Bardzo podobało mi się spotkanie Willy Mae i Eastona, ich rozmowy były śmieszne, a Willa była bardzo zabawnym i przemądrzałym dzieckiem.
Podobało mi się to jak bardzo Easton dbał i kochał Wille,odbierał od niej telefony i był ciągle dostępny w razie jej problemów. Może dlatego dziwnie się zrobiło gdy East w jednej chwili potrafił być przyszywanym ojcem, a w następnej nie mógł od niej oderwać rąk myśląc w kółko o seksie. Ciekawi mnie jak się da tak szybko przeskoczyć tak różne relacje. Jednak potem przestałam się na tym skupiać i podsumowując książka była fajna. Może nie jakaś wybitna, ale w sam raz na przeczytanie wieczorkiem.

Bardzo podobało mi się spotkanie Willy Mae i Eastona, ich rozmowy były śmieszne, a Willa była bardzo zabawnym i przemądrzałym dzieckiem.
Podobało mi się to jak bardzo Easton dbał i kochał Wille,odbierał od niej telefony i był ciągle dostępny w razie jej problemów. Może dlatego dziwnie się zrobiło gdy East w jednej chwili potrafił być przyszywanym ojcem, a w następnej nie...

Do 100 strony czytałam normalnie, później leciałam po łebkach. Jak koleś, który po części stał się ojcem dla bohaterki, mógł później stać się jej kochankiem? Czy to jest normalne? Wcześniej East był kochankiem jej matki... A później jej. To obrzydliwe.

Ile tak naprawdę East ma lat? Bo ta informacja albo mi umknęła, albo zupełnie jej nie było. Słowa w opisie "too young" mało mi mówią. Mało to mało, a ja chcę wiedzieć ile ten perwersyjny koleś miał lat zanim zabrał się już nie za matkę, a za córkę 18-letnią.

Z resztą bohaterka ma po prostu uszkodzoną psychikę, przez środowisko, w którym się wychowywała. Więc jej nie będę się czepiać. Gdyż to już byłoby kopanie leżącego.

Pani autorka powinna darować sobie pisanie książek. Umówmy się, to coś jest słabe. Dziwna narracja. Czasem bohater jakby zwracał się do czytelnika. Nie lubię takich zabiegów.


Generalnie romanse mc są już same w sobie kiepskie i oklepane. Męscy bohaterowie w każdej takiej serii są praktycznie tacy sami: wulgarni, napaleni (przepraszam za wyrażenie, ale inaczej nie idzie tego nazwać),brutalni. Po prostu co tu dużo mówić, degeneraci.
Kobiety w tych seriach wcale nie są lepsze.
Rozumiem czytanie dla relaksu, sama to robię. Ale wybierajmy książki, które trzymają jakiś poziom. Bo czytanie o moralnym i intelektualnym dnie to kiepski wybór na relaks.

Do 100 strony czytałam normalnie, później leciałam po łebkach. Jak koleś, który po części stał się ojcem dla bohaterki, mógł później stać się jej kochankiem? Czy to jest normalne? Wcześniej East był kochankiem jej matki... A później jej. To obrzydliwe.

Ile tak naprawdę East ma lat? Bo ta informacja albo mi umknęła, albo zupełnie jej nie było. Słowa w opisie "too...

Jest to historia Eastona i Wylla Mae. Kiedy po raz pierwszy spotykają Wylla, jest to tylko praca dla Easta, ona ma 8 lat, a on jest dorosłym mężczyzną. Po 10 latach ich połączenie przekształca się w miłość. Zrobiłby dla niej wszystko, ale uważa, że ​​jest dla niego za dobra i nie chce jej zrujnować życia , no i jest dla niej za stary. East jest jej bohaterem i zawsze jest dla niej, kiedy ona go potrzebuje, ale walczy ze swoim pociągiem do niej aż do jej 18 urodzin. Nie interesuje ich co pomyślą inni, kochają się i to jest najważniejsze. Murder zobaczył co stracił rezygnując z Alexy i swojej córki, teraz chce to wszystko naprawić. Powinien postąpić tak jak East, ciekawe czy mu się uda odzyskać Alex.

Jest to historia Eastona i Wylla Mae. Kiedy po raz pierwszy spotykają Wylla, jest to tylko praca dla Easta, ona ma 8 lat, a on jest dorosłym mężczyzną. Po 10 latach ich połączenie przekształca się w miłość. Zrobiłby dla niej wszystko, ale uważa, że ​​jest dla niego za dobra i nie chce jej zrujnować życia , no i jest dla niej za stary. East jest jej bohaterem i zawsze jest...

Poznał ją gdy była dzieckiem. Czy to definiuje ich przyszłość?

Poznał ją gdy była dzieckiem. Czy to definiuje ich przyszłość?

Daję szansę wielu książkom.. tej nie udało mi się przebrnąć

Daję szansę wielu książkom.. tej nie udało mi się przebrnąć