Książę Piekieł: Devils and Realist 15
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Książę Piekieł (tom 15)
- Tytuł oryginału:
- Makai Ouji: Devils and Realist
- Wydawnictwo:
- Studio JG
- Data wydania:
- 2019-10-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-10-04
- Liczba stron:
- 236
- Czas czytania
- 3 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380014473
- Tłumacz:
- Paulina Tuczapska
- Tagi:
- komedia fantasy historyczna tajemnica szkolne życie siły nadprzyrodzone anioły demony josei manga
Williamowi Twiningowi niczego do szczęścia nie brakuje. Jest bogaty, mieszka z wujem i lokajem w wielkim domu, chodzi do prestiżowej szkoły, a los obdarzył go niebywałą inteligencją i dobrym wyglądem. Jest przy tym człowiekiem twardo stąpającym po ziemi i nie wierzy w nic, co można by zakwalifikować jako zjawisko nadprzyrodzone. Jednak wszystko, co dobre, kiedyś się kończy... Firma wuja Williama bankrutuje i rodzina Twiningów zostaje bez pieniędzy.
Pewnego razu szukając w magazynie wartościowych rzeczy, które można by było sprzedać, natrafia na tajemniczy pokój. Chłopak przez przypadek otwiera portal i przyzywa demona imieniem Dantalion, który informuje go, że jest jedynym, który może wybrać następnego władcę demonów! Jak potoczą się losy młodego Williama?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 38
- 25
- 17
- 8
- 7
- 5
- 3
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Zakończenie mega.
Bądźmy szczerzy, gdy przez 15 tomów jakiś nieznany koleś, jest najsilniejszy z całej bandy, a później okazuje się że to słowiańskie bóstwo, no to hello! Zejdźcie z drogi chucherka.
Ogólnie trzeba przyznać, że autorki w niektórych momentach luźno podeszły do książki Chrześcijan jaką jest Biblia. Podejrzewam, że na tym się wzorowały. Ale zostawiły sobie dużo furtkę, jaką jest chociażby łączenie postaci historycznych, których akurat w tej księdze nie ma. Ale też i zakłamanie niektórych definicji. Dobra nie ważne, jest tego masa, kto się interesował ten wie. Zastanawia mnie masakrycznie skąd się wziął polski tytuł? Według mnie nie ma to totalnie sensu, szczególnie, że originalny jest inny. Nie wnikam. Mogę tylko napomknąć, że w ostatnim rozdziale się to pięknie wszystko tłumacz(w sensie ten po angielsku).
Chciał bym jeszcze zwrócić uwagę, że gdyby nie wątek miłosny(yaoi) który jest praktycznie niewidoczny (przynajmniej dla mnie, ale spotkałam się z opiniami że po pierwszym rozdziale: "to geymanga"),manga miała by większą grupę odbiorców. Ale cóż.
Komu polecić? Raczej grono będzie skromne. Niby rysunki są fajne. Chłopcy też są fajnie narysowani. Mamy cuda na kiju, czyli super moce, ale jest wątek religijny. Także dziewczyny, jeśli macie w domu/rodzinie kogoś zagorzałego. to lepiej zrobić okładkę na tomy z szarego papieru. "Czego oczy nie widzą, sercu nie żal."
Zakończenie mega.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBądźmy szczerzy, gdy przez 15 tomów jakiś nieznany koleś, jest najsilniejszy z całej bandy, a później okazuje się że to słowiańskie bóstwo, no to hello! Zejdźcie z drogi chucherka.
Ogólnie trzeba przyznać, że autorki w niektórych momentach luźno podeszły do książki Chrześcijan jaką jest Biblia. Podejrzewam, że na tym się wzorowały. Ale zostawiły sobie...
Bardzo dobre zakończenie całej serii. Niestety nie wszyscy przeżyli do końca, ale niestety tak to podczas wojny bywa.
Bardzo dobre zakończenie całej serii. Niestety nie wszyscy przeżyli do końca, ale niestety tak to podczas wojny bywa.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toFinał. Porządny, może nie wbijający w fotel, ale definitywny. Autorkom udało się zamknąć Księcia Piekieł sensownie, bez rushowania fabuły, aczkolwiek trochę chaosu się wdarło.
Po dłuższym czasie dokupiłam wreszcie ostatni tom w polskim wydaniu, które niestety bardzo się opóźniało. Całkiem szybko przypomniałam sobie o co chodziło, a zwroty akcji nie były aż tak konfundujące - może to zasługa porządneggo tłumaczenia, może już je znałam. Poniżej zostawiam wcześniejszą opinię, napisaną po pierwszym przeczytaniu tomu po angielsku:
Generalnie przez te wszystkie późniejsze, poważniejsze tomy miałam wrażenie, że narracja Księcia Piekieł jest zbyt chaotyczna. Kreska jest śliczna, ale w scenach statycznych - dynamicznie to generalnie artystyczny nieład, z którego nie zawsze idzie złapać co i jak. Nie tylko w niej rzecz; autorki trochę położyły elementy tajemnicy, nie sygnalizując wieku rzeczy dostatecznie. W efekcie zamiast oświecenia czy potwierdzenia podejrzeń czytelnik dostaje w twarz plottwistem, który wziął się znikąd. Brak sztywnych i klarownych zasad uniwersum też nie pomógł. Kto co może, a co nie, dowiadywaliśmy się w akcji. No i przeskoki - poprzedni rozdział skończył się cliffhangerem? To teraz zacznijmy od pova kogoś innego, trochę później, ale co tam. Widywałam takie podejście w serialach, ale chyba go nie lubię. (A do tego finał poznałam w anglojęzycznym fanowskim tłumaczeniu, co raczej tylko pogłębiło chaos.)
Te elementy widać jednak dopiero od około dziesiątego tomu - wcześniej seria meandrowała pomiędzy szkolno-komediowymi scenkami a wprowadzaniem bohaterów, którzy nabrali znaczenia dopiero w tych pięciu ostatnich tomach. Chociaż trochę się wtedy wymęczyłam, ostatecznie nie żałuję.
Bohaterów polubiłam, jednak wielu dopiero z czasem. William okazał się dużo mniej irytujący, niż sądziłam, że będzie. Dantalion, Sytry i Camio potrzebowali czasu, żeby pokazać charaktery, za to Uriel i Mathers spodobali mi się od razu. Im dalej, tym z bohaterami było lepiej; właściwie jak z całym Księciem Piekieł.
Nie jest to, moim zdaniem, topka polskiego rynku ani rzecz must-read, ale na jednorazową lekturę dla fanów bishów i odrobiny fantastyki w sam raz. Całość 7/10.
Finał. Porządny, może nie wbijający w fotel, ale definitywny. Autorkom udało się zamknąć Księcia Piekieł sensownie, bez rushowania fabuły, aczkolwiek trochę chaosu się wdarło.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo dłuższym czasie dokupiłam wreszcie ostatni tom w polskim wydaniu, które niestety bardzo się opóźniało. Całkiem szybko przypomniałam sobie o co chodziło, a zwroty akcji nie były aż tak...