Kolejna książka Agaty Christie, która utwierdziła mnie w przekonaniu, że twórczość tej autorki to mój lek na całe zło. Już nawet nie chcę zrozumieć, dlaczego jej powieści tak kojąco na mnie działają.

"Podróż w nieznane" przypomina mi trochę "Mężczyznę w brązowym garniturze". Tym razem pani Christie zafundowała nam znikających nie wiadomo gdzie wybitnych naukowców, których wiedza i umiejętności wykorzystane przez niewłaściwych ludzi, mogą być niebezpieczne dla całego świata. Na całe szczęście dla brytyjskiego wywiadu jeden z ostatnio zaginionych naukowców, Betterton, ma żonę, która na pewno będzie chciała dołączyć do męża. Gdy Oliwia Betterton leci do Casablanki by podreperować zdrowie, jest śledzona. I znów szczęście dopisuje agentom wywiadu: samolot Oliwii rozbija się, ona sama umiera, a na jej miejsce zostaje podstawiona niezwykle do niej podobna Hilary Craven. Hilary nie jest agentką, jest zrozpaczoną kobietą, która po śmierci dziecka i rozstaniu z mężem nie ma nic do stracenia. I właśnie dlatego decyduje się na podróż w nieznane jako Oliwia Betterton.

Jak dobrze czytało mi się o kolejnych etapach podróży Oliwii/Hilary. Powolutku wyłaniał się zaskakujący obraz intrygi. Agata Christie zabawiła się wątkiem "żelaznej kurtyny", stworzyła niezwykłe tajne laboratorium (zdecydowanie chciałabym pracować w takiej instytucji;)- wolałabym mieć oczywiście większą wolność i pewność pracy dla słusznej sprawy, ale reszta mi odpowiada), powołała do życia wielu niezwykle wyrazistych bohaterów, napiętnowała ludzkie słabości, a w to wszystko wplątała jeszcze osobistą zemstę na zasadzie "zbrodnia musi zostać ukarana" i przeuroczy wątek miłosny. No i jeden z głównych bohaterów jest Polakiem ;). Co prawda pracuje dla Amerykanów, ale jest bardzo polski :)

Zgrabna intryga, sympatyczni główni bohaterowie - nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba. Polecam :)

Kolejna książka Agaty Christie, która utwierdziła mnie w przekonaniu, że twórczość tej autorki to mój lek na całe zło. Już nawet nie chcę zrozumieć, dlaczego jej powieści tak kojąco na mnie działają.

"Podróż w nieznane" przypomina mi trochę "Mężczyznę w brązowym garniturze". Tym razem pani Christie zafundowała nam znikających nie wiadomo gdzie wybitnych naukowców, których...