Jest trochę ciekawych informacji, ale
Książka napisana w dosyć toporny sposób… za dużo
zbędnych w moim przekonaniu informacji o traderach

Jest trochę ciekawych informacji, ale
Książka napisana w dosyć toporny sposób… za dużo
zbędnych w moim przekonaniu informacji o traderach

Poza tym, że pieniądz króluje, niestety niczego nowego się nie dowiedziałam. Rozczarowanie.

Poza tym, że pieniądz króluje, niestety niczego nowego się nie dowiedziałam. Rozczarowanie.

Historia i fascynująca i przerażająca zarazem.
Globalna gospodarka, wielka polityka i międzynarodowe bezpieczeństwo opierają się na działaniach będącej w cieniu garstki ludzi, która – za pomocą konkretnych narzędzi – kształtuje bieg wydarzeń na całym świecie.
Dziennikarze ekonomiczni pracujący dla Bloomberga uchylają kurtynę powierzchowności historii i pokazują, jak naprawdę pracują jej tryby i gdzie zapadają najważniejsze decyzje.

Historia i fascynująca i przerażająca zarazem.
Globalna gospodarka, wielka polityka i międzynarodowe bezpieczeństwo opierają się na działaniach będącej w cieniu garstki ludzi, która – za pomocą konkretnych narzędzi – kształtuje bieg wydarzeń na całym świecie.
Dziennikarze ekonomiczni pracujący dla Bloomberga uchylają kurtynę powierzchowności historii i pokazują, jak...

Bardzo ciekawa pozycja opisująca ostatnie kilkadziesiąt lat handlu międzynarodowego z perspektywy ludzi tym handlem zajmujących się. To przekrój wydarzeń światowych i pokazanie interakcji między nimi, a zachowaniami i decyzjami firm handlowych nawigowanych przez charyzmatycznych przywódców, wysokiej rangi handlowców, bankowców czy przywódców poszczególnych państw.

Bardzo ciekawa pozycja opisująca ostatnie kilkadziesiąt lat handlu międzynarodowego z perspektywy ludzi tym handlem zajmujących się. To przekrój wydarzeń światowych i pokazanie interakcji między nimi, a zachowaniami i decyzjami firm handlowych nawigowanych przez charyzmatycznych przywódców, wysokiej rangi handlowców, bankowców czy przywódców poszczególnych państw.

Książka o szarych eminencjach tego świata. Ludziach którzy kreują naszą rzeczywistość - potężnych na tyle, że liczą się z nimi rządy krajów. Ludziach dla których nie istnieją pojęcia przyzwoitości, prawości a embargo czy wojna są tylko kolejną szansą do lepszego zarobku. Książka która potwierdza powiedzenie, że "pieniądz rządzi światem".

Książka o szarych eminencjach tego świata. Ludziach którzy kreują naszą rzeczywistość - potężnych na tyle, że liczą się z nimi rządy krajów. Ludziach dla których nie istnieją pojęcia przyzwoitości, prawości a embargo czy wojna są tylko kolejną szansą do lepszego zarobku. Książka która potwierdza powiedzenie, że "pieniądz rządzi światem".

Książka w bardzo fajny sposób opisuje historię ludzi, którzy podejmując ogromne ryzyko dokonywali interesów na niewyobrażalną skalę. Skalę, która jest mi ciężka do wyobrażenia po względem finansowym jak i logistycznym. Wzbudziło to mój podziw podczas jej czytania, ale też lekką irytację że mamy ciągle do czynienia z ludźmi sukcesu, których biznes był astronomicznie zyskowny. Na pewno warto poczytać, żeby zrozumieć jak przebiegała ta surowcowa geopolityczna gra na przestrzeni ostatnich lat.

Książka w bardzo fajny sposób opisuje historię ludzi, którzy podejmując ogromne ryzyko dokonywali interesów na niewyobrażalną skalę. Skalę, która jest mi ciężka do wyobrażenia po względem finansowym jak i logistycznym. Wzbudziło to mój podziw podczas jej czytania, ale też lekką irytację że mamy ciągle do czynienia z ludźmi sukcesu, których biznes był astronomicznie...

Książka bardzo ciekawa. Polecam.

Książka bardzo ciekawa. Polecam.

Wyjątkowo niemądry jest polski podtytuł książki Javiera Blasa i Jacka Farchy Świat na sprzedaż – kulisy dziennikarskiego śledztwa w sprawie handlu zasobami Ziemi. Sugeruje jakieś dochodzenie mające na celu ujawnić niesłychane podłości szarych eminencji rządzących światem (to z noty okładkowej). Tymczasem to świetny materiał pokazujący historię oraz funkcjonowanie traderów na rynkach towarowych. Ale nie tylko tych, o których z racji moich zainteresowań rynkami finansowymi zwykle słyszałem, ale przede wszystkim firmach i ludziach zajmujących się organizowaniem oraz handlem fizycznymi towarami – ropą naftową, miedzią, aluminium, bawełną i wszelkimi innymi surowcami, z których wiele stanowi podstawę współczesnych instrumentów finansowych notowanych na giełdach.

Książka bardzo podobna do wielu świetnych pozycji ukazujących funkcjonowanie ludzi pracujących na rynkach, choćby – Czas spekulacji G. Millmana, Poker kłamców, M. Lewisa, czy Wall Street od podszewki. W. Hoffer, D. Levine

To oczywiście książka o człowieku, chciwości, pieniądzu, ale również o ryzyku, innowacyjności a przede wszystkim właśnie o tych wszystkich, którzy podejmując pewne ryzyka gromadzą tak wielkie majątki, że mają wpływ na politykę, rządy państw czy kształty rynków. I nie jest to raczej nic nowego, bo tacy ludzie istnieli i będą istnieć. W gruncie rzeczy kimś takim był żyjący kilka wieków wcześniej Jakub Fugger (Największy bogacz wszech czasów).
[...]
całość:
https://www.speculatio.pl/swiat-na-sprzedaz/

Wyjątkowo niemądry jest polski podtytuł książki Javiera Blasa i Jacka Farchy Świat na sprzedaż – kulisy dziennikarskiego śledztwa w sprawie handlu zasobami Ziemi. Sugeruje jakieś dochodzenie mające na celu ujawnić niesłychane podłości szarych eminencji rządzących światem (to z noty okładkowej). Tymczasem to świetny materiał pokazujący historię oraz funkcjonowanie traderów...

Ciężka to była książka, niezwykle się z nią mozoliłem. Cały czas mnie kusiło, żeby odłożyć ją na kilka dni i poczytać coś lżejszego (coś dobrze napisanego),ale wiedziałem, że jeśli to zrobię, to bardzo prawdopodobnie do niej nie wrócę. Świat na sprzedaż, to hardkorowa książka o ekonomii i geopolityce, gdzie ciekawe ukrywa się w wielkim (i zbędnym) morzu biogramów. Napisana jest chaotycznie, a mechanizmy, które pozwoliły pewnym ludziom bez sumień dorobić się miliardów są opisane hermetycznym językiem, przy czym podczas lektury cały czas miałem wrażenie, że autorzy musieli ostro lawirować, żeby nie narażać się na pozwy handlowych gigantów, w wyniku czego całość wyszła bardzo ciężkostrawna.

Tak czy inaczej cieszę się, że domęczyłem Świat na sprzedaż do końca, bo to wartościowa lektura, pokazuje mechanizmy, jakie sterują światową ekonomią. Tłumaczy w jaki sposób Rosja trzyma się tak dobrze pomimo licznie nakładanych na nią od 2014 roku sankcji gospodarczych, czemu rewolucja Fidela dawno nie zdechła i czemu apartheid trwał tak długo.

Ciężka to była książka, niezwykle się z nią mozoliłem. Cały czas mnie kusiło, żeby odłożyć ją na kilka dni i poczytać coś lżejszego (coś dobrze napisanego),ale wiedziałem, że jeśli to zrobię, to bardzo prawdopodobnie do niej nie wrócę. Świat na sprzedaż, to hardkorowa książka o ekonomii i geopolityce, gdzie ciekawe ukrywa się w wielkim (i zbędnym) morzu biogramów. Napisana...

Kawał solidnej dziennikarskiej roboty.

Kawał solidnej dziennikarskiej roboty.