rozwińzwiń

Choose Cthulhu 12: Cień spoza czasu

Okładka książki Choose Cthulhu 12: Cień spoza czasu Giny Valrís
Okładka książki Choose Cthulhu 12: Cień spoza czasu
Giny Valrís Wydawnictwo: Black Monk Cykl: Choose Cthulhu (tom 12) horror
168 str. 2 godz. 48 min.
Kategoria:
horror
Cykl:
Choose Cthulhu (tom 12)
Tytuł oryginału:
En la noche de los tiempos
Wydawnictwo:
Black Monk
Data wydania:
2024-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2024-01-01
Liczba stron:
168
Czas czytania
2 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367619189
Tłumacz:
Agnieszka Przychodniak
Tagi:
choose cthulhu cthulhu lovecraft horror gra książkowa paragrafówka ksiązka paragrafowa
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Akolici Cthulhu Jorge Luis Borges, Joseph Payne Brennan, Donald R. Burleson, Peter Cannon, Hugh B. Cave, Searight Franklyn, Neil Gaiman, Randall Garrett, John Glasby, Edmond Hamilton, S.T. Joshi, David V. Kaufman, Gustav Meyrink, Earl Pierce, Searight F. Richard
Ocena 7,3
Akolici Cthulhu Jorge Luis Borges, ...
Okładka książki Cukierek albo psikus Alexandra Claire, Sandra Czoik, Krzysztof T. Dąbrowski, Anna Fobia, Aga Kalicka, Anna Kucharska, Piotr Kudlik, Kamila Malec, Kamila Mikołajczyk, Jakub Piesta, Riva Scott, Daria Smolarek, Anna Tuziak, Paula Uzarek, Noemi Vain, Patrycja Żurek
Ocena 7,7
Cukierek albo ... Alexandra Claire, S...
Okładka książki Gloria Graham Masterton, Karolina Mogielska
Ocena 8,4
Gloria Graham Masterton, K...

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
477
254

Na półkach:

„Cień spoza czasu” to dwunasty tom serii „Choose Cthulhu”, który za sprawą nowej mechaniki wizji wprowadza czytelnika w świat tajemnic i niebezpieczeństw... na skaju szaleństwa. Czy znajdziesz w sobie odwagę, by wejść na krętą ścieżkę czasu, gdzie rzeczywistość splata się z iluzją, a bohater wędruje przez labirynt snów i koszmarów?

Jesteś Nathanielem Wingate Peasleyem i właśnie obudziłeś się z trwającej lata luki... w swoim życiorysie. W tym czasie żyłeś, pracowałeś, rozmawiałeś z innymi ludźmi, ale nic z tego nie pamiętasz! Za to dręczą Cię koszmary z alternatywnej rzeczywistości. I sam już nie wiem, co jest prawdą, a co napadem szaleństwa. Najchętniej porozmawiałbyś z kimś o tym, ale komu możesz ufać?

To już dwunasty tom serii „Choose Cthulhu”, dlatego bardzo krótko o zasadach. Czytelnik ma możliwość podejmowania decyzji za bohatera. Najpierw czyta tekst, który wprowadza go w opowieść, a potem musi zdecydować się na pewne działania. Każda z dostępnych opcji ma podany numer strony, na której należy kontynuować czytanie. W tym tomie dochodzi jeszcze mechanizm wizji. Naszego bohatera nawiedzają co jakiś czas obrazy z przeszłości. Jeśli dobrze zidentyfikujesz dane wydarzenie i znasz (lub sprawdzisz) rok, możesz odkryć kolejną ciekawą odnogę fabularną.

Co jeszcze wyróżnia tę część? W tej opowieści bohater balansuje na granicy między snem a jawą, wciąż wątpiąc w swoją poczytalność. To, co się dzieje, odbiega od normy tak bardzo, że szukanie sojuszników jest jeszcze bardziej ograniczone, niż zazwyczaj. Wszystko to sprawia, że fabuła „Cienia spoza czasu” pełna jest niepewności i tajemnic, a każda decyzja bohatera zmienia bieg wydarzeń.

W tej książce, w przeciwieństwie do poprzednich tomów (zwłaszcza jedenastego),dużo jest niezależnych ścieżek fabularnych. Obierając różne odnogi, czytelnik może odkryć odmienne aspekty historii i dowiedzieć się nowych rzeczy. Odnalezienie wszystkich opcji (a naprawdę warto to zrobić) to prawdziwe wyzwanie, dzięki czemu „Cień spoza czasu” pozostaje interesujący nawet po wielu czytaniach.

Fabuła „Cienia spoza czasu” nie daje chwili wytchnienia. Pełna tajemnic, sekretów i niewyjaśnionych zjawisk, prowadzi czytelnika przez labirynt niezwykłych wydarzeń. Interesujące zwroty akcji, ale też mnogość wydarzeń powodują, że nawet kilkukrotne czytanie tej książki nie jest nudne.

Moim zdaniem, „Cień spoza czasu” jest najlepszym tomem serii „Choose Cthulhu”. Fascynująca fabuła, niezwykłe wizje i mnogość ścieżek fabularnych sprawiają, że ta książka to prawdziwa perełka dla miłośników gier paragrafowych i tajemniczych historii Lovecrafta.

„Cień spoza czasu” to dwunasty tom serii „Choose Cthulhu”, który za sprawą nowej mechaniki wizji wprowadza czytelnika w świat tajemnic i niebezpieczeństw... na skaju szaleństwa. Czy znajdziesz w sobie odwagę, by wejść na krętą ścieżkę czasu, gdzie rzeczywistość splata się z iluzją, a bohater wędruje przez labirynt snów i koszmarów?

Jesteś Nathanielem Wingate Peasleyem i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
260
95

Na półkach: , ,

Gdybym miała oceniać gry z serii Choose Cthulhu pod względem tego, jak często moja postać kończy spętana kaftanem bezpieczeństwa w jakimś miłym pomieszczeniu pozbawionym ostrych przedmiotów to ,,Cień spoza czasu'' zdecydowanie znalazłby się na pierwszym miejscu. Do tej pory rozegrałam grę pięć razy i za każdym razem Nathaniel Wingate Peasley kończył w otchłaniach szaleństwa.

Ale od początku.

Black Monk już po raz dwunasty wręcza nam grę paragrafową osadzoną w lovecraftowskim uniwersum - tym razem naszym bohaterem jest nieszczęsny profesor Wingate, człowiek, którego ostatnim wspomnieniem jest wykład z ekonomii, który prowadził, a potem... nic. Pustka. Pięć lat wyciętych z życia.
Co ciekawe - i przerażające - Wingate tego czasu nie spędził nieświadomy w szpitalu albo w domowym łóżku. O nie! On prowadził całkiem normalne życie. Podróżował, nawiązywał nowe znajomości, używał dziwnej, tajemniczej maszyny...
I przy okazji stracił rodzinę. Ale nie można się specjalnie dziwić temu, że żona postanowiła go porzucić i zabrać ze sobą dzieci.
Wszystkiego, z resztą, dowiemy się w swoim czasie.
Albo i nie. Bo, jak wiadomo, to w pełni zależy od nas i od tego w jaki sposób poprowadzimy fabułę.

(I tu drobny minus: obojętnie od tego, jak bardzo nasz Wingate będzie chciał o całej sprawie zapomnieć, jak bardzo będzie chciał powrócić do normalnego, starego, spokojnego życia i skupić się na ratowaniu tych relacji z bliskimi osobami, które mu jeszcze pozostały, fabuła będzie cały czas konsekwentnie skręcać w stronę kosmicznego horroru. Więc możecie nie wierzyć w Azathotha i Cthulhu, ale oni wierzą w Waszego bohatera i nic na to nie poradzicie.)


Jeśli chodzi o kwestie wizualne i samo wydanie książki, to nikogo zapewne nie zdziwi, że ograniczę się do skrótowego stwierdzenia, że wszystko jest dokładnie tak, jak było w poprzednich grach z serii. Czyli jest doskonale. Książka została ładnie i solidnie wydana, zawiera ilustracje, jej format dalej jest dość ,,kieszonkowy'' więc nadaje się jako doskonała alternatywa dla telefonu lub tabletu podczas dłuższej podróży.

Pewną nowością jest mechanika dotycząca wizji Wingate'a: za każdym razem, kiedy jakaś się pojawia, musimy zgadnąć/przypomnieć sobie rok w którym dane wydarzenie miało miejsce - dwie ostatnie cyfry tego roku będą jednocześnie numerem strony, do którego musimy przejść. Nie jest to nic specjalnie skomplikowanego. I gwarantuję Wam, że jeśli jakiejś daty nie znaliście, to teraz na pewno ją zapamiętacie.

Czy polecam? Jak zwykle: tak.



*książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Gdybym miała oceniać gry z serii Choose Cthulhu pod względem tego, jak często moja postać kończy spętana kaftanem bezpieczeństwa w jakimś miłym pomieszczeniu pozbawionym ostrych przedmiotów to ,,Cień spoza czasu'' zdecydowanie znalazłby się na pierwszym miejscu. Do tej pory rozegrałam grę pięć razy i za każdym razem Nathaniel Wingate Peasley kończył w otchłaniach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
428
35

Na półkach:

„Cień spoza czasu” autorstwa Giny Valrís to dwunasty tom serii Choose Cthulhu, w której zmierzamy się z historiami znanymi nam z opowiadań H.P. Lovecrafta. Moją pierwszą przeczytaną częścią tego cyklu było "Widmo nad Innsmouth" właśnie tej autorki. Do tej pory jest to jedna z moich ulubionych historii i bardzo często do niej wracam, więc tym bardziej byłem ciekaw czym autorka nas zaskoczy. A zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie i ranking moich ulubieńców ma groźną konkurencję.

Komiksowe gry paragrafowe niezbyt przypadły mi do gustu, ale te “książkowe” jak najbardziej. Bardzo często po nie sięgam i razem ze znajomymi uwielbiam w nie grać podczas spotkań. Te inspirowane twórczością H.P. Lovecrafta zdecydowanie są najlepsze i nawet osoby, które Lovecrafta nie czytały są zachwycone.

W tej części wcielasz się w postać profesora ekonomii politycznej Nathaniela Wingate'a Peasleye'a wykładającego na Uniwersytecie Miskatonic. Nagły atak amnezji zabrał ci pięć lat życia. Kiedy odzyskałeś pamięć, zaczęły nękać cię koszmary i niezrozumiała wiedza, co skłania cię do poszukiwania odpowiedzi na pytania dotyczące utraconego czasu. Czy twoje wizje były rzeczywistością? Co działo się przez te pięć lat? Zaczynasz swoją podróż po prawdę i odpowiedzi.

Na pewno mocną stroną tej części jest fakt, że zawiera aż 147 paragrafów, co czyni ją jedną z dłuższych w serii. Oznacza to o wiele więcej ścieżek i dróg do odkrywania historii. Dodatkowo autorka wprowadziła ciekawy system “wizji”, których zasady zostały opisane na samym początku gry. W niektórych poprzednich częściach pojawiały się już przeróżne mechaniki urozmaicające rozgrywkę, ale Giny Valrís wprowadziła zupełnie coś nowego.

Książka jak zwykle została przepięknie wydana i napisana. Pióro autorki idealnie wpasowuje się w narrację Lovecrafta. Podczas czytania nie raz towarzyszyło mi uczucie niepokoju i grozy. Całość dopełniają przerażające ilustracje, a także bestiariusz postaci, który znajdziecie na końcu książki. Trzymając produkt finalny w rękach można od razu zobaczyć ile pracy wydawnictwo Black Monk włożyło w tę serię, a wiadomo, że w przypadku gier paragrafowych “opakowanie” również gra wielką rolę.

Cóż mogę innego zrobić, niż polecić tę część wszystkim osobom, które z grami paragrafowymi miały już styczność i tym bardziej osobom, dla których byłoby to pierwsze spotkanie z taką formą rozrywki. Jest to świetna zabawa na wiele razy, ponieważ zawiera sporo możliwych dróg do obrania w celu rozwiązania tajemnic. Seria jak dla mnie jest świetna i naprawdę cieszę się, że opowiadania Lovecrafta dostały drugie życie, mam nadzieję, że osoby które jeszcze nie poznały twórczości autora zostaną zachęceni, aby po nią sięgnąć.

Książkę otrzymałem z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

„Cień spoza czasu” autorstwa Giny Valrís to dwunasty tom serii Choose Cthulhu, w której zmierzamy się z historiami znanymi nam z opowiadań H.P. Lovecrafta. Moją pierwszą przeczytaną częścią tego cyklu było "Widmo nad Innsmouth" właśnie tej autorki. Do tej pory jest to jedna z moich ulubionych historii i bardzo często do niej wracam, więc tym bardziej byłem ciekaw czym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
18

Na półkach:

"Cień spoza czasu" to niezwykła podróż w mroczny świat H.P. Lovecrafta, gdzie granice między rzeczywistością a koszmarnymi wizjami zacierają się, a tajemnice ukrywają się w najgłębszych zakamarkach umysłu bohatera. Autorka Choose Cthulhu 12 przenosi czytelnika w odległe zakątki świadomości, gdzie jawią się makabryczne krajobrazy i niemożliwe wybory, które musimy podjąć.

Fabuła rozpoczyna się od momentu, kiedy główny bohater, Nathaniel Wingate Peasley, profesor ekonomii politycznej, traci pięć lat życia w wyniku nagłego ataku amnezji. Gdy odzyskuje pamięć, zaczynają go nawiedzać koszmary i niejasna wiedza, co skłania go do poszukiwań odpowiedzi na pytania dotyczące utraconego czasu. Czy jego sny były rzeczywistością? Gdzie był uwięziony? Czy piaski pustyni kryją kluczowe odpowiedzi?

Autorka sprytnie wprowadza czytelnika w świat Lovecraftowskich tajemnic, w którym nic nie jest pewne. Zagadkowe wybory, którymi kieruje gracz, determinują losy bohatera, prowadząc go ku zaskakującym zakończeniom. Przemyślane decyzje stają się kluczem do odkrywania kolejnych warstw opowieści, a każdy wybór ma znaczące konsekwencje.

Język używany w grze paragrafowej utrzymany jest w stylu charakterystycznym dla twórczości Lovecrafta – bogaty, opisowy i pełen atmosfery grozy. Czytelnik nie tylko śledzi losy bohatera, ale także zanurza się w klimat niepewności i nieuchronności, który jest znakiem rozpoznawczym tego gatunku literackiego.

"Cień spoza czasu" nie tylko przynosi do życia uniwersum Lovecrafta, ale także daje czytelnikowi aktywną rolę w kształtowaniu historii. Elementy interaktywne gry paragrafowej dodają głębi narracji, pozwalając na wielokrotne przejścia, odkrywanie alternatywnych wątków i układanie własnej interpretacji zdarzeń.

Jednym z największych atutów tej książki jest umiejętność przeniesienia czytelnika w surrealistyczną rzeczywistość, gdzie czas i przestrzeń układają się w sposób nieprzewidywalny. Przeplatające się wątki snów i rzeczywistości tworzą hipnotyzującą opowieść, która trzyma czytelnika w napięciu do samego końca.

Mimo że "Cień spoza czasu" czerpie z kanonu literatury grozy, autorce udaje się stworzyć coś nowego i oryginalnego, co wciąga czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. To nie tylko lektura dla miłośników Lovecrafta, ale także dla tych, którzy poszukują niezapomnianego doświadczenia literackiego, pełnego tajemnic i nieprzewidywalnych zwrotów akcji. To dobra okazja dla zapoznania się z konwencją gry paragrafowej.

"Cień spoza czasu" to niezwykła podróż w mroczny świat H.P. Lovecrafta, gdzie granice między rzeczywistością a koszmarnymi wizjami zacierają się, a tajemnice ukrywają się w najgłębszych zakamarkach umysłu bohatera. Autorka Choose Cthulhu 12 przenosi czytelnika w odległe zakątki świadomości, gdzie jawią się makabryczne krajobrazy i niemożliwe wybory, które musimy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
587
56

Na półkach:

Gry paragrafowe stwarzają możliwość wcielenia się w dowolnego bohatera. Oferują nam możliwość przeżycia ciekawej historii, na którą oddziałujemy poprzez odpowiednie wybranie ścieżek, którymi chcemy podążać. Wiele razy zastanawiałam się, jakbym zachował się na miejscu danej postaci z filmu bądź książki. W końcu mamy całkowity wpływ na dalsze losy naszego bohatera. Pogrąży się w całkowitym szaleństwie? Poniesie okrutną śmierć? A może będzie dalej prowadził swoje spokojne i nudne życie?W dwunastej odsłonie serii Choose Cthulhu "Cień spoza czasu" Giny'ego Valrisa wcielamy się w profesora ekonomii politycznej Nathaniela Wingate'a Peasleye'a. Po niespodziewanym ataku amnezji straciliśmy pięć lat swojego życia. Następnie borykamy się z przerażającymi koszmarami oraz wizjami. W naszej głowie rodzi się milion pytań. Co działo się z naszym umysłem przez ostatnie lata? Pogrążamy się w otchłani szaleństwa, a może wszystkie wydarzenia da się wyjaśnić? Odpowiedzi na te pytanie można szukać na pustyni, która nawiedzana jest przez cienie spoza czasu. Zauważalną zaletą gry jest  przepiękna i starannie wykonana szata graficzna. Rysunki wewnątrz książki są również bardzo mroczne, dlatego idealnie wprowadzają w klimat historii. Odniosłam wrażenie, że w tej części stworzono więcej możliwych ścieżek, którymi można podążać. Pomimo tego historia wydała się dość powtarzalna. Nie zostałam w żaden sposób zaskoczona. Zdecydowanie ta część nie wyróżnia się niczym oryginalnym w porównaniu do swoich poprzedniczek. Zagrałam w tę grę kilka razy, ale mimo tego nie odkryłam niczego fascynującego. Wszystkie zakończenia pojawiały się dość nagle i opierały się na szybkim pogrążeniu w szaleństwie. Brakowało mi ciekawego wyjaśnienia tego stanu. Podczas prowadzonego śledztwa nie czułam żadnego zaciekawienia czy ekscytacji. Zdecydowanie wolę części napisane przez Leandro Pinto, które zaskakiwały mnie swoją oryginalnością. Zachęcam jednak do samodzielnego zapoznania się z "Cieniem spoza czasu" Giny'ego Valrisa i wyrobieniem sobie własnej opinii na jej temat. Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Gry paragrafowe stwarzają możliwość wcielenia się w dowolnego bohatera. Oferują nam możliwość przeżycia ciekawej historii, na którą oddziałujemy poprzez odpowiednie wybranie ścieżek, którymi chcemy podążać. Wiele razy zastanawiałam się, jakbym zachował się na miejscu danej postaci z filmu bądź książki. W końcu mamy całkowity wpływ na dalsze losy naszego bohatera. Pogrąży...

więcej Pokaż mimo to

avatar
149
116

Na półkach:

🖤 "Po krótkim wahaniu przyjmujesz propozycję... i rozpoczyna się koszmar."

🖤 "Cień spoza czasu" to zdecydowanie jeden z moich ulubionych tomów serii "Choose Cthulhu". Tym razem wcielamy się w rolę profesora, któremu nagły atak amnezji zabrał aż pięć lat życia. Po tym czasie pamięć powróciła, ale co działo się przez te kilka lat nie pozostaje oczywiście bez żadnego znaczenia. Naszym zadaniem jest bowiem odkrycie całej prawdy, a przede wszystkim nie możemy pozwolić, aby to co się dzieje doprowadziło nas do... obłędu.

🖤 "Niebo robi się czerwone, a obrazy płyną niczym nurt, który porywa cię ze sobą i unosi do innych światów... i innych czasów."

🖤 Jak już zapewne wielokrotnie wspominałam w recenzjach poprzednich tomów, są one wydane w naprawdę zachwycający sposób. Wszystkie grafiki i ilustracje są odpowiednio mroczne oraz niepokojące, tak jak oczywiście przystało na książki o tejże tematyce. Tutaj praktycznie każda strona cieszy oko i sprawia, że aż chce się iść dalej, by zobaczyć co jeszcze może nas spotkać.

🖤 W tym tomie cała rozgrywka, można powiedzieć, że jest w pewien sposób urozmaicona. Trafiamy bowiem na fragmenty, w których musimy odgadnąć lata ważnych wydarzeń historycznych i dopiero to pozwala nam kontynuować naszą przygodę. Musimy dokładnie przyglądać się każdej ilustracji i dostrzegać to, na co na pierwszy rzut oka, ciężko jest zwrócić uwagę.

🖤 Bardzo podoba mi się w tych książkach to, że nigdy nie wiadomo do czego nas dana decyzja może doprowadzić. Tego nie da się w żaden sposób przewidzieć. Czy staram się postępować w miarę racjonalnie czy może nieco bardziej nierozsądnie, tak czy tak za każdym razem dzieje się coś całkowicie nieprzewidywalnego. Nigdy nie możesz wiedzieć czy decyzja, którą właśnie podejmujesz nie doprowadzi cię do nagłej śmierci, opętania, obłędu czy czegoś jeszcze całkiem innego.

🖤 Bardzo polecam Wam ten tom, a jeśli to dopiero początek Waszej przygody z grami paragrafowymi to też nie musicie zaczynać od pierwszego tomu. W każdym z nich wcielacie się w inną postać i sami możecie wybrać, od której warto zacząć.

🖤 "Po krótkim wahaniu przyjmujesz propozycję... i rozpoczyna się koszmar."

🖤 "Cień spoza czasu" to zdecydowanie jeden z moich ulubionych tomów serii "Choose Cthulhu". Tym razem wcielamy się w rolę profesora, któremu nagły atak amnezji zabrał aż pięć lat życia. Po tym czasie pamięć powróciła, ale co działo się przez te kilka lat nie pozostaje oczywiście bez żadnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
712
711

Na półkach:

„Cień spoza czasu” autorstwa Giny Valris to już 12 tom serii gier paragrafowych Choose Cthulhu, którą po prostu uwielbiam! Chyba nie muszę mówić, że cała kolekcja bardzo dobrze prezentuje się na mojej półce, prawda? Cały cykl został bardzo pięknie wydany - sam pomysł, by każda z tych części przypominała zniszczony dziennik, była strzałem w dziesiątkę... Zanim jednak przybliżę Wam „fabułę” historii, w której czeka na Was wiele trudnych decyzji, przypomnę: czym są gry paragrafowe.

To taki rodzaj książki, w której czytelnik sam decyduje, jaki następny ruch wykona jego bohater - na końcu prawie każdej strony będzie czekać na Was wybór dwóch lub trzech opcji, które poprowadzą Was do kolejnego paragrafu... Powtarzacie ten „ruch” aż do momentu, w którym Wasze opowiadanie kończy się napisem „koniec”. Nic skomplikowanego, prawda?

Jeszcze wczoraj byłeś Nathanielem Wingate Peasleyem, profesorem ekonomii politycznej na Uniwersytecie Miskatonic. Nagły atak amnezji zabrał ci pięć lat życia. Kiedy odzyskałeś pamięć, zaczęły nękać cię koszmary i niezrozumiała wiedza. Gdzie przebywał twój umysł przez ostatnie pięć lat? Czy istnieje sposób, aby udowodnić, że twoje sny i wizje były rzeczywistością? Gdzie – a może – kiedy zostałeś uwięziony? Czy odpowiedź na te pytania kryje się pod piaskami pustyni, nawiedzanymi cieniami spoza czasu?

Tym razem twórcy serii Choose Cthulhu postanowili nas trochę zaskoczyć i przygotowali dla nas pewien powiew świeżości - tajemnicze wizje przeszłości oraz przyszłości... brzmi intrygująco, co nie? Czasami, zamiast klasycznie udać się do następnego paragrafu, będziecie zmuszeni trochę pomyśleć - na poszczególnych stronach będą czekać na Was opisy (wraz ze świetnymi ilustracjami) pewnych wydarzeń... I w tym momencie zaczynają się pewne schody - Waszym zadaniem będzie odgadnięcie, z którego roku pochodzi dane zdarzenie, a następnie będziecie zmuszeni udać się do paragrafu, który odpowiada dwóm ostatnim cyfrom danego roku. Brzmi trochę skomplikowanie? Spokojnie, kilka wydarzeń będzie dość prostych, jednak trafi się też kilka takich, przy których będziecie trzeba chwilę pogłówkować - pamiętajcie, że zawsze możecie skorzystać z internetu, w celu uzyskania małej podpowiedzi...

„Cień spoza czasu” to kolejna paragrafówka, w której przeżyłam wszystkie możliwe scenariusze i przyznam, że jest to chyba mój numer jeden całej serii. Pokochałam ten tytuł przede wszystkim za pomysł z wizjami oraz „poziom” obłąkania... Niestety nie powiem Wam, czy w przypadku tego tytułu warto podejmować racjonalne, czy śmielsze decyzje. Ja sama z początku starałam się kierować bardziej przemyślanymi opcjami, jednak czasami musiałam chwilę poeksperymentować i podejmować bardziej irracjonalne decyzje, przez które moją postać ogarniał coraz większy obłęd. Jak już wspomniałam wcześniej, pod tym względem 12 tom Choose Cthulhu przebił wszystkie poprzednie części. Nie sądziłam, że twórcy przygotują dla mnie tyle mrocznych oraz działających na wyobraźnię opisów, oraz ilustracji przeróżnych (i równie dziwnych) stworów, przez które będę miała gęsią skórkę.

Czy książkę polecam? Jeśli lubisz trochę pogłówkować, to koniecznie zainteresuj się tym tytułem (jak i „Bezimiennym miastem” oraz „W górach szaleństwa” - najlepiej wyposaż się w te 3 części),a jeśli marzy Ci się historia, w której nie tylko Twój bohater postrada zmysły, ale również Ty sam - nie czekaj dłużej, tylko koniecznie zagraj w „Cień spoza czasu”!

„Cień spoza czasu” autorstwa Giny Valris to już 12 tom serii gier paragrafowych Choose Cthulhu, którą po prostu uwielbiam! Chyba nie muszę mówić, że cała kolekcja bardzo dobrze prezentuje się na mojej półce, prawda? Cały cykl został bardzo pięknie wydany - sam pomysł, by każda z tych części przypominała zniszczony dziennik, była strzałem w dziesiątkę... Zanim jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1187
827

Na półkach:

To już dwunasty raz, gdy staje oto do niezwykłego wyzwania w postaci uczestnictwa w grze paragrafowej opartej na legendarnej twórczości H.P. Lovecrafta - serii „Choose Cthulhu”. Ta najnowsza jej odsłona nosi tytuł „Cień spoza czasu” i nawiązuje swoją fabularną postacią do opowiadania pod tym samym tytułem, które miało swoją premierę w 1936 roku. Zapraszam was do poznania recenzji tej gry, która ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Black Monk.

Tym razem wcielamy się w postać Nathaniela Wintaghe Peassleya - profesora ekonomii na Uniwersytecie Miskatonic. Otóż pewnego dnia doznał ona nagłego załamania nerwowego, którego następstwem stała się amnezja... Po kilku latach owego koszmaru, zaczynają nawiedzać go niezwykłe sny, które z jednej strony odkrywają przed nim przeszłość, zaś z drugiej zapowiadają coś niezwykle przerażającego. Chcąc dociec prawdy, podejmuje on próbę zrozumienia tego, co stało się z nim przed laty i co uczyniło jego życie piekłem... Odpowiedzi, do jakich dotrze, okażą się wielce zaskakujące...

Za pozycją to stoi kolejny już raz Giny Varlis - autorka, której twórczość mogliśmy już poznać za sprawą zetknięcia się z tą serią gier paragrafowych. I kolejny też raz zaoferowała nam ona znakomite połączenie literackiego horroru z ideą paragrafowej rozgrywki, w której to właśnie my - wybierając kolejne z paragrafów, kierujemy losami głównego bohatera, którego może doprowadzić do w miarę szczęśliwego finału (przetrwania),ale też i do zguby...

Fabułę tej książkowej gry znaczą kolejne losy Nathaniela Peassleya, który pragnie odzyskać pamięć, przeszłość i tym samym wiedzę o tym, co się z nim stało. Posłużą mu ku temu przebłyski pamięci, senne mary, ale też i fizyczne podróże oraz spotkania z ludźmi, które będzie musiał odbyć. I jest to ciekawa, dopracowana w każdym calu, trzymająca w wielkim napięciu relacja, którą to dodatkowo charakteryzuje niezwykły klimat przedwojennej Ameryki. Oczywiście jest tutaj także duch, magia i wielkość literatury H.P. Lovecrafta, której po prostu nie mogło zabraknąć.

Rozgrywka opiera się na doskonale znanych nam regułach, gdy oto poznajemy dany fragment tekstu, jak i następnie dokonujemy wyboru za bohatera - przechodząc do opisanego paragrafu, czyli wydarzenia na wskazanej karcie książki, które z jednej strony otwiera przed nami nowe możliwości, ale też i niektóre zamyka. Pięknym jest to, że już nawet jeden wybór może zmienić całkowicie finał rozgrywki, prowadząc naszego profesora ku sukcesowi, bądź porażce. Ciekawym urozmaiceniem jest tutaj konieczność rozszyfrowywana enigmatycznych snów głównego bohatera, które musimy umiejscowić w czasie i przestrzeni, co daje wiele dodatkowej frajdy. I jak zawsze warto docenić także to, że każdy paragraf i każda podjęta decyzją są tu spójne z całością tej książkowej gry.

Oczywiście opowieść i gra ta grozą stoi... Grozą, która przyjmuje postać jak najbardziej fizycznych, realnych, mrocznych potworów ze świata całego Uniwersum Lovecrafta - na czele z obrzydliwymi żukami z dawnej przeszłości..., ale też i postać pradawnej magii, która wiąże się z odwiecznym kultem zła. Jednocześnie jednak na kartach tej książki jawi się i inne zło - to ukryte gdzieś w zakamarkach ludzkiej psychiki, które okazuje się być nie mniej przerażające, jak te z bagien i lasów.

Jak zawsze warto docenić tu także kreację - kreację postaci głównego bohatera i świata, w jakim żyje. Co do osoby Nathaniela Peassleya, to jawi się nam on jako postać niezwykle inteligentna, ale też i stłamszona swoją traumą, nerwowym załamaniem, lękiem przed prawdą o przeszłości. Jednocześnie jest to człowiek, którego obdarzamy sympatią i którego bardzo szybko rozumiemy w tej sytuacji, w jakiej się on znalazł. Co zaś do świata książki i gry, to jest to amerykański, przedwojenny klimat, który zachwyca nas swoim urokiem, opisami codzienności życia, językiem, ale też i podejściem do tego, co wymyka się racjonalizmowi.

Wielką rolę odgrywają tu również znakomite, malownicze, mroczne ilustracje, które dopełniają treści i obrazują przebieg gry. To niezwykle szczegółowa kreska, ukryty w nich mrok i napięcie oraz biel i czerń, czyli dwie charakterystyczne dla tej serii barwy, które są idealnymi do oddania natury tego tytułu. Doi tego dochodzi stylizowana na stary dziennik oprawa tej książki, która nawet pachnie tak, jak powinien pachnieć ów dziennik sprzed lat.

Wielka frajda, przyjemność i ekscytacja - to jedne z odczuć, jakie towarzyszą nam podczas tej fabularnej rozgrywki paragrafowej, gdyż po drugiej strony jest fascynujący strach, który w tym przypadku jest również czymś dobrym i pięknym. Sięgając bowiem po tę serię gier opartych na twórczości H.P. Lovecrafta chcemy się bać, czerpiąc z tego odczucia naprawdę wielką radość. Ważnym odnotowania jest także to, że możemy sięgnąć po ten tom bez znajomości poprzednich odsłon serii.

„Choose Cthulhu. Cień spoza czasu”, to rzecz dobra, intrygująca, pięknie wydana i gwarantująca wielkie emocje podczas tej rozgrywki. To duch Lovecrafta, mroki ludzkiej duszy i tajemnice świata, których poznanie wiąże się zawsze z wielkim ryzykiem. Innymi słowy rzecz ujmując, mamy przed sobą jeszcze jedną udaną odsłonę tej serii, do której to poznania gorąco was zachęcam. Polecam.


* Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

To już dwunasty raz, gdy staje oto do niezwykłego wyzwania w postaci uczestnictwa w grze paragrafowej opartej na legendarnej twórczości H.P. Lovecrafta - serii „Choose Cthulhu”. Ta najnowsza jej odsłona nosi tytuł „Cień spoza czasu” i nawiązuje swoją fabularną postacią do opowiadania pod tym samym tytułem, które miało swoją premierę w 1936 roku. Zapraszam was do poznania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
264
256

Na półkach: ,

"Cień spoza czasu" Giny Valris to dwunasty tom z serii Choose Cthulhu, a więc już nasty raz otrzymujemy możliwość uczestniczenia w wydarzeniach zainicjowanych przez H.P. Lovecrafta. Niewtajemniczonym przypominam, że znajomość poprzednich części nie jest niezbędna, choć warto po nie sięgnąć, bo każda z nich jest wciągająca i wyjątkowa. Dodam, że książki wydawnictwa Black Monk wyróżnia niesamowita estetyka i klimat, a przy okazji bardzo charakterystyczne ilustracje, więc nie zaskoczy nikogo fakt, że i ten tom spełnia standardy miłośników tego stylu.

Publikacja, podobnie jak w przypadku całej serii, posiada twardą oprawę utrzymaną w stonowanej, mrocznej kolorystyce. Wklejki oraz kolejne strony zawierają związany z fabułą motyw ramion zaopatrzonych w liczne przyssawki. Przy niektórych paragrafach widnieją czarno-białe ilustracje przedstawiające wybrane sceny. W tym tomie dodatkowo pojawiają się wizje, w przypadku których należy określić rok, z którego mogą pochodzić (chodzi o nawiązanie do wydarzeń historycznych).

Czytając kolejne rozdziały można korzystać z Bestiariusza zamieszczonego na końcu publikacji, ponieważ pomaga to lepiej poznać bohaterów, z którymi mamy do czynienia podczas lektury. Osobiście lubię zaczynać właśnie od tej części książki.

Tym razem mamy okazję wcielić się w rolę profesora ekonomii politycznej na Uniwersytecie Miskatonic, będącym po nagłym ataku amnezji, który zabrał mu pięć lat życia. Kiedy odzyskuje pamięć, nękają go koszmary i niezrozumiałe informacje. Nie wie, gdzie przebywał jego umysł przez ostatnie pięć lat i co się dalej wydarzy.

Na stronach mamy w widoczny sposób zaznaczone opcje, z których możemy korzystać. Wydarzenia są wciągające. Zauważyłam jednak, że w tym tomie pojawiło się kilka niespójności w tekście - były momenty, że wydarzenia kontynuowane w wybieranych zgodnie z opisami na dole stron paragrafach zawierały sprzeczne informacje.

Książka dla osób, które lubią brać sprawy w swoje ręce i decydować o następujących po sobie wydarzeniach.

---
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

"Cień spoza czasu" Giny Valris to dwunasty tom z serii Choose Cthulhu, a więc już nasty raz otrzymujemy możliwość uczestniczenia w wydarzeniach zainicjowanych przez H.P. Lovecrafta. Niewtajemniczonym przypominam, że znajomość poprzednich części nie jest niezbędna, choć warto po nie sięgnąć, bo każda z nich jest wciągająca i wyjątkowa. Dodam, że książki wydawnictwa Black...

więcej Pokaż mimo to

avatar
787
13

Na półkach: , , , ,

Dwunasta już część cyklu paragrafówek Choose Cthulhu bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Na początku jednak wyjaśnię, na czym polega zabawa. Gry paragrafowe z tej serii wzorują się na opowiadaniach Lovecrafta. Można w nie grać w dowolnej kolejności, nie jest potrzebna znajomość poprzednich części.
Wcielając się w głównego bohatera, możemy pokierować jego poczynaniami, wybierając odpowiednie paragrafy. Na każdym kroku mogą czekać nas potworności, śmierć, postradanie zmysłów, a może coś jeszcze gorszego.
Tym razem wcielamy się w rolę profesora Nathaniela Wingate Peasleya, bohatera opowiadania „Cień spoza czasu”. Nagła amnezja zabrała mu pięć lat życia, teraz nawiedzają go dziwne koszmary. Czy to skutek choroby, czy może przypomina mu się coś, o czym nie chce pamiętać? Jak przebiegnie poszukanie prawdy? To już zależy tylko od naszych wyborów, a łatwo nie będzie.
Gry paragrafowe z tego cyklu słyną z Lovecraftowego klimatu. Tutaj jest podobnie. Z dreszczykiem czytamy, co będzie dalej, z niepokojem decydujemy się na wybraną ścieżkę. W każdej chwili może zaskoczyć nas przerażający KONIEC.
W poprzedniej części brakowało mi dodatkowych urozmaiceń w postaci łamigłówek, żeby gra nie polegała tylko na losowych wyborach. Tym razem właśnie to dostałam. Ciekawym motywem są wizje głównego bohatera, które czasem nas nawiedzają. Przyda się znajomość historii. Choć zostały wybrane dość łatwe do odgadnięcia wydarzenia, przyznaję, że z datami zawsze miałam problem i trochę posiłkowałam się internetem. A to właśnie odgadnięte daty podpowiadały nam, do którego paragrafu trzeba się udać.
Dodatkowo w treści napotkamy też inne zagadki i podpowiedzi, które warto sobie zapamiętać przy dalszej podróży. Omijając niektóre korytarze, zabierzemy sobie możliwość wstępu do innych w późniejszych wydarzeniach. To wszystko sprawia, że gra jest ciekawsza i co najważniejsze chce się do niej wracać, żeby przeżyć nowe przygody.
Oczywiście cały czas toczy się zabawa z czytelnikiem. Można powiedzieć, że książka zawiera czarny humor, którego to my jesteśmy ofiarą. Kiedy myślisz, że dobrze wszystko rozwiązałeś i kroczysz prosto do zwycięstwa, nagle czekają cię mrocznie niespodzianki.
„Cień spoza czasu” trzyma mocno poziom serii, od niektórych części był nawet znacznie ciekawszy. Doskonale się bawiłam, w pewnym momencie zaczęłam sobie notować ścieżki, żeby dotrzeć do każdego miejsca, przed napisaniem opinii, ale polecam grać, oddając się całkowicie książce. Wkraczając w różne miejsca bez możliwości powrotu, wtedy dopiero odczuwa się kosmiczną grozę, która czai się wszędzie.
Muszę pochwalić również fabułę, oprócz wzorowanej na oryginalnym opowiadaniu, mamy wiele różnych dodatków i całe mnóstwo ciekawych zakończeń.
Wydanie tak jak wszystkich tytułów z serii jest bardzo klimatyczne. Książki te w twardej oprawie wyglądają i pachną jak stare księgi, do których lepiej nie zaglądać. Myślę jednak, że warto się odważyć.


Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Dwunasta już część cyklu paragrafówek Choose Cthulhu bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Na początku jednak wyjaśnię, na czym polega zabawa. Gry paragrafowe z tej serii wzorują się na opowiadaniach Lovecrafta. Można w nie grać w dowolnej kolejności, nie jest potrzebna znajomość poprzednich części.
Wcielając się w głównego bohatera, możemy pokierować jego poczynaniami,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    15
  • Chcę przeczytać
    4
  • Posiadam
    4
  • Fantastyka 🐲
    1
  • Współprace 📓
    1
  • Gry książkowe
    1
  • Horror
    1
  • Gry paragrafowe
    1
  • Horror/thriller
    1
  • 2024 ⏲️
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Choose Cthulhu 12: Cień spoza czasu


Podobne książki

Przeczytaj także