Szokująca i przerażająca historia małej Vanessy,która była bita ,poniżana psychicznie, a czasami wręcz torturowana przez matkę od 2roku życia.Mimo to gdy matka umierała potrafiła jej przebaczyć,a nawet tłumaczyć jej nienawiść do niej trudną sytuacją życiową i powiedzieć jej ,że ją kocha.
Po przeczytaniu tej historii nasuwa mi się kilka pytań:
-Czy ojciec dziewczynki rzeczywiście nic nie wiedział,czy tylko udawał,że nic nie wie dla świętego spokoju(bo prawdopodobnie prowadził podwójne życie)?-wg.mnie to to drugie,bo Vanessa nie raz mu sugerowała.
-Dlaczego po tym jak wszyscy dowiedzieli się ,że Vanessa była gwałcona przez dziadka nikt nie złożył na niego doniesienia i nie zajęto się psychiką dziecka?
-Dlaczego nikt z sąsiadów lub w szkole nic nie zauważył przecież było widać ślady pobicia i Vanessa zachowywała się inaczej od innych dzieci?
-Jaką nienawiść i jak złym człowiekiem trzeba być,żeby wyrządzać takie okrucieństwa małemu dziecku za byle co?
Jak dla mnie cała ta rodzina była trochę pokręcona-ojciec niby bardzo kochał Vanessę,ale nic kompletnie nie zrobił-to samo tyczy się dziadków od strony ojca, a sama Vanessa i jej brat nigdy nikomu nie próbowali cokolwiek powiedzieć o swoim losie .
Wszystko to jest przerażające i nierealne,ale warte przeczytania.

Szokująca i przerażająca historia małej Vanessy,która była bita ,poniżana psychicznie, a czasami wręcz torturowana przez matkę od 2roku życia.Mimo to gdy matka umierała potrafiła jej przebaczyć,a nawet tłumaczyć jej nienawiść do niej trudną sytuacją życiową i powiedzieć jej ,że ją kocha.
Po przeczytaniu tej historii nasuwa mi się kilka pytań:
-Czy ojciec dziewczynki...