W książce mamy przedstawionych kilka osób które całkowicie się od siebie różnią i borykają z ze swoimi problemami. Nan która mieszka na wyspie w dużym rodzinnym domu jednak kiedy pojawiają się problemy finansowe postanawia wynajmować pokoje w swoim domu dzięki czemu naprawi swój budżet oraz jej dom będzie znowu pełen ludzi czego jej brakuje od kiedy mieszka tam sam. Michael jej syn jest złotnikiem który lubi swoje życie jednak komplikuje go romans z szefową. Daff rozwodzi się z mężem do tego dochodzą problemy z nastoletnią córką co dodatkowo ją dołuje i odpiera chęci do życia. Bee próbuje naprawić swoje relacje z mężem który od jakiegoś czasu się od niej oddala co bardzo smuci Bee ponieważ kobieta chce tworzyć z nim szczęśliwą rodzinę, ponieważ go cały czas kocha. Z pozoru mogłoby się wydawać, że nic te osoby nie łączy jednak wszystko się zmienia kiedy wszyscy z różnych powodów pojawiają się w gościńcu Nan, początkowo są dla siebie obcymi ludźmi, później pojawiają się między nimi przyjaźnie i zrozumienie swoich problemów. Jednak jeśli myślicie, że tylko to ich łączy to się mylicie nie będę jednak zdradzać o co dokładnie chodzi powiem jedynie, że łączy ich rodzinna tajemnica. Szczerze wydawało mi się, że przy takiej ilości historii nie można się nudzić, ale powiem szczerze że momentami książka mnie bardzo nudziła.

W książce mamy przedstawionych kilka osób które całkowicie się od siebie różnią i borykają z ze swoimi problemami. Nan która mieszka na wyspie w dużym rodzinnym domu jednak kiedy pojawiają się problemy finansowe postanawia wynajmować pokoje w swoim domu dzięki czemu naprawi swój budżet oraz jej dom będzie znowu pełen ludzi czego jej brakuje od kiedy mieszka tam sam. Michael...