rozwińzwiń

Dom, w którym zamieszkała miłość

Okładka książki Dom, w którym zamieszkała miłość Monika A. Oleksa
Okładka książki Dom, w którym zamieszkała miłość
Monika A. Oleksa Wydawnictwo: Filia Cykl: Dąbki (tom 3) literatura obyczajowa, romans
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Dąbki (tom 3)
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2024-02-07
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-07
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383572437
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
50 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
650
591

Na półkach:

Pani Monika kazała nam długo czekać na finał z Maksem i Irką w rolach głównych. Niespełna cztery lata (proszę poprawić, jeśli wkrada się tu błąd). Jak tylko zobaczyłam książkę na legimi, szybko znalazła swoje miejsce na moim ukochanym czytniku i zaczęłam smakować lekturę. Pewnie się powtórzę, ale autorka jest moim Nicholasem Sparksem w spódnicy. Wiem, że próbowano pióro innych polskich pisarzy podciągać i stawiać obok wyżej wspomnianego, ale osobiście się z tym nie zgadzam. Moim zdaniem mamy rodzimego Sparksa, ale kobietę.

Po powrocie do ojczyzny na Maksa czeka sporo nowości. Trudnych i pięknych emocji. Dom, w którym zawsze wiernie czekała na niego mama, stoi po jej śmierci pusty. Stracił wszelkie pokłady ciepła jakimi kobieta go napełniała. Odbudowany po pożarze wciąż pozostawia wiele do życzenia. Przydałaby się ręka płci pięknej, nie ma co ukrywać. Prócz tego mężczyźnie mocno zależy na budowaniu rzeczywistej relacji z synem. Do tego dochodzi również, początkowo zapewne, szokująca wiadomość. Maks ma córkę... czy podoła ojcowskim wyzwaniom? Czy odnajdzie miłość i sprawi, że o domu będzie można powiedzieć, że zamieszkało w nim to piękne uczucie?
Jak potoczą się losy bohaterów nie tylko tych postawionych na pierwszym planie?
Odpowiedź na te pytania poznacie czytając najnowszą powieść Pani Moniki Oleksy.

Historia przesiąknięta na wskroś morzem. Stale czułam jego obecność. Pisząc recenzję słyszę jego szum a przed oczami mam spokojną taflę, w której odbija się słońce. Powiewa lekki wiatr. Jest cicho, nostalgicznie. W dużym uproszczeniu taki klimat rysuje nam autorka. Ja jestem zauroczona. Muszę Państwu też powiedzieć, że w całej trylogii nie znajdziecie nie wiadomo jakich zwrotów akcji ale ani na chwilę nie będziecie znużeni. Nie mam pojęcia jak to możliwe, ale jednak tak jest! Dla tych chwil z książką, dla TAKICH chwil z książką naprawdę warto było tyle czekać na premierę „Domu...”.

Droga Autorko dziękuję za piękną opowieść, którą schowałam w sercu i ilekroć wyjmuję, tylekroć wprowadza mnie w spokój oraz ciszę. Pobudziła moją wyobraźnię, tak że szaleje na wysokich obrotach, gdy spędzam czas z bohaterami trylogii. Mam nadzieję, iż jeszcze nie raz wraz z Panią będzie mi dane powiedzieć „cześć, morze!”.

Pani Monika kazała nam długo czekać na finał z Maksem i Irką w rolach głównych. Niespełna cztery lata (proszę poprawić, jeśli wkrada się tu błąd). Jak tylko zobaczyłam książkę na legimi, szybko znalazła swoje miejsce na moim ukochanym czytniku i zaczęłam smakować lekturę. Pewnie się powtórzę, ale autorka jest moim Nicholasem Sparksem w spódnicy. Wiem, że próbowano pióro...

więcej Pokaż mimo to

avatar
48
48

Na półkach:

"Czasem los stawia nas na rozstaju dróg i wtedy wszystko jest możliwe." (T.R.)

⬇️

"Dom w którym zamieszkała miłość"
Autor: @monika.a.oleksa
Wydawnictwo @wydawnictwofilia

Maks, który spędził długie lata poza domem, wraca po otrzymaniu przykrych wieści . Powrót w rodzinne strony nie jest przyjemny. Po śmierci matki, budynek, w którym mieszkał, pomimo odnowienia po pożarze, nie stwarza uczucia jakiego pragnie.

Rzeczywistość,którą zostaje jest przytłaczająca, więzi między najbliższymi się rozpadly, tak jak przyjaźnie, a każdy walczy ze swoimi problemami. Pogubiony Maks, stoi na rozstaju dróg I nie wie, co ma dalej począć że swoim życiem. Jednego jest pewien-chce poprawić relacje z synem i być obecnym w życiu córki, a może i jej mamy?

Książką ta , to nie morze a ocean emocji. Jest bardzo życiowa, refleksyjna, taka, która wżera się do głowy, pobudza serce i nie da o sobie na długo zapomnieć. Fabuła jest dopracowana i przyjemna. Zagłębiając się w treść, nie sądziłam, że przejmie mnie to nasilenie emocji. Historia ocieka tu miłością, taką w ciężkiej codzienności, podczas choroby, agonii. Miłość, która nie pozwala odejść i zostawić problemu za sobą i taką, która schowana w czeluściach serca, uaktywnia sie dopiero po latach. Przebija się też cierpienie, niszczenie przez przemoc fizyczna i psychiczną, utrata godności i własnej wartości. Widzimy walkę o siebie i swoje szczęście. Wszyscy szukają szczęścia, a ono znajduje się w drobiazgach, szczegółach w codziennym życiu i niepozornych chwilach, które często zostają niezauważalne. Wielowątkowość tej powieści jest lekko poprowadzona, pokazując dokladnie ścieżki życia ludzi, których los złączył na zawsze niewidzialną nicią. Bohaterowie poszukują własnej drogi, walczą z przeszkodami,które rzuca im pod nogi życie. Mozemy się przekonać,że problemy są mniejsze, gdy mamy przy sobie bliskich ludzi i ich wsparcie. Powieść o byciu na zakrecie, o trudnych decyzjach i walkach z codziennością. Tylko życie może tak uwikłać los. Książka bardzo głęboka, dotkliwa, dająca nadzieję I dopiero po przeczytaniu powieści, sens słów zapisanych na okładce nabiera znaczenia.

meggi.books

"Czasem los stawia nas na rozstaju dróg i wtedy wszystko jest możliwe." (T.R.)

⬇️

"Dom w którym zamieszkała miłość"
Autor: @monika.a.oleksa
Wydawnictwo @wydawnictwofilia

Maks, który spędził długie lata poza domem, wraca po otrzymaniu przykrych wieści . Powrót w rodzinne strony nie jest przyjemny. Po śmierci matki, budynek, w którym mieszkał, pomimo odnowienia po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
527
249

Na półkach: , , , ,

Piękna, mądra powieść, pięknie napisana. Satysfakcjonujące zakończenie nadmorskiej historii.
Ujęła mnie postać małej Łucji, procesy dojrzewania Maksa, Arlety, Ireny, odchodzenia Józefa, a także bolesna historia małżeństwa Aliny.
Zachwycam się wrażliwością Autorki i jej umiejętnością opowiadania o człowieku, życiu, miłości, śmierci, morzu i wietrze...
Pani Monika pokrzepia, podnosi na duchu. Nienachalnie, a z wdziękiem.

Po przeczytaniu Posłowia kolejny raz poczułam się obdarzona zaufaniem...

Piękna, mądra powieść, pięknie napisana. Satysfakcjonujące zakończenie nadmorskiej historii.
Ujęła mnie postać małej Łucji, procesy dojrzewania Maksa, Arlety, Ireny, odchodzenia Józefa, a także bolesna historia małżeństwa Aliny.
Zachwycam się wrażliwością Autorki i jej umiejętnością opowiadania o człowieku, życiu, miłości, śmierci, morzu i wietrze...
Pani Monika...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1031
1018

Na półkach:

Lubicie mądre, refleksyjne i życiowe historie?

"Dom, w którym zamieszkała miłość" to piękna powieść, która jest trzecią częścią cyklu nadmorskiego.
Maks po wielu latach spędzonych na Islandii wraca do rodzinnego domu w nadmorskiej miejscowości, z którą ma wiele wspomnień. Jednak na miejscu okazuje się, że wszystko zmieniło się. Przyjaźnie rozsypały się, a on walczy z demonami przeszłości.
Czy Maks zaakceptuje teraźniejszość i odnajdzie w niej swoje miejsce, czy będzie nadal szukał szczęścia?

Świetna fabuła. Wciągająca i poruszająca już od pierwszej strony. Autorka napisała historię z życia wziętą. Bohater powieści walczy z demonami przeszłości, szuka własnego miejsca na ziemi i podejmuje trudne wybory życiowe. Podczas czytania cały czas zastanawiałam się, czy Maks poukłada sobie życie na nowo i naprawi błędy z przeszłości.
Jeśli lubicie mądre i wartościowe historie o życiu, przyjaźni, niespodziewanej miłości, trudnych wyborach, poszukiwaniu szczęścia i skomplikowanych relacjach to koniecznie sięgnijcie po tę książkę. Dzięki tej rewelacyjnej książce przekonacie się, że zawsze warto mieć nadzieję, bo dopóki żyjemy możemy wszystko i nigdy nie jest na nic za późno.
Emocje i przemyślenia nad życiem gwarantowane.
Jestem oczarowana stylem i piórem autorki. Wspaniała saga, którą warto przeczytać.

Gorąco polecam!

Lubicie mądre, refleksyjne i życiowe historie?

"Dom, w którym zamieszkała miłość" to piękna powieść, która jest trzecią częścią cyklu nadmorskiego.
Maks po wielu latach spędzonych na Islandii wraca do rodzinnego domu w nadmorskiej miejscowości, z którą ma wiele wspomnień. Jednak na miejscu okazuje się, że wszystko zmieniło się. Przyjaźnie rozsypały się, a on walczy z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
519
482

Na półkach:

Czytanie o miejscach które się zna i to dość dobrze, jest trochę jak wirtualny spacer nakreślony ręką pisarza. I na taki pełen wspomnień spacer zabrała mnie Monika Oleksa za sprawą swojej książki „Dom, w którym zamieszkała miłość”.
Dąbki. To właśnie do tej nadmorskiej wioski, po latach spędzonych na Islandii, wraca Maks. Tu jest jego rodzinny dom, to z tym miejscem wiąże się wiele wspomnień i jak się okazuje, to też tu, spotka go ogromne zaskoczenie w postaci córki, o której nie miał pojęcia.
Czy tym razem mężczyzna podała ciążacej na nim odpowiedzialności, czy jednak ponownie ucieknie, odsuwając od siebie odpowiedzialność, która na nim ciąży.
„Dom, w którym zamieszkała miłość” to trzecia część nadmorskiej serii i muszę przyznać, że były momenty, że brakowało mi znajomości poprzednich i myślę, że warto je czytać po kolei.
Monika A. Oleksa stworzyła wielowątkową, słodko-gorzką opowieść, której akcja toczy się niespiesznie, ale niejednokrotnie chwyta za serce i wywołuje mnóstwo emocji. To historia pełna przemyśleń i zmuszająca do refleksji. Opowieść o ludzkich, często niełatwych losach, w której radość i miłość miesza się z bólem i stratą.
Jest nostalgiczna jak szum morza i pełna wrażliwości, która wyziera z kart książki.
Klimat jaki stworzyła autorka oraz styl jakim się posługuje sprawia, że ta mądra i poruszająca trudne tematy historia, zostaje z czytelnikiem na dłużej.

Czytanie o miejscach które się zna i to dość dobrze, jest trochę jak wirtualny spacer nakreślony ręką pisarza. I na taki pełen wspomnień spacer zabrała mnie Monika Oleksa za sprawą swojej książki „Dom, w którym zamieszkała miłość”.
Dąbki. To właśnie do tej nadmorskiej wioski, po latach spędzonych na Islandii, wraca Maks. Tu jest jego rodzinny dom, to z tym miejscem wiąże...

więcej Pokaż mimo to

avatar
141
140

Na półkach:

“Życie wymaga konfrontacji, również z tym co trudne i niewygodne. Problem nie zniknie, jak się przed nim schowasz”.
***********************************************

Lubicie powieści obyczajowe skłaniające do refleksji?

Bo właśnie z taką książką dziś przychodzę...

RECENZJA

,, „Dom, w którym zamieszkała miłość” to piękna opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi, dojrzewaniu do życia pełnią i o akceptacji przeszłości, za którą łagodnie trzeba zamknąć drzwi".
To także niebanalna historia miłości z nadmorskim klimatem w tle...

Maks wraca w rodzinne strony po wielu latach spędzonych na Islandii, by zmierzyć się z konsekwencjami swoich decyzji, wspomnieniami oraz by uporządkować swoje życie. Na miejscu dowiaduje się również,
że ma czteroletnią córkę Łucję, której mama była mu bardzo bliska...

Czy odnajdzie się w nowej roli bycia rodzicem ?
Czy tym razem zdecyduje się zostać, czy ponownie ucieknie od przeszkód ?

„Dom, w którym zamieszkała miłość” to wielowątkowa i wręcz nostalgiczna opowieść o życiu, skomplikowanych relacjach międzyludzkich, przyjaźni, trudnych wyborach, szukaniu swojego miejsca w świecie i miłości, która wiele wybacza...
Fabuła toczy się powolnym rytmem i pełna jest zarówno słodkich, jak i gorzkich momentów...otula i koi szumem fal i możemy poczuć tą morską bryzę.

Bohaterowie to zwykli ludzie ze swoimi wadami i zaletami, popełniający błędy i mierzący się z ich konsekwencjami...
Polubiłam Irenę, samotną matkę, która jest silna i dobra...a jej córka wręcz skradła moje serce. Łucja oczarowuje swą otwartością i szczerością.
Maks całe życie uciekał od problemów, ale chce stawić im w końcu czoła, zaakceptować przeszłość by móc ruszyć dalej...

To powieść przepełniona emocjami, pełna cierpienia, ale i niosąca nadzieję na lepsze jutro.
To poetycka i refleksyjna historia skłaniająca do przemyśleń i ukazująca wiele ważnych życiowych prawd.

#domwktórymzamieszkałamiłość 7,5/10

“Życie wymaga konfrontacji, również z tym co trudne i niewygodne. Problem nie zniknie, jak się przed nim schowasz”.
***********************************************

Lubicie powieści obyczajowe skłaniające do refleksji?

Bo właśnie z taką książką dziś przychodzę...

RECENZJA

,, „Dom, w którym zamieszkała miłość” to piękna opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
506
503

Na półkach:

Dotychczasowe życie, przestało satysfakcjonować Maksa. Poczuł, że pragnie czegoś więcej. Po latach spędzonych na Islandii wraca do kraju. Chce zmierzyć się z nową rolą - ojcostwem.

To bardzo nostalgiczna i refleksyjna opowieść o życiu. Akcja rozgrywa się niespiesznie ukazując wiele odcieni miłości. Bohaterowie dojrzewają do pewnych decyzji odkrywając w nich sens i jednocześnie odnajdują swoje miejsce w świecie. To słodko - gorzka powieść, która otula nadmorskim klimatem i owiewa lekką bryzą.

Nie oczekujcie spektakularnych scen i zaskakujących zwrotów akcji. Nastawcie się za to na historię z dużym ładunkiem emocjonalnym, która zmusza do zatrzymania i przemyślenia pewnych spraw.

Polecam

Dotychczasowe życie, przestało satysfakcjonować Maksa. Poczuł, że pragnie czegoś więcej. Po latach spędzonych na Islandii wraca do kraju. Chce zmierzyć się z nową rolą - ojcostwem.

To bardzo nostalgiczna i refleksyjna opowieść o życiu. Akcja rozgrywa się niespiesznie ukazując wiele odcieni miłości. Bohaterowie dojrzewają do pewnych decyzji odkrywając w nich sens i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
522
518

Na półkach:

Lubicie powieści obyczajowe? Takie które zmuszają Was do refleksji, są pełne miłości i ukrytych przesłań?
Jeśli tak to koniecznie poznajcie najnowszą książkę Moniki A.Oleksa „Dom, w którym zamieszała miłość” to przepiękna historia o miłości, która pokazuje jak nasze wybory wpływają na relacje, na uczucia, na codzienne życie. Akcja książki toczy się nad morzem przez co sceneria jest dodatkowo romantyczna. To książka, która zmusi Was do refleksji i jeszcze długo będziecie o niej pamiętać…
A na zakończenie sami zadacie sobie pytanie czym jest dla Was miłość❤️

Lubicie powieści obyczajowe? Takie które zmuszają Was do refleksji, są pełne miłości i ukrytych przesłań?
Jeśli tak to koniecznie poznajcie najnowszą książkę Moniki A.Oleksa „Dom, w którym zamieszała miłość” to przepiękna historia o miłości, która pokazuje jak nasze wybory wpływają na relacje, na uczucia, na codzienne życie. Akcja książki toczy się nad morzem przez co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2611
2290

Na półkach: , , ,

“Życie wymaga konfrontacji, również z tym co trudne i niewygodne. Problem nie zniknie, jak się przed nim schowasz”.

Kojący, dający wyciszenie szum morza jest wyraźnie wyczuwalny w całej opowieści. Maks przez całe życie przed czymś uciekał. Całe lata spędził w Islandii, do domu rodzinnego zaglądał sporadycznie. Teraz po latach stanął na rozdrożu, coś przywołuje go w rodzinne strony. Tam pozostawił wiele wspomnień, nie zawsze tych przyjemnych. Po powrocie próbuje się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Bardzo chciałby poprawić relacje z dorastającym synem, którego wychowuje inny mężczyzna. Nagle dowiaduje się, że jest ojcem czteroletniej Łucji, jej matka Irena była mu kiedyś bliska. Czy zaskakującą teraźniejszość da się zaakceptować? Przed Maksem trudne wybory.

Wielowątkowa akcja powieści toczy się bardzo łagodnie, niesie emocje. Fabuła ciekawie utkana, dopracowana w każdym szczególe, ukazuje skomplikowane relacje międzyludzkie. Czytanie od początku do końca było ogromną przyjemnością. Pani Monika z wnikliwością oddaje emocje, jakie targają naszymi bohaterami. A ci rewelacyjnie ukazani, to zwykli, nieidealni ludzie. Złożone, niejednoznaczne osobowości. Do Maksa początkowo miałam mieszane uczucia, trudno było go zrozumieć, jednak daleka jestem od oceniania. Irenę polubiłam od razu, to silna młoda, samotna matka. Moje serce całkowicie skradła mała Łucja po dziecięcemu szczera, otwarta, mądra, ciekawa świata dziewczynka.

Życie, które niesie złe i dobre niespodzianki. Podejmowanie trudnych, wiążących decyzji i ich konsekwencje. Niełatwe życiowe wybory, stawianie czoła przeciwnością losu, szukanie swojego miejsca na ziemi, próba zrozumienia samego siebie. Miłość, która wiele zrozumie i wybaczy, samotne macierzyństwo, lęk przed ponownym zranieniem, dawanie kolejnej szansy. Piękno bycia tu i teraz, radość z prostych rzeczy. Prawdziwa, bezwarunkowa przyjaźń, ludzka życzliwość, wsparcie, zrozumienie. Kojący szum i niepowtarzalny urok morza, aż chciałoby się wszystko zostawić i choć na chwilę tam przenieść.

Klimatyczna, nastrojowa, ciepła powieść obyczajowa. Pisana wrażliwym sercem, bije z niej mądrość i nadzieja. Serdecznie polecam.

https://tatiaszaaleksiej.pl/dom-w-ktorym-zamieszkala-milosc/

“Życie wymaga konfrontacji, również z tym co trudne i niewygodne. Problem nie zniknie, jak się przed nim schowasz”.

Kojący, dający wyciszenie szum morza jest wyraźnie wyczuwalny w całej opowieści. Maks przez całe życie przed czymś uciekał. Całe lata spędził w Islandii, do domu rodzinnego zaglądał sporadycznie. Teraz po latach stanął na rozdrożu, coś przywołuje go w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
957
586

Na półkach: , , ,

Po wielu latach spędzonych na Islandii Maks wraca do domu z kilku ważnych przyczyn… musi wziąć odpowiedzialność, za życie przed którym uciekał. Niestety dawne decyzje niosą ze sobą konsekwencje, które ciężko pogodzić i ruszyć dalej... ale godząc dawne przyjaźnie i wsiąkając w życie osób mu bliskich, będzie walczył z własnymi demonami i uczuciami, które zaczynają w nim kiełkować.

Ta wielowątkowa historia bardzo wciąga. Pokazuje powolne ale odpowiedzialne dojrzewanie do tego by zaakceptować i pogodzić się z przeszłością. Jest wzruszająca, refleksyjna i niesie wiele ważnych życiowych mądrości.

Ogromnym plusem całej powieści jest Bałtyk, który szumi w tle… a jego cichy szept ciągle nam towarzyszy w trakcie lektury 😊

Bardzo dobra historia, polecam serdecznie!

Po wielu latach spędzonych na Islandii Maks wraca do domu z kilku ważnych przyczyn… musi wziąć odpowiedzialność, za życie przed którym uciekał. Niestety dawne decyzje niosą ze sobą konsekwencje, które ciężko pogodzić i ruszyć dalej... ale godząc dawne przyjaźnie i wsiąkając w życie osób mu bliskich, będzie walczył z własnymi demonami i uczuciami, które zaczynają w nim...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    57
  • Chcę przeczytać
    53
  • 2024
    8
  • Posiadam
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Legimi
    3
  • Romans
    1
  • Monika A. Oleksa
    1
  • Obyczajowe
    1
  • Proza
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dom, w którym zamieszkała miłość


Podobne książki

Przeczytaj także