Ania z Zielonego Wzgórza
301 str.
5 godz. 1 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Ania z Zielonego Wzgórza (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Anne of Green Gables
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 1980-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1980-01-01
- Liczba stron:
- 301
- Czas czytania
- 5 godz. 1 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8310076541
- Tłumacz:
- Rozalia Bernsteinowa
- Ekranizacje:
- Ania z Zielonego Wzgórza (1989)
- Tagi:
- dziewczynka Kanada literatura młodzieżowa literatura dla dzieci literatura kanadyjska sierota avonlea szkoła rude włosy wyobraźnia pierwsza miłość
Gdy Maryla i Mateusz Cuthbertowie decydują się przygarnąć chłopca z sierocińca, nie maja pojęcia, że od tej pory ich życie wypełnią niespodzianki. Zaczyna się od tego, że na Zielone Wzgórze w Avonlea przybywa nie chłopiec, lecz jedenastoletnia rudowłosa dziewczynka. Ania to osóbka o nieprzeciętnym temperamencie i wybujałej fantazji. Jej obecność wywróci życie mieszkańców Avonlea do góry nogami, a Zielone Wzgórze nigdy nie będzie takie jak dawniej. Przygody Ani Shirley - najsłynniejszej rudowłosej bohaterki w literaturze światowej, która od lat podbija serca kolejnych pokoleń czytelników!
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 52 894
- 11 135
- 3 548
- 3 256
- 1 523
- 509
- 329
- 272
- 272
- 214
Opinia
Na starość człowiek staje się chyba mocno sentymentalny… Ostatnio robiłam porządki w swojej małej, ciasnej biblioteczce domowej i natknęłam się na mocno już wysłużoną (co widać po moim egzemplarzu, bo większość kartek jest pojedynczo) powieść o pewnej niesfornej dziewczynce o imieniu Ania😊 Książka była przeczytana już wiele razy. Wiele razy obejrzałam film. Pamiętam też jak w niedzielę rano oglądaliśmy serial… I tak jakoś mnie wzięło na przeczytanie kolejny raz! Bo zawsze perypetie Ani poprawiały mi nastrój i napawały optymizmem.
Anię znamy chyba wszyscy, prawda? Nie ma to jak to rudowłose, piegowate dziewczę😊 Anię poznajemy, gdy trafia z sierocińca do Mateusza i Maryli, rodzeństwa, które mieszka wspólnie w Avonlea i żadne z nich nie założyło własnej rodziny. Ania w założeniu miała być chłopcem, który miał pomagać starszemu już Mateuszowi w gospodarstwie. Jednak na wskutek przypadku okazuje się, że na stacji czekała na Mateusza właśnie Ania. Miękkie serce Mateusza nie pozwoliło mu zostawić dziewczynki samej, a tym bardziej odesłać jej z powrotem do domu dziecka. I tak Ania trafiła na Zielone Wzgórze. Czytamy o jej przeróżnych perypetiach i nie sposób nie zrobić tego bez uśmiechu na ustach. Bo czy nie zabawne było farbowanie włosów, gdzie wyszły zielone?! Albo napojenie najbliższej koleżanki nalewką zamiast kompotem?!
W szkole Ania poznaje Gilberta, chłopaka, który strasznie jej dokucza, ciągnie ją za jej rude warkocze, wyśmiewa ją. Ania nie pozostaje mu dłużna i rozbija mu szkolną tabliczkę na głowie. W przypadku tej dwójki idealnie sprawdza się powiedzenie, że kto się czubi ten się lubi. Szybko bowiem okazuje się, że koleżeństwo zamienia się w przyjaźń, a przyjaźń w głębsze uczucie. Gilbert to pierwsza miłość Ani, ale to ta prawdziwa i właściwa miłość. Zresztą ich losy przeplatają się później cały czas.
Ania to dziewczynka przede wszystkim bardzo odważna, śmiała, energiczna, a jej znakiem rozpoznawczym jest wyjątkowo cięty język. Te wszystkie jej, niejednokrotnie ironiczne i sarkastyczne, komentarze doprowadzały do wielu kłopotów. Choćby na samym wstępnie Ania obraziła Małgorzatę Linde, przyjaciółkę i sąsiadkę Maryli, za co musiała kobietę przeprosić. U Ani problem polegał też na tym, że wielokrotnie podczas takich sytuacji mówiła wprost co myśli, a ludziom niestety nie podoba się prawda mówiona prosto w oczy… Do tego to dziewczynka obdarzona ogromną i bujną wyobraźnią. Wszystko potrafiła pięknie ubrać w słowa, opisać. Wyobrażała sobie niezwykłe historie, była w nich kimkolwiek chciała. Zwykłe rzeczy potrafiła nazwać wręcz poetycko! Pod względem charakteru Ania strasznie przypomina mi moją Córę, oj też niejednokrotnie gubiły ją jej „złotouste” wypowiedzi, a ja podobnie jak Maryla w tych sytuacjach nie wiedziałam gdzie podziać wzrok, zachować powagę i nie wybuchnąć śmiechem. Do tego ciągle trajkocze, buzia jej się nie zamyka, ma wiele do powiedzenia:)
Na uwagę zasługują także pozostali bohaterowie powieści. Idealnie wykreowani, wyraziści, z typowymi dla nich cechami. Mateusz był cichy, zamknięty w sobie, ale wyjątkowo czuły i wrażliwy. Miał dobre serce i zawsze stanowił "bratnią duszę" dla Ani! Zawsze wysłuchał Anię i zawsze stał po jej stronie. Nigdy też nie potrafił jej niczego odmówić, jak chociażby słynnej sukienki z bufiastymi rękawami na bal. Całkowitym przeciwieństwem Mateusza, jest Maryla. To kobieta bardzo rzeczowa, stanowcza, wydaje się bardzo chłodna, niepokazująca uczuć. W głębi duszy jednak w wielu momentach rozumiała Anię, jednak przeważała u niej racjonalność i zdrowy rozum. Ale Marylę również polubiłam, bo w gruncie rzeczy zawsze wydawała mi się ciepłą i dobrą osobą, która po prostu lubiła postępować wedle ustalonych zasad i reguł. A często podziwiałam jej samodyscyplinę i silną wolę.
Podczas lektury tej książki zaśmiewałam się prawie cały czas. Perypetie Ani są genialne, ponadczasowe, bawiły mnie bowiem jak była dzieckiem i teraz, gdy jestem już dorosła. W książce są oczywiście momenty zadumy i smutku, jak choćby śmierć Mateusza, albo gdy Ania ratuje przed śmiercią chore dziecko sąsiadów. Więc jak w życiu, tak i tu przeplatają się smutki i radości, zmartwienia i szczęście. To przede wszystkim powieść o dorastaniu, na naszych oczach Ania z małego podrostka przeistacza się w dojrzałą młodą kobietę. Ale mamy tu też inne wartości, jak chociażby przypomnienie, że w każdej, nawet najmniejszej rzeczy powinniśmy dostrzegać piękno, cieszyć się całym sercem, płakać całym sobą, otwarcie, a śmiać się na głos i nieskrępowanie! Ania pokazuje nam też, że warto marzyć i nigdy nie należy przestać tego robić. Dla mnie to była fantastyczna, sentymentalna podróż. Na pewno sięgnę po tą książkę jeszcze nie raz. Teraz z kolei mam w planach pozostałe tomy, które kiedyś już też czytałam - oj pamiętam jak biegałam do księgarni po każdy następny tom! A teraz na nowo miałabym ochotę odwiedzić Zielone Wzgórze i to na nieco dłużej:)
Na starość człowiek staje się chyba mocno sentymentalny… Ostatnio robiłam porządki w swojej małej, ciasnej biblioteczce domowej i natknęłam się na mocno już wysłużoną (co widać po moim egzemplarzu, bo większość kartek jest pojedynczo) powieść o pewnej niesfornej dziewczynce o imieniu Ania😊 Książka była przeczytana już wiele razy. Wiele razy obejrzałam film. Pamiętam też jak...
więcej Pokaż mimo to