Niezwyciężony. Na podstawie powieści Stanisława Lema (WERSJA LIMITOWANA wyd. III)
WERSJA LIMITOWANA wyd. III
Komiks Rafała Mikołajczyka „Niezwyciężony” jest graficzną adaptacją powieści Stanisława Lema, z gatunku hard science fiction, wydanej w 1964 roku.
Zmiany dotyczą tylko stron końcowych ze szkicami, które dla urozmaicenia tego wydania zostały podmienione na inne. Zgodnie z procesami nadawania nr ISBN i poprawnego opisywania wydań zmiany te kwalifikują się do dodawania przy wydaniu informacji, że jest ono "zmienione".
Komiks Rafała Mikołajczyka „Niezwyciężony” jest graficzną adaptacją powieści Stanisława Lema, z gatunku hard science fiction, wydanej w 1964 roku.
Tytułowy Niezwyciężony to krążownik międzygalaktyczny wysłany na planetę Regis III z misją odnalezienia Kondora – zaginionej w niewyjaśnionych okolicznościach bliźniaczej jednostki, z którą utracono kontakt wkrótce po jej wylądowaniu na planecie.
W miarę odkrywania przez załogę Niezwyciężonego sekretów Regis III, pojawiają się kolejne tajemnice i rodzą się pytania, na które bohaterowie nie potrafią jednoznacznie odpowiedzieć. Pozostaje im tylko snuć domysły i hipotezy dotyczące byłych oraz obecnych zdarzeń.
Wraz z upływem czasu oraz rozwijającą się dramatycznie sytuacją, pojawiają się refleksje dotyczące panowania człowieka nad siłami natury, w pojęciu szerszym niż ziemskie, oraz sensowności samego przeciwstawiania się i walki z tym, co człowiek za wszelką cenę, stara się mierzyć ludzką miarą. Czy w jakikolwiek sposób zasadne są próby podporządkowania tego, co istnieje w naturalnej równowadze trwania, płacąc za to wartością, uznawaną w ludzkim świecie za najwyższą? Czy to, co inne i niepoznane musi niezmiennie stanowić impuls do ataku i próby sił?
Powieść stawia kilka ważnych, uniwersalnych pytań dotyczących wzajemnych powiązań człowieka i otaczającego go świata, dotyka zagadnień, które nadal są aktualne.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 243
- 169
- 67
- 23
- 20
- 9
- 6
- 5
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo dobra publikacja,
Po przeczytaniu "Niezwyciężonego" Lema miałem refleksję,
jak inni widzą przedstawione obrazy?
Na komiks Rafała Mikołajczyka natrafiłem po rozmowie z Bibliotekarzem, dziś wiem że to była dobra lektura,
Samą pozycję "Niezwyciężony. Na podstawie powieści Stanisława Lema" czyta się dobrze, warto zaś wcześniej zapoznać się z "Niezwyciężonym".
Wydanie bardzo dobre jakościowo, papier gruby i matowy,
oprawa sztywna, publikacja dość majestatyczna.
Polecam!
Bardzo dobra publikacja,
więcej Pokaż mimo toPo przeczytaniu "Niezwyciężonego" Lema miałem refleksję,
jak inni widzą przedstawione obrazy?
Na komiks Rafała Mikołajczyka natrafiłem po rozmowie z Bibliotekarzem, dziś wiem że to była dobra lektura,
Samą pozycję "Niezwyciężony. Na podstawie powieści Stanisława Lema" czyta się dobrze, warto zaś wcześniej zapoznać się z "Niezwyciężonym"....
[...]
Człowiek jeszcze nie wzniósł się na właściwą wysokość.
Jeszcze nie zasłużył na tak pięknie nazwaną postawę galaktocentryczną, która wysławiana od dawna nie na tym polega, aby szukać podobnych siebie i takich tylko rozumieć, ale na tym, żeby nie wtrącać się do nieswoich nieludzkich spraw.
NIE WSZYSTKO I NIE WSZĘDZIE JEST DLA NAS.
𝗪𝗢𝗪 ! 𝗧𝗢 𝗝𝗘𝗦𝗧 𝗣𝗢 𝗣𝗥𝗢𝗦𝗧𝗨 𝗙𝗘𝗡𝗢𝗠𝗘𝗡𝗔𝗟𝗡𝗘 !
Miałam właśnie okazję obejrzeć i posłuchać 1 rozdziału "Czarny Deszcz" z książki "Niezwyciężonego" Stanisława Lema, który jest udostępniony w formie audio komiksu. Komiks jest graficzną adaptacją powieści, stworzoną przez Rafała Mikołajczyka. Przepięknie wydanie, wspaniałe ilustracje.
Został mi polecony przez algorytm, chyba ze względu na to, że ostatnio interesuje mnie właśnie ta konkretna książka, zważywszy na grę, która mnie tak pochłonęła, a mianowicie "The Invincible" 😊
Daję 10 błyszczących ⭐, bo to 3 in 1 LEM, powieść graficzna i super produkcja w takiej obsadzie, nie może być inaczej.
𝗣𝗔𝗦𝗝𝗢𝗡𝗨𝗝Ą𝗖𝗘 𝗗𝗢𝗭𝗡𝗔𝗡𝗜𝗘 ! 𝗣𝗢𝗟𝗘𝗖𝗔𝗠 !
W tej superprodukcji czyta Pani Czubówna, co jest dodatkowym bonusem, ale nie tylko, bo oto
𝗪 𝗥𝗼𝗹𝗮𝗰𝗵 𝗚ł𝗼́𝘄𝗻𝘆𝗰𝗵 𝘄𝘆𝘀𝘁ę𝗽𝘂𝗷ą :
Krystyna Czubówna - Narrator
Daniel Olbrychski - Horpach
Marcin Kowalczyk - Rohan
Wiesław Komasa - Lauda
Arkadiusz Jakubik - Gaarb
Janusz Łagodziński - Sax
Mirosław Zbrojewicz - Ballmin
Radosław Popłonikowski - Nygren
Sławomir Holland - Jazon
Eryk Lubos - Sarner
Janusz German - Kronotos
Wojciech Paszkowski - Saurahan, Stormont, Fitzpatrick
Janusz Wituch - McMinn
Artur Kaczmarski - Jordan
Tomasz Steciuk - Gralew, Śpiewny Głos
Andrzej Chudy - Blank, Petersen
Maciej Więckowski - Pilot TL8
Piotr Bąk - Joppe, Telegrafista
Zbigniew Konopka - Technik, Terner
Cezary Kwieciński - Jarg
Grzegorz Drojewski - Moderon
Grzegorz Pawlak - Główny Inżynier
Jakub Firewicz - Malte, Pilot TL4
Michał Dworczyk - Technik Łączności, Technik drugi
Grzegorz Drojewski - Cybernetyk
Maciej Maciejewski - Quastler
Jan Bratkowski - Erett
reżyseria: Grzegorz Pawlak
muzyka: zespół Ścianka
realizacja dźwięku: Stereotyp Studio
Muszę mieć ten komiks.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
𝗗𝗟𝗔 𝗖𝗜𝗘𝗞𝗔𝗪𝗦𝗞𝗜𝗖𝗛 :
𝗨𝗪𝗔𝗚𝗔:
Superprodukcja została zrealizowana w technice binauralnej, która przy odtwarzaniu pozwala uzyskać idealną symulację przestrzeni na zwykłych słuchawkach, dzięki czemu słuchacz może poczuć się, jakby był w centrum akcji. Z tego względu zalecamy słuchanie audiobooka przy użyciu słuchawek.
𝗡𝗮𝗴𝗿𝘆𝘄𝗮𝗻𝗶𝗲 𝗯𝗶𝗻𝗮𝘂𝗿𝗮𝗹𝗻𝗲 z łac. bi – podwójny, auris – ucho – technika nagrywania dźwięku za pomocą dwóch mikrofonów, umożliwiająca słuchaczowi precyzyjną lokalizację w przestrzeni zarejestrowanych sygnałów akustycznych i tym samym stwarzająca dźwiękową iluzję przebywania w miejscu, w którym dokonywano nagrania. Bywa mylona ze stereofonią.
Nagrania binauralne wykorzystują naturalną zdolność ludzi i zwierząt do precyzyjnego lokalizowania źródła dźwięku odbieranego przez narząd słuchu. Efekt binauralny wykorzystuje się m.in. jako pomoc w edukacji osób z wadą wzroku. Był też wielokrotnie używany przez twórców muzyki popularnej (m.in. Rogera Watersa, zespół Pearl Jam).
Do prawidłowego odbioru efektu binauralnego konieczne są słuchawki (przy odsłuchu za pomocą zestawów głośnikowych znika u słuchacza wrażenie przebywania wewnątrz sceny dźwiękowej).
[...]
więcej Pokaż mimo toCzłowiek jeszcze nie wzniósł się na właściwą wysokość.
Jeszcze nie zasłużył na tak pięknie nazwaną postawę galaktocentryczną, która wysławiana od dawna nie na tym polega, aby szukać podobnych siebie i takich tylko rozumieć, ale na tym, żeby nie wtrącać się do nieswoich nieludzkich spraw.
NIE WSZYSTKO I NIE WSZĘDZIE JEST DLA NAS.
𝗪𝗢𝗪 ! 𝗧𝗢 𝗝𝗘𝗦𝗧 𝗣𝗢 𝗣𝗥𝗢𝗦𝗧𝗨 𝗙𝗘𝗡𝗢𝗠𝗘𝗡𝗔𝗟𝗡𝗘 !...
Niezbyt mam ochotę czytać Lema w wersji oryginalnej, więc wersja komiksowa okazała się dla mnie świetnym wyborem. Jestem zachwycony zastosowaną kreską. Jednakże, jeśli chodzi o fabułę, nie jest ona porywająca - w praktyce końcowe rozmyślenia głównego bohatera to jej najmocniejszy moment. Strona wizualna komiksu zdecydowanie nadrabia wszystko.
Niezbyt mam ochotę czytać Lema w wersji oryginalnej, więc wersja komiksowa okazała się dla mnie świetnym wyborem. Jestem zachwycony zastosowaną kreską. Jednakże, jeśli chodzi o fabułę, nie jest ona porywająca - w praktyce końcowe rozmyślenia głównego bohatera to jej najmocniejszy moment. Strona wizualna komiksu zdecydowanie nadrabia wszystko.
Pokaż mimo toRewelacja, świetnie oddana książka, pięknie narysowana.
Największa wada, to ciężar, trzeba mieć krzepę w łapach, by cały na jedno posiedzenie przeczytać.
Rewelacja, świetnie oddana książka, pięknie narysowana.
Pokaż mimo toNajwiększa wada, to ciężar, trzeba mieć krzepę w łapach, by cały na jedno posiedzenie przeczytać.
Przede wszystkim przepięknie wydany od strony graficznej, rysunki niezwykle klimatyczne a kadry zapadają w pamięć.
Oryginału Lema nie czytałam, więc nie wiem czy nie do końca satysfakcjonujące zakończenie wybrzmiało w ten sposób tylko tutaj, czy było to wierne odwzorowanie, ale i tak polecam zajrzeć do komiksu.
Przede wszystkim przepięknie wydany od strony graficznej, rysunki niezwykle klimatyczne a kadry zapadają w pamięć.
Pokaż mimo toOryginału Lema nie czytałam, więc nie wiem czy nie do końca satysfakcjonujące zakończenie wybrzmiało w ten sposób tylko tutaj, czy było to wierne odwzorowanie, ale i tak polecam zajrzeć do komiksu.
Z pewnością najambitniejszy polski komiks ostatnich lat. I jest to ambicja spełniona. Stanisław Lem pękałby z dumy (swoją drogą został przez autora obdarzony cudownym epizodem!).
Z pewnością najambitniejszy polski komiks ostatnich lat. I jest to ambicja spełniona. Stanisław Lem pękałby z dumy (swoją drogą został przez autora obdarzony cudownym epizodem!).
Pokaż mimo toWszelakie adaptacje czy ekranizacje Lema to zawsze ryzykowna sprawa. W tej widać miłość scenarzysty i rysownika w jednej osobie do świetnego oryginału - a to, w połączeniu z odrobiną talentu powoduje, że efekt końcowy naprawdę dostarcza. W warstwie graficznej klimat wylewa się z każdego kadru, oszczędność kolorów i środków wyrazu tylko potęguje efekt. W warstwie tekstowej jest tak dobrze, że nawet nie znając oryginału nie czujemy się potraktowani po macoszemu, wręcz przeciwnie, zachowana jest cała struktura mozolnie budowanego napięcia, wszystkie suspensy i niedopowiedzenia. Nawet jeśli ktoś Lema nie zna, ale lubi dobre, poważne s-f, to będzie się tutaj świetnie bawił. A jeśli zna, to się nie rozczaruje. Więcej tego typu projektów, poproszę.
Wszelakie adaptacje czy ekranizacje Lema to zawsze ryzykowna sprawa. W tej widać miłość scenarzysty i rysownika w jednej osobie do świetnego oryginału - a to, w połączeniu z odrobiną talentu powoduje, że efekt końcowy naprawdę dostarcza. W warstwie graficznej klimat wylewa się z każdego kadru, oszczędność kolorów i środków wyrazu tylko potęguje efekt. W warstwie tekstowej...
więcej Pokaż mimo toPrzepiękny komiks, który mimo, że samego Niezwyciężonego czytałem już wcześniej to z chęcią do niego wróciłem. Obrazy przygotowane przez rysownika to arcydzieło. Wiele osób, którym pokazywałem to wydanie zachwycało się nim. 3 miesiące temu Booka wydała kolejne wznowienie komiksu i kupujcie bo naprawdę warto. Polecam!
Przepiękny komiks, który mimo, że samego Niezwyciężonego czytałem już wcześniej to z chęcią do niego wróciłem. Obrazy przygotowane przez rysownika to arcydzieło. Wiele osób, którym pokazywałem to wydanie zachwycało się nim. 3 miesiące temu Booka wydała kolejne wznowienie komiksu i kupujcie bo naprawdę warto. Polecam!
Pokaż mimo toMoże zacznę od tego, że nie jestem fanem hard sci-fi, ale jednak do sięgnięcia po „Niezwyciężonego” przekonały mnie wszystkie nagrody, które ten album otrzymał. To powinno być wręcz gwarancją doskonałej lektury, prawda? I początkowo byłem oczarowany zawartością tego komiksu, podobała mi się zarówno warstwa graficzna, samo wydanie, jak i treść. Lem stworzył świetną fabułę…bez fabuły. Bo „Niezwyciężonego” czytało mi się bardzo dziwnie. Momentami bardzo ciężko, bo rozmowy pomiędzy bohaterami tej historii brzmią jak dywagacje naukowców teoretyków, a nie praktyków. A raczej nie są to rozmowy ludzi, którzy zostali wysłani na obcą planetę, żeby uratować innych ludzi. Spory o ewolucję maszyn, itp. Nie ma natomiast zbyt wiele działania. A jak już coś zaczyna się dziać, to trwa zaledwie krótką chwilę, a po tym znowu dostajemy przemyślenia głównego bohatera lub naukowe spory. Komiks zarówno ciężki do czytania, jak i niezwykle intrygujący.
Może zacznę od tego, że nie jestem fanem hard sci-fi, ale jednak do sięgnięcia po „Niezwyciężonego” przekonały mnie wszystkie nagrody, które ten album otrzymał. To powinno być wręcz gwarancją doskonałej lektury, prawda? I początkowo byłem oczarowany zawartością tego komiksu, podobała mi się zarówno warstwa graficzna, samo wydanie, jak i treść. Lem stworzył świetną...
więcej Pokaż mimo toNie znam - niestety - oryginału, ale w sumie nie żałuję, bo pewnie właśnie dlatego fabuła złapała mnie za gardło od pierwszych stron. Pewnie znowu wychodzę na ignoranta, ale serio cieszę się, że nie zepsułem sobie tego komiksowego doświadczenia spoilerami z literackiego pierwowzoru. :P
Anyway, zaczyna się to jak świetny space horror. Od mniej więcej połowy, kiedy poznajemy wyjaśnienie zagadki, napięcie nieco siada - trochę za dużo gadania i gadania - ale i tak do samego końca trudno przewidzieć, dokąd to wszystko ostatecznie zmierza, więc czytelnik nie traci ani zainteresowania, ani czujności. Piszę o czujności, bo to jednak wymagający komiks - chwilowa zwiecha mózgu i człowiek traci rozeznanie, co się właściwie dzieje.
Ilustracje - monumentalne, a zarazem w jakiś sposób posępne, a przez to niezwykle klimatyczne - tylko podkreślają nastrój narastającej grozy i paranoi na początku, a później doskonale oddają narastającą pośród kosmicznej pustki rozpacz.
Z minusów: projekty postaci są jak dla mnie nieco zbyt - hmmm - clipartowe? I trochę zbyt do siebie nawzajem podobne - to sprawia, że lektura jest jeszcze trudniejsza (ale tym razem akurat w negatywnym tego słowa znaczeniu). Drugi minus: mnóstwo błędów interpunkcyjnych. Serio, miałem w rękach chyba jakieś trzecie wydanie i dotąd nikt tego nie zdążył poprawić? Bo nie uwierzę, że to błędy samego Lema - raczej powstałe w procesie adaptacji tekstu na język komiksu.
Tak czy siak - dobra to rzecz. Więcej takich polskich komiksów, ładnie proszę!
https://instagram.com/polishpopkulture
Nie znam - niestety - oryginału, ale w sumie nie żałuję, bo pewnie właśnie dlatego fabuła złapała mnie za gardło od pierwszych stron. Pewnie znowu wychodzę na ignoranta, ale serio cieszę się, że nie zepsułem sobie tego komiksowego doświadczenia spoilerami z literackiego pierwowzoru. :P
więcej Pokaż mimo toAnyway, zaczyna się to jak świetny space horror. Od mniej więcej połowy, kiedy poznajemy...