Dziewiętnasty tom My Hero Academia – Akademia bohaterów koncentruje się na festiwalu kulturowym. Młodzi bohaterowie muszą odpocząć po wielkiej akcji, gdzie zwycięstwo zostało okupione wielkimi stratami. Dlatego festiwal wydaje się być wybawieniem dla młodych super bohaterów. Z tym, ze Deku i przyjaciele z klasy nie mają pomysłu na to jak wziąć udział w wydarzeniu. Po burzliwych debatach klasa herosów decyduje się na tańce połączone z koncertem. W końcu koleżanka Kyoka ma dar związany ze słuchem i jest utalentowanym muzykiem. Tylko czy festiwal kulturowy rzeczywiście da klasie bohaterów trochę wytchnienia?

Dziewiętnasty tom My Hero Academia – Akademia bohaterów koncentruje się na festiwalu kulturowym. Młodzi bohaterowie muszą odpocząć po wielkiej akcji, gdzie zwycięstwo zostało okupione wielkimi stratami. Dlatego festiwal wydaje się być wybawieniem dla młodych super bohaterów. Z tym, ze Deku i przyjaciele z klasy nie mają pomysłu na to jak wziąć udział w wydarzeniu. Po...

Całkowita zmiana klimatu po poprzednich tomach. Teraz dostajemy coś lekkiego, co powinno stanowić wytchnienie. Jednak niestety nie jestem wielką fanką tego festiwalowego wątku, tak mi trochę on zgrzyta w fabule.
Podobnie z nowymi złoczyńcami- Gentle Criminal i La Bravą. Oboje stanowią interesujące, bardzo wyróżniające się duo, które poniekąd polubiłam. Jednak ciągle coś mi tu nie gra, wydają się bardzo zbędni w głównej historii z My Hero Academii.

Całkowita zmiana klimatu po poprzednich tomach. Teraz dostajemy coś lekkiego, co powinno stanowić wytchnienie. Jednak niestety nie jestem wielką fanką tego festiwalowego wątku, tak mi trochę on zgrzyta w fabule.
Podobnie z nowymi złoczyńcami- Gentle Criminal i La Bravą. Oboje stanowią interesujące, bardzo wyróżniające się duo, które poniekąd polubiłam. Jednak ciągle coś mi...

SUPERBOHATEROWIE MUSZĄ ODPOCZĄĆ

Wiem, że pisałem już to nieraz, ale aż trudno uwierzyć, jak szybko mija czas z tą serią. Mam wrażenie, że dopiero co zacząłem ją czytać, a tu mamy za sobą już niemal dwadzieścia tomów, a seria poboczna „Vigiliante: My Hero Academia Illegals” zbliża się do dziesiątego tomu. Ale tak to już z dobrymi opowieściami bywa, że pędzą na złamanie karku, ciągnąc nas ze sobą czytelników. A „Akademia bohaterów” jest dobra i to bardzo i chociaż za nami tyle tomów, wciąż nie traci nic ze swej siły i poziomu.

Nie ważne jaka to szkoła – czy normalna, czy superbohaterska – żadna nie może obejść się bez wydarzeń typowych dla placówki edukacji. Jak więc w Akademii Bohaterów miałoby zabraknąć festiwalu kultury? Właśnie! Po ostatnich wydarzeniach i walkach ze złoczyńcami, bohaterowie chętnie odpoczną, ale czy wszystko pójdzie tak, jak powinno?

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/07/my-hero-academia-akademia-bohaterow-19.html

SUPERBOHATEROWIE MUSZĄ ODPOCZĄĆ

Wiem, że pisałem już to nieraz, ale aż trudno uwierzyć, jak szybko mija czas z tą serią. Mam wrażenie, że dopiero co zacząłem ją czytać, a tu mamy za sobą już niemal dwadzieścia tomów, a seria poboczna „Vigiliante: My Hero Academia Illegals” zbliża się do dziesiątego tomu. Ale tak to już z dobrymi opowieściami bywa, że pędzą na złamanie...

Najsłabszy z dotychczasowych tomików. Nie specjalnie mnie zachwycił.

Najsłabszy z dotychczasowych tomików. Nie specjalnie mnie zachwycił.

Długo czekałam na ten tom, bo będzie festiwal w U.A. aaa, już zabieram się za czytanie 20 tomu!
Polecam i miłego dnia :)

Długo czekałam na ten tom, bo będzie festiwal w U.A. aaa, już zabieram się za czytanie 20 tomu!
Polecam i miłego dnia :)