Nie wiem czemu przeczytałam całość. Bardzo chaotycznie, amatorsko opisane wydarzenia, dziwnym, archaicznym językiem. Autor używa słów i terminów, których współcześnie powinien się wystrzegać, bo nie pozwalają na dotarcie do sedna problemu (zboczeniec, potwór, diabeł) - rozumiem cytaty, bo ówczesne źródła takim językiem operowały, ale książka nie powstała w latach 30 XX weku. Komentarz autora był absolutnie zbędny, same opisane wydarzenia nie wymagały ciągłej oceny moralnej - bardzo mocno mówiły same za siebie. Słabizna.

Nie wiem czemu przeczytałam całość. Bardzo chaotycznie, amatorsko opisane wydarzenia, dziwnym, archaicznym językiem. Autor używa słów i terminów, których współcześnie powinien się wystrzegać, bo nie pozwalają na dotarcie do sedna problemu (zboczeniec, potwór, diabeł) - rozumiem cytaty, bo ówczesne źródła takim językiem operowały, ale książka nie powstała w latach 30 XX...

Temat ciekawy, można było z tego zrobić kawał dobrej i wciągającej książki. Niestety sposób przedstawienia kiczowaty, chaotyczny, nie ma się gdzie zaczepić. Dobrnęłam do 100 strony i sobie darowałam. Niestety nie polecam.

Temat ciekawy, można było z tego zrobić kawał dobrej i wciągającej książki. Niestety sposób przedstawienia kiczowaty, chaotyczny, nie ma się gdzie zaczepić. Dobrnęłam do 100 strony i sobie darowałam. Niestety nie polecam.

17/2024 (audiobook 11/2024)
Mocna, momentami przerażająca rzecz.
Ale reportaż historyczny na temat zwyrodnialca, przy którym niesławne wyczyny Tedda Bundy`ego wydają się dziecięcą zabawą – nie może być inny.

O wampirze z Düsseldorfu wiedziałem "od zawsze", co jakiś czas migały mi jakieś artykuły na jego temat czy domowe nagrywki youtuberów poświęcone streszczaniu setny raz ogólnikowej historii.
Tym razem poznałem tę historię od początku do końca i przyznać muszę, że włos jeżył mi się na głowie.

Książka Molendy to wyczerpujące studium zbrodni, opowieść o Peterze Kürtenie, którego wyczyny zawstydziłyby niejednego scenarzystę horrorów klasy C.
Autor opracował historię kompleksowo: poznajemy życie Kürtena od dzieciństwa po ostatnie chwile życia.

“Krwawy Peter” to relacja o patologicznej rodzinie, w której wyrósł przyszły zwyrodnialec, to opowieść o rodzeniu się zbrodniczych skłonności, to analiza dochodzenia do zbrodni i pogrążaniu się w niej, to studium działalności psychopaty muszącego zaspokajać szereg niepohamowanych żądz, to wyliczenie całej listy jego makabrycznych zbrodni oraz analiza ich okoliczności, to wreszcie historia jego “upadku”, relacja z najgłośniejszego procesu sądowego ówczesnej Europy i triumfu wymiaru sprawiedliwości.

Ale książka Molendy to także opowieść o ówczesnych Niemczech pogrążonych w kryzysie, powoli skuwanych lodem nazizmu, to opowieść o Düsseldorfie z początków XX wieku, to też opowieść o działaniach ówczesnej policji - jej bezradności, śledztwie grzęznącym w błocie niekompetencji, wprost niewiarygodnym festiwalu pomyłek, zbiegów okoliczności i fartownych sytuacji, które wzięte wszystkie razem – pozwalały przestępcy tak długo unikać nie tylko kary, ale nawet identyfikacji.

Mimo iż należę do zdeklarowanych zwolenników kary śmierci – mam w tym wypadku wątpliwości, czy zgilotynowanie tego człowieka nie było zbyt pochopnym aktem łaski i miłosierdzia wobec niego.

Lektor: Konrad Biel

17/2024 (audiobook 11/2024)
Mocna, momentami przerażająca rzecz.
Ale reportaż historyczny na temat zwyrodnialca, przy którym niesławne wyczyny Tedda Bundy`ego wydają się dziecięcą zabawą – nie może być inny.

O wampirze z Düsseldorfu wiedziałem "od zawsze", co jakiś czas migały mi jakieś artykuły na jego temat czy domowe nagrywki youtuberów poświęcone streszczaniu setny...

To nie pierwsza moja książka, tego autora. Molenda, jak zwykle nie zawiódł. Świetnie napisana. Są też zdjęcia niektórych ofiar i miejsc, gdzie "Wampir" popełniał przestępstwa.

To nie pierwsza moja książka, tego autora. Molenda, jak zwykle nie zawiódł. Świetnie napisana. Są też zdjęcia niektórych ofiar i miejsc, gdzie "Wampir" popełniał przestępstwa.

Trudno mi jednoznacznie ocenić ten tytuł. Jest baaardzo dużo cytowania innych źródeł - dostępnych za darmo. Trudno też połapać się gdzie się kończy cytowanie, a zaczyna wkład autora. Temat ciekawy, ale przedstawiony zbyt chaotycznie. Do tego mnóstwo powtórzeń. Oczekiwałem więcej.

Trudno mi jednoznacznie ocenić ten tytuł. Jest baaardzo dużo cytowania innych źródeł - dostępnych za darmo. Trudno też połapać się gdzie się kończy cytowanie, a zaczyna wkład autora. Temat ciekawy, ale przedstawiony zbyt chaotycznie. Do tego mnóstwo powtórzeń. Oczekiwałem więcej.

Cóż bardzo dobrze napisana książka. Historia tego seryjnego mordercy przeraża nawet po prawie 100 latach. Dokładne opisy jak mordował kobiety i dzieci przyprawiały mnie o mdłości. Książkę wzbogaca duża liczba fotografii, planów sytuacyjnych i odniesień do badań naukowych.

Cóż bardzo dobrze napisana książka. Historia tego seryjnego mordercy przeraża nawet po prawie 100 latach. Dokładne opisy jak mordował kobiety i dzieci przyprawiały mnie o mdłości. Książkę wzbogaca duża liczba fotografii, planów sytuacyjnych i odniesień do badań naukowych.

,, Krwawy Peter" Jarosława Molendy to książka z gatunku true crime, opowiada o sadystycznym i wynaturzonym mordercy Peterze Kurtenie. Wampir z Duseldorfu dokonał 9 zabójstw, kilku usiłowań, gwałtów, kradzieży i podpaleń. Kurten miał obsesję na punkcie krwi, jako dziecko pił krew zwierząt, a potem smakował krew swoich ofiar. Był zaburzony w sferze seksualnej, podniecał się w chwili kiedy mordował lub podpalał. W pewnym sensie przyczyną jego problemów był patologiczny ojciec, alkoholik i sadysta znęcający się nad rodziną. Wampir z Duseldorfu był bezwzględny, mordował nie tylko kobiety ale też małe dzieci. Co ciekawe zawsze wracał na miejsce zbrodni i uczestniczył w policyjnych oględzinach, żywo dyskutując z policjantami . Temat seryjnych morderców interesuje mnie, to ciekawe co siedzi w głowie takich psychopatów . Naturalnie słyszałam o Wampirze z Duseldorfu, ale książka poszerzyła moją wiedzę o tym wynaturzonym potworze z Niemiec.

,, Krwawy Peter" Jarosława Molendy to książka z gatunku true crime, opowiada o sadystycznym i wynaturzonym mordercy Peterze Kurtenie. Wampir z Duseldorfu dokonał 9 zabójstw, kilku usiłowań, gwałtów, kradzieży i podpaleń. Kurten miał obsesję na punkcie krwi, jako dziecko pił krew zwierząt, a potem smakował krew swoich ofiar. Był zaburzony w sferze seksualnej, podniecał się w...

Bardzo dobry reportaż, dzięki któremu możemy bliżej poznać sylwetkę jednego z najbardziej "popularnych", krwawych i przerażających seryjnych morderców na świecie. Pomimo trudnego tematu czyta się niezwykle szybko. Pozycja obowiązkowa dla fanów True Crime.

Bardzo dobry reportaż, dzięki któremu możemy bliżej poznać sylwetkę jednego z najbardziej "popularnych", krwawych i przerażających seryjnych morderców na świecie. Pomimo trudnego tematu czyta się niezwykle szybko. Pozycja obowiązkowa dla fanów True Crime.

Odrobinę przegadana ale sama postać Wampira z Düsseldorfu fascynująca i przerażająca.

Odrobinę przegadana ale sama postać Wampira z Düsseldorfu fascynująca i przerażająca.

A ja lubię reportaże autora z serii True Crime i ta również mi się bardzo podobała, tym bardziej że nie znałam postaci Wqmpira z Düsseldorfu.
Historia powiedziana szeroko, wielowarstwowo, z uwględnionym rysem historycznym czy kuturowym.

A ja lubię reportaże autora z serii True Crime i ta również mi się bardzo podobała, tym bardziej że nie znałam postaci Wqmpira z Düsseldorfu.
Historia powiedziana szeroko, wielowarstwowo, z uwględnionym rysem historycznym czy kuturowym.