Świetna powieść dla młodszych nastolatków obojga płci, będąca częścią serii o przyjaciołach, którzy są fanami Sherlocka Holmesa i kryminalno-detektywistycznych zagadek. Katarzyna Ryrych tym razem zaprasza czytelników do Sopotu, żeby razem z Tubą i Patefonem spędzili czas na obozie językowym. Nie obędzie się jednak bez przygód i nie całkiem regulaminowego zachowania.
Tuba, czyli Ola oraz Patefon, czyli... nie wiadomo kto, nawet na wakacjach nie mogą pozbyć się detektywistycznego zacięcia. Zajmą się zarówno kwestią edukacji turystów w sprawie korzystania z małych smażalni ryb, jak również akcją przypominającą o całkowitej ochronie bałtyckich fok. Dodatkowo Tuba będzie miała okazję pochwalić się swoją grą na saksofonie, przy czym dwoje głównych bohaterów pokazuje, że dobrze czują się sami ze sobą, bez integracji z grupą, której zachowanie nie odpowiadało ich preferencjom.

Mam jednak nieodparte wrażenie, że Detektywi na wakacjach byliby lepszą książką, gdyby autorka zrezygnowała z ciągłego podkreślania fizyczności głównych bohaterów - nadmiernej chudości chłopca i nadwagi dziewczyny. Te cechy nie miały wpływu na akcję w takim stopniu, żeby wspominać o nich tak często. Czym innym jest charakterystyka bohatera, a czym innym - budowanie opozycji między główną bohaterką a postaciami tła na zasadzie: gruba, ale inteligentna Tuba i atrakcyjna, ale głupiutka Barbie.

Ponadto, choć nie jest to wyłuszczone wprost ani na okładce, ani na karcie tytułowej, Detektywi na wakacjach są drugą częścią przygód i jako taka nie jest książką samodzielną. A szkoda, bo nic nie stało na przeszkodzie, żeby nie nawiązywać do poprzedniej części i nie posługiwać się niewyjaśnionymi skrótami typu akcja WOW. Spotkanie w nadmorskim kurorcie Michniaka też jest dość problematyczne, ponieważ dopiero po kilku stronach bohaterowie wyjaśniają, że to znany im z Krakowa policjant. Trochę brakuje albo krótkiego wyjaśnienia fabuły pierwszej części, albo takiego rozegrania akcji, żeby to wcale nie było potrzebne. Ewentualnie zaznaczenia przez wydawnictwo, że to kontynuacja książki.

Świetna powieść dla młodszych nastolatków obojga płci, będąca częścią serii o przyjaciołach, którzy są fanami Sherlocka Holmesa i kryminalno-detektywistycznych zagadek. Katarzyna Ryrych tym razem zaprasza czytelników do Sopotu, żeby razem z Tubą i Patefonem spędzili czas na obozie językowym. Nie obędzie się jednak bez przygód i nie całkiem regulaminowego zachowania.
Tuba,...

Szum morza, skrzeczenie mew i złoty piasek klejący się do stóp, a w tych letnio-wakacyjnych okolicznościach dwoje przyjaciół – Tuba i Patefon. Młodzi detektywi podczas letniego obozu językowego nad morzem zamiast skupiać się na nauce idiomów i nowych słówek szukają sposobności by rozwiązać nowe kryminalne zagadki. A te dość licznie same ich odnajdują.

„Detektywi na wakacjach” z serii „Tuba i Patefon” napisanej przez Katarzynę Ryrych i wydawanej przez @wydawnictwo_wilga to przyjemna wakacyjna lektura, w której poza nadmorskimi, iście wakacyjnymi krajobrazami odnajdujemy odrobinę kryminalnej intrygi, nieco detektywistycznego zacięcia i szczyptę dobrego humoru.

To idealna propozycja na wakacyjne czytanie, gdy od lektury oczekujemy przede wszystkim lekkiej i łatwej rozrywki. Poręczny format sprzyja przemieszczaniu się z tą książką w kolejne wakacyjne destynacje i cieszenie się jej niewymagającą fabułą podczas odpoczynku. Brak moralizatorstwa, skomplikowania akcji czy jej porywających zwrotów absolutnie nie jest tu zarzutem, bo czyni to z niej bardzo przyjemną książkę wyrywającą ze szponów letniej nudy, która czasem potrafi się niespodziewanie zakraść do młodego człowieka.

Lektura została zilustrowana przez Elkę Grądziel. Ilustracje są czarno-białe, z nutką dowcipu, aczkolwiek nie do końca w naszym guście, chociaż pewnie znajdą wielu zwolenników.

Ta książka mnie nie porwała, ale również nie znudziła. Była przyjemnym przerywnikiem pomiędzy bardziej wymagającymi lekturami. Wydaje mi się, że mogłaby się świetnie sprawdzić wśród dzieciaków, które nie przepadają za czytaniem i wolą mniej skomplikowane fabuły.

Szum morza, skrzeczenie mew i złoty piasek klejący się do stóp, a w tych letnio-wakacyjnych okolicznościach dwoje przyjaciół – Tuba i Patefon. Młodzi detektywi podczas letniego obozu językowego nad morzem zamiast skupiać się na nauce idiomów i nowych słówek szukają sposobności by rozwiązać nowe kryminalne zagadki. A te dość licznie same ich odnajdują.

„Detektywi na...

Tuba i Patefon udają się na plażę. Miał być to miły, odprężający wypad, jednak dość szybko zauważają, że są śledzeni. Postanawiają odkryć, kto to jest i dlaczego podąża ich śladem. Jednak to nie takie proste, a na dodatek młodzi chłopcy wpadają w sam środek pewnej afery. Jakie?

Pierwszy tom przygód o małych detektywach podobał się Ksaweremu, dlatego z zaciekawieniem zaczął czytać kolejny. Po przeczytaniu stwierdził, że był fajny, a on dobrze się bawił, czytając o przygodach bohaterów.

Historia w książce dostosowana do młodego czytelnika. Moim zdaniem odnajdzie się w niej dziecko 6-10 lat. Dla nich książka będzie ciekawa i wciągająca, a przygody przyjaciół będą śledzili z wypiekami na twarzy.

Tekst dość prosty, a przy tym ciekawy. Książka doskonale posłuży do ćwiczenia samodzielnego czytania.

Ilustracje czarno białe, dość ładne. Przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.

Naszym zdaniem książka jest ciekawa, wciągająca i pełna przygód. Polecamy.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/06/Tuba%20iPatefon.Detektywinawakacjachwilga.html

Tuba i Patefon udają się na plażę. Miał być to miły, odprężający wypad, jednak dość szybko zauważają, że są śledzeni. Postanawiają odkryć, kto to jest i dlaczego podąża ich śladem. Jednak to nie takie proste, a na dodatek młodzi chłopcy wpadają w sam środek pewnej afery. Jakie?

Pierwszy tom przygód o małych detektywach podobał się Ksaweremu, dlatego z zaciekawieniem zaczął...

„Tuba i Patefon. Detektywi na wakacjach” to druga część serii o dwójce przyjaciół, którzy mieszkają w tej samej kamienicy i chodzą do jednej klasy. Po szkole wcale się nie nudzą. Są fanami Sherlocka Holmesa i podobnie jak słynny detektyw, uwielbiają rozwiązywać zagadki. Mają głowę pełną pomysłów i nie boją się być dociekliwymi.
W tej części bohaterowie spędzają wakacje na obozie językowym w Sopocie. Jest to ich nagroda za pomoc w złapaniu przestępcy. Ale podobnie jak w części pierwszej, przyjaciele zamiast odpoczywać i się świetnie bawić nad morzem, wolą wcielić się w detektywów i śledzić… No właśnie. Kogo tym razem? I jaki będzie wynik ich śledztwa? Koniecznie musicie przeczytać.
Książeczka była dla nas miłą rozrywką, która przyniosła nam dużo radości. Bowiem dwójka przyjaciół potrafiła wymyślać rzeczy nie z tej ziemi. Po przeczytaniu mój syn stwierdził, że też pobawi się w detektywa, więc u nas lektura była doskonałym narzędziem, by rozwinąć wyobraźnię i wymyśleć zabawy polegające na odnalezieniu „czegoś”.
Książeczka jest napisana prostym językiem i dużymi literami, dzięki czemu dziecko łatwo wciąga się w akcje i razem z bohaterami rozwiązuje różne zagadki. Dużym plusem tej lektury są czarno- białe ilustracje, dzięki czemu w trakcie wakacji, książeczkę można czytać na świeżym powietrzu, co mu uwielbiamy robić. Przezabawne ilustracje pomagają młodszemu czytelnikowi na zrozumieniu tekstu. Bo chociaż lektura przeznaczona jest dla dzieci od 6-8 lat, to według mnie młodsze dziecko, które lubi zabawne historie z dreszczykiem, również miło spędzi czas z Tubą i Patefonem.
Jeżeli Twoje dziecko jest dociekliwe i ciekawe świata, to ten tytuł jest właśnie dla niego.

„Tuba i Patefon. Detektywi na wakacjach” to druga część serii o dwójce przyjaciół, którzy mieszkają w tej samej kamienicy i chodzą do jednej klasy. Po szkole wcale się nie nudzą. Są fanami Sherlocka Holmesa i podobnie jak słynny detektyw, uwielbiają rozwiązywać zagadki. Mają głowę pełną pomysłów i nie boją się być dociekliwymi.
W tej części bohaterowie spędzają wakacje na...

Tym razem zapraszam Was do poznania detektywistycznej serii książek dla dzieci. Dwójka przyjaciół, którzy nie dość, że chodzą do tej samej klasy to jeszcze mieszkają w tej samej kamienicy. Tuba i Patefon (a tak naprawdę Ala i Michał),wszędzie dopatrują się zagadek, które natychmiast wymagają ich interwencji, a wszelakie tajemnice i sekrety stanowią dla nich wspaniałą rozrywkę. Oczywiście wzorem do naśladowania jest dla nich sam Sherlock Holmes, który zapewne byłby dumny z takiej drużyny. Tak więc udaje im się rozwiązać niejedną kryminalną zagadkę ale też niejednokrotnie chybić ze swoimi podejrzeniami.
Czy wakacje spędzone nad morzem, w dodatku na obozie językowym będą stanowiły dla nich przerwę w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych?
Czy te wakacje będą wolne od przygód?

Świetna książka, która swoją treścią zachęci do lektury niejednego młodego człowieka. Ilustracje idealnie komponują się z treścią, a poruszone tematy skłaniają do przemyśleń. Oczywiście znajdziemy tutaj też ideały, które jak najbardziej stanowią wzór do naśladowania…

Bardzo serdecznie polecamy i zachęcamy do lektury, tym bardziej, że wakacje już tuż, tuż….

Tym razem zapraszam Was do poznania detektywistycznej serii książek dla dzieci. Dwójka przyjaciół, którzy nie dość, że chodzą do tej samej klasy to jeszcze mieszkają w tej samej kamienicy. Tuba i Patefon (a tak naprawdę Ala i Michał),wszędzie dopatrują się zagadek, które natychmiast wymagają ich interwencji, a wszelakie tajemnice i sekrety stanowią dla nich wspaniałą...

Przed Tubą i Patefonem nowe detektywistyczne wyzwania - tym razem będą zmagać się z morskimi falami, mordercami fok... a może i ludzi. Ta dwójka jest nie tylko oryginalna, ale i bardzo inteligentna - a razem tworzą świetny duet, niczym Holmes i Watson.
Podobnie jaj w pierwszej części TUBA I PATEFON DETEKTYWI NA TROPIE, tak i w tej TUBA I PATEFON DETEKTYWI NA WAKACJACH bardzo podobały mi się liczne nawiązania do klasyki gatunku. mamy oczywiście Sherlocka, ale jest też Poe, a nawet Hitchcock. Katarzyna Ryrych ma bardzo dobry styl. Nie pisze banalnie i nie wymyśla banalnej fabuły. W przygodach TUBY I PATEFONA zawsze jest coś więcej. Te dzieci mają fantazję, dysponują spostrzegawczością i są bardzo odważne. Czasem przesadzają, ale z ich przesady zawsze wynika dobro.
Atmosfera odpoczynku, relaksu, klimatycznych tawern i szanty (które uwielbiam) - to wszystko sprawia, że chce się jechać nad morze. Jednak w tej sielance czai się zło... bo trzeba być złym człowiekiem, by zabijać foki. Czy nasi bohaterowie pomogą? Czy rozwiążą kolejną zagadkę?
Elka Grądziel zabawnie i z konsekwencją ilustruje przygody TUBY I PATEFONA. Książka została miło wydana i dobrze komponuje się z pierwszym tomem. Jestem ciekawa kolejnych przygód tej dwójki - bo zdecydowanie ROZKRĘCAJĄ SIĘ.

między falami kuter z rybami
7/10
tom II
TUBA I PATEFON
Wydawnictwo Wilga

Przed Tubą i Patefonem nowe detektywistyczne wyzwania - tym razem będą zmagać się z morskimi falami, mordercami fok... a może i ludzi. Ta dwójka jest nie tylko oryginalna, ale i bardzo inteligentna - a razem tworzą świetny duet, niczym Holmes i Watson.
Podobnie jaj w pierwszej części TUBA I PATEFON DETEKTYWI NA TROPIE, tak i w tej TUBA I PATEFON DETEKTYWI NA WAKACJACH...

„To nie jest tak, że się umawiamy: ty będziesz złodziejem, a ja policjantem. Prawdziwe życie jest nieprzewidywalne”.

Tuba (Ola) i Patefon (Michał) to dwójka przyjaciół, którzy chodzą do jednej klasy i mieszkają w tej samej kamienicy. Ona – inteligentna dziewczyna potrafiąca grać na saksofonie. On – cichy, rozsądny chłopak, który zawsze może liczyć na dobre pomysły przyjaciółki. Oboje są fanami Sherlocka Holmesa.
Tym razem bohaterowie wakacje spędzają na obozie językowym nad morzem. Tuba, głodna nowych przygód, pilnie obserwuje otoczenie, aż w końcu przyciąga kolejną zagadkę do rozwiązania i to na samym początku obozu.
Nie wszystkie sprawy, które rozwiązują okazują się „przestępstwami”. Przyjaciele nie zrażają się tym jednak, są cierpliwi. Czy to wystarczy w ujęciu prawdziwych przestępców?

To książka dla wszystkich małych i większych "detektywów". Wprowadzenie jest świetne, a to jak później rozkręca się akcja, to prawdziwy majstersztyk.
Autorka przemyca w książce ważne wartości, tj. pomoc ludziom i zwierzętom, szacunek do innych, przyjaźń i fakt, że osób nie należy oceniać po wyglądzie. Neguje zawiść, chciwość i miłość do pieniędzy.
Książka napisana jest "łatwym" językiem. Humor w niej zawarty bardzo mi odpowiada. Choć mam naście lat, to uwielbiam tę serię i nie mogę się doczekać kolejnej części.

Polecam. Mam nadzieję, że Was zachęciłam do sięgnięcia po tę książkę.

„To nie jest tak, że się umawiamy: ty będziesz złodziejem, a ja policjantem. Prawdziwe życie jest nieprzewidywalne”.

Tuba (Ola) i Patefon (Michał) to dwójka przyjaciół, którzy chodzą do jednej klasy i mieszkają w tej samej kamienicy. Ona – inteligentna dziewczyna potrafiąca grać na saksofonie. On – cichy, rozsądny chłopak, który zawsze może liczyć na dobre pomysły...

Jestem wielbicielką tej serii i twórczości Katarzyny Ryrych.

Jestem wielbicielką tej serii i twórczości Katarzyny Ryrych.