Historia filozofii po góralsku
- Kategoria:
- filozofia, etyka
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 124
- Czas czytania
- 2 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324010226
- Tagi:
- filozofia religia góralszczyzna
„Na pocątku wsędy byli górole, a dopiero pote porobiyli się Turcy i Zydzi. Górole byli tyz piyrsymi »filozofami«. »Filozof« - to jest pedziane po grecku. Znacy telo co: »mędrol«. A to jest pedziane po grecku dlo niepoznaki. Niby, po co mo fto wiedzieć, jak było na pocątku? Ale Grecy to nie byli Grecy, ino górole, co udawali greka. Bo na pocątku nie było Greków, ino wsędy byli górole”.
Tak ksiądz Józef Tischner w swoim największym bestsellerze wyjaśniał powstanie filozofii. Najnowsze wydanie zostało wzbogacone o jego nieznane dotąd teksty. Można się z nich na przykład dowiedzieć, że Arystoteles, chorując na żółtaczkę, napisał XII księgę Metafizyki.
Księga zaginęła, ale odnalazła się na strychu w Rogoźniku. Nowym elementem są też bardzo zabawne przygody Sobka Chowańca z Jonkówek, spisane przez księdza Tischnera w latach 80. Książkę uzupełniono też posłowiem Wojciecha Bonowicza oraz esejem Dobrosława Kota, będącym filozoficzną analizą opowieści o góralskich filozofach. Historia filozofii po góralsku to znakomita lektura zarówno dla tych, którzy poszukują rozrywki, jak i dla tych, którzy chcą się czegoś dowiedzieć o filozofii, i to w zupełnie nieszablonowy sposób.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 486
- 401
- 143
- 23
- 19
- 14
- 13
- 7
- 6
- 5
Opinia
Józef TISCHNER - “HISTORIA FILOZOFII
po góralsku”
Ks. prof. J. Tischner był również kpiarzem, i to kpiarzem porównywalnym z G.B.Shaw. Nim przejdę do „Filozofii...”, przedstawię cztery przykłady jego poczucia humoru, co znacznie ułatwi przyswajalność książki:
1. „Chłopi przy gorzałce medytowali, co by to miało być, to „NIC”. Leon im pedzioł: to jest pół litra na dwóch”.
2. „Nie spotkałem w moim życiu nikogo, kto by stracił wiarę po przeczytaniu Marksa i Engelsa, natomiast spotkałem wielu, którzy ją stracili po spotkaniu ze swoim proboszczem”.
3. „Lenin przed rewolucją napisał „Czto diełat’”, a Mazowiecki tylko „Internowanie”, czyli zapis doświadczeń człowieka izolowanego”.
4. „Kiedy w kościele mówię: „przekażcie sobie znak pokoju”, jestem w uprzywilejowanej sytuacji, bo stoję za ołtarzem i nie muszę każdemu podać dłoni. Ale gdybym stał w tłumie, miałbym problemy”.
Szczęśliwie dysponuję wydaniem II, z 1998 r., bez dopisków Bonieckiego czy Kota, zbędnych, bo Tischner sam się obroni. Wszyscy recenzenci wspominają o „góralach co udawali greka”, to i ja ten cytat zamieszczam, lecz natychmiast przechodzę do uwag technicznych
BARDZO WAŻNE!! Aby się nie zniechęcić radzę zacząć lekturę od str.77 tj od drugiej strony rozdziału „Platon – Władek Trebunia-Tutka z Białego Dunajca”, dojechać do końca i rozsmakowawszy się w znakomitej zabawie, powrócić do początku książki. Dla zachęty sygnalizuję przygodę Józka Różańskiego /str.100, 103/:
„...żaba do niego ludzkim głosem przepowiado:
--„Bo jo jest hrabino zaklęto. Pokutujym w żabim ciele za to, cok nagrzysyła za zycio. I cekóm, jaz się jaki lutosierny cłek nojdzie i mnie pogłosko i pobośko, a wte cary zniknom i zaś bedym młodom, urodziwom dziewcynkom i radość bedym przynosic tymu, co się nade mną ulitował”......
..../Józek/ ocami po ogródku powiódł i pado:
„Eee, nie bedym głoskoł. Hrabiny mi nie trza, a żaba w ogródku tyz sie przydo”.
MIŁEJ LEKTURY!!!! A i jeszcze jego ostrzeżenie:
„...ŚLEBODA NIEDŁUGO W SWAWOLE SIE PRZEISTOCO” /str.119/
Józef TISCHNER - “HISTORIA FILOZOFII
więcej Pokaż mimo topo góralsku”
Ks. prof. J. Tischner był również kpiarzem, i to kpiarzem porównywalnym z G.B.Shaw. Nim przejdę do „Filozofii...”, przedstawię cztery przykłady jego poczucia humoru, co znacznie ułatwi przyswajalność książki:
1. „Chłopi przy ...