Klikniesz, kotku? Naga prawda o internetowych pracownicach seksualnych
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Otwarte
- Data wydania:
- 2021-06-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-06-03
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381350969
- Tagi:
- reportaz seks internet
Tu nie ma moralności, tu jest czysty interes - mówi Andrzej Gryżewski, seksuolog i psychoterapeuta.
Niektórzy pogardliwie nazywają je żetoniarami, bo za żetony, czyli wirtualną monetę, pokażą dosłownie wszystko. Dostępne są na jeden klik. Zwykłe kobiety. Czyjeś córki, żony, matki, sąsiadki, koleżanki. Jedne ubrane, inne w maskach zakrywających twarze, jeszcze inne topless lub nago. Za wirtualną walutę zrealizują każdą fantazję klienta - byle tylko utrzymać jego uwagę dłużej i więcej zarobić.
Piotr Zieliński w swoim reportażu o pracownicach seksualnych daje nam dostęp do świata fantazji, namiętności i podniet tysięcy Polaków. Towarzyszymy camgirls, gdy siadają przed kamerkami. Czujemy ich emocje, poznajemy motywacje. Zaczynamy rozumieć, dlaczego mężczyźni korzystają z ich usług. Dowiadujemy się, co na temat tego zjawiska mają do powiedzenia seksuolodzy i terapeuci. A na koniec musimy rozstrzygnąć, czy żetoniary to "biedne dziewczyny z patoli", dla których sex kamerki to jedyne źródło zarobku, czy wyzwolone kobiety, które traktują pracę seksualną tylko jako pracę i dają mężczyznom zrozumienie - zamiast posądzać ich o perwersje.
Piotr Zieliński - dziennikarz z kilkunastoletnim doświadczeniem, absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego oraz Polskiej Szkoły Reportażu. Przez wiele lat związany z telewizją TVN i programem Dzień dobry TVN, w którym jako wydawca zajmował się tematami społecznymi. Jego artykuły, wywiady i reportaże publikowały takie media jak "Gazeta Wyborcza", "Newsweek Polska", "Press", "Forbes Women", Onet.pl, WP.pl.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 117
- 108
- 18
- 8
- 5
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Pytasz, dlaczego wchodzą na erotyczne czaty? To jest coś, czego nigdy nie dostaną w życiu. Oni się tego wstydzą. Ich kobiety im tego nie dają, a w dodatku od razu oceniają: ”Och, jesteś zboczony”. Myślą więc sobie, że robią coś złego. Na czatach są anonimowi. Widzą akceptację i zrozumienie. Ja ich nie oceniam. Czasem na privach piszą do mnie: ”Nie wiem, czy powinienem to napisa...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Daję maksymalną ocenę, bo świetnie się ją czytało. Opisuje cały biznes sekskamerek.
Daję maksymalną ocenę, bo świetnie się ją czytało. Opisuje cały biznes sekskamerek.
Pokaż mimo toCałkiem fajny reportaż, przybliża temat internetowych seks-kamerek. Ja osobiście nie byłam nawet świadoma istnienia czegoś takiego, o uszy obiła mi się kiedyś nazwa OnlyFans, a reportaż przybliża dużo więcej stron i "możliwości", a także historię powstania takiej podgrupy branży erotycznej. Czyta się szybko, rozdziały są w miarę krótkie, uporządkowane, bazowane na historiach kilku camgirls oraz założyciela pierwszej firmy tego typu. Szybka, dość ciekawa (przynajmniej dla laika) lektura, można dowiedzieć się czegoś nowego o współczesnym świecie. Reportażowi jako takiemu nie ma nic do zarzucenia.
Całkiem fajny reportaż, przybliża temat internetowych seks-kamerek. Ja osobiście nie byłam nawet świadoma istnienia czegoś takiego, o uszy obiła mi się kiedyś nazwa OnlyFans, a reportaż przybliża dużo więcej stron i "możliwości", a także historię powstania takiej podgrupy branży erotycznej. Czyta się szybko, rozdziały są w miarę krótkie, uporządkowane, bazowane na...
więcej Pokaż mimo toReportaż Piotra Zielińskiego "Klikniesz, kotku?" to opowieść o kobietach zarabiających na świadczeniu usług seksualnych przez internet czyli tzw. camgirls.
W ubiegłym roku czytałam świetny reportaż państwa Mieśnikow "Prostytutki", które traktowały o różnych formach pracy seksualnej, których jak widać jest taka rozmaitość, że wycinek, jakim są erotyczne kamery, wystarczył na kanwę kolejnej książki. Okazuje się, że wszystko jak zawsze sprowadza się do pieniędzy, jak słusznie podsumował seksuolog Andrzej Gryzewski "Tu nie ma moralności, tu jest czysty interes".
Jest ciekawie, czyta się szybko, raczej nic Was nie zszokuje, ale może rzuci nowe światło na Waszą ocenę tego typu "rozrywki".
Reportaż Piotra Zielińskiego "Klikniesz, kotku?" to opowieść o kobietach zarabiających na świadczeniu usług seksualnych przez internet czyli tzw. camgirls.
więcej Pokaż mimo toW ubiegłym roku czytałam świetny reportaż państwa Mieśnikow "Prostytutki", które traktowały o różnych formach pracy seksualnej, których jak widać jest taka rozmaitość, że wycinek, jakim są erotyczne kamery, wystarczył...
Czyta się bardzo szybko. Uświadomiła mi jak jest naprawdę z tym światem kamerek, nie miałam bladego pojęcia, że ten biznes jest aż tak popularny.
Czyta się bardzo szybko. Uświadomiła mi jak jest naprawdę z tym światem kamerek, nie miałam bladego pojęcia, że ten biznes jest aż tak popularny.
Pokaż mimo toKsiążka, która odsłania przed nami kulisy wirtualnego sexu. Pokazuje zarówno pracę dziewczyn od kulis jak i przedstawia przekrój klientów, którzy korzystają z tego typu usług. Te dziewczyny nazywane są camgirls czy seksworkerki. Ja bym powiedziała, że dziwki, tylko wirtualne, a i to niekoniecznie, bo wiele z nich spotyka się z mężczyznami poza kamerkami na realny sex.
Nie oceniam tych kobiet, ale czytając ich wypowiedzi, pewien ich obraz poniekąd sam się nasuwa. Zresztą one same zdają sobie sprawę z tego jak są postrzegane przez społeczeństwo, a jedna z nich w taki sposób oceniła swoją pracę: “Pieniądze są łatwe, ale sama praca bardzo niszczy. Jeśli wejdzie się do świata seksworkingu, trudno z niego wyjść. Nawet jak się z niego wyjdzie na rok czy dwa lata, później się do tego wróci”.
Rozdziały książki są krótkie, a treść dynamiczna, jednak mimo wszystko jakoś ciężko mi się to czytało. Lektura w moim odczuciu może być też poradnikiem dla tych kobiet, które dopiero chcą się zaczepić w tej branży, a nie wiedzą od czego zacząć. Autor podaje dużo takich technicznych faktów, adresów, nazwiska twórców tego typu portali, co ułatwi ewentualnym kandydatkom start w zawodzie, a według mnie nie takie było założenie autora. Jest to też “ściągawka” dla ewentualnych chętnych do skorzystania z takich usług, bo autor sypie adresami stron, serwisów erotycznych jak z rękawa.
To nie mój świat, nie moja bajka, ale jednak to się dzieje wokół nas, dlatego warto mieć jako takie pojęcie jak ten biznes funkcjonuje. Przyznam, że dosyć mocno się nudziłam przy czytaniu tych “rewelacji” które padały z ust pracownic portali jak i ich klientów. Niektóre z nich mówiły wprost, że wybrały taką prace, bo łatwa kasa, bo to lubią, inne próbowały się tłumaczyć jakimiś okolicznościami życiowymi. Nie mnie to oceniać.
Niestety, odniosłam wrażenie, że cały ten reportaż zawarty w książce, został napisany nieco “po łebkach”. Na plus zasługuje ciekawa szata graficzna, krótkie rozdziały, duża czcionka i podkreślenie pewnych kwestii “tłustym drukiem”, co ułatwiało czytanie. Co do samej treści, to nie każdy sobie sam oceni. Mnie to jakoś specjalnie nie zaciekawiło.
Książka, która odsłania przed nami kulisy wirtualnego sexu. Pokazuje zarówno pracę dziewczyn od kulis jak i przedstawia przekrój klientów, którzy korzystają z tego typu usług. Te dziewczyny nazywane są camgirls czy seksworkerki. Ja bym powiedziała, że dziwki, tylko wirtualne, a i to niekoniecznie, bo wiele z nich spotyka się z mężczyznami poza kamerkami na realny sex.
więcej Pokaż mimo toNie...
Takiej tematyki to chyba jeszcze nie było. Użyty język i ogólnie styl sprawia, że książkę czyta się niezwykle szybko. Na ogromny plus zasługuje wszechstronność w podejściu do tematu internetowych pracownic seksualnych oraz szeroki wachlarz ich historii. Autor prowadzi nas przez początki tego businessu, jego rozwój oraz miejsca, w którym znajduje się on w chwili obecnej. W książce przedstawione są nie tylko aspekty, które mogą zachęcić do podjęcia tego typu pracy, ale również potencjalne niebezpieczeństwa oraz psychiczne obciążenia z niej wynikające. Dobra pozycja, po którą warto sięgnąć. Do refleksji.
Takiej tematyki to chyba jeszcze nie było. Użyty język i ogólnie styl sprawia, że książkę czyta się niezwykle szybko. Na ogromny plus zasługuje wszechstronność w podejściu do tematu internetowych pracownic seksualnych oraz szeroki wachlarz ich historii. Autor prowadzi nas przez początki tego businessu, jego rozwój oraz miejsca, w którym znajduje się on w chwili obecnej. W...
więcej Pokaż mimo toKsiążka przedstawiająca problem bardziej od strony socjologiczno-psychologicznej. Jeśli ktoś liczy na pikantne historyjki, może czuć się zawiedziony:)
Książka przedstawiająca problem bardziej od strony socjologiczno-psychologicznej. Jeśli ktoś liczy na pikantne historyjki, może czuć się zawiedziony:)
Pokaż mimo toCiekawy temat, można poznać jak wygląda biznes czatów erotycznych „od środka” jednak po przeczytaniu czuję niedosyt.
Ciekawy temat, można poznać jak wygląda biznes czatów erotycznych „od środka” jednak po przeczytaniu czuję niedosyt.
Pokaż mimo toAutor ma lekkie pióro. Z bio dowiedziałam się, że jest doświadczonym dziennikarzem - czuć to czytając książkę. Nie spodziewałam się, że ta tematyka mnie tak zaciekawi. Dużo faktów, historii, wątków. Napisana zgrabnie. Na pewno warto, choćby dlatego, że nie spotkałam innych książek o tej tematyce.
Autor ma lekkie pióro. Z bio dowiedziałam się, że jest doświadczonym dziennikarzem - czuć to czytając książkę. Nie spodziewałam się, że ta tematyka mnie tak zaciekawi. Dużo faktów, historii, wątków. Napisana zgrabnie. Na pewno warto, choćby dlatego, że nie spotkałam innych książek o tej tematyce.
Pokaż mimo toNa tę książkę zwróciłem uwagę ze względu na intrygujący tytuł i ciekawą okładkę. Akurat szukałem lżejszej lektury na wakacyjny wypoczynek.
O tym, że istnieją sex-czaty wiedziałem z artykułów prasowych (m.in. z "Polityki" czy "Newsweeka"). Traktowały one jednak temat jako zjawisko i skupiały się głównie na aspekcie finansowym. Nie podejmowały tematyki szerzej.
Książka Zielińskiego przełamuje ten schemat, jest wielowątkowa. Nie miałem świadomości, że istnieją wyspecjalizowane studia kamerkowe które zatrudniają tysiące Polek które rozbierają się na erotycznych czatach. Nie wiedziałem, że jest to tak potężny biznes. Nie sądziłem, ze rozwój technologii tak znacząco wpłynął na rozwój tej branży i że dziś sexworkerki mają swoje konta na Instagramach, gdzie handlują pornograficznym contentem. Jest tu także przedstawiona perspektywa kobiet, mężczyzn, czy specjalistów.
Całość jest dobrze skonstruowana. Pierwszy rozdział mnie zdziwił - bo bohaterem jest mężczyzna, ale po przeczytaniu całości zrozumiałem intencje autora. Chciał pokazać, że to co dzieje się dziś w internecie nie różni się za bardzo od tego, co wcześniej było znane w przypadku pracy seksualnej i prostytucji. Schemat został ten sam, tylko czasy są inne. Podobało mi się to, że w książce znajdujemy różną perspektywę. Zarówno kobiet (poznajemy ich motywacje, decyzje dlaczego weszły w ten świat),ale także mężczyzn - klientów - którzy opowiadają dlaczego korzystają z takich usług seksualnych. Autor podjął także temat od strony prawnej. Rozmawiał także ze specjalistami. Wywiad z seksulogiem Andrzejem Gryżewskim po prostu świetny! Świetnie zamyka całość i motywuje do przemyśleń na temat naszej seksualności czy problemów z budowaniem relacji.
Książka napisana jest lekko, dobrze się ją czyta. Ciekawostką jest fakt, że autor skupił się na postaciach które możemy poznać w jakiś sposób (sprawdzić internetowe wpisy na forach, zobaczyć konto na Instagramie, przeczytać artykuł prasowy). To świetny zabieg, bo daje poczucie, że bohaterki możemy zweryfikować. W przypadku podobnych pozycji miałem wrażenie, że część mogłaby być zmyślona. Tu tego problemu nie napotkałem.
Zabrakło mi wstępu od autora. Jestem ciekawy jakie jest jego zdanie w temacie. Widać, że pozostawia ocenę czytelnikom, co przez niektórych może być uznane za zaletę, ale mi tego zabrakło. Dla mnie przedstawione historie kobiet są pioronujące i szokujące, ale... nie do końca wierzę w ich czyste intencje.
W życiu liczą się władza, pieniądze i seks - a ta ksiązka dobitnie to pokazuje!
Na tę książkę zwróciłem uwagę ze względu na intrygujący tytuł i ciekawą okładkę. Akurat szukałem lżejszej lektury na wakacyjny wypoczynek.
więcej Pokaż mimo toO tym, że istnieją sex-czaty wiedziałem z artykułów prasowych (m.in. z "Polityki" czy "Newsweeka"). Traktowały one jednak temat jako zjawisko i skupiały się głównie na aspekcie finansowym. Nie podejmowały tematyki szerzej.
Książka...