Książka na poziomie wypracowań dobrej, lecz niewybitnej uczennicy z klasy ósmej. Wie ona, że należy stosować synonimy, ale nie ma za grosz wyczucia, które będą pasować. Wie, że należy wprowadzać opisy i ciągle szczegółowo rozwodzi się, co jedli bohaterowie, ale nie czujesz smaku tych potraw. Problem poranionej przez ojca dziewczyny banalny. Bohaterowie przewidywalni. Moim zdaniem nie warto zawracać sobie głowy.

Książka na poziomie wypracowań dobrej, lecz niewybitnej uczennicy z klasy ósmej. Wie ona, że należy stosować synonimy, ale nie ma za grosz wyczucia, które będą pasować. Wie, że należy wprowadzać opisy i ciągle szczegółowo rozwodzi się, co jedli bohaterowie, ale nie czujesz smaku tych potraw. Problem poranionej przez ojca dziewczyny banalny. Bohaterowie przewidywalni. Moim...

Postaram się, aby opinia była krótka, ale nie obiecuję, że mi się to uda.
Nie udało mi się przeczytać nawet połowy tej powieści, mimo ogromnych chęci. Przepraszam, ale nie mogłam przetrawić tych płaskich bohaterów oraz historię, która prawie że o śmieszność zahacza - kilkunastoletnia dziewczynka, która ucieka od domowej przemocy i MOPS się tym nie zainteresuje, a w wieku 26 lat jest bizneswoman pokroju Zuckerberga czy Gatesa, że stać ją na własne mieszkanie oraz kupno lokalu do wynajęcia? Nie, na moją prawie ćwierćwieczną głowę taka fabuła nie przejdzie.
Za naiwnie, zbyt banalnie - trafiłoby to w mój gust czytelniczy jakieś 10 lat temu, obecnie takie powieści raczej mnie zniesmaczają niż ciekawią.

Postaram się, aby opinia była krótka, ale nie obiecuję, że mi się to uda.
Nie udało mi się przeczytać nawet połowy tej powieści, mimo ogromnych chęci. Przepraszam, ale nie mogłam przetrawić tych płaskich bohaterów oraz historię, która prawie że o śmieszność zahacza - kilkunastoletnia dziewczynka, która ucieka od domowej przemocy i MOPS się tym nie zainteresuje, a w wieku 26...

Książkę czytało mi się okropnie i powoli, była niesamowicie męcząca. Postacie nudne i dwuwymiarowe, zero rozwoju emocjonalnego. Opisy niesamowicie usypiające. Słownictwo na zmianę egzaltowane albo z błędami stylistycznymi. Dialogi sztuczne, momentami wydaje się, że jedyny znak interpunkcyjny jaki zna autorka to trzykropek. Może byłoby choć odrobinę lepiej, gdyby książka nie była przy tym taka długa.

Nie miałabym tylu uwag, gdyby była to typowa lektura na "odmóżdżenie", lekka i przyjemna, choć bez ambicji. Tutaj jednak mamy do czynienia z udawaną mądrością i głębią, na którą autorka się sili, ale zupełnie nie potrafi jej do tekstu wprowadzić. Nie ma więc ani treści, ani przyjemnego do czytania stylu. Dawno już nie czytałam tak kiepskiego tekstu.

Książkę czytało mi się okropnie i powoli, była niesamowicie męcząca. Postacie nudne i dwuwymiarowe, zero rozwoju emocjonalnego. Opisy niesamowicie usypiające. Słownictwo na zmianę egzaltowane albo z błędami stylistycznymi. Dialogi sztuczne, momentami wydaje się, że jedyny znak interpunkcyjny jaki zna autorka to trzykropek. Może byłoby choć odrobinę lepiej, gdyby książka nie...

Bardzo fajna, prawdziwa książka o ówczesnym życiu. Szybko ją się czyta. Niejedna z czytelniczek zadowolona i zaskoczona tym, jak wiele wspólnych cech znajdzie z główną bohaterką. Polecam!!!

Bardzo fajna, prawdziwa książka o ówczesnym życiu. Szybko ją się czyta. Niejedna z czytelniczek zadowolona i zaskoczona tym, jak wiele wspólnych cech znajdzie z główną bohaterką. Polecam!!!

Książka moim zdaniem świetna, bardzo fajnie napisana, łatwo się czyta, chociaż koniec do tak świetnej książki nie pasuje. Agnieszka jest za bardzo nachalna do nowo poznanego mężczyzy.
Pozdrawiam i zachęcam do przeczytania. Liczę na więcej książek Pani Grażyny. :)

Książka moim zdaniem świetna, bardzo fajnie napisana, łatwo się czyta, chociaż koniec do tak świetnej książki nie pasuje. Agnieszka jest za bardzo nachalna do nowo poznanego mężczyzy.
Pozdrawiam i zachęcam do przeczytania. Liczę na więcej książek Pani Grażyny. :)

fajnie się czyta, tylko trochę nierealna

fajnie się czyta, tylko trochę nierealna

Książka bardzo mnie ujęła. Wiele sytuacji odniosłam do swojego życia. Mogłabym ją czytać bez końca. Bardzo martwiło mnie to jak widziałam ,że coraz mniej stron zostaje mi do przeczytania.Książka jest niekiedy bardzo wzruszająca ale i zabawna. Naprawdę przeczytałam ją jednym tchem. Uwielbiam takie książki i proszę o WIĘCEJ.

Książka bardzo mnie ujęła. Wiele sytuacji odniosłam do swojego życia. Mogłabym ją czytać bez końca. Bardzo martwiło mnie to jak widziałam ,że coraz mniej stron zostaje mi do przeczytania.Książka jest niekiedy bardzo wzruszająca ale i zabawna. Naprawdę przeczytałam ją jednym tchem. Uwielbiam takie książki i proszę o WIĘCEJ.