Noc na Kremlu
183 str.
3 godz. 3 min.
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Russian Year
- Wydawnictwo:
- Rój
- Data wydania:
- 1989-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1989-01-01
- Liczba stron:
- 183
- Czas czytania
- 3 godz. 3 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8385049010
- Tłumacz:
- Janusz Roszko, Marek Wójtowicz
- Tagi:
- ZSRR
Ta książka nie posiada jeszcze opisu.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 40
- 40
- 20
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Pruszyński zdecydowanie żył w ciekawych czasach i z pełną świadomością brał w nich czynny udział. Był w syjonistycznej Palestynie, w Hiszpanii, a po wybuchu wojny w Norwegii, we Francjii i w Wielkiej Brytanii. Bodaj najciekawszą przygodę przeżył w Rosjii, do której udał się z polskim ambasadorem po podpisaniu układu Sikorski-Majski. W Rosji sowieckiej w tym czasie było około dwóch milionów Polaków deportowanych z kresów po 17 września 1939 roku. Misja polskiej ambasady była wyjątkowo trudna – wbrew pamięci o krzywdach doznanych od sowietów tak ułożyć stosunki z nimi, żeby jak najlepiej pomóc tym zesłańcom i działać na rzecz polskiego interesu. Sam Pruszyński nazywa tę misję „ekspedycją ratunkową”. W rezultacie z Rosji sowieckiej wyszła armia Andersa i rzesze kobiet i dzieci razem z nimi.
Pruszyński był attache prasowym polskiej ambasady, dzięki czemu udało mu się odwiedzić wiele miejsc w Rosji – Moskwę, Kujbyszew i obozy gdzie koncentrowała się powstająca armia Andersa, z reguły bez uzbrojenia, ćwicząca na drewnianych karabinach, moździerzach i armatach. Mamy tu przepiękne opisy Rosji, lasów, rzek, ale przede wszytkim cywilizacji, która tak niedawno przeszła kompletną tranformację. Miasta w ruinie, cerkwie odarte z pozłacanych kopuł, nowo powstałe dymiące fabryki. Ludzie nieufni, ale łaknący wiedzy o świecie.
Pruszyński, dzięki swojej funkcji, miał dostęp do ciekawych ludzi i miejsc. W tytułowym reportażu opisuje wieczór spędzony na Kremlu, uroczystą kolację ze Stalinem, Mołotowem, Kaganowiczem i innymi. Nazwiska demonów, niewątpliwie. Jednak Pruszyński z zimną krwią opisuje tych zbrodniarzy, być może dlatego, że z pewnością nie wie o nich tyle co my dzisiaj (prawie na pewno nie wiedział jeszcze o Katyniu).
Dodajmy do tego jescze spotkania z Ilją Erenburgiem, Aleksiejem Tołstojem, polskimi zesłańcami, jak Władysław Anders, Stanisław Grabski, Władysław Broniewski i wielu innych. „Ludzie naprawdę wychodzą z grobu. Z głębokiego grobu (...) Po całej Rosji były takie groby ludzkie, idące w setki tysięcy, w miliony. Teraz otwierają się, jedne po drugich”. Czego mi brakowało w tych reportażach to bliższych relacji z rozmów z tymi powracającymi Polakami. Uwaga Pruszyńskiego jest bardziej zwrócona w stronę Rosji sowieckiej niż w stronę Polskich zesłańców.
Pruszyński trafił do Rosji jesienią 1941 roku, kiedy armia niemiecka nadal odnosiła ogromne sukcesy. Na własne oczy widział Moskwę w najgorsze dni, kiedy ewakuowano ludność cywilną, urzędy i w końcu także wszystkie ambasady (w tym Polską i samego Pruszyńskiego). Zwycięstwo nad Hitlerem wcale nie było wtedy oczywiste. Jego relacje z tego są pasjonujące, do tego świetnie napisane.
Kilka reportaży szczególnie zapadło mi w pamięć. „W śniegach Rosji” to opis nowopowstającej Polskiej armii, bez broni, ale za to z krzyżami, które Polacy postawili przy drogach. Wyciska łzy z oczu. „Zagubione pokolenia” to esej o Polonii, która zapomniała już języka i ledwo zna historię Polski, ale nadal hołubi swoje polskie korzenie. Zaskakująco aktualny dzisiaj.
W reportażach widać wiarę autora w to, że wojna będzie dla Rosji jakimś punktem zwrotnym, że wspólne cierpienia zaznane od Niemców połączą na trwałe Polaków i Rosjan. To jednak nie przeszkadza, bo jego reportaże to po prostu wspaniała literatura.
Pruszyński zdecydowanie żył w ciekawych czasach i z pełną świadomością brał w nich czynny udział. Był w syjonistycznej Palestynie, w Hiszpanii, a po wybuchu wojny w Norwegii, we Francjii i w Wielkiej Brytanii. Bodaj najciekawszą przygodę przeżył w Rosjii, do której udał się z polskim ambasadorem po podpisaniu układu Sikorski-Majski. W Rosji sowieckiej w tym czasie było...
więcej Pokaż mimo to