rozwińzwiń

Chainsaw Man tom 6

Okładka książki Chainsaw Man tom 6 Tatsuki Fujimoto
Okładka książki Chainsaw Man tom 6
Tatsuki Fujimoto Wydawnictwo: Waneko Cykl: Chainsaw Man (tom 6) komiksy
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Chainsaw Man (tom 6)
Tytuł oryginału:
チェンソーマン
Wydawnictwo:
Waneko
Data wydania:
2021-08-02
Data 1. wyd. pol.:
2021-08-02
Data 1. wydania:
2020-03-04
Język:
polski
ISBN:
9788380969285
Tłumacz:
Wojciech Gęszczak
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
138 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
589
533

Na półkach:

Czytanie Chainsaw Man to naprawdę niecodzienne doświadczenie. To manga, gdzie czeka się tylko, kiedy wszystko pójdzie źle i się posypie. To prawie depresyjny tytuł ze światem pozbawionym nadziei. Wyrażają to także same postacie. Normalnie starcie z głównym złym ma być czymś epickim i wręcz poruszającym. Tutaj wszyscy powtarzają, że będzie to samobójstwo, a praca łowcy demonów to istne szaleństwo i marnowanie swojego życia. Chyba dlatego ten tytuł jest tak fascynujący. Nie ma tu gloryfikacji tego, co robią bohaterowie. Są oni ludźmi z misją, ale bez jakiegoś patosu i podniosłości. Ich wielkie zadanie to tak naprawdę chęć zemsty na potworach, które zabrały im wszystko. Nie ma w tym typowej szlachetności i innych frazesów znanych z podobnych historii.

To podejście do mnie przemawia i podoba mi się, to, że jak dotąd cały tytuł utrzymany jest w tym tonie. Wszystko jest na swój sposób ponure, ale nie jest tak, że mamy kompletny brak nadziei. W końcu postacie walczą i starają się o lepszy byt mimo otaczającej ich sytuacji. Sprawia to, że bohaterowie Chainsaw Man wydaje się niezwykle ludzcy. To naprawdę ciekawe uczucie trzymać za kogoś kciuki, mimo że zdajemy sobie sprawę, w jak beznadziejnej sytuacji się znajduje.

Czytając te trzy tomy Chainsaw Man cały czas miałem w głowie kwestię nadziei. To ona napędza bohaterów do działania i sprawia, że nie poddają się mimo okropnej sytuacji. Ludzie każdego dnia narażają swoje życie w walce z okropnymi potworami, są świadkami śmierci przyjaciół i nieustannej zagłady, a mimo to się nie poddają.

Czytanie Chainsaw Man to naprawdę niecodzienne doświadczenie. To manga, gdzie czeka się tylko, kiedy wszystko pójdzie źle i się posypie. To prawie depresyjny tytuł ze światem pozbawionym nadziei. Wyrażają to także same postacie. Normalnie starcie z głównym złym ma być czymś epickim i wręcz poruszającym. Tutaj wszyscy powtarzają, że będzie to samobójstwo, a praca łowcy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
346
55

Na półkach: , , ,

Ten tom zdecydowanie można podsumować zdaniem: mniej gadania, więcej walki. Fabuła nieco zwolniła, a Makima po raz kolejny kazała mi się zastanawiać, czy na pewno Denji nie powinien się trzymać od niej z daleka (choć stawanie się jej wrogiem jak widać dobrze się nie kończy).

Ten tom zdecydowanie można podsumować zdaniem: mniej gadania, więcej walki. Fabuła nieco zwolniła, a Makima po raz kolejny kazała mi się zastanawiać, czy na pewno Denji nie powinien się trzymać od niej z daleka (choć stawanie się jej wrogiem jak widać dobrze się nie kończy).

Pokaż mimo to

avatar
368
338

Na półkach:

Chainsaw mana po pierwszym tomie prawie porzuciłem. Nie czułem, że będzie z tego coś dobrego i muszę przyznać, że się pomyliłem. Fujimoto okazał się nie tylko obkutym w horrorze geekiem, ale również świetnym scenarzystą i prawdziwym cwaniakiem. Zaskakujące rozwiązania fabularne i diabelnie inteligentna gra z czytelnikiem, jego oczekiwaniami i kulturowymi kliszami właściwie w całości pojawiają się dopiero w drugim tomie, więc pierwszy może zniechęcić, a on się tym zupełnie nie przejmował. Na szczęście ta zwyżka formy trwa również w następnych tomach i na ten moment to jedna z najciekawszych serii na komiksowym rynku.

Komiksiarze znają pewnie Goona. Serię, która znana jest z tego, że przez większość czasu jest głupkowata i kloaczna, ale na konkretne story arci nagle zmienia się w poważną angażującą emocjonalnie historie. I te nagle zmiany są równie urocze, co momentami nieporadne. Chainsaw man robi dokładnie to samo, ale z ogromną gracją nie tyle przeplatając, co miksując te dwa z zewnątrz sprzeczne podejścia do prowadzenia fabuły, Polecam, nie mogę doczekać się ostatnich dwóch tomów

Chainsaw mana po pierwszym tomie prawie porzuciłem. Nie czułem, że będzie z tego coś dobrego i muszę przyznać, że się pomyliłem. Fujimoto okazał się nie tylko obkutym w horrorze geekiem, ale również świetnym scenarzystą i prawdziwym cwaniakiem. Zaskakujące rozwiązania fabularne i diabelnie inteligentna gra z czytelnikiem, jego oczekiwaniami i kulturowymi kliszami właściwie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2081
365

Na półkach: ,

Pozory mylą i romantyczny początek tomiku zmienia się w jednej chwili w ostrą, brutalną, krwawą i szaloną akcję aż do końca! Mamy tu uroczą dziewczynę Reze zakochaną w Denjim.... i on mimo swoich uczuć do Makimy także wydaje się być w niej zadłużony. Tyle, że z jej strony jest to tylko gra pozorów i ona dosłownie chce zdobyć jego serce oraz oczywiście go zabić. Piła mechaniczna ujeżdżająca rekina, Aki i Anioł w roli pomocników i bombowa walka z dziewczyną bombowym demonem... ten tom dosłownie kipi akcją, rysunki także bardzo dopracowane, super się to czyta i ogląda zarazem. Końcówka ogarnia lekkim smuteczkiem by znów dodać trochę optymizmu, humorku i radości (dzięki wbiciu Power na salony a jakże ;p) ale kto wygra tą walkę, kto straci życie, a kto szansę na romans trzeba przekonać się samemu łapiąc za mangę.

Pozory mylą i romantyczny początek tomiku zmienia się w jednej chwili w ostrą, brutalną, krwawą i szaloną akcję aż do końca! Mamy tu uroczą dziewczynę Reze zakochaną w Denjim.... i on mimo swoich uczuć do Makimy także wydaje się być w niej zadłużony. Tyle, że z jej strony jest to tylko gra pozorów i ona dosłownie chce zdobyć jego serce oraz oczywiście go zabić. Piła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2196
2020

Na półkach:

Na „uczuciowości” głównego bohatera skupia się sam początek tomiku szóstego. W poprzednich rozdziałach mogliśmy zobaczyć jak Denji poznał pewną uroczą dziewczynę o imieniu Reze. Teraz przyszła pora na „wyznanie”, które powinno przyspieszyć bicie serca nastolatka. Romantyczna treść szybko ustępuje jednak miejsca ostrej akcji, w której nie będzie nawet sekundy na nudę. Jego oblubienica okazuje się bowiem „wybuchowym” demonem, który pragnie jego serca (w znaczeniu bezpośrednim). Od niezbyt przyjemnego końca Denjiego ratuje jeden z członków oddziału demono-bójczego, który gotów jest na poświęcenie własnego życia, aby uratować tytułowego „demona piły”.

Pod względem swojej struktury, tomik szósty jest podobny do wcześniejszych części, stawiając głównie nacisk na ekstremalnie mocną dawkę widowiskowości i brutalności. Kolejne strony komiksu wypełnia iście szalona dawka treści, od której naprawdę trudno jest się oderwać. Autor doskonale wie jak poprowadzić całą opowieść, aby odbiorca od pierwszej do ostatniej strony był cały czas trzymany w napięciu. Obok samych widowiskowych walk, ciągle podrzuca on fanom pewne drobne „okruszki” fabularne, które zaczynają stopniowo budować szerszy obraz dość intrygującego głównego wątku. Swoje miejsce ma tutaj również ciekawe ukazanie złożoności głównego bohatera, który ciągle skrywa ludzkie uczucia i pragnie chwili „bliskości” innych.

Bezsprzecznie najważniejszą i najlepszą częścią serii jest jej warstwa wizualna. To właśnie rysunki podsycają niesamowity klimat cyklu. Ich prostota świetnie współgra z dużą dawką brutalności, jednocześnie przerażając i zachwycając czytelnika. To jak artysta zwizualizował tutaj „wybuchowego demona” i sianie przez niego spustoszenia to prawdziwy majstersztyk, który powinien zostać doceniony przez wielu fanów mang.

https://gameplay.pl/news.asp?ID=133023

Na „uczuciowości” głównego bohatera skupia się sam początek tomiku szóstego. W poprzednich rozdziałach mogliśmy zobaczyć jak Denji poznał pewną uroczą dziewczynę o imieniu Reze. Teraz przyszła pora na „wyznanie”, które powinno przyspieszyć bicie serca nastolatka. Romantyczna treść szybko ustępuje jednak miejsca ostrej akcji, w której nie będzie nawet sekundy na nudę. Jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
176
79

Na półkach: , , , ,

A miało być słodko i romantycznie

Nie chcę spoilerować akcji z pierwszych stron. Po prostu powiem, że najpierw było mi miło i słodziutko, a potem miałam takie "szkoda :c".

Poza tym kadry w tym tomie są obłędne, a jak zobaczyłam jeden kadr z Pochitą na początku rozdziału to prawie cukrzycy dostałam (konkretnie ten z rekinkiem). Po ostatniej części miałam wrażenie, że tracę zainteresowanie tą serią z kolejnymi tomami ale po przeczytaniu szóstki tendencja się zmieniła.

Czekam na premierę siódemki i liczę, że równie mnie zachwyci.

A miało być słodko i romantycznie

Nie chcę spoilerować akcji z pierwszych stron. Po prostu powiem, że najpierw było mi miło i słodziutko, a potem miałam takie "szkoda :c".

Poza tym kadry w tym tomie są obłędne, a jak zobaczyłam jeden kadr z Pochitą na początku rozdziału to prawie cukrzycy dostałam (konkretnie ten z rekinkiem). Po ostatniej części miałam wrażenie, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7938
6793

Na półkach: , ,

UCIECZKA CZY WALKA?

„Chainsawman” to seria, która już tytułem obiecuje, co będzie czekać na nas w środku. I oczekiwań nie zawodzi. Jeśli jednak ktoś miałby jakieś wątpliwości, co znajdzie w środku, okładka tego tomiku rozwiewa wszystkie. Erotyka, jacyś dziwni goście, walki… Bezkompromisowa rozrywka dla fanów mocnych wrażeń na dobrym poziomie gwarantowana!

Denji marzył o dziewczynach. O doświadczeniach z dziewczynami. O seksualnych doświadczeniach, by być konkretnym. A teraz nagle Reze zaproponowała mu by razem uciekli. Co ma o tym myśleć chłopak? Tym bardziej, że jego serce zdaje się być oddane już komuś innemu? Odpowiedzi na te pytania będą musiały zaczekać, bo nadchodzi kolejne zagrożenie, a wraz z nim krwawa walka, która może mieć tragiczny finał!

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/08/chainsawman-6-tatsuki-fujimoto.html

UCIECZKA CZY WALKA?

„Chainsawman” to seria, która już tytułem obiecuje, co będzie czekać na nas w środku. I oczekiwań nie zawodzi. Jeśli jednak ktoś miałby jakieś wątpliwości, co znajdzie w środku, okładka tego tomiku rozwiewa wszystkie. Erotyka, jacyś dziwni goście, walki… Bezkompromisowa rozrywka dla fanów mocnych wrażeń na dobrym poziomie gwarantowana!

Denji marzył o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
766
190

Na półkach:

Prawdziwie romantyczna historia

Prawdziwie romantyczna historia

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    198
  • Posiadam
    49
  • Chcę przeczytać
    32
  • Manga
    29
  • Mangi
    16
  • 2023
    7
  • Ulubione
    6
  • 2021
    5
  • Chainsaw Man
    4
  • Teraz czytam
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Chainsaw Man tom 6


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także