Lady Killers: Deadly women throughout history

Okładka książki Lady Killers: Deadly women throughout history Tori Telfer
Okładka książki Lady Killers: Deadly women throughout history
Tori Telfer Wydawnictwo: John Blake Publishing Ltd. historia
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
historia
Tytuł oryginału:
Lady Killers: Deadly women throughout history
Wydawnictwo:
John Blake Publishing Ltd.
Data wydania:
2018-02-18
Data 1. wydania:
2018-02-18
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780062433732
Tagi:
morderczynie morderstwo zabójczynie
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Polskie Archiwum X. Nie ma zbrodni bez kary Piotr Litka, Bogdan Michalec, Mariusz Nowak
Ocena 6,9
Polskie Archiw... Piotr Litka, Bogdan...
Okładka książki Już nie żyjesz Cody Cassidy, Paul Doherty
Ocena 6,7
Już nie żyjesz Cody Cassidy, Paul ...
Okładka książki Żeby nie było zgorszenia. Ofiary mają głos Artur Nowak, Małgorzata Szewczyk-Nowak
Ocena 7,0
Żeby nie było ... Artur Nowak, Małgor...

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
784
556

Na półkach:

Biorąc książkę do ręki już czułam się zaintrygowana, a gdy jeszcze zapoznałam się z opisem - postanowiłam książkę wypożyczyć.
Z przykrością stwierdzam, że pewnie, gdyby pogrzebać w przeszłości, albo w aktach policyjnych obecnie znalazłaby się jeszcze niejedna niechlubna seryjna zabójczyni, a postaci przybliżone przez autorkę stanowią jedynie pewną reprezentację w tym temacie. Jeśli w przypadku tej książki można mówić o tym co się podobało, to na pewno sposób zaprezentowania informacji - szczegółowy, jednak przejrzysty. A co najważniejsze, autorka posługuje się sprawdzonymi informacjami zaczerpniętymi z istniejącej dokumentacji spraw, uzupełniając je jedynie o potoczne opinie. Jedyną kwestią, do której mogłabym się przyczepić to kolejność przedstawianych historii - brakowało mi chronologii (od najwcześniej żyjących do obecnie). Jednak jest to jedynie drobny szkopuł, zaś z samą lekturą warto się zapoznać.

Biorąc książkę do ręki już czułam się zaintrygowana, a gdy jeszcze zapoznałam się z opisem - postanowiłam książkę wypożyczyć.
Z przykrością stwierdzam, że pewnie, gdyby pogrzebać w przeszłości, albo w aktach policyjnych obecnie znalazłaby się jeszcze niejedna niechlubna seryjna zabójczyni, a postaci przybliżone przez autorkę stanowią jedynie pewną reprezentację w tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1278
1275

Na półkach: , ,

Autorka dobrze przygotowała się do napisania tej pozycji. Wybrała kilkanaście przypadków seryjnych zabójczyń. W książce pojawia się niestety także polski akcent. Aż dziw, że kobiety mogły być tak przebiegłe i biegłe w odbieraniu życia innym. Jakie kierowały nimi motywy? Działały same czy może miały pomocników? Co spowodowało, że zostały zatrzymane? Jaka spotkała je kara i jak ją przyjęły? Czy żałowały swoich morderczych czynów? Czy wyraziły skruchę? Czy historia o nich pamięta? Autorka pominęła współczesne czasy, dotarła do początku ubiegłego wieku. Kobiety, które powinny strzec ogniska domowego same je gasiły, niektóre szukały aplauzu dla swojej działalności, inne poklasku a jeszcze inne "sławy". Poczytajcie, warto.

Autorka dobrze przygotowała się do napisania tej pozycji. Wybrała kilkanaście przypadków seryjnych zabójczyń. W książce pojawia się niestety także polski akcent. Aż dziw, że kobiety mogły być tak przebiegłe i biegłe w odbieraniu życia innym. Jakie kierowały nimi motywy? Działały same czy może miały pomocników? Co spowodowało, że zostały zatrzymane? Jaka spotkała je kara i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
357
131

Na półkach: , , ,

Bardzo ciekawe historie napisane w sposób angażujący, bez zbędnych szczegółów czy dat, które i tak nie pozostały by w pamięci na dłużej. Przytoczone opowieści sięgają okresu od XIII wieku po mniej odległy wiek XX. Świetna książka dla fanów true crime.

Bardzo ciekawe historie napisane w sposób angażujący, bez zbędnych szczegółów czy dat, które i tak nie pozostały by w pamięci na dłużej. Przytoczone opowieści sięgają okresu od XIII wieku po mniej odległy wiek XX. Świetna książka dla fanów true crime.

Pokaż mimo to

avatar
219
217

Na półkach:

Książka ma kilka minusów i to sporych, które jednak nie przekreślają faktu, że autorka zrobiła dogłębne badanie tematu.

Zabolało mnie, tak właśnie zabolało osobiście że zrównano tu nieszczęsne ofiary znęcających się mężów z potworami zadręczajacymi setki ludzi dla zabawy. Tak nie wolno. Absolutnie nie zgodzę się z tym że morderstwo=morderstwo.

Poza tym forma książkowa takich publikacji coraz bardziej mija się z celem. Musiałam co chwila sięgać do internetu i sprawdzać, porównywać, oglądać. Kilka jutubowych filmików daje już lepszy wgląd w temat, mocniej angażuje.
Aż wreszcie - czemu kobiety. Autorka starała się wciąż i wciąż przekonywać, że zbrodnia nie ma płci, a jednak sama zadbała o wyraźny podział zaprzeczając swoim zamierzeniom.

Książka ma kilka minusów i to sporych, które jednak nie przekreślają faktu, że autorka zrobiła dogłębne badanie tematu.

Zabolało mnie, tak właśnie zabolało osobiście że zrównano tu nieszczęsne ofiary znęcających się mężów z potworami zadręczajacymi setki ludzi dla zabawy. Tak nie wolno. Absolutnie nie zgodzę się z tym że morderstwo=morderstwo.

Poza tym forma książkowa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1238
258

Na półkach:

Świetna pozycja dla fanów takiej tematyki.

Świetna pozycja dla fanów takiej tematyki.

Pokaż mimo to

avatar
412
157

Na półkach: ,

Niektóre historie pobudzały cebulki moich włosów do przybrania pozycji pionowej, że tak ujmę... Aż dziw, że w tak wątłych ciałach kryło się tyle zła...

Niektóre historie pobudzały cebulki moich włosów do przybrania pozycji pionowej, że tak ujmę... Aż dziw, że w tak wątłych ciałach kryło się tyle zła...

Pokaż mimo to

avatar
128
126

Na półkach:

Plus za ugryzienie popularnego tematu z niepopularnej strony. Autorka stara się szeroko opisać dzieje morderczyń i wiele jej spostrzeżeń jest trafnych. Nie ze wszystkimi stwierdzeniami mogę się zgodzić. Autorka wyraźnie traktuje wiarę w czary jako zabobon czy wymówkę, to bardzo współczesne podejście. Oceniając wiarę w czary w średniowieczu, trzeba pamiętać, że ludzie niewiele wiedzieli o świecie i ludzkim organizmie. Nie wiedzieli o genetyce, o drobnoustrojach chorobotwórczych itp. Nie wiedzieli i nie mieli skąd się dowiedzieć, więc wyjaśnienie czyjejś nagłej śmierci działaniem klątwy było z ich perspektywy racjonalne.
Wychwyciłem kilka błędów, które mogą być dziełem samej autorki albo wkradły się w tłumaczeniu, np: "niewiele słychać w tym prawdziwego katharsis.". Katharsis nie oznacza prawdziwego oczyszczenia sumienia, tylko jego namiastkę.

Plus za ugryzienie popularnego tematu z niepopularnej strony. Autorka stara się szeroko opisać dzieje morderczyń i wiele jej spostrzeżeń jest trafnych. Nie ze wszystkimi stwierdzeniami mogę się zgodzić. Autorka wyraźnie traktuje wiarę w czary jako zabobon czy wymówkę, to bardzo współczesne podejście. Oceniając wiarę w czary w średniowieczu, trzeba pamiętać, że ludzie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
49
33

Na półkach:

Bardzo nierówne historie - niektóre ciekawe i opisane obszernie, inne powierzchownie i nie tak ciekawie. Styl pisania autorki momentami nie przypadł mi do gustu - zbędne i niezabawne sarkazmy. Dla fanów true crime pozycja bardzo dobra - znajdują się tu opisy zbrodni, których próżno szukać w innych, popularnych tytułach o tej tematyce. I warto dodać - opisywane historie są z przeszłości mniej lub bardziej odległej.

Bardzo nierówne historie - niektóre ciekawe i opisane obszernie, inne powierzchownie i nie tak ciekawie. Styl pisania autorki momentami nie przypadł mi do gustu - zbędne i niezabawne sarkazmy. Dla fanów true crime pozycja bardzo dobra - znajdują się tu opisy zbrodni, których próżno szukać w innych, popularnych tytułach o tej tematyce. I warto dodać - opisywane historie są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
575
575

Na półkach:

Kobieta jest utożsamiana z obrazem opiekunki domowego ogniska, istoty łagodnej i delikatnej, troskliwej i wrażliwej. Historia wymiaru sprawiedliwości pokazuje jednak, że kobiety mogą tak jak mężczyźni podejmować działania zbrodnicze. Okrucieństwem, a w swej konsekwencji i wyrachowaniem dalece czasami ich przewyższając. W przeświadczeniu społecznym, natura kobiety kojarzona jest z subtelnością, otwartością i szlachetnością. Łatwo budują relacje międzyludzkie, zdobywając sympatię oraz zaufanie. Rzeczywistość jest jednak okrutna. Seryjne zabójczynie potrafią się doskonale maskować, żyjąc niezauważalnie w społeczeństwie.

Zabójczy czar, zdradliwy uśmiech.

Historia sięga XVI wieku. Wtedy pojawia się pierwsza seryjna zabójczyni, hrabina Elżbieta Batory. Pozbawiona serce, bez jakichkolwiek skrupułów. W posiadłościach kobiety dochodziło do przerażających okrucieństw. Miała wokół siebie grono oprawców, którzy jej pomagali i chronili. Tę właśnie historię i wiele innych poznamy w książce Tori Telfer. Wszystkie autentyczne i wprawiające w osłupienie. Kobiety z pozoru niewinne, na przestrzeni lat dokonały krwawych zbrodni.

Książka podzielona na rozdziały, gdzie każdy poświęcony jest jednej z nich. Mamy tu Żmije, Dręczycielki, Słowiki czy Królowa trucicieli, i wiele innych. Przerażających.
Autorka przedstawia nam życie kobiet na przestrzeni lat. Żyły w różnych częściach świata, pochodziły z różnych środowisk, ale każda dokonała zbrodni i to je łączy.
Trują, torturują, zabijają bez żadnych zahamowań. Brutalne i bezwzględne. Udaje się im tak długo, dopóki ktoś się nie zorientuje ,że jest coś podejrzanego w ich zachowaniu. Nie liczą się z życiem innych, a stając w obliczu swojej śmierci są przerażone.
Szokujące jest również to, że w większości przypadków, te występki były bagatelizowane ponieważ były kobietami. I jak to stwierdził jeden z profilerów "Nie ma kogoś takiego jak seryjne zabójczynie". Czy na prawdę?

Niesamowite historie, mało znane. Idealne dla fascynatów mrocznych klimatów. Polecam.

Kobieta jest utożsamiana z obrazem opiekunki domowego ogniska, istoty łagodnej i delikatnej, troskliwej i wrażliwej. Historia wymiaru sprawiedliwości pokazuje jednak, że kobiety mogą tak jak mężczyźni podejmować działania zbrodnicze. Okrucieństwem, a w swej konsekwencji i wyrachowaniem dalece czasami ich przewyższając. W przeświadczeniu społecznym, natura kobiety kojarzona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
307
307

Na półkach:

Z czym kojarzy się każdemu słowo "morderca". Mnie pewnie jak większości osób z podejrzanym mężczyzną w średnim wieku. A czy ktoś pomyślał o kobiecie? Małej, miłej filigranowej młodej dziewczynie, czy miłej starszej pani. Zapewne nie! A tych kobiet było całkiem sporo jak dowodzi ta książka!

🙍‍♀️ Czytałam z zapartym tchem i przerażeniem w oczach jak tak drobne, delikatne kobiety mogły zrobić coś tak strasznego jak zamordowanie drugiej osoby. Uwierzcie, mogły i to jak okrutnych zbrodni się dopuszczały.

🔪 Autorka opisuje nam mroczne historie czternastu kobiet, które zabiły drugiego człowieka. Dlaczego to zrobiły? Co nimi kierowało? Wszystkiego dowiemy się w tej niezwykłej choć mrocznej książce.

🙍‍♀️ Zdecydowanie polecałbym tę pozycję dla osób o mocnych nerwach.

🔪 Napisana w bardzo ciekawy, realistyczny sposób, czytelnik czuje, jakby był świadkiem tych zbrodni, okropne, a zarazem nie sposób się od niej oderwać.

🙍‍♀️ Bardzo fascynowały mnie losy tych wszystkich kobiet, co się z nimi stało? Dlaczego tak zniszczyły swoje życie?

Wielkie brawa dla autorki, która utrzymała książkę w mrocznym klimacie udzielającym się czytelnikowi. Nie czytajcie jej w nocy!

Serdecznie polecam!

Z czym kojarzy się każdemu słowo "morderca". Mnie pewnie jak większości osób z podejrzanym mężczyzną w średnim wieku. A czy ktoś pomyślał o kobiecie? Małej, miłej filigranowej młodej dziewczynie, czy miłej starszej pani. Zapewne nie! A tych kobiet było całkiem sporo jak dowodzi ta książka!

🙍‍♀️ Czytałam z zapartym tchem i przerażeniem w oczach jak tak drobne, delikatne...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    479
  • Chcę przeczytać
    444
  • Posiadam
    96
  • 2018
    29
  • 2019
    16
  • 2022
    14
  • Teraz czytam
    13
  • 2020
    11
  • Literatura faktu
    10
  • 2021
    8

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Lady Killers: Deadly women throughout history


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne