rozwińzwiń

Być jak Steve Jobs. Jeśli chodzi o pomysły, wszystko jest dozwolone.

Okładka książki Być jak Steve Jobs. Jeśli chodzi o pomysły, wszystko jest dozwolone. Leander Kahney
Okładka książki Być jak Steve Jobs. Jeśli chodzi o pomysły, wszystko jest dozwolone.
Leander Kahney Wydawnictwo: Znak Seria: Punkty Przełomowe biznes, finanse
232 str. 3 godz. 52 min.
Kategoria:
biznes, finanse
Seria:
Punkty Przełomowe
Tytuł oryginału:
Inside Steve's Brain
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
232
Czas czytania
3 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324012961
Tłumacz:
Krzysztof Dudek
Tagi:
Steve Jobs Apple Pixar
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
149 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
122
61

Na półkach:

Przeczytałam, ale ..... nie urywa.... niczego. Niestety dużo lepsza jest biografia Isaacsona. Zaczęłam Kahney, w międzyczasie przeczytałam 3x grubszą Isaacsona i dopiero skończyłam Kahney (nie lubię nie skończyć książki, nawet gdy mnie nie wciąga ). I dzięki temu mam porównanie. Kahney strasznie dużo pisze na tematy zawodowe, niestety w tak nudny sposób, że trudno przez to przebrnąć. Jakoś mi się udało, ale na pewno nie wzięłabym drugi raz do ręki.
Jeśli mam być szczera - nie polecam. Za mało Jobsa w Jobsie, ot suche fakty.

Przeczytałam, ale ..... nie urywa.... niczego. Niestety dużo lepsza jest biografia Isaacsona. Zaczęłam Kahney, w międzyczasie przeczytałam 3x grubszą Isaacsona i dopiero skończyłam Kahney (nie lubię nie skończyć książki, nawet gdy mnie nie wciąga ). I dzięki temu mam porównanie. Kahney strasznie dużo pisze na tematy zawodowe, niestety w tak nudny sposób, że trudno przez to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
398
243

Na półkach:

Któż nie kojarzy nadgryzionego jabłka na sprzętach elektronicznych. Chyba nie ma osoby, która (choć trochę) korzysta ze sprzętu elektronicznego i nie słyszała o słynnej firmie Apple. Jednak najlepszą firmę komputerową na świecie musiał, ktoś stworzyć. Tą osobą był Steve Jobs. Wykreował nową markę komputerów, która zrewolucjonizowała rynek i nadal jest pionierem wszystkich nowych gadżetów.

Leander Kahney ukazuje Jobsa jeszcze za jego życia. Od lat młodzieńczych stara się przybliżyć czytelnikowi sylwetkę niezwykłego człowieka. Jak to się stało, że dwóch młodych facetów zakłada firmę i po kilku latach jest ona wart kosmiczne sumy pieniędzy? Jak to jest, ze w wieku 23 lat młody chłopak może być wart ponad milion dolarów, a dwa lata później już 100 milionów? Pokaż mi faceta, który w tym wieku, w dzisiejszych czasach, sta warząc biznes „od zera” dorobił się takich pieniędzy…
I to jest właśnie wartość Steve Jobsa. Nietuzinkowy, fenomenalny, kreator, geniusz, biznesmen. Profesjonalista w każdym calu, pracoholik, ekscentryk – różnie ludzie go oceniają. Jedno jest pewne, jakkolwiek by go nie nazywać to i tak nie zmieni faktu, był jednym z największych geniuszy wszech czasów.

„Być jak Steve Jobs” nie jest biografią samą w sobie. Te szczegółowe pozycje dotyczące życia Jobsa posiadają 400-500 stron. W tej publikacji autor zawarł najważniejsze informacje i przedstawił je w bardzo przystępny sposób.

Tytuł „Być jak Steve Jobs” może sugerować, iż czytelnik po przeczytaniu znajdzie receptę na sukces i osiągnie takie rezultaty w biznesie jak Jobs, ewentualnie się do nich zbliży. Ale czy istnieje coś takiego jak, jednoznaczna recepta na sukces? Raczej nie… dlatego nadal na pułkach w księgarniach, w kategorii biznes i psychologia możemy znaleźć mnóstwo pozycji dotyczących tego problemu. Więc nie spodziewaj się drogi czytelniku, iż dostanie jednoznaczną odpowiedz na to jak zarobić tyle pieniędzy co twórca Apple. Spodziewaj się jednak, fajne krótkiej, pouczającej biografii człowieka, który zrewolucjonizował rynek komputerowy na świecie i od którego na pewno możesz się czegoś nauczyć.

http://po-czytane.blogspot.com/2014/03/byc-jak-steve-jobs-leander-kahney.html

Któż nie kojarzy nadgryzionego jabłka na sprzętach elektronicznych. Chyba nie ma osoby, która (choć trochę) korzysta ze sprzętu elektronicznego i nie słyszała o słynnej firmie Apple. Jednak najlepszą firmę komputerową na świecie musiał, ktoś stworzyć. Tą osobą był Steve Jobs. Wykreował nową markę komputerów, która zrewolucjonizowała rynek i nadal jest pionierem wszystkich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
455
220

Na półkach: ,

Książkę oceniam jako dobrą, przeciętna to za mało. Jest ona odzwierciedleniem firmy Apple i warunkami w niej panującymi. Autor przedstawia czytelnikowi wnętrzności firmy, którą tworzą niebywali ludzie - a właśnie Ci ludzie tworzą perełki na światowym rynku. Apple to dla Jobsa styl życia, mimo wzlotów i upadków zaprezentował, że kochał to co robił i doceniał swoich pracowników. Pracowników, którzy spełniają się w tym, co robią. Jeżeli ktoś chce poznać czynniki kierujące Jobsem w dążeniu do doskonałości, zdecydowanie polecam.

Książkę oceniam jako dobrą, przeciętna to za mało. Jest ona odzwierciedleniem firmy Apple i warunkami w niej panującymi. Autor przedstawia czytelnikowi wnętrzności firmy, którą tworzą niebywali ludzie - a właśnie Ci ludzie tworzą perełki na światowym rynku. Apple to dla Jobsa styl życia, mimo wzlotów i upadków zaprezentował, że kochał to co robił i doceniał swoich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
78
5

Na półkach:

Pozycja dla dwóch grup odbiorców. Pierwsza to osoby, które kochają Apple i już. Im nie trzeba nic więcej niż Steve Jobs w tytule. Drugie to osoby cierpiące na notoryczną bezsenność. Książka jest po prostu nudna. Obrana jedna wizja autora jest wałkowana tam i z powrotem.

Pozycja dla dwóch grup odbiorców. Pierwsza to osoby, które kochają Apple i już. Im nie trzeba nic więcej niż Steve Jobs w tytule. Drugie to osoby cierpiące na notoryczną bezsenność. Książka jest po prostu nudna. Obrana jedna wizja autora jest wałkowana tam i z powrotem.

Pokaż mimo to

avatar
521
378

Na półkach:

Steva Jobsa nie trzeba przedstawiać - jedni mają go za geniusza, inni za agresywnego biznesmena, który z nikim i niczym się nie liczy. I dobrze, ALE... Podnoszenia go do rangi współczesnego świętego, czy guru nie zniosłam.
Kahney ciekawie i żywo napisał swoją książkę, ale jej bohatera przedstawił właśnie jako mitycznego herosa. Nic tylko świeczki mu palić i klękać przed zdjęciem. I jeszcze te... "nauki Steve'a" na końcu każdego rozdziału. Koszmarne!
Tę historię zmęczyłam szybko, a dla własnej higieny umysłowej chcę zapomnieć o niej w trybie ekspresowym.

Steva Jobsa nie trzeba przedstawiać - jedni mają go za geniusza, inni za agresywnego biznesmena, który z nikim i niczym się nie liczy. I dobrze, ALE... Podnoszenia go do rangi współczesnego świętego, czy guru nie zniosłam.
Kahney ciekawie i żywo napisał swoją książkę, ale jej bohatera przedstawił właśnie jako mitycznego herosa. Nic tylko świeczki mu palić i klękać przed...

więcej Pokaż mimo to

avatar
312
109

Na półkach: ,

Jeśli nie masz zamiaru i ochoty zabierać się za pełną biografię Steve’a Jobsa, to ta książka jest najlepszym możliwym wyborem. W formie skondensowanej otrzymujesz to, co najważniejsze w historii Apple i życiorysie tak wybitnej osoby, jaką był Steve Jobs. Bez zbędnego owijania w bawełnę, bez upiększania czy demonizowania. Jak rzetelny skrót biografii, tyle, ze pozbawiony cech charakterystycznych dla biografii.

Dywagować można nad tym jak autor podszedł do przedstawianej postaci. Książka została napisana oryginalnie w 2008, czyli jeszcze za życia Jobsa. Nie dotyczyło go zatem niepisane założenie, że o zmarłych mówi się dobrze albo wcale (tudzież względnie obiektywnie),a tylko mógł się obawiać gniewu samego zainteresowanego. Po przeczytaniu już ok. 50 stron mogłem jednak ze spokojem stwierdzić, że lektura pozbawiona jest takich przypadłości. Co prawda otrzymujemy prezesa Apple’a w wersji skompresowanej, ale nie zostały pominięte żadne informacje, które mogłyby spłycić wyobrażenie o jego osobie. Z jednej strony mamy geniusza i perfekcjonistę, z drugiej natomiast – despotę i człowieka rozchwianego emocjonalnie. Nie ideał, ale prawdziwego człowieka z krwi i kości, mającego zarówno swoje zalety jak i wady. Jedyny problem autora, to ustawiczna chęć obracania Jobsowych wad w niezbędny czynnik sukcesu.

Zdziwi się jednak czytelnik, który oczekuje po tej książce recepty na stanie się drugim Jobsem. Jest to raczej analiza człowieka przez pryzmat jego firmy i niebywałego sukcesu, jaki udało się mu osiągnąć. Mamy więc pewną ocenę psychologiczną prezesa Apple, co ciekawsze epizody z jego młodości determinujące poniekąd osobowość, a dalej obszerne opisy powstawania najważniejszych produktów Apple i sylwetki najważniejszych współpracowników Jobsa. Mamy okazję dowiedzieć się, jak konkretnie doszło do postania iPoda i iPhone’a, oraz poznać m.in. Jonathana Ive – głównego projektanta w Apple.

Książka należy do kategorii lektur lekkich i przyjemnych. Mimo, że traktuje w większości o tematach technicznych, to nie zanudzi czytelnika po kilkunastu minutach. Stara się w sposób prosty i przejrzysty przedstawiać zawiłe wydarzenia z historii Apple i nie uraczyć przy okazji wycinkiem z encyklopedii. W kilku przypadkach jednak nie udało się uniknąć wpadek i czytelnik całkowicie pozbawiony wiedzy o firmie z jabłuszkiem może mieć mały problem z łączeniem faktów czy zauważeniem różnic między pewnymi produktami. Poniekąd wadą, ale i zaletą jest również epizodyczna/przedmiotowy podział całej książki. Nie uświadczymy tutaj jednej spójnej i nadrzędnej chronologii – autor postanowił każdy rozdział skupić wokół konkretnego produktu lub osoby/firmy, opisując go od A do Z. Skutkiem tego czytelnik dostaje spójny przekaz odnośnie interesującego go ‘epizodu’ z historii firmy, ale przy okazji może się zgubić wykonując skoki w czasie i przestrzeni pomiędzy kolejnymi rozdziałami. Chronologia chyba nie jest mocną stroną pana Kahney’a.

Książka spodoba się wszystkim, którzy chcą poznać trochę dogłębniej sukces firmy Apple i jej prezesa, ale nie zamierzają czytać grubego tomiska z opisem całego życia Jobsa. Określiłbym pozycję „Być jak Steve Jobs”, jako taką biografię w wersji light. Dla większości zainteresowanych, przypuszczam, będzie to pozycja przynajmniej wystarczająca. Pomimo kilku przypadłości autora jest to książka bardzo dobra i zdecydowanie warta przeczytania.

Niech za potwierdzenie posłuży fakt, że czytałem ją przed lekturą „Steve Jobs” Waltera Isaacsona, i teraz, w porównaniu nadal wypada dobrze :)

[Recenzja pierwotnie opublikowana na blogu www.zakladnik-ksiazek.pl]

Jeśli nie masz zamiaru i ochoty zabierać się za pełną biografię Steve’a Jobsa, to ta książka jest najlepszym możliwym wyborem. W formie skondensowanej otrzymujesz to, co najważniejsze w historii Apple i życiorysie tak wybitnej osoby, jaką był Steve Jobs. Bez zbędnego owijania w bawełnę, bez upiększania czy demonizowania. Jak rzetelny skrót biografii, tyle, ze pozbawiony...

więcej Pokaż mimo to

avatar
174
56

Na półkach: ,

Książka była dla mnie "wystarczająca", aby poznać bliżej sposób działania Jobsa/Apple. Napisana jako poradnik, a nie biografia i to mi odpowiada:)

Książka była dla mnie "wystarczająca", aby poznać bliżej sposób działania Jobsa/Apple. Napisana jako poradnik, a nie biografia i to mi odpowiada:)

Pokaż mimo to

avatar
49
22

Na półkach:

Jako biografia dla laikatu fanów firmy Apple polecam. Nie poleciłbym tej książki osobie, która "zna się trochę na rzeczy". Jak dla mnie książka jest za cienka i pozostawia ciągły niedosyt. Zakup ten zadowolił mnie w ~45%.

Jako biografia dla laikatu fanów firmy Apple polecam. Nie poleciłbym tej książki osobie, która "zna się trochę na rzeczy". Jak dla mnie książka jest za cienka i pozostawia ciągły niedosyt. Zakup ten zadowolił mnie w ~45%.

Pokaż mimo to

avatar
129
70

Na półkach: ,

A czego się spodziewałeś(aś)? Raczej nic odkrywczego.

A czego się spodziewałeś(aś)? Raczej nic odkrywczego.

Pokaż mimo to

avatar
180
112

Na półkach: , ,

Przeciętna książka o nieprzeciętnym bohaterze.

Przeciętna książka o nieprzeciętnym bohaterze.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    232
  • Przeczytane
    206
  • Posiadam
    82
  • Chcę w prezencie
    20
  • Teraz czytam
    8
  • Biznes
    6
  • Biografie
    4
  • 2010
    3
  • Biblioteka
    2
  • 2013
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Być jak Steve Jobs. Jeśli chodzi o pomysły, wszystko jest dozwolone.


Podobne książki

Przeczytaj także