Ślepa trwoga

Okładka książki Ślepa trwoga
Hilary Norman Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Seria: Diament kryminał, sensacja, thriller
311 str. 5 godz. 11 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Diament
Tytuł oryginału:
Blind Fear
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2000-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2000-01-01
Liczba stron:
311
Czas czytania
5 godz. 11 min.
Język:
polski
ISBN:
8373375821
Tłumacz:
Kinga Dobrowolska
Tagi:
sensacja krymiminał thriller
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
37 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
178
77

Na półkach:

Wedrzeć się w duszę psychopaty ;-) żarcik. Wejść w umysł psychopaty. Sama przyjemność…

Tak miała się zaczynać moja opinia na temat pierwszej, jaką przeczytałem, powieści Hilary Norman. Ale będzie się zaczynać tak:
Jak należy postąpić żeby zepsuć przyzwoitą powieść, jak „zarżnąć” ciekawy pomysł i zniweczyć spory kawałek dobrze wykonanej pracy? Kto wie? Autorka tej powieści. Przyznam, że nie zapoznałem się wcześniej z opiniami na LC, błąd.

Powieść zaczyna się sensacyjnie. Jak to wyraziła jedna z czytelniczek „ziarno ciekawości zostało zasiane”. Potem mamy do czynienia z interesującym wątkiem obyczajowym. I głównym tematem, który mnie interesuje, mianowicie jeden z bohaterów jest niewidomy. Rzeźbiarz, co jest ważne w powieści. Główna zaś postać historii jest treserką psów szkolonych do pomocy dla osób niewidzących. Czytam. Zagłębiam się. Powieść z obyczajowego wątku przechodzi, gładko, bo warsztacik Hilary ma spory, w… romans. A przecież wiadomo, jak romans dla facetów, tych prawdziwych, to tylko pióra Remarque ;-) Myślę więc, odłożyć? Ale co tam, nikt się nie dowie, że czytam romans. No może pani bibliotekarka, jak będę pozycję zwracał, ale powiem że mojej dziewczynie/kochance/chłopakowi siem podobało ;-) jakoś wybrnę.
I ta część książki to mistrzostwo. Hilary opowiada, roztacza wątki i maluje kolorowe obrazy życia postaci, również tych niewidomych, na poważnie, trochę nudzi, ciut nuży, wycisza… przyczaja się! Ale ja o tym nie wiem, daję się robić w tzw. bambuko. Do momentu gdy dostaję obuchem w łeb. Psychopaci są wśród nas. I to jacy. Interesujący!

Do czasu… przez jakieś półtorej strony…

To jest koniec tego dobrego. Bo Hilary albo nie chce skorzystać z pomocy tzw. ekspertów, albo może i korzysta, ale i tak stwierdza, że wszystko zrobi jak uważa, w końcu to jej powieść, może ją „zarżnąć”.
1. o ile wątek o ślepocie w części obyczajowo-romansowej jest solidnie nakreślony, o tyle w części sensacyjnej zaczynają się błędy, na potrzeby akcji, nazywam to „syndromem hollywoodzkim”. Nagle ślepiec zupełnie przestaje „widzieć”. A zdanie – „jest ślepy jak kret” dopełnia czarę goryczy. Pani pisarko, a może wg pani nietoperz też jest ślepy?
2. o psychice psychopaty pisarka nie ma pojęcia, to akurat do wybaczenia. Bo kto ma? Wszystko to domysły, teorie, przypuszczenia. Dotyczy to również tak „magicznego” działu medycyny jakim jest psychiatria ;-P. Ale błąd pisarki polega na tym, że w chwili zagrożenia psychopata traci panowanie nad sobą, za to ofiary wręcz odwrotnie, są racjonalne i spokojne, i dodatkowo te literacko praworządne dialogi. W książce jest tylko jeden „Angol”, oni potrafią, zawsze ;-), ale reszta to Amerykanie, ci się nie bawią w ą-ę. Zresztą z ostrzem przystawionym do tętnicy szyjnej, puszczają nerwy i czasem też zwieracze, naprawdę ;-)
3. pisarka z tzw. bójek widziała tylko propozycje chińskiej kinematografii „zwinnym kopniakiem posłał (nóż) pod stojący pod ścianą stolik”. Zwinnym? A może do tego eleganckim? No tak pisarka też jest Angielką.
4. i jeszcze owczarek niemiecki, szkolony. Koniec błazeństw. Pies, jego osobowość, psychika, to zbyt ważne tematy. Umiar jest ważny, ja go mam, autorka tej powieści, nie.

Ale tak można jeszcze i jeszcze. Widać więc, że ja się bawiłem doskonale w czasie czytania drugiej połowy powieści Hilary Norman, no a chyba o to właśnie chodzi! Więc polecam, jak najbardziej, wnikliwym pragmatykom z zacięciem do analizy. Świetna rozrywka.

Wedrzeć się w duszę psychopaty ;-) żarcik. Wejść w umysł psychopaty. Sama przyjemność…

Tak miała się zaczynać moja opinia na temat pierwszej, jaką przeczytałem, powieści Hilary Norman. Ale będzie się zaczynać tak:
Jak należy postąpić żeby zepsuć przyzwoitą powieść, jak „zarżnąć” ciekawy pomysł i zniweczyć spory kawałek dobrze wykonanej pracy? Kto wie? Autorka tej powieści....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    54
  • Przeczytane
    46
  • Posiadam
    4
  • Literatura brytyjska
    2
  • Teraz czytam
    1
  • Z biblioteki miejskiej
    1
  • FORMA: Powieści
    1
  • 2007
    1
  • 2012
    1
  • ☀️ Rok 2016
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ślepa trwoga


Podobne książki

Przeczytaj także