rozwińzwiń

Choose Cthulhu 3: Widmo nad Innsmouth

Okładka książki Choose Cthulhu 3: Widmo nad Innsmouth Giny Valrís
Okładka książki Choose Cthulhu 3: Widmo nad Innsmouth
Giny Valrís Wydawnictwo: Black Monk Cykl: Choose Cthulhu (tom 3) horror
136 str. 2 godz. 16 min.
Kategoria:
horror
Cykl:
Choose Cthulhu (tom 3)
Tytuł oryginału:
Choose Cthulhu 3: La sombra sobre Innsmouth
Wydawnictwo:
Black Monk
Data wydania:
2022-04-30
Data 1. wyd. pol.:
2022-04-30
Liczba stron:
136
Czas czytania
2 godz. 16 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Małgorzata Kafel
Tagi:
Literatura hiszpańska horror gra paragrafowa Mity Cthulhu H.P. Lovecraft gamebook Cthulhu
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
39 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
37
37

Na półkach:

Choose Cthulhu 3: Widmo nad Innsmouth to gra paragrafowa, której wydawcą jest Black Monk (które podesłało mi te książkę do recenzji, za co dziękuję) opowiada ona o młodym chłopaku, który po przekroczeniu pełnoletności postanowił wyruszyć w podróż, pozwiedzać, porobić notatki na studia a przy okazji odwiedzić swoją rodzinę.
Zrządzeniem losu jednak zamiast wycieczki turystycznej, ląduje w tajemniczym miasteczku Innsmouth. Co dzieje się dalej? tego dowiesz się z mojej video recenzji.

Choose Cthulhu 3: Widmo nad Innsmouth to gra paragrafowa, której wydawcą jest Black Monk (które podesłało mi te książkę do recenzji, za co dziękuję) opowiada ona o młodym chłopaku, który po przekroczeniu pełnoletności postanowił wyruszyć w podróż, pozwiedzać, porobić notatki na studia a przy okazji odwiedzić swoją rodzinę.
Zrządzeniem losu jednak zamiast wycieczki...

więcej Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
712
711

Na półkach:

„Wreszcie dotarliśmy na szczyt urwiska i oczom naszym ukazała się rozległa dolina; widać było ujście rzeki Manuxet, a dalej na południe długą linię klifów zakręcającą w stronę Cape Ann. Na dalekim, zamglonym widnokręgu majaczył oszałamiający profil skały Kingsport Head, a na niej tajemniczy, prastary dom, o którym krążyło tyle legend. W tym momencie jednak uwagę moją przykuł bez reszty widok bliższy, rozciągający się pod nami: zdałem sobie sprawę, że dojeżdżam do osławionego, widmowego Innsmouth...”

„Widmo nad Innsmouth” to już trzecia część serii gier paragrafowych Choose Cthulhu, która pozwoli Wam zmierzyć się ze światem stworzonym przez znanego autora - H.P. Lovecrafta.

Tym razem twoja postać wybierze się do złowrogiego i niszczejącego nadmorskiego miasteczka Innsmouth, w którym kryją się straszliwe i pradawne tajemnice. Niestety, twoje poszukiwania prowadza cię wprost w jego opustoszałe i ponure ulice. Co ukrywają odrażający mieszkańcy Innsmouth? Co kryje się w głębinach wokół owianej złą sławą Diabelskiej Rafy? Czy jesteś gotów poświecić wszystko, aby poznać prawdę o swoim przeznaczeniu?

Czy to źle, jeśli teraz Wam powiem, że opisy Innsmouth idealnie pasowałaby do charakterystyki mojej rodzinnej miejscowości? Chyba czas zagłębić się w historię tego przyportowego miasta, kto wie jakie sekrety tam odkryję?

Dobra, jestem już poważna - jednak z tym pierwszym nie żartuję, w moim mieście roi się od dziwnych mieszkańców oraz cuchnie rybami... „Widmo nad Innsmouth” ma świetny klimat, któremu nie potrafiłam się oprzeć - z każdym kolejnym paragrafem czułam jak na moim ciele pojawia się gęsia skórka. Muszę przyznać, że „Sny w domu wiedźmy” zyskały godnego rywala pod względem atmosfery. Może i początek tej historii zapowiada się dość niewinnie, to jednak wchodząc głębiej do tego miasteczka zaczniecie czuć z nim dość dziwną więź. Była to pierwsza paragrafówka, podczas której moja wyobraźnia płatała mi figle - prawdopodobnie było to spowodowane porą dnia (noc) - kiedy to w fabule pojawiała się nowa postać wręcz czułam jej oddech na karku i miałam wrażenie, że ktoś obserwuje mój każdy krok. Dopiero po tej przygodzie byłam w stanie zrozumieć grozę scenariusza jednej gry - „Posiadłość szaleństwa”, w której również znalazłam się w tajemniczym Innsmouth.

Kolejną rzeczą, która rzuciła mi się w oczy była długość scenariuszy. W przypadku tej części autorzy przygotowali dla nas kilka bardzo krótkich oraz bardzo długich scenariuszy - to od Waszych decyzji będzie zależeć na jaki rodzaj traficie. Jednak jeśli potrzebujecie mojej rady to polecam Wam zagrać w tę grę kilka razy. „Widmo nad Innsmouth” przez swoją tajemniczość zmusiło mnie do rozegrania wszystkich możliwych scenariuszy. Z każdą zakończoną historią czuła, że to miasteczko skrywa jeszcze wiele sekretów - moja intuicja się nie myliła, dlatego jeśli masz ten tytuł u siebie radzę Ci poznać wszystkie możliwe zakończenia.

Nie będę sobą jeśli nie pochwalę autorów za szatę graficzną... No powiedzcie czy ten klimat starych dzienników nie jest genialny? Ilustracje wewnątrz historii jak zawsze przykuwają spojrzenie oraz nadają świetny klimat. Może nie są tak straszne jak w innych grach, to niektóre z nich spowodowały u mnie lekki niepokój.

I na koniec kilka słów o mieszkańcach, których postawy nie mogę przemilczeć. Czy tylko ja na samym początku uznałam ich wszystkich za w pełni normalnych? Kilka razy popełniłam ten sam błąd i mój scenariusz zbyt szybko się zakończył - zaufałam nie tym osobom co trzeba, jednak by nie ułatwić Wam zabawy z tą pozycją, zdradzę Wam, że w Innsmount jest kilka osób, którym warto zaufać, ponieważ mogą Wam zdradzić kilka sekretów tej miejscowości...

Czy książkę polecam? Polecam tę część przede wszystkim za jej klimat - spodobała mi się atmosfera małego miasteczka, w którym każdy coś ukrywa. Podczas czytania wręcz czułam jak atmosfera zagęszcza się coraz bardziej, a mieszkańcy Innsmouth mają mnie na celowniku i pragną mojej „śmierci”. Polecam sięgnąć po ten tytuł po zmroku, najlepiej przy świecach - klimat mroku gwarantowany!

„Wreszcie dotarliśmy na szczyt urwiska i oczom naszym ukazała się rozległa dolina; widać było ujście rzeki Manuxet, a dalej na południe długą linię klifów zakręcającą w stronę Cape Ann. Na dalekim, zamglonym widnokręgu majaczył oszałamiający profil skały Kingsport Head, a na niej tajemniczy, prastary dom, o którym krążyło tyle legend. W tym momencie jednak uwagę moją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
63
43

Na półkach:

Udało mi się ograć dwie paragrafówki z serii Choose Cthulhu. Widmo nad Innsmouth i Bezimienne Miasto. Zdecydowałam się na wspólny filmik, ponieważ mają jedna autorkę.

Widmo nad Innsmouth jest dobrze napisane, ale moim zdaniem autorce nie udało się oddać przytłaczającej i niepokojącej atmosfery miasta.

Udało mi się ograć dwie paragrafówki z serii Choose Cthulhu. Widmo nad Innsmouth i Bezimienne Miasto. Zdecydowałam się na wspólny filmik, ponieważ mają jedna autorkę.

Widmo nad Innsmouth jest dobrze napisane, ale moim zdaniem autorce nie udało się oddać przytłaczającej i niepokojącej atmosfery miasta.

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
1232
848

Na półkach: , ,

Lubicie czytać o sekretach małych miasteczek? 😊

"Choose Cthulhu 3: Widmo nad Innsmouth" to trzecia odsłona paragrafowej przygody na bazie opowiadań Lovecrafta. Tym razem droga bohatera, w którego się wcielamy, wiedzie do Arkham z chęcią wizyty u rodziny, jednak okoliczności sprawiają, że możemy zdecydować się na dłuższą drogę, ale przejeżdżającą przez tajemnicze Innsmouth, które kusi ciekawskich podróżnych...

Gdy czytałam oryginalne opowiadanie, to od samego początku zastanawiałam się, jakby to było znaleźć się na miejscu bohatera - ja zapewne bym do tego przeklętego autobusu nie wsiadła, znając mroczną sławę tego nieszczęsnego miasteczka - i w końcu moglam zobaczyć, do czego doprowadziłaby taka decyzja - muszę przyznać, że ta ścieżka zapewnila mi najszybciej odkryte zakończenie w historii moich wszystkich paragrafówek 😂

Klimaty małych społeczności, odciętych od cywilizacji, z tajemnicą i niecnymi zamiarami wobec obcych są czymś co uwielbiam, a tutaj tworzą rewelacyjną fabułę, oczywiście wciąż z dodatkiem plugawych istot z lovecraftowskiej mitologii. Może nieco mniej tu było możliwych ścieżek, ale ucieczki zaułkami tego przeklętego miasteczka były świetnym przeżyciem. Wciągnęłam się totalnie i żałowałam aż, że tak szybko skonczylam 😁

Trzecia przygoda i trzecia serdeczna polecajka z mojej strony - fani horroru i Lovecrafta - to coś dla Was 😁

Lubicie czytać o sekretach małych miasteczek? 😊

"Choose Cthulhu 3: Widmo nad Innsmouth" to trzecia odsłona paragrafowej przygody na bazie opowiadań Lovecrafta. Tym razem droga bohatera, w którego się wcielamy, wiedzie do Arkham z chęcią wizyty u rodziny, jednak okoliczności sprawiają, że możemy zdecydować się na dłuższą drogę, ale przejeżdżającą przez tajemnicze Innsmouth,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
489
202

Na półkach:

Gra paragrafowa "Widmo nad Innsmouth" od Black Monk to trzecia już część cyklu "Choose Cthulhu" opartego na podstawie opowiadań H. P. Lovecrafta. Każda z części ma niesamowicie mroczny klimat pełen grozy. Napisane są jednak lekkim i prostym językiem dzięki czemu czyta, a raczej gra się dość szybko i przyjemnie. Gra paragrafowa to książka - gra, która pozwala nam wcielić się w głównego bohatera i samemu dokonywać wyborów. Dzięki temu nigdy nie wiadomo jak potoczy się losy postaci. Daje nam to dreszczyk emocji potęgowany niepewnością i niepokojem. W każdej z część serii wcielamy się w inną postać i mamy inne zadanie do wykonania.
🚂
W "Widmo nad Innsmouth" jest lato 1927roku i wcielamy się w 18-letniego chłopaka, Roberta Martina Olmsteda, który wybrał się w podróż po Nowej Anglii. Po drodze masz zamiar odwiedzić rodzinę swojej matki, która mieszka w Arkham, jednak cena podróży pociągiem z lokomotywą parową jest dość droga. Kasjer proponuje ci wybranie tańszego rodzaju transportu, autobusu, który przejeżdża przez tajemniczą miejscowość Innsmouth, o której krążą mroczne historie. Wybór należy do Ciebie!
🚂
Ta trzecia część cyklu "Choose Cthulhu" wydaje się mi najmroczniejsza ze wszystkich. Groza jest tu na pierwszym miejscu, ale też nasza ciekawość jest podsycana na każdym kroku. Dostajemy tu dużą ilość wyborów, które są spójne i pociągają za sobą konsekwencje. Kreacja świata nas oczaruje. Pozornie zwyczajne, prowincjonalne miasteczko wraz z rozwojem gry ukazuje nam swoje tajemnicze i mroczne oblicze. Bohaterowie nas zaintrygują i to w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Mieszkańcy miasteczka Innsmouth są dość osobliwi... Gra nie jest długa bo ma zaledwie 110 paragrafów, jednak zapewni nam ciekawą przygodę. Długość rozgrywek jest różna jednak, każda różni się od siebie. Mi udział w grze zapewnił ogrom emocji i wrażeń. Przygoda mnie wciągnęła i wywołała dreszcz adrenaliny. Gry paragrafową to świetna forma spędzenia czasu, a w szczególności z serią "Choose Cthulhu". Polecam!
🚂
Muszę też wspomnieć o samym wydaniu książki, które idealnie jest dopasowane do poprzednich części serii. Sztywna okładka stylizowana na stary dziennik i cudowne grafiki w środku potęgują odczucie niepokoju. Jest też dość przejrzysta i czytelna dzięki odpowiedniemu rozłożeniu treści w środku, co zapewnia jej lepszy odbiór. Jeden paragraf to jedna strona. No i jest bestiariusz na końcu😉
🚂
Za egzemplarz książki bardzo dziękuję portalowi nakanapie.pl i Wydawnictwu Black Monk

Gra paragrafowa "Widmo nad Innsmouth" od Black Monk to trzecia już część cyklu "Choose Cthulhu" opartego na podstawie opowiadań H. P. Lovecrafta. Każda z części ma niesamowicie mroczny klimat pełen grozy. Napisane są jednak lekkim i prostym językiem dzięki czemu czyta, a raczej gra się dość szybko i przyjemnie. Gra paragrafowa to książka - gra, która pozwala nam wcielić...

więcej Pokaż mimo to

avatar
477
254

Na półkach:

Odkrywanie prawdy nigdy nie jest łatwe, ale Ty... masz taką możliwość. Czy podejmiesz ryzyko? Czy postawisz na szali swoje życie? A może uciekniesz z podkulonym ogonem. Tak, tym razem masz szansę się o tym przekonać i pokierować historią.



Słów kilka o paragrafówkach

„Widmo nad Innsmouth” to moja kolejna przygodówka od Black Monk i muszę przyznać, że z każdy następny tytuł czytam z jeszcze większą przyjemnością. Zanim jednak przejdę do oceny, słów kilka o zasadach. W grach paragrafowych chodzi przede wszystkim o możliwość podejmowania decyzji. Najpierw poznajemy bardziej lub mniej obszerny fragment fabuły, a następnie stajemy przed wyborem. W zależności od naszej decyzji przechodzi do wskazanego w tekście miejsca. Tylko tyle, i aż tyle! Masz wpływ na przebieg fabuły, jednak podejmowanie decyzji wcale nie będzie proste!

 


Czas na przygodę!

Tak naprawdę nie miałeś w planach wycieczki do Innsmouth, jednak na skutek zbiegu okoliczności coś Cię w to miejsce ciągnie. Jest podejrzane, niebezpieczne i... fascynujące. Już po kilku krokach w tej niecodziennej miejscowości czujesz, jakbyś postradał zmysły. Czy dasz radę odkryć lokalną tajemnicę? I czy masz z nią coś wspólnego?

 


Sztuka wyboru

Główna cecha paragrafówek, czyli możliwość podejmowania decyzji, to dla mnie największy plus tego typu publikacji. Oczywiście opcje są raczej ograniczone, jednak zawsze to lepsze, niż nic. W przypadku „Widma nad Innsmouth” niesamowicie wkręciłam się w opowieść. Przeszłam grę kilka razy i sprawdziłam każdą ścieżkę i każdą opcję. Każdą. Mam tego pewność, bo na koniec sprawdziłam jeszcze raz po kolei wszystkie fragmenty. Fabuła tej części była świetna! Przede wszystkim mroczny klimat pełen tajemnic zachęcał do odkrywania tajemnic. Chociaż nie raz czułam na karku dreszczyk niepokoju, nie mogłam się powstrzymać przed ryzykowaniem i poznaniem prawdy!

 


Kolejnym plusem tej części jest położenie większego nacisku na klimat grozy, niż na epatowanie okropnościami. Tym razem czułam niepokój, ale też ogromną ciekawość! Dodatkowo sama intryga była naprawdę dobrze opowiedziana. Nie dało się jej zrozumieć w pełni za pierwszym razem, a każde kolejne podejście odkrywało przed czytelnikiem kolejne zaskakujące elementy układanki.

 


Mechanicznie najlepszym momentem by podejście, które... nawiązywało do wcześniejszego. Zaskoczył mnie ten zabieg i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Niestety nie wszystkie ścieżki były idealnie zgrane. Część scen pojawiało się w różnych wersjach historii, do niektórych pasowały jak ulał, do innych nie. Zdarzyło mi się spotkać kogoś, kogo niby szukałam, ale nie miałam o tym pojęcia (bo akurat ta scena była z innej ścieżki),innym razem miałam gdzieś podjechać na wieczór, żeby przenocować, a byłam po południu i bohater nawet się nie zdziwił. Zdarzyło się więc kilka fabularnych potknięć, jednak ciekawa opowieść mi je zrekompensowała.

 


Na uznanie zasługuje też strona estetyczna wydania. Podoba mi się spójna oprawa graficzna całej serii oraz ilustracje zawarte na stronach. Te dość surowe obrazki dobrze oddają klimat historii!

 


„Widmo nad Innsmouth” to naprawdę ciekawa opowieść, w której możemy zdecydować o przebiegu fabuły. Warto podejść do niej kilka razy i zmierzyć się ze złem, które trawi Innsmouth!

 

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

https://www.recenzjenawidelcu.pl/2022/04/widmo-nad-innsmouth-giny-valris.html

Odkrywanie prawdy nigdy nie jest łatwe, ale Ty... masz taką możliwość. Czy podejmiesz ryzyko? Czy postawisz na szali swoje życie? A może uciekniesz z podkulonym ogonem. Tak, tym razem masz szansę się o tym przekonać i pokierować historią.



Słów kilka o paragrafówkach

„Widmo nad Innsmouth” to moja kolejna przygodówka od Black Monk i muszę przyznać, że z każdy następny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
327
239

Na półkach: , ,

Wydawnictwo Black Monk nie próżnuje - dzięki ich pracy możemy rozegrać kolejną grę paragrafową, która nawiązuje do dzieł H.P. Lovecrafta.
Tym razem w "Choose Cthulhu 3: Widmo nad Innsmouth" wcielamy się w bohatera, który tkwi na dworcu w Newburyport. W planach jest wyjazd do Arkham, natomiast to, czy bohater tam dotrze, zależy tylko od naszych wyborów. Brzmi ciekawie, prawda?

By napisać tę recenzję, rozegrałam grę kilka razy. Każdorazowo historia kończyła się inaczej (jak to w tego typu grach bywa). Czy jestem fanką tej książki? Trudno dokładnie to określić... Stwierdziłabym, że trochę tak i zarazem trochę nie. Podczas rozgrywek zanotowałam kilka plusów i minusów.

Przede wszystkim "Widmo nad Innsmouth" jest bardzo krótką grą! Książka ma zaledwie 110 paragrafów. Jedna z rozgrywek zajęła mi niecałe dwie minuty. To troszkę mało, ale rozmiary książki są niewielkie, więc przymknijmy na to oko. Inne trwały po maksymalnie 7-8 minut w porywach do 10. Zakończenia okazywały się być różne i to akurat w grach paragrafowych lubię najbardziej. Z jednej strony szybkie rozgrywki możemy uznać za plus, wówczas gdy zależy nam na czasie i mamy dosłownie chwilę, a chcemy na nowo przysiąść do gry. Ja raczej skłaniałabym się do tego, że to jednak minus, bowiem liczyłam na długie rozgrywki, większy wybór między paragrafami. Tu niestety był do wyboru 1 paragraf bądź maksymalnie 2, gdzie w innych grach tego typu mamy nawet wybór trzech czy czterech wyjść. Zawężało to mocno pole do popisu i gra kończyła się w zastraszającym tempie.

Zdecydowanie dużym plusem jest poręczne wydanie książki. Sama w sobie jest niewielka, dzięki czemu z łatwością możemy zabrać ją chociażby w podróż komunikacją miejską. Jest niezwykle leciutka, a okładka przyciąga uwagę. Wygląda trochę jak stary podniszczony dziennik. Rewelacyjna praca grafików! Rozmieszczenie treści w środku również zasługuje na pochwałę. Zaznaczę, iż nie jestem fanką zamieszczania kilku paragrafów na jednej stronie. Poutykane jeden obok drugiego są zazwyczaj nieczytelne. Tu jedna strona to jeden paragraf. Wszystko jest schludne, przejrzyste, czytelne i to bardzo mi się podoba. Pod opisami jest wiele miejsca, które można by zapełnić ewentualnymi notatkami, gdyby nie fakt, że nie musimy tu szukać i zdobywać informacji. Tego najbardziej mi brakowało! W tej części gładko przechodzimy ze strony na stronę i nie musimy się zbytnio wysilać. Jest bardzo prosto, łatwo. Ja lubię zdobywać informacje, korzystać z nich przy kolejnych wyborach. Lubię główkować i się zastanawiać - tu właściwie nie musiałam używać głowy.

Historia sama w sobie jest ciekawa, Innsmouth jest wykreowane tak, że czytając paragrafy odczuwa się niepokój. Również osoby i istoty, jakie pojawiają się na kartach gry są tajemnicze i ponure, co jest atutem gry. Dodatkowo ilustracje pojawiające się co kilka stron dodają smaczku całej książce.

Ostatecznie uważam, że ta gra była dobra, ale bez większego polotu. Jeśli lubisz szybkie i proste gry paragrafowe z dreszczykiem - śmiało! To będzie książka dla Ciebie! Jeśli jednak wolisz długie i trudniejsze rozgrywki, gdzie trzeba główkować i zbierać informację - odpuść, bo tego t nie znajdziesz.


Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Wydawnictwo Black Monk nie próżnuje - dzięki ich pracy możemy rozegrać kolejną grę paragrafową, która nawiązuje do dzieł H.P. Lovecrafta.
Tym razem w "Choose Cthulhu 3: Widmo nad Innsmouth" wcielamy się w bohatera, który tkwi na dworcu w Newburyport. W planach jest wyjazd do Arkham, natomiast to, czy bohater tam dotrze, zależy tylko od naszych wyborów. Brzmi ciekawie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
158
158

Na półkach:

„Widmo nad Innsmouth” to trzeci tom cyklu Choose Cthulhu, czyli serii gier paragrafowych na podstawie opowiadania o tym samym tytule H. P. Lovecrafta znanego pisarza kojarzonego raczej z horrorami. Małe przedstawienie, co to gry paragrafowe. To książki, w których ty decydujesz co spotka naszego bohatera, wybierając odpowiednie ścieżki. Jest to bardzo ciekawa forma czytania i grania zarazem. A najlepsze jest to, że po zakończeniu rozgrywki, której długość zależy od tego, jakich paragrafów wybierzesz możesz zacząć jeszcze raz i przejść opowieść w całkiem inny sposób i poznać inne zakończenie. Tak że jest to spokojnie pozycja na wiele godzin, która się nie nudzi, bo wystarczy wybrać inne ścieżki i już trafiamy na inną akcję, jak i zakończenie.

Dużym plusem każdej z dotychczasowych części jest bestiariusz na końcu książki. A co do wyglądu, to oczywiście idealnie pasuje do poprzednich tomów idealnie, oddając klimat powieści.


W przypadku tej formy książek pisze recenzje dopiero po minimum 5 rozgrywkach różnej długości by poznać różne zakończenia, jak i drogi przejścia. Podobało mi się, że w tej części akcja rozgrywa się w mieście, i to w nim najwięcej się poruszamy. Jednak jest to miejsce skrywające wiele tajemnic. Osobliwi mieszkańcy, którzy pojawiają się w fabułę nieraz mogą powodować niepokój… Bo czy aby na pewno nam pomagają? Oczywiście nie mogło zabraknąć różnych bestii wyłaniających się, jakby znikąd. Cóż, mogę powiedzieć moje rozgrywki miały bardzo różną długość jednak udało mi się poznać parę zakończeń, które bardzo się od siebie różnią. Nie będę ukrywać część jest smutna, a część taka, że w sumie chciałoby się dalej grać. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie by się cofnąć, czy wiedząc co cię czeka daną ścieżką możesz zmienić. Szczerze przez to, że cała akcja dzieje się w miasteczku nie ma przeskoków w przemieszczania się, ale uważa, że jest to fajne i wyróżnia przez to ten tom. Cóż mogę powiedzieć gry paragrafowe na podstawie opowiadań Lovecrafta są naprawdę świetne i czekam na kolejny powrót do świata Choose Cthulhu.

„Widmo nad Innsmouth” to trzeci tom cyklu Choose Cthulhu, czyli serii gier paragrafowych na podstawie opowiadania o tym samym tytule H. P. Lovecrafta znanego pisarza kojarzonego raczej z horrorami. Małe przedstawienie, co to gry paragrafowe. To książki, w których ty decydujesz co spotka naszego bohatera, wybierając odpowiednie ścieżki. Jest to bardzo ciekawa forma czytania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
428
35

Na półkach:

"Widmo nad Innsmouth" Giny Valris

Muszę się przyznać, iż jest to moja pierwsza gra paragrafowa w formie książki. Od kiedy, tylko zobaczyłem, że coraz więcej tytułów tego typu gier pojawia się w Polsce, chciałem przeczytać chociaż jedną, żeby zobaczyć czy taka forma przypadnie mi do gustu. Wcześniej miałem styczność tylko z komiksem paragrafowym, który niestety zupełnie mnie nie porwał i sama forma przeskakiwania od obrazka do obrazka była dla mnie bardzo męcząca. Natomiast "Widmo nad Innsmouth" czyli trzecia część serii "Choose Cthulhu" bardzo mi się spodobała. Wiem, że nie będzie to moja ostatnia gra paragrafowa w formie książkowej i z chęcią sięgnę po pozostałe części serii (z tego co wiem, w przygotowaniu jest już czwarta).

W grze "Widmo nad Innsmouth" to ty kierujesz losami bohatera zmagającego się z wyzwaniami znanymi z opowiadania H.P. Lovecrafta, który pod wpływem twoich wyborów trafia do kryjącego wiele tajemnic nadmorskiego miasteczka Innsmouth.

Sama fabuła gry świetnie wpasowała się w mój gust, ale nie mogło być inaczej, uwielbiam H.P. Lovecrafta. Pomysł przeniesienia historii wymyślonych przez autora do gry paragrafowej jest, jak dla mnie bardzo dobrym pomysłem. Nadaje im drugie życie i mam nadzieję, że zachęci wielu ludzi do sięgnięcia po książki Lovecrafta, bo naprawdę warto.

Co do samej mechaniki gry nie mam zastrzeżeń. Wszystkie możliwe ścieżki do obrania i każda decyzja czytelnika ładnie klei się z całością, nie pozostawiając żadnych dziur fabularnych. Co najważniejsze, ścieżek do wyboru jest naprawdę sporo, jedne są krótsze inne dłuższe, sam spędziłem wiele czasu na poznawanie ich. Tak naprawdę nie jestem pewien czy jeszcze wszystko odkryłem, dlatego jest to wielki plus, że to książka do której się wraca. Nie jest to pozycja typu przeczytać, odłożyć na półkę i zapomnieć. Na pewno sięgnę po nią jeszcze nie raz.

Samo wydanie książki też jest bardzo solidne, a piękne ilustracje tylko dopełniają całość. Szczerze polecam tę część, a sam już poluję na pozostałe.

Książkę otrzymałem z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

"Widmo nad Innsmouth" Giny Valris

Muszę się przyznać, iż jest to moja pierwsza gra paragrafowa w formie książki. Od kiedy, tylko zobaczyłem, że coraz więcej tytułów tego typu gier pojawia się w Polsce, chciałem przeczytać chociaż jedną, żeby zobaczyć czy taka forma przypadnie mi do gustu. Wcześniej miałem styczność tylko z komiksem paragrafowym, który niestety zupełnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1186
826

Na półkach:

Wydawnictwo Black Monk oddało w nasze ręce kolejną grę paragrafową, nawiązującą swoją fabularną wymową do twórczości H.P. Lovecrafta, a dokładniej rzecz ujmując do świata mitologii Cthulhu. Pozycja ta nosi tytuł „Widmo nad Innsmouth” i oferuje sobą ponad 130 stron pasjonującej lektury i gry w jednym. Zapraszam do poznania recenzji tego tytułu.

Fabuły książki i zarazem rozgrywki, przenosi nas do niewielkiego, tajemniczego i niezwykle klimatycznego miasteczka Innsmouth. To właśnie tam trafia główny bohater tej historii - Robert Martin Olmsted, w którego przychodzi nam się wcielić. I tak też jego kolejne kroki, decyzje i ich konsekwencje pozwalają poznawać nam to przedziwne miejsce w Nowej Anglii, którego mieszkańcy wydają się skrywać mroczne tajemnice i sekrety, a których to źródło wydaje się tkwić w pobliskiej, Diabelskiej Rafie...

Niniejsza gra opiera się na fabule popularnego opowiadania Lovecrafta pt. „Widmo nad Innsmouth”, które oczywiście na potrzeby formuły paragrafowej rozgrywki zostało poddane pewnej modyfikacji. A tej dokonała tu autorka niniejszej pozycji - Giny Valrís, której udało się nie tylko przełożyć ów mroczną opowieść na język i postać paragrafowej gry, ale też i zachować wielkość, klimat oraz niepokojącą atmosferę oryginalnego dzieła, co było możliwe tyleż za sprawą języka tej książki, co i jej graficznej oprawy.

Czym udasz się w swoją podróż, dokąd skierujesz pierwsze kroki, jak zachowasz się wobec napotkanych postaci, komu uwierzysz a kogo uznasz za kłamcę, czy też jak bardzo zaryzykujesz wobec chęci poznania prawdy o mrocznej, nadmorskiej miejscowości…? - to tylko kropla z morza pytań i wyborów, jakie stają przed nam w procesie paragrafowej rozgrywki, czyli dokonywania naszych własnych wyborów, podążania za konkretnymi paragrafami i decydowania tym samym o losie głównego bohatera. I tu trzeba docenić ilość dostępnych wyborów, ich wzajemną spójność oraz finalną wykładnię, gdzie to każdy wybór pociąga za sobą logiczne i nierzadkie trudne konsekwencje. To jakość i dbałość o każdy szczegół na polu płynności paragrafowej rozgrywki.

Jakość tę dostrzegamy również względem kreacji bohaterów, jak i miejsca akcji tej pozycji. Przede wszystkim mamy tu do czynienia z intrygującą postacią Martina, który jest niezwykle inteligentnym młodym człowiekiem, ale którego też charakteryzuje wielka wrażliwość i swego rodzaju naiwność, za co przychodzi mu zapłacić zresztą wysoką cenę. Oprócz niego mamy również mieszkańców miasteczka - na pozór zwyczajnych, ale jak wiemy doskonale, pozory potrafią mylić...

Co do samego miasteczka Innsmouth, to te również oczarowuje nas swoim pozornie zwyczajnym, prowincjonalnym, dawnym klimatem amerykańskiego życia z dala od wielkiego świata. Zupełnie inaczej jednak ma się sprawa z jego mrocznym, rodem z horroru i potwornym obliczem, które poznajemy wraz z rozwojem gry i które nas sobą tyleż fascynuje, co i autentycznie przeraża. I tu trzeba oddać autorce wielkość pracy, jaka włożyła ona w tak przekonujące i wierne odtworzenie tego miejsca, które znamy wszyscy z oryginalnego opowiadania H.P. Lovecrafta...

Dużym plusem jest także graficzna oprawa tej książki, w której być może nie ma aż tak wielkiego, ilustracyjnego rozmachu, jak miało to miejsce w bardziej rozbudowanych tytułach tej serii, ale są bardzo klimatyczne i ładne dla oka akcenty, jak chociażby czarno białe kolory, stylizowane na stary dziennik strony i wiele innych drobiazgów, które wspólnie tworzą barwną całość - m.in. na polu ukazania mrocznych dziwów i potworów, jakie pojawiają się w fabule gry. Do tego warto wspomnieć o efektownym wydaniu tej pozycji - m.in. twardej oprawie.

Spotkanie z tą grą, a w zasadzie udział w samej rozgrywce, jest dla nas wielką przyjemnością, wciągającą przygodą i ekscytującym wyzwaniem, gdy oto decydujemy o losie głównego bohatera, ale też i losach mieszkańców mrocznego miasteczka. To ekscytacja, szczypta strachu, jak i również wiele sentymentalnych wspomnień względem naszych dawnych spotkań z twórczością H.P. Lovecrafta, z której to jest tu naprawdę wiele…

Słowem podsumowania – gra paragrafowa „Widmo nad Innsmouth”, to kolejna udana odsłona tej serii od Wydawnictwa Black Monk. Udana za sprawą barwnej fabuły, dopracowanych paragrafów, emocjonalnej wymowy oraz niepowtarzalnego klimatu grozy i niedopowiedzenia. Z tych wszystkich względów polecam i zachęcam was gorąco do sięgnięcia po ten tytuł, by za jego sprawą udać się w niezwykłą podróż do pewnego małego miasteczka w Nowej Anglii, w którym może wydarzyć się absolutnie wszystko…

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Wydawnictwo Black Monk oddało w nasze ręce kolejną grę paragrafową, nawiązującą swoją fabularną wymową do twórczości H.P. Lovecrafta, a dokładniej rzecz ujmując do świata mitologii Cthulhu. Pozycja ta nosi tytuł „Widmo nad Innsmouth” i oferuje sobą ponad 130 stron pasjonującej lektury i gry w jednym. Zapraszam do poznania recenzji tego tytułu.

Fabuły książki i zarazem...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    47
  • Chcę przeczytać
    22
  • Posiadam
    16
  • 2022
    4
  • 2023
    2
  • Przeczytane 2022
    2
  • Fabularne / RPG
    1
  • Książki 2022
    1
  • HORROR
    1
  • ANTOLOGIA, OPOWIADANIA
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Choose Cthulhu 3: Widmo nad Innsmouth


Podobne książki

Przeczytaj także