Ciekawy pomysł i dobrze opisany przez co czyta się dość szybko, akcja toczy się wartko więc nie ma czasu na nudę. Główni bohaterowie przedstawieni w sposób bardzo sympatyczny więc czyta się z przyjemnością. Co prawda nie bardzo wiem o co chodziło z tymi wilkami i dlaczego
właśnie WILCZE kobieta, mimo, że do końca szukałam jakiegoś powiązania z tymi zwierzętami....nie znalazłam, ale może nie będę się zbytnio czepiać. Polecam.

Ciekawy pomysł i dobrze opisany przez co czyta się dość szybko, akcja toczy się wartko więc nie ma czasu na nudę. Główni bohaterowie przedstawieni w sposób bardzo sympatyczny więc czyta się z przyjemnością. Co prawda nie bardzo wiem o co chodziło z tymi wilkami i dlaczego
właśnie WILCZE kobieta, mimo, że do końca szukałam jakiegoś powiązania z tymi zwierzętami....nie...

Najbardziej zastanawiający w całej książce jest tytuł Wilcze kobiety który nie ma żadnego odnośnika do treści. Te zwierzęta kojarzą mi się z watahą, oddaniem, wiernością i niezłomnością. Tutaj nie było niczego takiego. Historia jakich wiele. On gangster, bezwzględny oprawca który pozjadał wszystkie rozumy nazywany Pastorem prowadzi swoje owieczki na rzeź. Ona, dziewczyna z biednego domu o ponadprzeciętnej urodzie. Idealna blondynka,która ma zawsze wyglądać idealnie. Ozdoba do niczego innego się nie nadająca. Sytuacja zmienia się w momencie kiedy taki nieskazitelnie męski boss okazuje się gejem. Zaczyna mówić o tym głośno i bez krempacji. Kluczowe jest jednak to jak zareagują jego podwładni i co się stanie z nią gdy przestanie być idealną przykrywką? Aby się dowiedzieć koniecznie sięgnijcie po tą pozycje.
⬇️
Tutaj nic nie jest takie jak się wydaje. Na każdym kroku mamy drugie dno a ludzkie zachowania chwilami graniczą z absurdem. Chociaż w realnym świecie nie zakochujemy się od pierwszego wejrzenia to całość jest satysfakcjonująca. Według wszelakich stron ma być to thriller jednak wszystkie sytuacje podszyte są miłosnymi zapendami. Jest kilka ciekawych pomysłów i intryg jakich użyła autorka. Można wytężyć szare komórki. Bohaterowie są dobrze opisani przez co bardzo łatwo wczuć się w ich rolę. Podobało mi się przedstawienie kobiety jako czarnego charakteru. Nie za często się zdarzają Panie, które potrafią wytrychem otworzyć każdy zamek. Za to ogromne brawa dla autorki. Świat nie jest czarno biały a ma mnóstwo innych odcieni 😁

Najbardziej zastanawiający w całej książce jest tytuł Wilcze kobiety który nie ma żadnego odnośnika do treści. Te zwierzęta kojarzą mi się z watahą, oddaniem, wiernością i niezłomnością. Tutaj nie było niczego takiego. Historia jakich wiele. On gangster, bezwzględny oprawca który pozjadał wszystkie rozumy nazywany Pastorem prowadzi swoje owieczki na rzeź. Ona, dziewczyna z...

Podoba mi się ten cykl.

Podoba mi się ten cykl.

Świetny audiobook. Interpretacja lektora Macieja Kowalika bardzo dobra. Książkę wspaniale się słucha.

Świetny audiobook. Interpretacja lektora Macieja Kowalika bardzo dobra. Książkę wspaniale się słucha.

Cała seria jest OK, ale chyba czwarta część była najbardziej spójna i było w mniej najmniej nawiązań do erotycznych ciągotów bohaterów. ;)

Cała seria jest OK, ale chyba czwarta część była najbardziej spójna i było w mniej najmniej nawiązań do erotycznych ciągotów bohaterów. ;)

Jedna z najlepszych książek Pani Greń! <3
Jedynym minusem jest zbyt częste przypominanie co działo się w poprzednich książkach...

Jedna z najlepszych książek Pani Greń! <3
Jedynym minusem jest zbyt częste przypominanie co działo się w poprzednich książkach...

Niestety ten tom jest nudny i bez pomysłu. A szkoda.

Niestety ten tom jest nudny i bez pomysłu. A szkoda.

Greń ma raz słabsze książki - raczej w większości - a raz całkiem niezłe. Ten tytuł jest całkiem niezły. Dowodzi, że autorka nie urwała się z choinki.

Greń ma raz słabsze książki - raczej w większości - a raz całkiem niezłe. Ten tytuł jest całkiem niezły. Dowodzi, że autorka nie urwała się z choinki.

Na tle innych powieści autorki jakaś słabsza, dłużej mi się ją czytało.

Na tle innych powieści autorki jakaś słabsza, dłużej mi się ją czytało.

Kolejna (4) część cyklu beskidzkiego. W pobliskim kamieniołomie zostają znalezione zmasakrowane zwłoki. Ofiarą okazuje się brat psychopatycznego gangstera, który akurat siedzi w areszcie. Czy to morderstwo to wynik walki o wpływy? Bo któż by chciał zadzierać z samozwańczym królem miasta? No ale jak głosi stare słowiańskie przysłowie: jak nie wiadomo o co chodzi - to oczywiście wiadomo o co :) Osób, które chciały by wyeliminować jednego z braci a utrudnić życie drugiemu jest całe mnóstwo. Główną podejrzaną jest była kochanka. Ale że tu męscy bohaterowie mają słabość do kobiet znajdujących się po złej strony mocy, to od razu wykluczamy tę możliwość i łapiemy kolejne tropy razem z policjantami :) Troszkę za dużo tu (jak dla mnie) romansowych wstawek i nieoczekiwanego doboru naturalnego :) ale całość czyta się dobrze. Dużym plusem jest to, że do samego końca goguś- morderdca sprytnie się ukrywa na kartach powieści :)

Kolejna (4) część cyklu beskidzkiego. W pobliskim kamieniołomie zostają znalezione zmasakrowane zwłoki. Ofiarą okazuje się brat psychopatycznego gangstera, który akurat siedzi w areszcie. Czy to morderstwo to wynik walki o wpływy? Bo któż by chciał zadzierać z samozwańczym królem miasta? No ale jak głosi stare słowiańskie przysłowie: jak nie wiadomo o co chodzi - to...