Grzeszna i święta

Okładka książki Grzeszna i święta Katarzyna Wiktoria Łuczyńska
Okładka książki Grzeszna i święta
Katarzyna Wiktoria Łuczyńska Wydawnictwo: Wydawnictwo Lekkie literatura obyczajowa, romans
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Lekkie
Data wydania:
2021-10-06
Data 1. wyd. pol.:
2021-10-06
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
59 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
85
32

Na półkach:

Ta książka była dla mnie takim mocnym, rozsądnym i ciekawym przekazem. Niektóre treści w książce były jak wskazówki dotyczące życia dla czytelnika. To też pewne przesłanie, w niektórych momentach odczuwamy taki bum, przy którym w głowie rodzi się myśl ,,kurde rzeczywiście tak jest, jakie to mądre słowa autorka ukazała na kartkach papieru"
Książka jest bardzo krótka, ale można określić ją jako ,,napisana przez życie". Dlaczego piszę o tym na samym początku? Po przeczytaniu pierwsze co przyszło mi do głowy, to właśnie to, że oprócz ciekawej fabuły, mamy pewną mądrość, która zakotwicza nam się w głowie. I o dziwo na początku myślałem, że to będzie erotyk jakich wiele, z dużą ilością scen erotycznych i pożądaniem tryskającym z każdej strony, to w ostateczności doświadczyłem zdziwienia, gdyż to smaczna książka, skupiająca się na szukaniu osoby, z którą przejdzie się przez życie, która będzie naszą ostoją, z którą będziemy śmiać się i płakać i która po prostu będzie przy nas. Sceny erotyczne również są, ale smaczne i na pewno nie takie, przy których odkłada się książkę na bok, bo nie można zdzierżyć. To też książka, gdzie znajdziemy klimat podróży, którym możemy się rozkoszować i który mocno wpływa na nasz nastrój przy czytaniu.

,,Grzeszna i święta" Katarzyny Wiktorii Łuczyńskiej opowiada historię trzydziestoletniej kobiety, która ma wszystko, ale nie ma osoby, z która mogłaby dzielić życie. Samotność ukorzeniła się w jej życiu bardzo mocno, a przyjaciele to w końcu tylko przyjaciele. Choć nie powiem, przyjaciół ma jak ogień i woda. Jeden gej, drugi ksiądz.
Autorka wyraziście podkreśliła cechy swoich bohaterów. Akcja nie dłuży się, wręcz przeciwnie cały czas coś się dzieje. Za szybko skończyła mi się ta pozycja. Mam nadzieję, że będzie ciąg dalszy, bo szkoda byłoby poprzestać na tej części. Jest to debiut autorki i uważam, że bardzo udany. Poza tym uważam też, że trzeba dodać autorce skrzydeł, aby mogła rozwijać się, doskonalić i tworzyć kolejne piękne pozycje.
Polecam Wam, na mnie ta książka zrobiła ogromne wrażenie.
@potus.nam

Ta książka była dla mnie takim mocnym, rozsądnym i ciekawym przekazem. Niektóre treści w książce były jak wskazówki dotyczące życia dla czytelnika. To też pewne przesłanie, w niektórych momentach odczuwamy taki bum, przy którym w głowie rodzi się myśl ,,kurde rzeczywiście tak jest, jakie to mądre słowa autorka ukazała na kartkach papieru"
Książka jest bardzo krótka, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
215
213

Na półkach:

„I może na tym polega cały urok życia? Człowiek musi mieć coś, o czym myśli, za czym tęskni, do czego chce wracać. Nie cieszy to, co zawsze możesz mieć na wyciągnięcie ręki.”

Zaskoczenie historią, znajdującą się za okładką… W tym roku spotkało mnie kilkukrotnie. Na paru opowieściach się zawiodłam. Inne sprawiły pozytywną niespodziankę w postaci czegoś, czego się nie spodziewałam. „Grzeszna i święta” zalicza się do tej drugiej kategorii, co cieszy podwójnie, w związku z tym, że jest to debiut – a trafienie na dobry wcale nie jest takie proste.

„Może tajemnice są wpisane w egzystencję człowieka, a wyjawione zmieniają nieodwracalnie bieg jego życia? Zmieniają – to pewne, ale czy zawsze na lepsze?”

Trzydzieste urodziny są ważną chwilą w życiu kobiety (można powiedzieć, że znam ten temat doskonale, jako że sama niedawno zmieniłam swój mroczny kod na ten z trójką z przodu) – przełomową, związaną z zamknięciem pewnego etapu i wkroczeniem w inny; taki, który powinien być wartościowy, pewny i prowadzący do realizacji marzeń. Masz coraz większą świadomość upływającego czasu i chciałabyś w końcu coś osiągnąć. Posada nauczycielki nie jest szczytem Twoich marzeń. Choć Twoje metody nauczania można by uznać za niekonwencjonalne i innowacyjne, a uczniowie darzą Cię miłością – dyrektor zdecydowanie ich nie docenia. Jesteś w trakcie pisania pracy doktorskiej, któremu to zadaniu poświęcasz się bez reszty. Czujesz jednak coraz bardziej, że rozwój zawodowy zdecydowanie Ci nie wystarcza… Już jako mała dziewczynka, widziałaś się w roli mieszkającej w zamku księżniczki, którą pewnego dnia odwiedza przystojny, zaradny i bohaterski rycerz na białym koniu, porywając ją do wspólnego życia, pełnego miłości i szalonych porywów serca. Choć dorosłość szybko zweryfikowała Twoje plany i zrozumiałaś, że nie chcesz być jedynie laleczką czekającą na księcia – wciąż życzysz sobie spotkać kogoś, z kim będziesz mogła stworzyć rodzinę. Co prawda przeznaczenie z kpiarskim uśmiechem postawiło na Twojej drodze dwóch wspaniałych mężczyzn, jednak… z żadnym z nich nie powinnaś nawet patrzeć w tę samą stronę, a cóż tu dopiero myśleć o czymś więcej. Rozważny los jednak swoje, a serce swoje…

„Szczęście tracą z oczu tylko ci, którzy kapitulują, którzy nie mają sił, aby je dogonić. Bo szczęście nie jest dane nam raz na zawsze. Ono jest kapryśne i dlatego staje się udziałem silnych.”

Przemek skoczyłby za Tobą w ogień. Zna każdy Twój sekret, nadaje na tych samych falach, jest przystojny i można by z nim przysłowiowe konie kraść. Darzy Cię prawdziwą miłością, ale… jedynie braterską, bowiem z uwagi na inną orientację, zdecydowanie nie gra do tej samej bramki. Jest również Wiktor, ksiądz, którego znasz od wielu lat. Często wracasz do niego myślami, a wiele nocy upłynęło Wam na rozmowach za pośrednictwem Skype’a, jednak ten mężczyzna przecież przeznaczył już komuś swoje życie – Bogu i działalności misyjnej, której oddaje się w dalekiej Brazylii. Z czymś takim nie może się przecież równać samotna trzydziestolatka, nawet pomimo posiadania barwnej osobowości z milionem pasji oraz kuszącej aparycji, prawda? To jednak tylko założenia, które szybko zweryfikuje życie – tym bardziej że Wiktor już niedługo złoży Ci propozycję nie do odrzucenia: wyjazdu do Paryża, podczas którego dowiesz się czegoś, czego nigdy nie spodziewałaś się usłyszeć… No i – żeby nie było zbyt nudno, bo przecież jeszcze nie tak dawno stagnacja Cię przytłaczała – jest też poznany chwilę temu Marcin. Przedstawił Was sobie właściwie przypadek: spotkanie przystającego do Twoich marzeń mężczyzny na parkingu było nieoczekiwane. Wasza znajomość rozwija się szybko, co jednak wcale Ci nie przeszkadza: wszakże wytrwałaś w samotności wystarczającą ilość lat. Niestety, ten mężczyzna zdecydowanie coś przed Tobą ukrywa… Czy będziesz w stanie wybaczyć mu tę tajemnicę i uwierzyć w szczerość jego intencji?

„Młodzieniec ów okazał się być zwykłą żabą, a może to królewna tak bardzo pragnęła kochać, że nie dostrzegła karnawałowej maski i wzięła bal za rzeczywistość.”

Może trzydziestka to ten moment, aby zacząć żyć najintensywniej, jak tylko się da. Sięgać po marzenia i podążać szlakiem pragnień, nie bacząc na to, co można – bo tak naprawdę można wszystko, jeżeli się tylko bardzo chce. Każdy z odcieni kochanej przez Ciebie sztuki. Paryż. Barcelona. Brazylia. Migawki wspomnień, które postanowiłaś stworzyć, bo warto. Czy przy okazji znajdziesz to, czego poszukiwałaś przez całe życie?

„Czasem tak już jest. Drogi ludzi przecinają się i rozchodzą, by pozostawić żal i niedosyt. Ocieramy się o siebie na ułamek sekundy, przesiąkamy swoim zapachem, który potem ciągnie się ledwo wyczuwalną wonią przez całe życie.”

Po „Grzeszną i świętą” sięgnęłam właściwie z polecenia znanej mi bookstagramerki, choć przyznam uczciwie, że początkowo nie byłam do niej przekonana. Wszystko to z powodu… okładki. Zanim jednak przejdę do omówienia minusów charakterystyczną sobie metodą, zacznijmy od tego, dlaczego uważam, że jest to świetnie napisany debiut – jako że tak właśnie jest. Tę niesamowicie dynamicznie napisaną książkę przeczytałam w jeden wieczór – językowo jest bardzo dobrze, a sama historia porwała mnie w rozliczne zakątki świata, malując literackie wycieczki milionem barw. Po samej fabule Autorka jawi mi się jako osoba kochająca podróże i mająca dużą wiedzę na temat sztuki. Doskonała znajomość związanych z nimi niuansów aż bije od każdej strony, co dodaje lekturze autentyczności. Nie ma tutaj chwili na nudę, ani żadnego przegadania, będącego właściwie domeną pierwszych książek pisarzy. Ba! Momentami miałam wręcz wrażenie, że Katarzyna Łuczyńska pędzi przez opowieść zbyt szybko, traktując nieco za pobieżnie znajomość pomiędzy Anią a Marcinem, która dzieje się na początku książki. Później jednak, w miarę zwiększania się wątków, historia wyrównała tempo, zwiększając moją radość z czytania. Jest jednak duży minus – i to dość spory. Nie kieruję go jednak ku Autorce, a ku Wydawnictwu, które zdecydowało się na opatrzenie książki grafiką z bazy, która gościła już wcześniej na wielu erotykach, sugerując właśnie taki typ lektury, podczas gdy… w „Grzesznej i świętej” dochodzi do kilku pocałunków (bez kilometrowych opisów) i smacznie podanej sceny osiemnaście plus, kończącej się na „spełnieniu” (ponownie brak zbędnych fraz obrazujących) czy zaniesieniu bohaterki do łóżka. Widziałabym tu jakąś setkę okładek z większym potencjałem, pasujących do treści o wiele bardziej.

W żadnym razie (co podkreślę z wykrzyknikiem!) NIE jest to erotyk, a świetna historia obyczajowa o poszukiwaniu siebie i spełnianiu własnych marzeń z wieloma kolorowymi wątkami podróżniczymi i nutką romansu. Choć nie ma tu zwyczajowego mroku, w którym się lubuję (a może właśnie dlatego),„Grzeszną i świętą” czytało mi się po prostu przyjemnie. To była taka miła odmiana, której lubię się czasem oddać. 8/10 – za świat wykreowany przez Autorkę, bo gdybym miała wziąć pod uwagę okładkę, wystawiłabym 7, co jednak dla fabuły byłoby po prostu krzywdzące, a słynę ze swojej sprawiedliwości. Polecam… jako bajkę, czy mini-baśń przed snem. Czy jednak zyska ona oczekiwane przez wszystkich szczęśliwe zakończenie, musisz sprawdzić już we własnym zakresie.

PS Podobało mi się również spojrzenie bohaterki (a może Autorki?) na obecny system oświaty. Pozwolę sobie zacytować: „(…) przestała wierzyć w to, że zawód nauczyciela to jakaś szczególna misja. Czasem miała nawet poczucie, że swoje działania skupia jedynie na przygotowaniu młodzieży do bezrefleksyjnego rozwiązywania testów maturalnych. Ma to tyle wspólnego z przekazywaniem wiedzy o literaturze, co wyroby czekoladopodobne z prawdziwą czekoladą. Można wprawdzie przełknąć, ale nijak nie smakują.”

Najważniejszy dla mnie cytat jak zawsze na koniec… „(…) Nike z Samotraki. Ta marmurowa, hellenistyczna rzeźba uosabia ją samą. Stoi pod wiatr. Z jej ramion wyrastają rozpostarte skrzydła. Nie może jednak wzbić się do lotu. Zastygła w swoim marzeniu. Kamienna postać kobiety, która straciła głowę.”
instagram.com/thrillerly

„I może na tym polega cały urok życia? Człowiek musi mieć coś, o czym myśli, za czym tęskni, do czego chce wracać. Nie cieszy to, co zawsze możesz mieć na wyciągnięcie ręki.”

Zaskoczenie historią, znajdującą się za okładką… W tym roku spotkało mnie kilkukrotnie. Na paru opowieściach się zawiodłam. Inne sprawiły pozytywną niespodziankę w postaci czegoś, czego się nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
222
220

Na półkach:

Trzydziestoletnia Anna jest z zawodu nauczycielką, pochodzi z dobrego domu, nie narzeka na relacje z rodzicami i młodszym bratem, jednak w życiu czegoś jej brakuje. To właśnie samotność doskwiera jej najbardziej, pragnie poznać tego jedynego, ukochanego mężczyznę.
Pewnego dnia na jej drodze pojawia się Marcin, ich znajomość szybko przeradza się w coś więcej, jednak gdy dochodzi do zaręczyn, dzień po dniu wszystko ulega zmianom. Na jaw wychodzi wiele tajemnic, których kobieta się nie spodziewała.
Załamana, roztrzęsiona nie wie co począć, jednak z pomocą jak zawsze przychodzą do niej przyjaciele, Przemek, gej i Wiktor, ksiądz, który jest misjonarzem w Brazylii. Ania wie, że zawsze może na nich liczyć.

Niespodziewany wyjazd do Paryża w celu spotkania z Wiktorem zmienia wszystko...
Czy przyjaźń może przerodzić się w miłość?
Czy miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystko?



"Grzeszna i święta" to historia, która opowiada o poszukiwaniu miłości, bolesna historia o tym, czego nie chcielibyśmy doświadczyć, samotność, tak to właśnie o niej jest ta książka.
Autorka pokazała klasę, ukazała nam jak wygląda to uczucie, uczucie samotności.
Gdzie człowiek potrzebuje chociaż namiastki szczęścia, normalności, bliskiej osoby u boku, to jednak jak wiemy życie pisze różne scenariusze.
Książka skłania do refleksji, musimy pamiętać, że należy przestrzegać pewnych zasad, być bardziej rozważnym w życiu, gdyż może ono przynieść nam wiele przykrości w najmniej oczekiwanym momencie.

Powieść liczy 250 str, piszę to, dlatego, że moim zdaniem jest ona zbyt krótka, a ja chciałam więcej!😍 Akcja rozgrywa się szybko, zdecydowanie za szybko. Przykładem jest znajomość Anny i Marcina, dochodzi do spotkania między nimi, zaraz są zaręczyny, a za chwilę rozpad związku. Dlatego uważam, że jest to dobra książka, zdecydowanie warta uwagi, zwłaszcza, że to debiut literacki, jednak gdyby rozdziały i dane wątki zostały bardziej rozbudowane było by jeszcze lepiej.
Tak czy inaczej, książka jest warta uwagi, spędziłam z nią naprawdę przyjemnie czas, więc i wy musicie poznać ten debiut!
❤️ Polecam, czytajcie. 😊

Trzydziestoletnia Anna jest z zawodu nauczycielką, pochodzi z dobrego domu, nie narzeka na relacje z rodzicami i młodszym bratem, jednak w życiu czegoś jej brakuje. To właśnie samotność doskwiera jej najbardziej, pragnie poznać tego jedynego, ukochanego mężczyznę.
Pewnego dnia na jej drodze pojawia się Marcin, ich znajomość szybko przeradza się w coś więcej, jednak gdy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
288
288

Na półkach:

Anna, trzydziestoletnia doktorantka, pochodzi z zamożnej rodziny. Jest piękna, wykształcona i… samotna. Ma dwóch serdecznych przyjaciół: geja Przemka, dobrze prosperującego przedsiębiorcę, marzącego podobnie jak ona o szczęśliwym i trwałym związku. Drugim jest ksiądz, Wiktor Borkowski, który poświęcił się działalności misyjnej w Brazylii. Ale w życiu Anny pojawia się Marcin. Wiąże ich wspólnota dusz, łączy fantastyczny seks. Tylko że ON zapomniał jej powiedzieć, że jest żonaty. Co rozegra się w tym nietypowym trójkącie? Jak postąpią bohaterowie? Moralnie czy nagannie? W zgodzie z cudzymi oczekiwaniami czy ze sobą? Co wybiorą?

Czy zmysłowość może być zarazem grzeszna i święta?
W powieści Katarzyny Łuczyńskiej splatają się nie tylko uczucia, lecz także moralne dylematy. Autora przedstawia nietypowy trójkąt - miłość, pożądanie i etykę. Ten romans to podróż przez labirynt ludzkich relacji, reakcji i wyborów.
Fabuła tej książki jest lekka i przyjemna, a dialogi są doskonale napisane. Autorka zabiera nas na małe zwiedzanie nocnego Paryża, Barcelony i egzotycznej Brazylii. Dodatkowo wprowadza elementy biograficzne z życia Edith Piaf i Caravaggia, które są niezwykle ciekawe.
Bohaterowie są świetnie wykreowani, sprawiają wrażenie, jakby to życie napisało tę historię. Anna pragnie miłości i bycia kochaną, z zasadami, których się trzyma, ale również ulega manipulacji. Przemek, przyjaciel Anny, niezależnie od jej decyzji, wspiera ją - prawdziwy skarb. Wiktor, ksiądz i przyjaciel Anny, wprowadza do relacji skomplikowane aspekty, kwestionując istnienie przyjaźni między kobietą a mężczyzną, rodząc dylematy moralne i etyczne.
Lekki pazur dodają historie scen erotycznych, które idealnie wpisują się w każdą relację Anny z mężczyznami. Książka może być kontrowersyjna dla niektórych, ale to właśnie oni powinni sięgnąć po nią najbardziej. Dlaczego? Stawia bardzo ważne pytania dotyczące moralności, etyki, norm społecznych i reakcji ludzi.
Zakończenie tej historii jest bardzo otwarte, pozostawiając przestrzeń na ewentualną kontynuację lub pozostawiając czytelnika z wolnością wykreowania własnego zakończenia. Ja osobiście z przyjemnością przeczytałam tę książkę i polecam ją wszystkim, którzy lubią zadawać sobie trudne pytania o życiowe wybory.

Anna, trzydziestoletnia doktorantka, pochodzi z zamożnej rodziny. Jest piękna, wykształcona i… samotna. Ma dwóch serdecznych przyjaciół: geja Przemka, dobrze prosperującego przedsiębiorcę, marzącego podobnie jak ona o szczęśliwym i trwałym związku. Drugim jest ksiądz, Wiktor Borkowski, który poświęcił się działalności misyjnej w Brazylii. Ale w życiu Anny pojawia się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
306
127

Na półkach:

To tylko płytki romans, napisany jednak został ze swadą. Dlatego czekam z niecierpliwością na dalsze części.

To tylko płytki romans, napisany jednak został ze swadą. Dlatego czekam z niecierpliwością na dalsze części.

Pokaż mimo to

avatar
367
226

Na półkach:

Bardzo prosta i płytka ta książka. Według mnie totalna strata czasu.

Bardzo prosta i płytka ta książka. Według mnie totalna strata czasu.

Pokaż mimo to

avatar
2358
382

Na półkach: ,

Ksiazka totalnie nie przypadla mi do gustu, wszystko jest jakies sztuczne i plytkie a do tego wymuszone , nijakie dialogi.
Po prostu przecietna ksiazka o niczym.

Ksiazka totalnie nie przypadla mi do gustu, wszystko jest jakies sztuczne i plytkie a do tego wymuszone , nijakie dialogi.
Po prostu przecietna ksiazka o niczym.

Pokaż mimo to

avatar
188
116

Na półkach:

„Grzeszna i święta” jest to powieść o niesamowicie utalentowanej i zaradnej kobiecie. Pracuje jako nauczycielka i z pozoru może się wydawać ze wiedzie idealne oraz uporządkowane życie. Nic bardziej mylnego. Kobiecie doskwiera samotność a jej relacje z mężczyznami nie koniecznie niosą za sobą tylko szczęście.
Jest to książka, którą czyta się szybko i przyjemnie. Język jest tak swobodny ze dalej nie mogę znieść świadomości, ze narazie to koniec. Jednak chodzą pogłoski o kolejnej część wiec kto wie? 😎

Autorka ma naprawdę unikalny i ciekawy styl pisania. Osobiście mie mogłam się oderwać od książki. Nie jest to banalna historia usłana na każdym kroku różami. Absolutnie! Bohaterowie książki stykają się z rzeczywistością. A sceny intymne zostały tak przedstawione, że aż się miło czyta. Piękne - tak po prostu należy je nazwać.

„Grzeszna i święta” jest to powieść o niesamowicie utalentowanej i zaradnej kobiecie. Pracuje jako nauczycielka i z pozoru może się wydawać ze wiedzie idealne oraz uporządkowane życie. Nic bardziej mylnego. Kobiecie doskwiera samotność a jej relacje z mężczyznami nie koniecznie niosą za sobą tylko szczęście.
Jest to książka, którą czyta się szybko i przyjemnie. Język jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
628
264

Na półkach: ,

30-letnia Warszawianka poszukuje miłości swojego życia.

Nie czytam romansów. Ta książka to miało być dla mnie wyjście poza strefę komfortu. Szczęśliwie, odbyło się bezboleśnie.

Główna bohaterka jest atrakcyjna, inteligentna, mieszka w ładnej dzielnicy, ma pieniądze, stałą pracę i kochających rodziców. Wszystko idealnie, z wyjątkiem tego jednego. Dalej nie znalazła odpowiedniego dla siebie partnera.

Na horyzoncie, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, pojawiają się potencjalni kandydaci. Ale, ale! Czy to aby nie za piękne, by było prawdziwe?

Książka jest typowa dla swojego gatunku, ale jednak nie do końca. To taka prosta, przyjemna historia. Wszystko toczy się szybko, bez przestojów. Jest i powiew luksusu, i zagraniczne podróże i sceny zbliżeń.

Lektura jest niewymagająca, idealna na raz albo dwa razy. W odróżnieniu od innych jej podobnych, nie irytuje. Jak ktoś, tak jak ja, nie ma doświadczenia w gatunku, to jak najbardziej można zacząć od tej pozycji.

30-letnia Warszawianka poszukuje miłości swojego życia.

Nie czytam romansów. Ta książka to miało być dla mnie wyjście poza strefę komfortu. Szczęśliwie, odbyło się bezboleśnie.

Główna bohaterka jest atrakcyjna, inteligentna, mieszka w ładnej dzielnicy, ma pieniądze, stałą pracę i kochających rodziców. Wszystko idealnie, z wyjątkiem tego jednego. Dalej nie znalazła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
273
1

Na półkach:

Książka zdecydowanie lepsza niż można by przypuszczać sądząc po okładce... Romans trochę tak , ale może nie do końca beznadziejnie typowy, trochę zapadających w pamięć myśli, trochę fajnych postaci.
Dobrze się czyta.

Książka zdecydowanie lepsza niż można by przypuszczać sądząc po okładce... Romans trochę tak , ale może nie do końca beznadziejnie typowy, trochę zapadających w pamięć myśli, trochę fajnych postaci.
Dobrze się czyta.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    66
  • Chcę przeczytać
    20
  • Posiadam
    10
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Romans
    1
  • Dysk
    1
  • Nie lubię takiego zakończenia
    1
  • Złe zakończenie
    1
  • Przeczytane w 2022
    1

Cytaty

Więcej
Katarzyna Wiktoria Łuczyńska Grzeszna i święta Zobacz więcej
Katarzyna Wiktoria Łuczyńska Grzeszna i święta Zobacz więcej
Katarzyna Wiktoria Łuczyńska Grzeszna i święta Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także