Należymy do siebie

Okładka książki Należymy do siebie Aleksandra Ziętek
Okładka książki Należymy do siebie
Aleksandra Ziętek Wydawnictwo: Editio Seria: Editio Red literatura obyczajowa, romans
472 str. 7 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Seria:
Editio Red
Wydawnictwo:
Editio
Data wydania:
2022-06-07
Data 1. wyd. pol.:
2022-06-07
Liczba stron:
472
Czas czytania
7 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328380479
Tagi:
Wattpad New Adult
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
39 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
137
70

Na półkach:

[współpraca barterowa]

„Tobie też radzę, zdjąć te ciemne okulary i rozejrzeć sie wokół. Wbrew pozorom ten świat nie jest piekłem. Nawet jeśli teraz je przypomina, to poczekaj, a prędzej czy później zamieni się w niebo.”

Należymy do siebie - Aleksandra Ziętek

Przeszłość
Blizny przeszłości nie pozwalają nam zapomnieć. Każda pojedyncza boli inaczej. Wręcz przywierają do nas i obdzierają nas z naszych bezpiecznych murów.

Przeszłość będzie się za nami ciągnąć póki się z nią nie pożegnamy i nie pogodzimy się z faktem, że nie jesteśmy w stanie cofnąć się w czasie…

„Są też osoby, które z pozoru są takie, jak inne, ubierają się i zachowują tak jak cała reszta. Wręcz próbują sie ukryć, nosza ciemne ubrania i trzymają sie gdzieś z tyłu, ale ku ich niezadowoleniu jest w nich coś wyjątkowego, przez co wyróżniają się z tłumu.

Zwykle wystarcza jedno spojrzenie w ich smutne oczy…”

Należymy do siebie.
Kilka pięknych i wartościowych cytatów, niezmiernie zaciekawiły mnie do pozycji i wręcz pchnęły ku niej, jednakże te cytaty nie są w stanie przekonać mnie do pozytywnej opinii na temat tej pozycji.

Od pierwszych stron akcja dzieję się za szybko i wręcz w pierwszej sekundzie poznajemy bohaterów, co nie jest złe, ale bohaterowie już od początku są ku sobie i odrazu sobie ufają wręcz obdarowują uczuciem. W mojej opiniami jest to za szybko, jestem świadoma, że to fikcja, jednakże jest to po prostu za szybko.

Przechodzimy do głównych bohaterów, jak Jace miał dość ciekawą przeszłość i był interesującą rozwiniętą postacią to na nieszczęście główna bohaterka – Angela, była moją zmorą. Opis jej przeżyć oczywiście nie jest przeze mnie oceniany, bo jestem świadoma, że one naprawdę były dobrze opisane.
Natomiast jej sposób zachowania i fakt, że tak szybko ufam poznanemu mu mężczyźnie i odrazu się w nim zakochuje jest dla mnie nierealne.

Bardzo męczyłam się tą pozycją i jest mi przykro, że nie odnalazłam się w niej tak, jak myślałam. Gdyby nie ta szybka akcja, to uważam, że nawet ta historia przypadła mi do gustu, gdyż wydaję mi się, że nie jestem dość wymagającą czytelniczką.

Pomimo mojego rozczarowania, życzę samych sukcesów autorce i mam nadzieję, że przy kolejnej styczności polubię się z historią spod jej pióra.

[współpraca barterowa]

„Tobie też radzę, zdjąć te ciemne okulary i rozejrzeć sie wokół. Wbrew pozorom ten świat nie jest piekłem. Nawet jeśli teraz je przypomina, to poczekaj, a prędzej czy później zamieni się w niebo.”

Należymy do siebie - Aleksandra Ziętek

Przeszłość
Blizny przeszłości nie pozwalają nam zapomnieć. Każda pojedyncza boli inaczej. Wręcz przywierają do nas...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Wcześniej nie miałam styczności z twórczością Aleksandry Ziętek na Wattpadzie, jest to pierwsza jej historia, którą miałam możliwość przeczytać dzięki @editio.red. Jest to dość bardzo ciekawa książka o dwójce młodych ludzi, których połączyło szczere uczucie do siebie i to ile musieli przejść by być na zawsze razem. Jednakże oprócz tego, że ta powieść jest bardzo wciągająca i dość przyjemnie było ją czytać, oczekując z zapartym tchem dalszych wydarzeń, to niestety ma też ona swoje mankamenty. Jak dla mnie na początku wszystko za szybko się działo, jedno poznanie, odwiezienie do domu już się całują. Gdzie w tym świecie facet dostał by z liścia za takie zachowanie. Nie zrozumiała jest też dla mnie główna bohaterka, która zbyt szybko zaufała nowo poznanemu chłopakowi i wyjawiła swoją największą tajemnicę, gdzie jej rodzinna i najlepsza przyjaciółka kompletnie nic o tym nie wiedzieli. To jest dość bardzo głupie i nieodpowiedzialne zachowanie, przez co też zniszczyło mi trochę obraz grzecznej, nieufnej do facetów Angeli.
Zdecydowanie akcja tego dzieła literackiego za szybko się dzieje i nie ma dla mnie w nim ciągu wydarzeń. Chodzi mi o to że ile razy w książkach cała historia opisywana jest z dnia na dzień, tak jak by to się działo w życiu prywatnym, zaś tutaj raz mamy parę dni po sobie, a nagle jest przeskok o tydzień i potem kolejny nagle przeskok o parę dni. W dodatku opisy dnia bohaterów są ucinane, powiedzmy jadą na jakąś imprezę w chodzą do budynku, a potem mamy zmianę czasu i już wracają z powrotem przez co kompletnie nie wiadomo co się wydarzyło w tym czasie. Wiem że czasami takie opisy potrafią nudzić ale według mnie taki opis dnia jest potrzebny by czytelnik miał jasny obraz tego co się wydarzyło i czy w jakiś sposób wydarzenia z takiej imprezy wpłynęły jakoś na bohaterów. Do tego pomijane są ważne punkty właśnie też przez te szybkie zmiany w czasie. W jednym momencie jest wieczór, główny bohater rozważa nad zadaniem dziewczynie ważnego pytania, a na następnej stronie już mamy zimę, kupowanie choinki, prezenty i nagle mamy, że to ważne pytanie padło bez opisu jakiegoś opisu tego jak się czuła dziewczyna po usłyszeniu pytania. Na szczęście w połowie książki wszystko wróciło na odpowiednie tory i akcja tej publikacji normalnie już się rozgrywała, co bardzo sprawiło mi radość i czytało się już ją o wiele lepiej. I to w sumie tyle co przeszkadzało mi w tym dziele autorki. Za to z całą pewnością, mogę pochwalić pomysł na stworzenie bohaterów, każdy z nich był unikalny i żaden z nich podczas czytania nie zanudzał czytelnika. Dość ciekawym pomysłem było też wplątanie wątku mafii, przez co ta historia nabrała bardziej takiego drapieżnego charakteru i nie mieliśmy w ten sposób do czynienia z kolejnym nudnym romansem pomiędzy dwójką ludzi. Jedyne czego mi szkoda to, to że tak szybko się ona skończyła i że nie ma następnej części, która opowiadała by ich dalsze losy.

Wcześniej nie miałam styczności z twórczością Aleksandry Ziętek na Wattpadzie, jest to pierwsza jej historia, którą miałam możliwość przeczytać dzięki @editio.red. Jest to dość bardzo ciekawa książka o dwójce młodych ludzi, których połączyło szczere uczucie do siebie i to ile musieli przejść by być na zawsze razem. Jednakże oprócz tego, że ta powieść jest bardzo wciągająca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
72
42

Na półkach:

RECENZJA
Autor: Ziętek Aleksandra
Wydawnictwo: Editio Red
Jest to debiut Aleksandry, zatem nie miałam szans, aby wcześniej zapoznać się z piórem autorki, pomimo że książka była wcześniej dostępna na Wattpad. Jestem z tych czytelników, którzy wolą wydania papierowe, dlatego też książki pomimo swojej popularności na te właśnie stronie ja nie mogłabym przeczytać, więc nie jestem w stanie powiedzieć, czy książka zyskała po wydaniu, bo niestety nie mam porównania.
Należymy do siebie, wizualnie ma bardzo piękną okładkę, która przykuła mój wzrok, a opis sprawił, że zdecydowałam się sięgnąć po tę pozycję, szczególnie że bardzo lubię debiuty, bo nigdy nie wiem, czego mogę spodziewać się po autorze.
Angela – na pozór wydaje się beztroska, ale prawda wydaje się zupełnie inna, bo kobieta posiada demony przeszłości. Życie kobiety się zmienia, gdy poznaje Jace’a, który jest przystojnym mężczyzną z poczuciem humoru.
Czy Angela przełamie się i zaufa na tyle Jace, aby zdradzić mu najlepiej skrywaną tajemnicę, której nikt nie zdołał poznać?
Musicie przekonać się sami, sięgając po Należymy do siebie!
Książka jest z tych grubszych, bo liczy sobie prawie 470 stron, jednak jest wciągająca i napisana lekkim stylem, więc szybko płynie się przez strony. Jest to historia miłosna, która zawiera dobrze napisane sceny erotyczne, a całość jest okraszona sensacją, dzięki czemu jesteśmy wciągani coraz bardziej w fabułę i pragniemy przerzucać strony z zawrotną prędkością, aby dowiedzieć się, jak dalej potoczy się fabuła.
Bardzo dobrze bawiłam się przy tym tytule, więc zachęcam do zapoznania się z historią Angeli. POLECAM! 😊
Dziękuję za egzemplarz recenzencki Editio red oraz Autorce.
#book #książka #booklovers #czytamlegalnie #czytaniejestsexy #płomienneerotyki #nalezymydosiebie #aleksandrazientek #editiored

RECENZJA
Autor: Ziętek Aleksandra
Wydawnictwo: Editio Red
Jest to debiut Aleksandry, zatem nie miałam szans, aby wcześniej zapoznać się z piórem autorki, pomimo że książka była wcześniej dostępna na Wattpad. Jestem z tych czytelników, którzy wolą wydania papierowe, dlatego też książki pomimo swojej popularności na te właśnie stronie ja nie mogłabym przeczytać, więc nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
227

Na półkach: , , ,

RECENZJA PATRONACKA

Angela Black to dwudziestokilkuletnia piękna dziewczyna, która pozornie wiedzie beztroskie życie. Angelę poznajemy, jak postanawia wyjść na imprezę plażową ze swoją najlepszą przyjaciółką. Wtedy na drodze tej młodej dziewczyny staje Jace ten tajemniczy mężczyzna zmieni kompletnie życie tej dziewczyny. Angela została bardzo mocno skrzywdzona przez swojego byłego chłopaka i gdyby nie pomoc od jej sąsiada pewnie źle by to dla niej się skończyło.

Jace Biersack to milioner, za którym szaleją wszystkie dziewczyny z jego otoczenia i nie tylko. Już w tego dnia co poznaje Angele postanawia poznać dziewczynę i chronić ją nie patrząc na cenę. Tą dwójkę połączyła jakaś niewidzialna więź i prawdziwe uczucie, które stawało się z dnia na dzień coraz silniejsze. Po mimo, że Angela boi się zaufać ponownie mężczyzną to otwiera się przed Jace’em i opowiada mu swoją historię. Czy przeszłość Angeli da o sobie znać? A może przeszłość Jace’a stanie im na drodze do szczęśliwego życia razem? Kim się okażę pewna dziewczyna, która była przez pewien czas w życiu Jace’a? Ja wam rego nie zdradzę będziecie się musieli sami dowiedzieć sięgając po tą książkę.

Książka została podzielona na trzy części w każdej z nich nie zabraknie emocji, które spowodują, że będziecie chcieli poznać co było dalej i z trudem odłożycie tę powieść. Powieść jest napisana z dwóch perspektyw co daje nam łatwo wejść w skórę głównych bohaterów.

Styl Autorki jest fenomenalny. Styl pisania Angeli jest bardzo lekki i przez jej powieść się płynie i szczerze mówiąc nie czuć, że książka ma prawie 500 stron. Czyta się ją bardzo szybko. Od powieści nie można się oderwać ani na moment tylko przekłada się kartki z jeszcze większym zaciekawieniem i chęcią poznania co będzie dalej. W tym miejscu gratuluje Alex świetnej powieści. Już nie mogę się kolejnych tak dobrych książek jaką okazał się jej debiut. Jestem ciekawa czym nas jeszcze może Alex zaskoczyć w następnych cudownych powieściach. Alex mam nadzieje, że jeszcze przy niejednej cudownej powieści będę ci mogła towarzyszyć. Bardzo polecam!

RECENZJA PATRONACKA

Angela Black to dwudziestokilkuletnia piękna dziewczyna, która pozornie wiedzie beztroskie życie. Angelę poznajemy, jak postanawia wyjść na imprezę plażową ze swoją najlepszą przyjaciółką. Wtedy na drodze tej młodej dziewczyny staje Jace ten tajemniczy mężczyzna zmieni kompletnie życie tej dziewczyny. Angela została bardzo mocno skrzywdzona przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
206
183

Na półkach:

Angela to młoda dziewczyna ze straszliwą przeszłością. Pewna sytuacja zostawiła blizny nie tylko na jej sercu, ale także ciele. Nikomu o niej nie powiedziała, aż do momentu, gdy na jej drodze pojawił się Jace. Chłopak jest przystojny, dowcipny, szarmancki, bogaty, a Angela szybko obdarza go zaufaniem. Tylko jemu powiedziała o sytuacji, która miała miejsce. Tylko czy to na pewno dobry pomysł? Czy chłopak jest wobec niej szczery?
***

Opis tej książki dał mi nadzieję na to, że ta pozycja może być naprawdę ciekawa i wciągająca, niestety troszkę się przeliczyłam...

„Należymy do siebie” jest książką, która została podzielona na trzy części. Pierwsza część męczyła mnie najbardziej ze wszystkich, a to przez to, że Autorka popędziła z akcją. Jak dla mnie to wszystko było zbyt szybkie, może nawet zbyt chaotyczne, żeby było prawdziwe i naturalne. Bardzo często miałam też wrażenie, że dialogi bohaterów są wymuszone, brakowało mi w nich luzu i naturalności. W drugiej części zaczęło się więcej akcji i naprawdę było ciekawie. Tutaj Autorka rozwinęła wątek byłego chłopaka Angeli.
Ta część była naprawdę wciągająca i aż chciało się wiedzieć, co będzie dalej.
Myślałam, że w kolejnej części Autorka pójdzie w podobnym kierunku, co w drugiej. Myślałam, że będzie więcej akcji i może jakiś plot twistów, ale niestety trzecia część męczyła mnie podobnie, co pierwsza. Brakowało mi w niej emocji. Autorka trochę za bardzo skupiła się na opisywaniu czynności i te emocje zostały zepchnięte na dalszy plan.

Książka zawiera wątek erotyczny, czyli jak można się domyśleć scen zbliżeniowych było bardzo dużo. Jedne były napisane lepiej, następne trochę gorzej, jednak wydaje mi się, że można przymknąć na to oko.

Autorka ma dość specyficzny styl pisania. Z jednej strony wydawał mi się on bardzo sztywny, co można było zaobserwować w dialogach, natomiast z drugiej było widać namiastkę swobody, gdy opisywane były jakieś czynności np. wyjście do sklepu.

W książce dominują dialogi. Jest ich naprawdę bardzo dużo i zajmują znaczną części książki. Brakowało mi w tym wszystkim dokładniejszych opisów, a w szczególności bardziej rozbudowanych opisów emocji, które odczuwali bohaterowie, moim zdaniem, gdyby Autorka zawarła ich więcej i skróciła książkę o niektóre dialogi, czytałoby się to zupełnie inaczej.

Pomimo, że mi nie do końca spodobało się „Należymy do siebie”, to zachęcam Was do przeczytania tej książki i wyrobienia własnego zdania na jej temat. Kto wie? Może akurat Wam przypadnie do gustu ❤️

Dziękuję za egzemplarz @editio.red ❤️

Angela to młoda dziewczyna ze straszliwą przeszłością. Pewna sytuacja zostawiła blizny nie tylko na jej sercu, ale także ciele. Nikomu o niej nie powiedziała, aż do momentu, gdy na jej drodze pojawił się Jace. Chłopak jest przystojny, dowcipny, szarmancki, bogaty, a Angela szybko obdarza go zaufaniem. Tylko jemu powiedziała o sytuacji, która miała miejsce. Tylko czy to na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
541
540

Na półkach:

Książka to debiut autorki. Muszę przyznać, że ostatnio bardzo polubiłam debiuty. Czy tym razem także trafiłam na fajny debiut? Niestety nie do końca jest udany. Sama historia początkowo zapowiadała się zupełnie inaczej z czasem rozwinęła się na, tyle że jako całość nie jest zła. Ale ma spor mankamentów.

Angela to młoda kobieta, która skrywa mroczny sekret. Nie wie o nim ani rodzina, ani jej najbliższa przyjaciółka. Z czasem udaje się jej wyjść dzięki przyjaciółce z depresji ale nadal nie dopuszcza do siebie blisko innych osób. Pewnego razu na jej drodze staje Jace. Chłopak nie odpuszcza i szybko ich relacje nabiera prędkości. Angela wyznaje mu swój sekret i otwiera się na uczucia. Jednak nie do końca jest w stanie zaufać.

Jace to młody mężczyzna, który po śmierci ojca odziedziczył firmę. Młody, uparty radzący sobie w życiu ale dopiero gdy poznaje Angelę odnajduje sens w życiu. Walczy by mu zaufała, nie przeszkadza mu to, że ma za sobą dramatyczne chwile i wspiera ja we wszystkim. Czy uda mu się stworzyć z nią szczęśliwy związek?

Początkowo myślałam, że będzie to klasyczny romans. Dwóje ludzi, których życie nie rozpieszczało. Oboje potrzebują kogoś, kto im rozgoni mrok i pozwoli pozbyć się demonów. Ale autorka wprowadziła nutkę kryminalną. Były chłopak Angeli, a zarazem oprawca nie daje o sobie zapomnieć,. W dodatku jest też była dziewczyna Jace, która wprowadza zamęt w relację dwójki głównych bohaterów. Potem mam także wątek mafii.

Sama fabuła jest dobrze pomyślana, ale mam wrażenie, że napisana chaotycznie. Są fragmenty w książce, które mam wrażenie, że czytałam. Po czym okazuje się, że to sen Angeli. Denerwowało mnie tez na początku to jak Angel powtarzała jedno słowo "idiota. Za dużo tego, w dodatku miało być w formie zartu ale odnosiłam inne wrażenie całkiem przeciwne. Jace też miał dziwny nawyk powtarzania "aniołku" w nie zawsze odpowiednich momentach. Sama akcja jest dynamiczna, styl autorki wbrew lekki i przyjemnie się czyta. Wprowadzenie wątku kryminalnego i epizody z mafią trochę mało spójne. Wątki pojawiają się znienacka, za dynamicznie to wszystko poleciało i za szybko przeskoczyło na inny. Jeśli chodzi o samych bohaterów to są dobrze opisani, choć muszę przyznać, że nie wzbudzili we mnie pełnej sympatii.

Książkę czyta się lekko, to ponad 400 str. Nie miałam chwili zwątpienia, by ja odłożyć. Autorka bardzo fajnie poprowadziła nam fabułę. Buduje doskonale napięcie , choć są przeskoki wątków, które mało do siebie pasują. Niektóre fragmenty mnie irytowały jak dialogi , które prowadziła sama ze sobą w myślach Angle. Niektóre myśli Jace tez nie były trafione. Wyszczególnione innym drukiem przeszkadzały mi w zrozumieniu historii. Musiałam się bardziej skupić. Niektóre wątki były trochę napisane tak,że ciężko było je przyjąć za prawdziwe. Jak np. kuracja pewnego profesora, dzięki której Angela odzyskał czucie w nogach w rekordowo krótkim czasie bez wysiłku.

Zakończenie dość dynamiczne, ale w końcu cała historia kończy się optymistycznie. Mimo wszystko polecam bo to całkiem ciekawa historia.

Książka to debiut autorki. Muszę przyznać, że ostatnio bardzo polubiłam debiuty. Czy tym razem także trafiłam na fajny debiut? Niestety nie do końca jest udany. Sama historia początkowo zapowiadała się zupełnie inaczej z czasem rozwinęła się na, tyle że jako całość nie jest zła. Ale ma spor mankamentów.

Angela to młoda kobieta, która skrywa mroczny sekret. Nie wie o nim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
254
253

Na półkach:

"Działasz na mnie w taki sposób, że nie potrafię się powstrzymać...
Gdybym mógł, spędzałbym z tobą każdą sekundę..."

Książka jest debiutem Aleksandry Ziętek, która była już na wattpad a dzięki @editio.red została wydana. Książkę pomimo tylu stron czyta się ekspresowo. Fabuła wciąga od pierwszych stron, przez lekkie pióro autorki. Jednak dla mnie było zbyt wiele wątków, przez co trochę się gubiłam. W ogólnej ocenie warto przeczytać.

Główna bohaterka Angela boryka się z demonami przeszłości. Pozostałe blizny na ciele oraz nękające koszmary nie pozwalają jej zapomnieć o tym, że została napadnięta i skrzywdzona. Wszystko się zmienia, gdy poznaje przystojnego Jace. Od pierwszych chwil między nimi wiąże się niesamowite uczucie.
Czy Jace poskłada poranioną duszę Angeli? Czy ona zaufa mu, powierzając swoje ciemne sekrety? Tylko, że on ma własne tajemnice i czy one nie zniszczą tego co się między nimi rodzi?

W tej historii niczego nie można być pewnym. Angela ścigana jest przez Maxa, który ją napadł. Natomiast Jace psychopatyczna była dziewczyna.
Czy to wszystko ma szansę na szczęśliwy finał? Polecam przeczytać ten debiut autorki.
Książka łączy w sobie kryminał, romans i erotyk, przez co każdy znajdzie coś dla siebie.

#editiored #należymydosiebie #aleksandraziętek #instagram #bookstagram #yoloczytam #czytampolskichautorów

"Działasz na mnie w taki sposób, że nie potrafię się powstrzymać...
Gdybym mógł, spędzałbym z tobą każdą sekundę..."

Książka jest debiutem Aleksandry Ziętek, która była już na wattpad a dzięki @editio.red została wydana. Książkę pomimo tylu stron czyta się ekspresowo. Fabuła wciąga od pierwszych stron, przez lekkie pióro autorki. Jednak dla mnie było zbyt wiele wątków,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
423
324

Na półkach:

Jedna z historii, która swój początek miała na wattpadzie, piękna, wzruszającą, bolesna ale i szczęśliwa. Gdy dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a los postanawia, że będą razem. To choć przeszkód jest wiele w końcu uda się im stworzyć coś pięknego, coś co da owoc i otuli ich skrzywdzone duszę ciepłem i spokojem.

Angela to kobieta po wielu przejściach, skrzywdzona nie tylko psychicznie ale i fizycznie, ciężko jest jej obdarzyć kogokolwiek zaufaniem, ciężko uwierzyć, że będzie szczęśliwa u boku mężczyzny.

Jace milioner za którym uganiają się dziewczyny, zrządzeniem losu spotyka, słodką piękną i delikatną kobietę. Już w dniu spotkania postanawia, że będzie ją chronił i nikomu nie pozwoli jej skrzywdzić.

Z początku Jace zachowuje się trochę jak stalker, nachodzi Angelę, próbuje wyciągać z niej tajemnice. Kiedy czytamy historię oczami dziewczyny to zaloty chłopaka mogą wydawać się naprawdę przerażające, ale gdy przyjrzymy się temu bliżej, okaże się, że chłopak zachowuje się, no może trochę nachalnie, ale ogólnie dosyć normalnie. To skrzywdzona Angela trochę wyolbrzymia jego zachowanie. Dodatkowo na początku sama zachowuje się irracjonalnie.

Historia składa się z trzech części, i w każdej z nich akcja dzieje się w szalonym tempie. Szczerze mówiąc ogromnie współczułam Angeli, którą w przeszłości mocno doświadczył los, i na dobrą sprawę nadal jej nie odpuszcza. Jedyną chwilą wytchnienia, opoką dla niej okazuje się Jace i jego ogromne uczucie.

Trochę zajęło mi przeczytanie tej książki, a raczej przesłuchanie, ponieważ mój egzemplarz jest audiobookiem, ale nie był to efekt złej historii. Ja się w niej zakochałam, dużo akcji, dużo uczuć, bólu, strachu, ogromnej miłości, która pokonuje każdą przeciwność, mamy też wątek wspaniałej przyjaźni.
Ta książka jest długa, i mam wrażenie że spokojnie każda z części mogłaby zostać wydana jako osobna książka, na szczęście nikt nie pytał mnie o zdanie 😄 więc historia pięknie się zaczyna i jeszcze… ehh no przeczytajcie to się dowiecie jak się kończy.

Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na epilog, który jest tak wspaniale napisany, że nawet teraz gdy piszę tą recenzje mam łzy w oczach.

Nie pozostaje mi nic innego jak z czystym sercem polecić historię Jace'a i Angeli. Mam nadzieję, że spodoba się Wam tak jak mi.

Jedna z historii, która swój początek miała na wattpadzie, piękna, wzruszającą, bolesna ale i szczęśliwa. Gdy dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a los postanawia, że będą razem. To choć przeszkód jest wiele w końcu uda się im stworzyć coś pięknego, coś co da owoc i otuli ich skrzywdzone duszę ciepłem i spokojem.

Angela to kobieta po wielu przejściach, skrzywdzona nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
12
11

Na półkach:

"Należymy do siebie" to debiut Aleksandry Ziętek.

Książka opisuje życie Angeli – kobiety, która nosi na plecach pasmo bolesnych wspomnień i dręczących ją traum.
Jest zamknięta w sobie i nie potrafi otworzyć się przed nikim w rezultacie czego kumuluje wszystkie emocje wewnątrz swojego pokiereszowanego serca.
Właśnie... nie potrafi. Do czasu kiedy nie poznaje przystojnego mężczyznę – Jace'a.
Pytanie tylko czy owy nieznajomy, jest godny jej zaufania i otwarcia?
Jest to debiut, więc starałam się przymknąć oko.
O ile pomysł na fabułę był super to momentami odnosiłam wrażenie, że Aleksandra napchała w niektórych wątkach wszystkiego za dużo przez co czytelnik może uznać, że jest to wepchnięte na siłę.
Dodatkowo akcja rozgrywała się za szybko - moim zdaniem. Po prostu wszystko leciało momentami na łeb na szyję.

Sam styl pisania autorki jest przyjemny. Przez książkę (mimo, że to cegiełka) płynęło się dość sprawnie.
Na plus było też napięcie, które powodowało u mnie zastanowienie nad tym co wydarzy się dalej i czym tym razem zostanę zaskoczona. Świetnie zostały też przedstawione walki z własnymi demonami i przeszłością ciążącą na plecach.

5/10 gwiazdki.

"Należymy do siebie" to debiut Aleksandry Ziętek.

Książka opisuje życie Angeli – kobiety, która nosi na plecach pasmo bolesnych wspomnień i dręczących ją traum.
Jest zamknięta w sobie i nie potrafi otworzyć się przed nikim w rezultacie czego kumuluje wszystkie emocje wewnątrz swojego pokiereszowanego serca.
Właśnie... nie potrafi. Do czasu kiedy nie poznaje przystojnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
214

Na półkach:

✍Dziesiejszy post poświęcony będzie książce Aleksandry Ziętek, a nosi ona tytuł ,, Należymy do siebie " . Oczywiście jest ona od wydawnictwa @editio.red

,, ONA SKRYWA MROCZNĄ TAJEMNICĘ.
ON CHCE JEJ POMÓC, ALE NA DRODZE STAJĄ MU WŁASNE SEKRETY... "

✍Angela to dziewczyna, która prowadzi spokojne oraz beztroskie życie. I może by tak było, gdyby nie mroczna przeszłość, która zostawiła nie tylko ból psychiczny, ale również fizyczny. Nigdy nikomu nie wyznała prawdy na temat tego co wydarzyło się w jej życiu. Ale niespodziewanie na jej drodze pojawię się Jace. Zabójczo przystojny, dowcipny, bogaty oraz szarmancki mężczyzna. Ich relacja rozwija się w zawrotnym tempie nie tylko ta przyjacielska, ale również miłosna. I to on jako pierwsza osoba w życiu Angeli dowiaduje się co naprawdę przytrafiło się dziewczynie. Ale czy Jace okaże się odpowiednią osobą to powierzchnia tak dużego sekretu?

✍Hejka Kochani myślimy, że warto polecać książkę od razu, by dla tych którzy nie czytają recenzji do końca , wiedzieli czy nam się podobała. Dlatego jeśli w skrócie mamy ocenić ten romans - Czy nam się podobał ? oraz Czy go polecamy? Odpowiedź jest bardzo prosta TAK TAK TAK. Przyznamy się Wam,że czytałyśmy tę książkę na Wattpadzie, więc nie była nam obca. Tylko, że miałyśmy na prawdę duże zaskoczenie oraz niespodziankę , ponieważ do momentu, aż zaczęłyśmy ją czytać nie zdawałyśmy sobie sprawy z tego, że już kiedyś została przez nas pochłonięta . I powiemy Wam coś jeszcze lepszego, między innymi przez tę książkę, właśnie jedna z nas zaczęła czytać romanse. Może nie do końca pamietałyśmy zakończenie oraz niektóre sytuację w niej przedstawione, ale to i dobrze, bo same miałyśmy pewnego rodzaju niespodzianki. Historia bardzo fajna taka z charakterem. Ponieważ pokazuje, że nie zawsze to co ma zewnątrz jest ważniejsze od tego jacy jesteśmy w środku. Oczywiście jest to historia miłosna, która ukazuje nam, że nie ważne co się wydarzy to jeśli mamy wsparcie drugiej połówki wszystko jakoś się w końcu uda. Dla fanów pikantnych scen również coś się znajdzie. Jeśli mowa o bohaterach no to po prostu się w nich zakochałyśmy od razu, ponieważ jak już wspominałyśmy nie byli dla nas obcy. Jace to przykład idealnego mężczyzny. Był on kochany, troskliwy, pomocny, zawsze starał się rozwiązywać problemy oraz po prostu, gdy Angela go potrzebowała on po prostu BYŁ. Ale nie myślcie sobie jak trzeba było to pazury też potrafił pokazać. Natomiast Angela to dziewczyna, która mimo ciężkiej przeszłości potrafiła cieszyć się życiem i czerpać z niego to co najlepsze. Wiadomo miała wzloty i upadki, ale kto by ich nie miał po takich wydarzeniach. Razem tworzyli mieszankę idealną i to chyba jest najważniejsze. Ale najlepsze w tym wszystkim jest to, że książka posiada ponad 450 stron co sprawia, że czytacie super romans przez dłuższą chwilę, a nie jeden krótki wieczór. My wam ją serdecznie polecamy. Dajcie koniecznie znać czy Wam również się podobała

✍Dziesiejszy post poświęcony będzie książce Aleksandry Ziętek, a nosi ona tytuł ,, Należymy do siebie " . Oczywiście jest ona od wydawnictwa @editio.red

,, ONA SKRYWA MROCZNĄ TAJEMNICĘ.
ON CHCE JEJ POMÓC, ALE NA DRODZE STAJĄ MU WŁASNE SEKRETY... "

✍Angela to dziewczyna, która prowadzi spokojne oraz beztroskie życie. I może by tak było, gdyby nie mroczna przeszłość, która...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    56
  • Chcę przeczytać
    47
  • Posiadam
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Wattpad
    2
  • Romans
    1
  • Przeczytane/2023
    1
  • Ebook
    1
  • Egzemplarz w prezencie od wydawnictwa
    1
  • NIE czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Należymy do siebie


Podobne książki

Przeczytaj także