Dziennik pokładowy Zygmunta Miłoszewskiego
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna reportaż
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Biblioteka Akustyczna
- Data wydania:
- 2020-12-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-12-14
- Język:
- polski
Powieść "Kwestia ceny" powstawała w czasie rejsu autora przez Atlantyk. Zapraszamy do wysłuchania dziennika pokładowego, prowadzonego przez Zygmunta Miłoszewskiego.
Czyta: autor.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 37
- 20
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Jest to opowiadanie o charakterze
reportażowym. Zawiera zapis doświadczeń i przeżyć Zygmunta Miłoszewskiego będącego w trakcie pisania przygodowej powieści o tematyce marynistycznej wydanej później pod tytułem "Kwestia ceny".
Ponieważ sztuka, w tym także literatura, wymaga poświęceń, więc pisarz postanawia doświadczyć tego, o czym pisze i decyduje się odbyć morską podróż z Holandii do Kanady przez Atlantyk na pokładzie olbrzymiego masowca i to w październiku, czyli w porze nasilonych sztormów.
Rejs miał trwać 14 dni, ale z powodu problemów z załadunkiem towaru w porcie i w związku z awarią systemu pokładowego, rejs wydłużył się do pięciu tygodni.
Podczas tej podróży sztormy zdarzają się bardzo często i są całkiem solidne, między 7 a 10 w skali Beauforta. Wielką łajbą masowca "Iryda", buja i miota we wszystkie możliwe oraz niemożliwe strony i kierunki.
Kiedy buja ekstremalnie mocno, trzeba: łapać lekkie "nie uwięzione sprzęty", myśleć o utrzymaniu równowagi, panowaniu nad żołądkiem i o tym, jak spać, aby nie sturlać się z pryczy na deski pokładu.
A gdy mniej buja myśli się o: mgle, mżawce, chmurach, zimnie, wietrze, kiepskiej kuchni pokładowej, awarii nawigacji opóźniającej rejs, o braku internetu i zasięgu oraz o pisaniu powieści.
Pisarz pracuje nad książką, gdy ocean jest względnie spokojny. Jest też zadowolony, że może odpocząć od ciągłego wertowania stron internetowych i sprawdzania nowych wiadomości w swojej poczcie elektronicznej. Traktuje ten czas jak odpoczynek od zalewu informacji, któremu każdy z nas jest obecnie codziennie poddawany. Dzieli się z czytelnikiem własnymi przemyśleniami na ten temat, stwierdzając m.in. że:
"W przeszłości działanie cenzury polegało na blokowaniu przepływu informacji, w XXI wieku działanie cenzury polega na zalewaniu ludzi nieistotnymi informacjami".
Mamy w tym opowiadaniu przedstawiony kawałek marynarskiego życia widziany, doświadczany i opisywany przez niemarynarza. Pisarz z humorem psioczy i narzeka na niedogodności rejsu, które znosi nadspodziewanie dobrze (a może, za wszelką cenę i pomimo wszystko, chce przekonać czytelników, że właśnie tak było naprawdę).
Uważam jednak, że pan Zbigniew Miłoszewski zbyt mocno utożsamił się z sytuacją, gdyż przez cały czas trwania morskiej peregrynacji klnie wyjątkowo siarczyście i często.
Czyżby nie pomyślał o tym, że nawet najbardziej mięsiste wulgaryzmy nie uczynią prawdziwego wilka morskiego z osoby niezwiązanej zawodowo z oceaniczną żeglugą?
Audiobook czyta sam autor i wypadło to fatalnie, ponieważ skrzeczący głos i wada wymowy mocno rozpraszają uwagę słuchacza.
Wysłuchane w ramach kwietniowego wyzwania czytelniczego LC.
Książka, która zabiera czytelnika w podróż do innego świata, czyli w rejs po Oceanie Atlantyckim podczas pory jesiennych sztormów.
Jest to opowiadanie o charakterze
więcej Pokaż mimo toreportażowym. Zawiera zapis doświadczeń i przeżyć Zygmunta Miłoszewskiego będącego w trakcie pisania przygodowej powieści o tematyce marynistycznej wydanej później pod tytułem "Kwestia ceny".
Ponieważ sztuka, w tym także literatura, wymaga poświęceń, więc pisarz postanawia doświadczyć tego, o czym pisze i decyduje się odbyć morską podróż...
Uśmiałem się - znam ludzi, znam statek, znam sytuację. Takie prawdziwe. Kto nie był w marynarce niech przeczyta.
Uśmiałem się - znam ludzi, znam statek, znam sytuację. Takie prawdziwe. Kto nie był w marynarce niech przeczyta.
Pokaż mimo toZ każdym przesłuchanym bądź przeczytanym tekstem Zygmunta utwierdzam się w jednym przekonaniu. Uwielbiam jego poczucie humoru 🤣 Nie da się nie zaśmiać, gdy słyszymy: ,,11:00 - huj, a nie słoneczko" 🤣 Albo: ,,teraz z kolei wykonuje jakieś dziwne ruchy frykcyjne do przodu i do tyłu, jak jakiś wielki, oceaniczny ruchacz. Idę czytać i jeść śliwki w czekoladzie" 💙
Z każdym przesłuchanym bądź przeczytanym tekstem Zygmunta utwierdzam się w jednym przekonaniu. Uwielbiam jego poczucie humoru 🤣 Nie da się nie zaśmiać, gdy słyszymy: ,,11:00 - huj, a nie słoneczko" 🤣 Albo: ,,teraz z kolei wykonuje jakieś dziwne ruchy frykcyjne do przodu i do tyłu, jak jakiś wielki, oceaniczny ruchacz. Idę czytać i jeść śliwki w czekoladzie" 💙
Pokaż mimo toCiekawe! Dosc ostry język. Ciekawe spostrzezenia i riposty.
Ciekawe! Dosc ostry język. Ciekawe spostrzezenia i riposty.
Pokaż mimo toStraszne gówno. Powinjen dopłacać
Straszne gówno. Powinjen dopłacać
Pokaż mimo to