Nie spodziewałem się zbyt wiele po książce, w której fabułą jest podróż do Indii trzech sióstr, które zostały wychowane w Wielkiej Brytanii. Indyjskie pochodzenie swoich rodziców bohaterki raczej traktowały jako problem, z którym musiały się mierzyć w młodości niż powód do określenia swojej tożsamości. I nagle trzeba jechać do Indii, bo mama kazała... Teraz, dorosłe już kobiety wiozą ze sobą swoje bagaże doświadczeń i swoje problemy. Ale przekonałem się, że to nieźle napisana historia z dużą dozą sikhijskiego kolorytu.

Nie spodziewałem się zbyt wiele po książce, w której fabułą jest podróż do Indii trzech sióstr, które zostały wychowane w Wielkiej Brytanii. Indyjskie pochodzenie swoich rodziców bohaterki raczej traktowały jako problem, z którym musiały się mierzyć w młodości niż powód do określenia swojej tożsamości. I nagle trzeba jechać do Indii, bo mama kazała... Teraz, dorosłe już...

Nigdy nie pojadę do Indii!
Nie interesuje mnie "wersja dla Europejczyka",
a na poznanie "prawdziwych Indii" nie mam ochoty.
Ten kraj jest tłoczny, hałaśliwy, smrodliwy,
niebezpieczny i nieprzyjazny dla kobiet...

Taki wydaje mi się po lekturze książki Balli Kaur Jaswal
pod tytułem "Podróż życia sióstr Shergill",
w której trzy siostry jadą do Indii, by rozsypać prochy matki.

Blurb na tylnej okładce mówi:
"Urodzone w Wielkiej Brytanii, ale pochodzące z Pendżabu siostry – Rajni, Jezmeen i Shirina –
– nigdy nie były sobie szczególnie bliskie. Już jako nastolatki darły ze sobą koty, a teraz,
gdy wszystkie trzy są dorosłe, praktycznie nic ich nie łączy."

Tak naprawdę żadna z nich nie ma ochoty na tę podróż.
Nie chcą poznawać ani kraju, ani kultury przodków.
Nie chcą spędzać ze sobą czasu.
Ale matka dała jasne wytyczne, dotyczące tej wyprawy,
więc z szacunku / miłości / poczucia winy siostry jadą.

Historia rozwija się powoli. Towarzyszą jej
barwne opisy odwiedzanych miejsc,
spotkanych ludzi, jedzenia.

Każda z sióstr jest inna, każda ma jakiś sekret.

Najstarsza Rajni jest rozważna i odpowiedzialna,
a przy tym poważna, zasadnicza, sztywna i surowa.
Jest mężatką, a 18-letni syn "wywinął jej numer".

Średnia Jezmen to urodzona buntowniczka,
wiecznie pakująca się w kłopoty.
Jest bardzo skoncentrowana na sobie
i swojej upadającej karierze aktorskiej.
Singielka.

Najmłodsza cicha, potulna Shirina zwykle w cieniu swej rodziny,
teraz wyszła za mąż za tradycjonalistę pod pantoflem mamusi.
Widać, że targają nią jakieś emocje, ale siostry jej nie zauważają.
Do czasu!

Czy siostry wypełniły wolę matki?
Jak przebiegła ich wspólna podróż?
Czy kłóciły się bardziej niż dotychczas?
Co zobaczyły, kogo poznały, co przeżyły?
Czy miało to wpływ na ich relacje?
Czy sekrety zostały ujawnione?


To dość opasła książka dla dorosłych,
ale czytałam z prawdziwą przyjemnością :-)



https://bajdocja.blogspot.com/2023/09/podroz-zycia-siostr-shergill.html

Nigdy nie pojadę do Indii!
Nie interesuje mnie "wersja dla Europejczyka",
a na poznanie "prawdziwych Indii" nie mam ochoty.
Ten kraj jest tłoczny, hałaśliwy, smrodliwy,
niebezpieczny i nieprzyjazny dla kobiet...

Taki wydaje mi się po lekturze książki Balli Kaur Jaswal
pod tytułem "Podróż życia sióstr Shergill",
w której trzy siostry jadą do Indii, by rozsypać prochy...

Nie można tej książki odłożyć na bok, tak szybko wnika się w świat bohaterek. Początkowo obce, o różnych przekonaniach, wychowane w innym środowisku niż ich rówieśnicy, szybko stają się bliskie, a ich problemy rzeczywiste. Jest to powieść drogi (kierunek Indie). Choć pojawiają się realne miejsca na mapie podróży, to, jak to bywa w tego typu powieściach, jest taki zabieg tylko pretekstem do przemiany głównych bohaterek, trzech sióstr, i ich zbliżenia. Przełamanie barier nie jest takie łatwe - dzieli je różnica wieku, zawód, status społeczny i przekonania. W drogę wysyła je matka, która nie może sama wziąć udziału w podróży przed śmiercią i taką pielgrzymką obarcza córki. Nie tylko trudne relacje z matką są tu do rozwikłania, ale też coś, co kładzie się cieniem za każdą z córek. Ciekawa, intrygująca i w dobrym tempie napisana książka.

Nie można tej książki odłożyć na bok, tak szybko wnika się w świat bohaterek. Początkowo obce, o różnych przekonaniach, wychowane w innym środowisku niż ich rówieśnicy, szybko stają się bliskie, a ich problemy rzeczywiste. Jest to powieść drogi (kierunek Indie). Choć pojawiają się realne miejsca na mapie podróży, to, jak to bywa w tego typu powieściach, jest taki zabieg...

Całkiem dobrze napisana, niegłupia książka idealnie nadająca się na wakacje

Całkiem dobrze napisana, niegłupia książka idealnie nadająca się na wakacje

Niesamowita opowieść o tym, jak łatwo można zgubić to co najważniejsze i jak trudno i cudownie jest to odnaleźć. Książka pełna miłości, która nie jest tak oczywista.

Niesamowita opowieść o tym, jak łatwo można zgubić to co najważniejsze i jak trudno i cudownie jest to odnaleźć. Książka pełna miłości, która nie jest tak oczywista.

Podróż życia sióstr Shergill to powieść o trzech kobietach, siostrach, które wychowały się Wielkiej Brytanii, po śmierci mamy spełniają jej ostania prośbę - podróż do Indii, gdzie podczas podróży odkrywają swoje korzenie oraz siebie.
Książka napisana jest pięknie, momentami miałam wrażenie ze poznaje te miejsca razem z bohaterkami powieści, czułam zapach przypraw i smak dań indyjskich. 😀Wielokrotnie sprawdzałam miejsca w którym toczyła się akcja, aby zobaczyć jak wyglądają piękne zabytki. Mogę powiedzieć, że odbyłam mała podróż do Indii - za to kocham czytać książki 🌎❤️.

Polecam Wam tą książkę na wakacje, albo na weekend żeby zaplanować wakacje 😀.

Podróż życia sióstr Shergill to powieść o trzech kobietach, siostrach, które wychowały się Wielkiej Brytanii, po śmierci mamy spełniają jej ostania prośbę - podróż do Indii, gdzie podczas podróży odkrywają swoje korzenie oraz siebie.
Książka napisana jest pięknie, momentami miałam wrażenie ze poznaje te miejsca razem z bohaterkami powieści, czułam zapach przypraw i smak dań...

6⭐/10 [1/2k22]

Prawdopodobnie niewielki procent osób wie, że moje wczesnonastoletnie lata oraz kawałek liceum związane są ściśle z fascynacją Indiami oraz tamtejszą kulturą. Spora w tym zasługa ówczesnego boomu na bollywoodzkie produkcje, które jednak w oczywisty sposób romantyzowały niezbyt kolorową dla kobiet oraz osób z niższych kast rzeczywistość. Indie to niewątpliwie kraj wielu sprzeczności oraz rażących niesprawiedliwości, a jednak wciąż mnie intrygują. W każdym razie na tyle, iż od czasu do czasu sięgam po literaturę dotykającą problemów owej części świata. #podróżżyciasióstrshergill nie jest więc zupełnie przypadkową lekturą, która mimowolnie wpadła w moje ręce.

Siostry Shergill borykają się z rozmaitymi prywatnymi problemami. Najstarsza, Rajni, jest przerażona drogą, którą obiera jej zaledwie osiemnastoletni syn. W równej mierze obawia się o kształ jego przyszłości, co o opinie innych ludzi. Środkowa, Jezmeen, stała się bohaterką viralowego skandalu, co zaowocowało zawieszeniem
i tak ledwie raczkującej telewizyjnej kariery oraz rozpadem związku. Najmłodsza, Shirina, próbuje odnaleźć się na nowym kontynencie oraz wśród rodziny męża. Niestety, czuje się tłamszona i niesłusznie karana przez mieszkającą z nimi teściową. Za wszelką cenę unika jednak konfrontacji, woląc pozostać ugodową. Kobiety nigdy nie były sobie szczególnie bliskie, jednakże ostatnia prośba umierającej matki wymaga od nich spędzenia wspólnego tygodnia na swoistej pielgrzymce po Indiach. Czy po latach odnajdą zgubioną nić porozumienia, a może jest na to zwyczajnie za późno i po podróży rozejdą się znowu w swoją stronę, pozostając w zdawkowym kontakcie?

Balli Kaur Jaswal stworzyła rasową obyczajówkę w kobiecym wydaniu - o kobietach i dla kobiet. Autorka uchwyciła złożoność rodzinnych relacji oraz narastających przez lata animozji, a także poczucie obcości wśród najbliższych krewnych. Pielgrzymka, którą odbywają siostry stała się drogą do refleksji oraz furtką do większej otwartości. Tempo powieści jest leniwe, za to język bardzo ładny i przyjemny. Przytłaczający klimat dusznych i przeludnionych Indii został oddany w stuprocentach. Dwie młodsze siostry mogły skonfrontować swoje wyobraźnia o ojczystym i niekoniecznie przyjaznym im kraju. Przepaść pomiędzy hinduską kulturą a odebranym w Wielkiej Brytanii wychowaniem była zgoła szokująca. W Indiach kultura gwałtu rośnie w siłę, zaś kobiety tracą wolność decydowania oraz podmiotowość. Bycie córką w indyjskiej rodzinie to jawne przekleństwo, jeżeli tylko nie miało się szczęścia urodzić w postępowej i uprzywilejowanej rodzinie.

Obiektywnie patrząc jest to dobra książka, choć nie porwała mnie jakoś szczególnie i nie zawładnęla moimi emocjami. Zapewniła mi za to niezłe wejście w nowy, czytelniczy rok. I za jestem wdzięczna autorce.

instagram.com/mrs.daraya

6⭐/10 [1/2k22]

Prawdopodobnie niewielki procent osób wie, że moje wczesnonastoletnie lata oraz kawałek liceum związane są ściśle z fascynacją Indiami oraz tamtejszą kulturą. Spora w tym zasługa ówczesnego boomu na bollywoodzkie produkcje, które jednak w oczywisty sposób romantyzowały niezbyt kolorową dla kobiet oraz osób z niższych kast rzeczywistość. Indie to niewątpliwie...

Kolejna dobra książka tej autorki. Z niecierpliwością czekam na kolejne.

Kolejna dobra książka tej autorki. Z niecierpliwością czekam na kolejne.

Autorkę znam z pikantnych historii... teraz także zaprasza nas do świata hindusek z Anglii, ale wysyła je do kraju przodków. Uwielbiam Indie i powieść osadzona w tym kraju i w jego kulturze to prawdziwa przyjemność dla mnie, zwłaszcza, że mam za sobą podobną trasę co bohaterki. Interesująco było skonfrontować moje spostrzeżenia oraz poszerzyć wiedzę w zakresie sikhizmu, którą autorka bezboleśnie przemyca na kartach książki.
Historia interesująca, porusza trudne tematy w lekki sposób. Końcówka intensywna, nadrabia leniwy bieg opowieści z pierwszej części - lubię konkret, więc początkowe niedomówienia i sugestie nakazujace domyślania się pewnych spraw były dla mnie irytyjace.

Autorkę znam z pikantnych historii... teraz także zaprasza nas do świata hindusek z Anglii, ale wysyła je do kraju przodków. Uwielbiam Indie i powieść osadzona w tym kraju i w jego kulturze to prawdziwa przyjemność dla mnie, zwłaszcza, że mam za sobą podobną trasę co bohaterki. Interesująco było skonfrontować moje spostrzeżenia oraz poszerzyć wiedzę w zakresie sikhizmu,...

Kolejna fantastyczna książka tej autorki. Podróż przez Indie wraz z siostrami Shergill była egzotyczna i inspirująca, pełna niespodziewanych sytuacji. Trzy różne kobiety z zupełnie odmiennymi historiami i problemami, łączą ich więzy krwi, wspólny cel i na nowo odnaleziona siostrzana miłość. Piękna historia.

Kolejna fantastyczna książka tej autorki. Podróż przez Indie wraz z siostrami Shergill była egzotyczna i inspirująca, pełna niespodziewanych sytuacji. Trzy różne kobiety z zupełnie odmiennymi historiami i problemami, łączą ich więzy krwi, wspólny cel i na nowo odnaleziona siostrzana miłość. Piękna historia.