Interesująca pozycja popularnonaukowa związana z paleontologią i antropologią. Głównym jej tematem jest przedstawienie stanowiska autorów, w oparciu o liczne argumenty w niej przytoczone oraz dyskurs z przeciwnikami, dotyczącego kolebki i miejsca pochodzenia człowieka współczesnego.
Jest to swoista debata, przeciwstawiająca teorię "opuszczenia Afryki" multiregionalizmowi.
Początek książki to po krótki opis najstarszych dziejów przedstawiciela gatunku Homo, jego rodowodu i historia nad nim badań. Znajdziemy tu tez informacje o przyczynach wymarcia neandertalczyków, metody datowania znalezisk archeologicznych, a także charakterystykę ewolucji naszego gatunku.
Mimo bycia perfekcyjnym wstępem w tą tematykę dla laika, przez całą lekturę nie uzyskałem satysfakcjonującej odpowiedzi na pytanie: dlaczego garstka społeczności łowiecko zbierackich zasiedliła cały glob i doprowadziła do stworzenia znanej nam cywilizacji (jej środki do tego, były nad wyraz skąpe). Tutaj uświadczymy bardziej przebieg tego procesu.
Pobudzenie we mnie chęci znalezienia na to pytanie odpowiedzi, publikacja ta jako popularyzatorska spełniła swoją rolę, przekonując mnie w wgłębienie się w temat.

Interesująca pozycja popularnonaukowa związana z paleontologią i antropologią. Głównym jej tematem jest przedstawienie stanowiska autorów, w oparciu o liczne argumenty w niej przytoczone oraz dyskurs z przeciwnikami, dotyczącego kolebki i miejsca pochodzenia człowieka współczesnego.
Jest to swoista debata, przeciwstawiająca teorię "opuszczenia Afryki"...

Pierwsza pozycja dotycząca antropologii z którą miałem do czynienia. Warto przygotować ołówek albo karteczki do zaznaczenia w celu odświeżenia sobie informacji :P. Bardzo przypadły mi do gustu rozdziały odnośnie naszego DNA i pochodzenia pierwszego człowieka wyprostowanego. Sześćdziesięciomiliardowa grama DNA zawiera tyle informacji co dziesięć tomów encyklopedii Oxfordzkiej, DNA mitochondrianle jest w pełni przekazywane przez płeć żeńską, przez co możliwe jest ustalenie pierwszej matki ludzi współczesnych - dwie z wielu ciekawostek które mnie pochłonęły. Natomiast coś co mnie urzekło to na pewno Scorecer z jaskini Trois Freres :). Książka napisana przejrzyście, chociaż czasem można się pogubić w drzewie genealogicznym hominidów. W sumie jeszcze jednym wydarzeniem, które mocno działa na wyobraźnie to możliwość wyginięcia gatunku homosapiens przed 100 tyś. lat temu gdy populacja zmalała do 10 tyś, osobników. A teraz przyznać się kto oderwał się od opisu, żeby sprawdzić w google Trois Freres? :D

Pierwsza pozycja dotycząca antropologii z którą miałem do czynienia. Warto przygotować ołówek albo karteczki do zaznaczenia w celu odświeżenia sobie informacji :P. Bardzo przypadły mi do gustu rozdziały odnośnie naszego DNA i pochodzenia pierwszego człowieka wyprostowanego. Sześćdziesięciomiliardowa grama DNA zawiera tyle informacji co dziesięć tomów encyklopedii...

Jest to wyraźnie książka przeznaczona do zgromadzenia znacznie szerszej publiczności, która dzięki erudycji autorów może przebyć podróż poprzez ewolucyjną historię ludzkości, okraszoną naukowym tekstem, kontrowersjami, zagadkami i odwiecznym pytaniem o pierwotnego przodka całej ludzkości, tej jednej jedynej pramatki.
Książka jest dobrze napisaną i szczegółową prezentacją modelu związanego z kontrowersyjną hipotezą (jak na czasy pierwszej publikacji książki, a aktualnie jedną z dominujących w kanonie antropologii),której założeniem jest wielki exodus ludzi współczesnych na inne kontynenty, wprost z czarnego lądu (stąd nazwa "The Out of Africa").
Autor (Ch. Stringer) powszechnie uważany również za jednego z głównych architektów hipotezy, streszcza w treści lektury doskonały przegląd skamieniałości, genetyczny materiał oraz biologiczne i kulturowe informacje związane z hominidami, które okupowały planetę w ciągu ostatnich pięciu milionów lat.
Hipoteza wyjścia z Afryki przeciwstawiła się multiregionalizmowi (pogląd głoszący, że współczesny Homo pojawił się w wielu miejscach na ziemi jako potomek Homo erectus, który opuścił Afrykę 2 mln. lat temu),a dzięki rozwojowi genetyki (dowodom mówiącym o krwi, nie o kości),ugruntowała swoją pozycję, jako jedyna, rozsądna, dobrze poparta teoria, związaną z rozproszeniem anatomicznie współczesnych ludzi na całej planecie, począwszy około 80 000 lat temu.
Idąc za słowami autora- we are all Africans.

Jest to wyraźnie książka przeznaczona do zgromadzenia znacznie szerszej publiczności, która dzięki erudycji autorów może przebyć podróż poprzez ewolucyjną historię ludzkości, okraszoną naukowym tekstem, kontrowersjami, zagadkami i odwiecznym pytaniem o pierwotnego przodka całej ludzkości, tej jednej jedynej pramatki.
Książka jest dobrze napisaną i szczegółową prezentacją...

Dobrze napisana, przejrzyście i zrozumiale, co dla mnie laika w tych tematach (nie wyklucza to zainteresowania) jest nie do przecenienia.

Czasami tylko trąci, że się tak wyrażę, próbą wykorzystania okazji aby przywalić przeciwnikom nie zgadzającym się z przedstawioną tu, szeroko popieraną, ale jednak tylko teorią.

Dobrze napisana, przejrzyście i zrozumiale, co dla mnie laika w tych tematach (nie wyklucza to zainteresowania) jest nie do przecenienia.

Czasami tylko trąci, że się tak wyrażę, próbą wykorzystania okazji aby przywalić przeciwnikom nie zgadzającym się z przedstawioną tu, szeroko popieraną, ale jednak tylko teorią.