryminał, który z tyłu książki opisany jest w niewiarygodnie zachęcający sposób. I kolejny kryminał, który okazał się zwykłą klapą. Jestem zawiedziona. Osoba, która lubi dobre kryminały, czytając "Upadły Anioł to mrożący krew w żyłach psychologiczny thriller.." od razu sięga po tą książkę. Niestety, w całej historii mamy...