Była sobie dziewczyna

Okładka książki Była sobie dziewczyna
Lynn Barber Wydawnictwo: Świat Książki Ekranizacje: Była sobie dziewczyna (2010) literatura piękna
204 str. 3 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
An Education
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
204
Czas czytania
3 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324717835
Tłumacz:
Agnieszka Wyszogrodzka-Gaik
Ekranizacje:
Była sobie dziewczyna (2010)
Średnia ocen

                4,7 4,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,7 / 10
382 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
364
77

Na półkach: , , ,

Czytam recenzje tej książki i z jednej strony nie mogę się nadziwić tym, co o niej sądzą ludzie, z drugiej, nie jestem w stanie przynajmniej częściowo się nie zgodzić.
Najpierw: wady. Po obejrzeniu filmu, rzuciłam się na książkę wygłodniała, oczekując dokładnie tego, co znalazłam w filmie: porywającej akcji, uroczych, pełnych postaci, wielowątkowości akcji i głębokich metafor. Nie było z tego kompletnie NIC. To, co sprawiło, że pokochałam historię Jenny z filmu, sprawiło, że z prawdziwym niesmakiem przebrnęłam przez "Edukację", rozdział dotyczący związku autorki z Simonem, który był pierwowzorem filmowego Davida..
Ano właśnie, może i był pierwowzorem, ale chciałabym zauważyć, że w filmie David jest przystojny, czarujący, całkiem inteligentny, poza, oczywiście, żenującymi zabawami słownymi. Simon, którego Lynn Barber przedstawia nam w książce, wcale taki nie był. Był niski, brzydki, nieciekawy, a jedynie faktycznie interesujący aspekt jego osoby, to możliwości, jakie za sobą niósł.
Co więcej, sama postać młodej autorki nie przypomina Jenny z filmu. W adaptacji filmowej mamy postać o wielkim sercu, śliczną dziewczynę, która jest diabelnie inteligentna, ale jednocześnie pozbawiona pychy i tak urocza, że w zasadzie ciężko się w niej nie zakochać. Poza tym, jej tok myślenia, obserwacje.. Wszystko to składa się na naprawdę cudowną postać.. Tyle, że postać. W książce mamy do czynienia z PRAWDZIWĄ OSOBĄ. Dzięki temu osoba Lynn, jaką sama nam kreuje autorka, jest wręcz odrzucająca - szczególnie, jeśli porównamy ją z uroczą panną Muligan. Jest nieco pyszałkowata, naiwna, a w zasadzie przez cały czas burzliwy związek, który miał być love story, okazuje się kłamstwem opartym na chłodnej analizie "czy mi się to opłaca". Na początku byłam zdruzgotana. Potem zrozumiałam, że to właśnie czyni z Lynn Barber osobę, nie postać. Ma swoje wady i jest na tyle szczera, by mówić (pisać) o nich otwarcie.
W którejś recenzji pada słowo biografia, chociaż zdaje się, że jako oskarżenie. Nie wiem dlaczego, gdyż ta książka niewątpliwie biografią jest. To nie jest powieść, na podstawie której stworzono śliczne romansidło. To po prostu biografia. Niekoniecznie musiała mieć tytuł "Życie i twórczość Lynn Barber", żeby biografią jednak być.
Co do oszczędnego stylu.. Chronologiczny skrót myślowy, plan wydarzeń. Tak, niewątpliwie właśnie na tym polega ta książka. Jednakże, czytając ją uważnie, można się dowiedzieć dlaczego wygląda właśnie w ten sposób.
Lynn Barber jest dziennikarką i to bezwzględną. Tak dla innych, jak i dla siebie, jak się okazuje. Nie zostawia na sobie suchej nitki, opisując nawet zdarzenia, które zapewne chciałaby wyrzucić z pamięci i których się wstydzi.
Czytając tą książkę, należy zwrócić szczególną uwagę, że "Demoniczna Barber" nie jest pisarką. Oczywiście, gdyby była, rozdział o Simonie miałby tyle stron ile aktualnie ma cała książka, a scena z bananem opisana byłaby szalenie dokładnie (ah, ten marketing! Sex zawsze się sprzedaje). Jednak w tej książce nie ma miejsca na dziwne lanie wody. Tą książkę napisała dziennikarka, i to taka, która przywykła do oszczędnego stylu pisania (przypominam rozdział o magazynie Penthouse i jej redaktorze, który ucinał słowa z bezwzględnością i okrucieństwem..). Na tego typu należy wziąć mimo wszystko poprawkę.

Co jest jak dla mnie największym błędem, który popełniono w tej książce, nie licząc oczywiście haniebnego tłumaczenia tytułu, który aż woła o pomstę do nieba? Opis z tyłu książki. Sugeruje on nie tylko powieść, ale powieść marną, zwykły romans, ba, nawet harlekin. Jest to po prostu żywa obraza nie tylko biografii jako takich, ale też historii życia naprawdę dobrej dziennikarki.

Czytam recenzje tej książki i z jednej strony nie mogę się nadziwić tym, co o niej sądzą ludzie, z drugiej, nie jestem w stanie przynajmniej częściowo się nie zgodzić.
Najpierw: wady. Po obejrzeniu filmu, rzuciłam się na książkę wygłodniała, oczekując dokładnie tego, co znalazłam w filmie: porywającej akcji, uroczych, pełnych postaci, wielowątkowości akcji i głębokich...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    502
  • Chcę przeczytać
    291
  • Posiadam
    150
  • 2012
    7
  • 2013
    6
  • 2014
    5
  • Zekranizowane
    5
  • 2010
    4
  • Wymienię
    4
  • Z biblioteki
    4

Cytaty

Więcej
Lynn Barber Była sobie dziewczyna Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także