Sklepik przeciwzmarszczkowy
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Nikt nie ma wszystkiego, każdy ma coś (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Själen har inga rynkor
- Wydawnictwo:
- Word Audio Publishing International
- Data wydania:
- 2022-02-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-02-18
- Liczba stron:
- 250
- Czas czytania
- 4 godz. 10 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9789180347440
- Tłumacz:
- Karolina Ancerowicz
- Tagi:
- powieść audiobook szwecja
Historia, które roznieci optymizm! W sztokholmskiej dzielnicy Aspudden owdowiałe siostry Vera i Mimmi prowadzą swój projekt marzeń: second-hand Po Siostrze. Pomagają im w tym przebojowa stażystka Lotta, markotna, ale zdolna krawcowa Margot i kierowca Bosse. Second-hand Po Siostrze to miejsce, gdzie ciągle coś się dzieje. Klienci zachowują się dziwacznie, ktoś kradnie ubrania sprzed sklepu, ktoś próbuje rozwiązać problemy osobiste. Na szczęście miłe właścicielki second-handu razem z Bossem potrafią poprawić samopoczucie, a nawet odjąć niechcianych zmarszczek. I odmienić życie! „Sklepik przeciwzmarszczkowy” to pierwsza część serii „Nikt nie ma wszystkiego, każdy ma coś” szwedzkiej autorki Evy Swedenmark, w których skupia się na życiu dojrzałych kobiet i oczekiwaniach wobec nich.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 86
- 17
- 11
- 10
- 8
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Specyficzna, ale po połowie bardzo ciężko było się oderwać :)
Opowieść o ludziach, którym wydaje się, że to co najlepsze, mają już za sobą. Ludziach, którzy teraz skupiają się na pomocy innym. Tak powstaje sklepik 'Po siostrze', w którym można znaleźć używane ubrania, ale też... przyjaźń i nawet miłość.
Plus za świetną lektorkę.
Specyficzna, ale po połowie bardzo ciężko było się oderwać :)
Pokaż mimo toOpowieść o ludziach, którym wydaje się, że to co najlepsze, mają już za sobą. Ludziach, którzy teraz skupiają się na pomocy innym. Tak powstaje sklepik 'Po siostrze', w którym można znaleźć używane ubrania, ale też... przyjaźń i nawet miłość.
Plus za świetną lektorkę.
Zdarza się, że oryginalny tytuł książki przyciąga mnie do lektury. Tym razem natrafiłam na powieść "Sklepik przeciwzmarszczkowy". Sięgnęłam po nią i nie żałuję.
Główną bohaterką jest Petra, która mieszka w Sztokholmie i po wyprowadzce córki czuje się bardzo samotna.
Pewnego dnia kobieta przepędza złodziei spod sklepu z używanymi rzeczami. Niestety za swoją odwagę płaci wstrząsem mózgu i pobytem w szpitalu. Podczas tej groźnie wyglądającej sytuacji poznaje ludzi, którzy wzywają karetkę. Vera, Mimmi, Bosse, czyli pracownicy sklepu "Po Siostrze" wkrótce stają się dla Petry ważni.
"Sklepik przeciwzmarszczkowy" to otulająca, historia o tym, że życie nie kończy się po sześćdziesiątce. Nadal można pracować, pomagać innym, nawiązywać przyjaźnie, spełniać marzenia, zakochać się. Tylko od nas zależy czy będziemy cieszyć się każdym dniem, czy raczej zamkniemy się w czterech ścianach.
To właśnie za drzwiami naszego domu czekają na nas fajni ludzie i nowe przygody.
"Sklepik przeciwzmarszczkowy" to książka pozytywna i optymistyczna. Czuć w niej ciepło, pogodę ducha i radość z życia.
Zdarza się, że oryginalny tytuł książki przyciąga mnie do lektury. Tym razem natrafiłam na powieść "Sklepik przeciwzmarszczkowy". Sięgnęłam po nią i nie żałuję.
więcej Pokaż mimo toGłówną bohaterką jest Petra, która mieszka w Sztokholmie i po wyprowadzce córki czuje się bardzo samotna.
Pewnego dnia kobieta przepędza złodziei spod sklepu z używanymi rzeczami. Niestety za swoją odwagę płaci...
Niezła historyjka.
Choć lektorka drewniana
Niezła historyjka.
Pokaż mimo toChoć lektorka drewniana
Do przeczytania i zapomnienia - trochę kiczowata ;) Przewidywalna, ale dosyć wciągająca.
Do przeczytania i zapomnienia - trochę kiczowata ;) Przewidywalna, ale dosyć wciągająca.
Pokaż mimo toUrocza opowieść o starszych osobach, które po przejściu na emeryturę musza się odnaleźć w nowej rzeczywistości. W naszym społeczeństwie oprócz kultu jednostki panuje kult młodości. Starsze osoby staja się niewidzialne, absolutnie nie doceniamy ich doświadczenia, mądrosci. Sami, jezeli nam sie w zyciu poszczęści dozyjemy lat starosci i mysle ze warto zaczac traktowac starszych ludzi tak samo jak kiedys bedziemy chcieli byc traktowani.
Urocza opowieść o starszych osobach, które po przejściu na emeryturę musza się odnaleźć w nowej rzeczywistości. W naszym społeczeństwie oprócz kultu jednostki panuje kult młodości. Starsze osoby staja się niewidzialne, absolutnie nie doceniamy ich doświadczenia, mądrosci. Sami, jezeli nam sie w zyciu poszczęści dozyjemy lat starosci i mysle ze warto zaczac traktowac...
więcej Pokaż mimo toKsiążka opowiada o grupie starszych ludzi, którzy w różny sposób są związani ze sklepem charytatywnym prowadzonym w Sztokholmie przez dwie emerytowane siostry. Myślę, że w założeniu opowieść miała mieć wydźwięk optymistyczny – pokazuje, że po przejściu na emeryturę też można być spełnionym i pożytecznym, a nawet zakochać się.
Niestety pomimo dobrego pomysłu, z każdą stroną zarówno wykonanie, jak i fabuła robi się coraz słabsza. Fabuła staje się przewidywalna, przedstawiony wątek romantyczny jest ogólnie mówiąc mało porywający, a zakończenie niewiarygodne – no bo jakie jest prawdopodobieństwo, że wśród kolekcji lalek zbieranych przez jedną z właścicielek sklepu, właśnie ta najbrzydsza i najbrudniejsza zabawka okaże się prawdziwą, wartą tysiące dolarów gratką dla kolekcjonerów, a sprzedaż jej pozwoli na uratowanie sklepu przed likwidacją.
W sumie nie czytało się tej książki źle, po prostu nie wywołała we mnie takiego WOW, jak np. „Lato do wynajęcia”. Po prostu potencjał, jaki krył się w powieści został moim zdaniem zmarnowany. Może gdyby książka była nieco dłuższa nie miałabym wrażenia, że wszystko dzieje się trochę za szybko, ale nie wiem tego. Ogólnie jak dla mnie jest to 5 gwiazdek na 10 – ot takie sobie czytadło na jeden wieczór.
Książka opowiada o grupie starszych ludzi, którzy w różny sposób są związani ze sklepem charytatywnym prowadzonym w Sztokholmie przez dwie emerytowane siostry. Myślę, że w założeniu opowieść miała mieć wydźwięk optymistyczny – pokazuje, że po przejściu na emeryturę też można być spełnionym i pożytecznym, a nawet zakochać się.
więcej Pokaż mimo toNiestety pomimo dobrego pomysłu, z każdą stroną...
Sympatyczne czytadełko, które w głównym zamierzeniu ma być zastrzykiem optymizmu dla wszystkich starszych, wyalienowanych i wątpiących. Lektura zdecydowanie odprężająca i pokrzepiająca.
Sympatyczne czytadełko, które w głównym zamierzeniu ma być zastrzykiem optymizmu dla wszystkich starszych, wyalienowanych i wątpiących. Lektura zdecydowanie odprężająca i pokrzepiająca.
Pokaż mimo toDobrze zapowiadająca się historia o starszych ludziach, ich samotności i odwadze do działania. Niestety przerodziła się w romansidło, wątek zakochania na początku jeszcze pozytywny, w pewnym momencie zaczął mnie męczyć.
Dobrze zapowiadająca się historia o starszych ludziach, ich samotności i odwadze do działania. Niestety przerodziła się w romansidło, wątek zakochania na początku jeszcze pozytywny, w pewnym momencie zaczął mnie męczyć.
Pokaż mimo to133. Eva Swedenmark
"Sklepik przeciwzmarszczkowy".
Tutaj diabeł mnie podkusił żeby to przeczytać. Spodziewałam się wesołej opowieści o kilku zwariowanych staruszkach płci jakiejkolwiek. Niestety, jest to ociekająca nachalnym dydaktyzmem moralnym historia o tym, jak to będąc zgrzybiałym starcem i staruszką, jest się młodym i sprawnym seksualnie. Bleee... Nie polecam.
133. Eva Swedenmark
więcej Pokaż mimo to"Sklepik przeciwzmarszczkowy".
Tutaj diabeł mnie podkusił żeby to przeczytać. Spodziewałam się wesołej opowieści o kilku zwariowanych staruszkach płci jakiejkolwiek. Niestety, jest to ociekająca nachalnym dydaktyzmem moralnym historia o tym, jak to będąc zgrzybiałym starcem i staruszką, jest się młodym i sprawnym seksualnie. Bleee... Nie polecam.
Pomimo obiecującego tytułu, powieść ma moim zdaniem wydźwięk pesymistyczny, ponieważ położony jest w niej nacisk na przemijanie, starzenie. Bohaterkę na zakręcie życiowym przepełnia poczucie pustki. Próbuje nadać swojej egzystencji sens. Nie jest to jednak takie łatwe w wielkim Sztokholmie, gdzie rozmowy z nieznanymi osobami i odwiedziny bez zapowiedzenia nie należą do dobrego tonu. Zmagamy się razem z bohaterką z syndromem pustego gniazda. W dodatku powieść wydaje się być napisana nie przez humorystkę, tylko przez geriatrę. We mnie wywołuje to wręcz fobię. Zaliczyłabym więc książkę do nurtu resocjalizmu (tak...to nie lapsus...re socjalizmu, resocjal izmu, można porównać do socrealizmu). Bardzo to schematyczne. Poprawne politycznie, grzeczne i poukładane. Aaaaaaaaaa!!! Po lekturze czuję się jak ludź na moście, z obrazu Muncha. Wbrew pozorom nie jest to lektura łatwa, lekka i przyjemna, tylko literacki tran. Nie chcę!!!
Pomimo obiecującego tytułu, powieść ma moim zdaniem wydźwięk pesymistyczny, ponieważ położony jest w niej nacisk na przemijanie, starzenie. Bohaterkę na zakręcie życiowym przepełnia poczucie pustki. Próbuje nadać swojej egzystencji sens. Nie jest to jednak takie łatwe w wielkim Sztokholmie, gdzie rozmowy z nieznanymi osobami i odwiedziny bez zapowiedzenia nie należą do...
więcej Pokaż mimo to