Nie przypadła mi do gustu ta książka. Liczyłem na więcej opisów i ciekawostek na temat opisywanych krajów natomiast autor głównie skupia się na filozoficznym podejściu do tematu. Mnóstwo tutaj rozmów z różnymi osobami, przytaczania różnych teorii i doświadczeń. Zabrakło natomiast takiego humorystycznego i ciekawego opisu zwiedzanych krajów jak np. przedstawił to Dom Joly w książce "Witamy w piekle". Niektóre kraje przedstawione są bardzo pobieżnie np. Holandia, którą autor potraktował po prostu jako miejsce spotkania z profesorem badającym poziom szczęścia w różnych krajach.
Osobnym tematem jest moim zdaniem niedorzeczny opis książki na ostatniej stronie. Mam wrażenie, że ktoś kto to pisał w ogóle tej książki nie przeczytał! Jest tam napisane, że autor podróżuje do 10 najszczęśliwszych krajów świata a czytając książkę wyraźnie jest napisane, że Mołdawia jest jednym z NAJNIESZCZĘŚLIWSZYCH krajów świata. To samo Indie, które znajdują się gdzieś na końcu listy profesora z Holandii. Autor potraktował wizytę w tych krajach raczej jako odskocznię od tego całego zbioru innych szczęśliwych kierunków. Notabene trzeba oddać autorowi, że najciekawsza część książki to właśnie opis Mołdawii. Szkoda, że inne kraje też tak nie zostały opisane. Tego tutaj mi zabrakło.

Nie przypadła mi do gustu ta książka. Liczyłem na więcej opisów i ciekawostek na temat opisywanych krajów natomiast autor głównie skupia się na filozoficznym podejściu do tematu. Mnóstwo tutaj rozmów z różnymi osobami, przytaczania różnych teorii i doświadczeń. Zabrakło natomiast takiego humorystycznego i ciekawego opisu zwiedzanych krajów jak np. przedstawił to Dom Joly w...