Najnowsze artykuły
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant13
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
- ArtykułyTrzeci sezon „Bridgertonów” tuż-tuż, a w Świątyni Opatrzności Bożej niecodzienni gościeAnna Sierant4
- ArtykułyLiteratura młodzieżowa w Polsce: Słoneczna wiosna z Martą ŁabęckąLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
David Wilson
2
6,5/10
Pisze książki: reportaż, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
110 przeczytało książki autora
177 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mordercy David Wilson
5,9
Od wieków ludzi pociąga to co złe. Mimo negatywnego wpływu przestępców na nasze życie ogromnym zainteresowaniem cieszą się opowieści z dreszczykiem, kryminały, seriale o zbrodni oraz sensacyjne nagłówki. Życiorysy przestępców osiągają milionowe wyświetlenia. Bezpieczni w domu rozkoszujemy się poznawaniem nieznanego. Chcemy lepiej zrozumieć sposób myślenia i motywy największych zwyrodnialców. A może sami, w głębi ducha, chcielibyśmy złamać prawo, ale boimy się konsekwencji?
David Wilson swoje życie spędził w więzieniach. Jako element sprawiedliwości pracował z różnymi przestępcami. Najpierw był naczelnikiem więzienia, potem kryminologiem. Wykorzystując swoje wykształcenie oraz możliwość rozmowy z pozbawionymi wolności badał ich psychikę. Co może dziwić, zawarł z tymi ludźmi przyjaźnie (nawet był gościem na weselu jednego z nich). Swoje doświadczenia przelał na papier. W ten sposób powstało dzieło "Mordercy". Już sam tytuł obiecuje nam możliwość zagłębienia się w najmroczniejsze zakamarki ludzkiej duszy. Zapewniam, że będzie to doświadczenie nietuzinkowe.
Sama książka napisana jest przystępnym językiem. Podzielona jest na dziesięć rozdziałów, które omawiają inne zagadnienie. Padają tu nazwiska, opisy przestępstw. Jest analiza psychologiczna, która pozwala nam na rozważanie - czy ten człowiek o którym mowa faktycznie jest zły? Autor naprawdę jest specjalistą - widać to po sposobie przedstawienia postaci i zdarzeń. Nie chce on zszokować czytelnika, dba jednak by nie było nudy. Mimo iż porusza tematykę akademicką użyte słownictwo jest tłumaczone tak by laik mógł zrozumieć. David Wilson przeprowadził również wywiady z mordercami, ich bliskimi, świadkami zdarzeń. Pozwala to na poznanie różnych perspektyw i obserwacji.
Dużym atutem jest również rozdział dodatkowy, w którym autor poleca wszystkim zainteresowanym dalszą lekturę. Jest to nietypowe, ale bardzo przydatne rozwiązanie. Krótki opis polecanych pozycji pozwala na wybór tego co najbardziej jest przydatne lub umożliwi rozwój wiedzy najciekawszej dla czytelnika. Uważam, że "Mordercy" to ciekawa pozycja, która zainteresuje każdego kto lubi czuć dreszczyk strachu.
Recenzja powstała dzięki współpracy z wydawnictwem FILIA.
Mordercy David Wilson
5,9
David Wilson
"Mordercy"
Książka ma 10 rozdziałów. Trafiały się gorsze i lepsze od tych gorszych.
Książka „Mordercy” jest dla tych, którzy lubią czytać o mordercach i ich ofiarach. Lecz nie nastawiajcie się tutaj na zbyt wiele, bo za dużo to tutaj nie ma. Momentami byłam trochę znużona, za dużo tych opisów, za mało treści wartościowych i budzących ciekawość. Nie ma tutaj głębszego wejścia w umysł mordercy, nie ma tutaj opisanego rozwoju mordercy, jak to się stało, że się zmienił, w sensie bardziej wejścia w jego historie.
Aczkolwiek styl autora jest przyjemny i lekki i książkę czyta się sprawnie.
Widać, że została napisana z niezwykłą starannością i zamiłowaniem do tego.
Emocji tutaj nie czułam żadnych, bardziej znudzenie, bo czasami miałam po prostu dość czytania o tym jak autor miał kaca, albo że przegrali mecz.
Książka składa się z samych przemyśleń autor tego jak przebiegały spotkania, ale nie było w nich nic takiego wow. Rozmów z mordercami też prawie żadnych nie było. Taka po prostu książka, która opisem i okładką przyciąga, ale środek jest nudny 🙄
Ale trafiły się dwa rozdziały, które czytało mi się naprawdę całkiem dobrze.
Mnie nie porwała 😣