Cmętarz zwieżąt
- Kategoria:
- horror
- Tytuł oryginału:
- Pet Sematary
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2005-10-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2005-10-04
- Liczba stron:
- 392
- Czas czytania
- 6 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8373379959
- Tłumacz:
- Paulina Braiter-Ziemkiewicz
- Ekranizacje:
- Smętarz dla zwierzaków (2019)
- Tagi:
- powieść zło chaos
Na świecie istnieją dobre i złe miejsca. Nowy dom rodziny Creedów w Ludlow był niewątpliwie dobrym miejscem - przytulną, przyjazną wiejską przystanią po zgiełku i chaosie Chicago. Cudowne otoczenie Nowej Anglii, łąki, las; idealna siedziba dla młodego lekarza, jego żony, dwójki dzieci i kota. Wspaniała praca, mili sąsiedzi - i droga, po której nieustannie przetaczają się ciężarówki. Droga i miejsce za domem, w lesie, pełne wzniesionych dziecięcymi rękami nagrobków, z napisem na bramie: CMĘTARZ ZWIEŻĄT (cóż, nie wszystkie dzieci znają dobrze ortografię...).
Ci, którzy nie znają przeszłości, zwykle ją powtarzają... i nie chcą słuchać ostrzeżeń.
Stephen King napisał tę powieść podczas pobytu w wynajętym domku w Orrington, w stanie Maine. Fakt ten nic by nie znaczył, gdyby nie cmentarz zwierząt, który znajdował się za domkiem... Powieść zekranizowano w 1989 roku, scenariusz napisał sam autor książki (film znany w Polsce pod tytułem „Smętarz dla zwierzaków”). King wystąpił w filmie w roli księdza odprawiającego mszę podczas pogrzebu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 28 123
- 9 800
- 7 036
- 1 554
- 559
- 467
- 345
- 231
- 152
- 148
Opinia
Śmierć....
Powiadają, że nie ma nic pewniejszego jak śmierć i podatki...
Moim zdaniem jest to ogromna przesada...nie ma nic pewniejszego jak śmierć...tylko ona jest tak pewna....!!!
Każdy jej się boi...
Wszyscy próbują przed nią uciekać...
Ścigają się z nią, używając różnych sprytnych sposobów...
Lecz prędzej czy później i tak zwycięży nad człowiekiem...to jest nieuniknione...
Ten strach, który sieje w umysłach ludzi, ma niewyobrażalną siłę...
I ta tajemnica, która ciągnie się za nami całe życie, aż do jego końca...
JAK DŁUGO BĘDZIE NAM DANE ŻYĆ??
Każdy się nad tym zastawia...!!! Próbuje sobie to wszystko poukładać...
Lecz myślę, że czymś znacznie gorszym od śmierci człowieka jest odejście bliskich mu osób...rodziny, przyjaciół..
Nie ma nic gorszego, niż świadomość i pewność, że bliska naszemu sercu osoba umrze...to jest przerażający strach..., wręcz można powiedzieć paraliż naszych emocji...
czasami ta śmierć przychodzi nagle i nie zawsze człowiek jest przygotowany na pożegnanie się z kimś bliskim, na pogodzenie i zaakceptowanie takiej sytuacji...niekiedy te relacje przechodzą wiele trudności, kłócimy się, nie odzywamy się do siebie...
Co wówczas się stanie, gdy nie zdążymy naprawić tych stosunków, gdy rozstaniemy się w niezgodzie...
wtedy z jeszcze większym bólem musimy stawić temu wszystkiemu czoło...to jest cholernie trudne...zwłaszcza wtedy, gdy w głębi serca ten ktoś, naprawdę jest nam bliski, niezbędny do życia...!!!
Sam osobiście jeszcze nie doświadczyłem tego, ale na samą myśl o tym strasznie się boję...choć stwarzam pozory, że tak nie jest...ubieram powłokę, która przeczy tym słowom...
Myślę, że to pewnego rodzaju kamizelka kuloodporna..., która pozwala przetrwać każdy dzień, każdą chwilę, gdy myśli biegają nam wokół tego tematu...
Cmętarz zwieżąt..., ta opowieść mówi właśnie o tym...King w cudowny sposób prowadzi czytelnika przez całą historię i pozwala mu się zmierzyć z tak delikatnym i intymnym dla każdego tematem...pozwala wysunąć własne spostrzeżenia, wnioski, punkt widzenia...
Pisząc o czymś takim musiał sięgnąć do głębi własnego wnętrza, bo było to strasznie prawdziwe, osobiste...
Gdy płynąłem wraz ze słowami, miałem wrażenie, że po prostu usiadł i pisał...słowa wylatywały z niego w lekki i błyskawiczny sposób...serducho coraz podsuwało mu słowa, by dać tej opowieści wyjątkową oprawę, by powiedzieć nią coś bardzo ważnego swym sympatykom, odbiorcom...
Delektowałem się tą książką...było to niebywałe przeżycie...
Oprócz tego przodującego przesłania w mniejszym stopniu dzięki pewnej kobiecej postaci uzmysłowił, jak wielkim obciążeniem może być choroba przewlekła w rodzinie...jak wiele siły musi odnaleźć w sobie człowiek, by móc opiekować się schorowaną, bliską nam osobą...i jak wielkie może mieć znaczenie dla kogoś, kto się opiekuje, zarówno w chwili obecnej jak i w przyszłości..jak wielkie blizny i skaleczenia na duszy potrafi takie coś pozostawić...!!!
W swej przerażające wizji śmierci, odejścia, King zadaje pytania...
Czy poświeciłbyś duszę bliskiej Ci osoby, by zachować jej ciało blisko siebie...?
A może pozwoliłbyś jej odejść, by znalazła swój spokój i swoje miejsce, tam, gdzie zmierzać będzie...?
P.S.
Fenomenalna kreacja kota Churcha...!!!
MAJSTERSZTYK
Na zakończenie chciałbym dodać, że sięgnąłem po tę książką w dzień moich kolejnych urodzin...1 kwietnia...chciałem zostawić sobie ją na wyjątkową okazję, bo w głębi serca, czułem że będzie to dla mnie bardzo ważna książka...czekała na mnie prawie rok...to była dobra decyzja!!!
A na poza tym to 200-setna książka w mojej przyjaźni z nimi, więc taki mały jubileusz...
fajnie, że udało się to połączyć...
Śmierć....
więcej Pokaż mimo toPowiadają, że nie ma nic pewniejszego jak śmierć i podatki...
Moim zdaniem jest to ogromna przesada...nie ma nic pewniejszego jak śmierć...tylko ona jest tak pewna....!!!
Każdy jej się boi...
Wszyscy próbują przed nią uciekać...
Ścigają się z nią, używając różnych sprytnych sposobów...
Lecz prędzej czy później i tak zwycięży nad człowiekiem...to jest...