Requiem dla snu

Okładka książki Requiem dla snu
Hubert Selby Wydawnictwo: Niebieska Studnia Ekranizacje: Requiem dla snu (2001) literatura piękna
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Requiem for a Dream
Wydawnictwo:
Niebieska Studnia
Data wydania:
2010-09-08
Data 1. wyd. pol.:
2010-09-08
Data 1. wydania:
1999-10-12
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360979167
Tłumacz:
Elżbieta Gałązka-Salamon
Ekranizacje:
Requiem dla snu (2001)
Tagi:
narkotyki używki uzależnienie thriller klasyka przestępstwo
Średnia ocen

                7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
888 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
584
6

Na półkach:

hubert selby, requiem dla snu. książka zaintrygowała mnie od samego początku. dlaczego? wystarczy pobieżne ją przekartkować, aby odpowiedzieć na to pytanie. otóż na próżno szukać w niej wyraźnie zaakcentowanych rozdziałów czy chociażby minimalnie zaznaczonych opisów. ba, nie ma tam nawet w jakikolwiek sposób wyodrębnionych dialogów. a są i strony, na których przez wiele linijek tekstu nie sposób wypatrzeć chociażby kropki czy przecinka. szukajcie, a.. nie znajdziecie. aczkolwiek, uwaga, można natrafić na akapity. krótko mówiąc, mamy do czynienia z całkowitym wymieszaniem trzecioosobowej narracji z wypowiedziami bohaterów. czy jest to mieszanka wybuchowa? nie wiem. ale z pewnością wymaga od czytelnika dużego skupienia. no ale chwila, w końcu to książka o narkotykach, więc nie ma co liczyć na lekką lekturę.
taak, teraz chyba wypadałoby odnieść się do fabuły. harry, tyrone oraz marion wpadają na pomysł zbicia majątku na sprzedaży narkotyków, a konkretnie - heroiny. na początku wszystko idzie świetnie, biznes kwitnie - chciałoby się powiedzieć. jednak z czasem nasi bohaterowie zostają wciągnięci (hehe) w wir nałogu, by ostatecznie stać się zakładnikami heroiny. i cały misterny plan.. no. równolegle do tej historii toczą się losy matki harry'ego, sary, która wiedzie spokojne życie, ograniczające się głównie do spędzania długich godzin przez ekranem telewizora. lawinę kłopotów rozpoczyna jeden telefon. otóż okazuje się, że spośród wielu milionów ludzi to właśnie sara - niemożliwe! - zostaje wybrana do wzięcia udziału w teleturnieju. od tej pory jej każdy dzień jest zdeterminowany tym, aby udało jej się wcisnąć w czerwoną sukienkę, która była na nią dobra jakąś dekadę temu, a która, jak jej się wydaje, świetnie prezentowałaby się w telewizji. po kilku dniach diety, nasza bohaterka stwierdza, że to nie dla niej i za namową koleżanki udaje się do lekarza, aby ten przepisał jej tabletki na odchudzanie. nie trzeba być sherlockiem, aby domyślić się co było dalej..
czy polecam tę książkę? jeśli lubicie utwory o takiej tematyce, to myślę, że się nie zawiedziecie. bo o ile pierwsza połowa dłuży się - chwilami - niemiłosiernie, o tyle drugą się wręcz chłonie. aczkolwiek muszę przyznać, że zdarzyło mi się przeczytać lepsze książki poruszające tą problematykę (żeby nie być gołosłowną: 'milion małych kawałków', 'my, dzieci z dworca zoo').
dziękuję, dobranoc.

hubert selby, requiem dla snu. książka zaintrygowała mnie od samego początku. dlaczego? wystarczy pobieżne ją przekartkować, aby odpowiedzieć na to pytanie. otóż na próżno szukać w niej wyraźnie zaakcentowanych rozdziałów czy chociażby minimalnie zaznaczonych opisów. ba, nie ma tam nawet w jakikolwiek sposób wyodrębnionych dialogów. a są i strony, na których przez wiele...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    3 224
  • Przeczytane
    1 153
  • Posiadam
    347
  • Ulubione
    115
  • Chcę w prezencie
    56
  • Teraz czytam
    29
  • 2013
    13
  • Do kupienia
    11
  • 2012
    10
  • 2020
    9

Cytaty

Więcej
Hubert Selby Requiem dla snu Zobacz więcej
Hubert Selby Requiem dla snu Zobacz więcej
Hubert Selby Requiem dla snu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także