rozwińzwiń

Promethidion

Okładka książki Promethidion Cyprian Kamil Norwid
Okładka książki Promethidion
Cyprian Kamil Norwid Wydawnictwo: Universitas Seria: Biblioteka Polska [Universitas] poezja
110 str. 1 godz. 50 min.
Kategoria:
poezja
Seria:
Biblioteka Polska [Universitas]
Wydawnictwo:
Universitas
Data wydania:
1997-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1989-01-01
Liczba stron:
110
Czas czytania
1 godz. 50 min.
Język:
polski
ISBN:
8370529720
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
156 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1869
155

Na półkach: , , ,

W porównaniu z tym, w jakie lucyferiańskie szatki Goethe i Shelley stroili Prometeusza, polska propozycja Norwida jest świeża, oryginalna i pozytywna. Godna uwagi zbieżność czasu powstania utworu Norwida z początkami prerafaelityzmu, który dopracował się dopiero dwie dekady później podobnych postulatów, co Norwid.

Tekst jest w wielu aspektach aktualny do dziś. Np. nadal mamy wielu, którzy zachwycają się architekturą i sztuką w podróżach, ale nie odczuwają żadnej potrzeby estetycznego zagospodarowania przestrzeni wokół siebie.

Prawdopodobnie bez tego poematu filozoficznego nie doczekalibyśmy się w międzywojniu na taką skalę polskiej sztuki czerpiącej z naszych tradycji takiej jak dzieła Stryjeńskiej, Leli Pawlikowskiej czy Kossak-Szczuckiej. Polecam!

W porównaniu z tym, w jakie lucyferiańskie szatki Goethe i Shelley stroili Prometeusza, polska propozycja Norwida jest świeża, oryginalna i pozytywna. Godna uwagi zbieżność czasu powstania utworu Norwida z początkami prerafaelityzmu, który dopracował się dopiero dwie dekady później podobnych postulatów, co Norwid.

Tekst jest w wielu aspektach aktualny do dziś. Np. nadal...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3798
3739

Na półkach:

Najbardziej podobał mi się epilog, w jakimś sensie jest to dokończenie lektury z wczoraj (Laokoon G.E. Lessinga).

Najbardziej podobał mi się epilog, w jakimś sensie jest to dokończenie lektury z wczoraj (Laokoon G.E. Lessinga).

Pokaż mimo to

avatar
745
699

Na półkach: ,

Duch prometeuszowego potomka zaintrygował mnie swoją powierzchowną ekscentrycznością na tyle poważnie, że postanowiłem dokładniej zbadać jak się ma w rzeczywistości "Rzecz w dwóch dialogach z epilogiem". Przy okazji odkryłem niezwykły słowotok jego autora, prowadzący gdzieś na szczyty proroczych wyznań. Ale te doznania nie przyprawiły mnie o przyspieszony puls. Wręcz przeciwnie. Nie potrafiłem uwierzyć, że słowo jest testamentem czynu a jednocześnie z zatroskaniem odnotowałem fakt, że idea cyrkulacji piękna, która mogłaby mnie zafascynować, okazała się nużąca. Czyżbym nie dorósł do tego aby podziwiać oryginalną architekturę "Promethidiona"? Czy mówienie o narodowych sprawach z tak wielkim artystycznym zacięciem, okazało się dla mnie barierą nie do przebycia? Jeśli tak jest, to postaram się oddalić na dłuższy czas od tematyki antycznych natchnień, serwowanych mi przez Cypriana Kamila Norwida.

Trzymam przed sobą wzniosły katechizm narodowych zamierzeń. Ujęty w krótkim poemacie składającym się z trzech części, nie wydaje się straszny gołym okiem. A gdy nawet spojrzę na niego jedynie przez pryzmat wspaniałej norwidowskiej myśli: "Bo piękno na to jest, by zachwycało. Do pracy - praca, by się zmartwychwstało", to jeszcze wtedy cisną mi się do głowy myśli o wspaniałości kolejnych akapitów, skoro ten jeden jest tak poruszający. Ale na tym w zasadzie się kończy mój zachwyt nad platońskim dialogiem. Dalej jest już tylko gorzej. Ginę w gąszczu poglądów wypowiadanych przez Bogumiła i Wiesława. Nie potrafię się skupić na luźnych sentencjach, według których sztuka jest ważnym narzędziem kształtującym narodową tożsamość. Przepływam gdzieś obok tego, coraz dalej od wielkiej improwizacji.

Norwid pisze o pięknie i dobru. Śni na jawie o sztuce i za jednym zamachem spowiada naród. Opowiada o kształtach miłości spowitej w niezwykłość oraz wygłasza odę do czynu. Jego głos brzmi przez pot Polaków pracujących w pocie czoła pod zaborczym butem. Próbuje się przebić przez krew naszych rodaków, walczących w szeregach europejskich powstań. Staje się doniosły przy wtórze płaczu matek i żon po poległych w walce z obrońcami polskości. Ale pomimo tego, że ten wielki polski poeta stara się podnosić twórczego ducha, to ja go tym razem nie rozumiem. Jego myśl krąży tak wysoko nade mną, że nie jestem w stanie po nią sięgnąć.

Nie chciałbym nikogo odwodzić od zgłębiania dzieł wielkich rzeczników narodowej sprawy. Bez wątpienia był nim Cyprian Kamil Norwid. Jego wkład w polską literaturę jest ogromny i moje skromne zdanie wynika jedynie z nieznajomości głębokich myśli jakie towarzyszyły wielu mądrym Polakom w tak ciężkich latach niewoli. Zupełnie się zgadzam z jego poglądami na temat krętych dróg każdego narodu do uczestniczenia w sztuce. Wiem, że jako aspirujący do bycia prorokiem, Norwid musi unosić i zachwycać. Jednak "Promethidion" nie jest w stanie wywołać we mnie burzy pozytywnych uczuć ze względu na swoją nieosiągalną dla mnie, bardzo wysoko wzniesioną ideową konstrukcję.

Duch prometeuszowego potomka zaintrygował mnie swoją powierzchowną ekscentrycznością na tyle poważnie, że postanowiłem dokładniej zbadać jak się ma w rzeczywistości "Rzecz w dwóch dialogach z epilogiem". Przy okazji odkryłem niezwykły słowotok jego autora, prowadzący gdzieś na szczyty proroczych wyznań. Ale te doznania nie przyprawiły mnie o przyspieszony puls. Wręcz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1160
767

Na półkach:

"Bo nie jest światło, by pod korcem stało,
Ani sól ziemi do przypraw kuchennych,
Bo piękno na to jest,by zachwycało
Do pracy,praca,by się zmartwychwstało"

"Bo nie jest światło, by pod korcem stało,
Ani sól ziemi do przypraw kuchennych,
Bo piękno na to jest,by zachwycało
Do pracy,praca,by się zmartwychwstało"

Pokaż mimo to

avatar
139
57

Na półkach: , ,

Jego opinia nieraz do mnie wraca: kiedy się robi coś z miłością, tworzy się piękne rzeczy.

Jego opinia nieraz do mnie wraca: kiedy się robi coś z miłością, tworzy się piękne rzeczy.

Pokaż mimo to

avatar
467
313

Na półkach:

Norwid jest przepastny. Czytanie tego człowieka, to jak ocieranie się o największe treści, jakie mogą powstać w polskim języku. Nie wyobrażam sobie słów o większej mocy u Polaka.

Norwid jest przepastny. Czytanie tego człowieka, to jak ocieranie się o największe treści, jakie mogą powstać w polskim języku. Nie wyobrażam sobie słów o większej mocy u Polaka.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    290
  • Chcę przeczytać
    72
  • Posiadam
    19
  • Poezja
    14
  • Literatura polska
    9
  • Studia
    8
  • Lektury
    8
  • Klasyka
    6
  • Romantyzm
    5
  • 2013
    4

Cytaty

Więcej
Cyprian Kamil Norwid Promethidion. Rzecz w dwóch dialogach z epilogiem Zobacz więcej
Cyprian Kamil Norwid Promethidion. Rzecz w dwóch dialogach z epilogiem Zobacz więcej
Cyprian Kamil Norwid Promethidion. Rzecz w dwóch dialogach z epilogiem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także