Ciekawe jak dla mnie miłośniczki historii.

Ciekawe jak dla mnie miłośniczki historii.

Czyta się dobrze, ciekawie przedstawiono informacje historyczne koronowanych władców europejskich!

Czyta się dobrze, ciekawie przedstawiono informacje historyczne koronowanych władców europejskich!

Nie porwała mnie ta książka. Oczywiście jej tłem są znane wszystkim fakty historyczne, ale w kolejnym kroku za dużo odpływamy tu do ''teorii spiskowych''. Tytuł ''Tajemnicze zgony władców'' odczuwałem jako próbę odgadnięcia, kto miał motywy i mógł stać za zamachami na ich życia, a nie przytaczanie wszelkich legend i plotek na temat cudownie uratowanych monarchów tj. w przypadku Władysława Warneńczyka, którego okrzyknięto swojego czasu ojcem Krzysztofa Kolumba, bo że się tak wyrażę z nutką ironii... gdy odwrócimy do góry nogami herb jednego z nich to jest podobny do herbu tego drugiego.
I tak najmniej polewania wody mamy chyba w wątku o Przemyśle II - inicjatorze zjednoczenia ziem polskich po rozbiciu dzielnicowym.
Rozumiem, że przytaczamy historię oszusta podającego się za jednego z następców Ivana Groźnego, którego rzekomo uratowano z rąk zabójców, by po latach mógł powrócić i odebrać należną mu koronę, bo to fakt historyczny. Nie pojmuję natomiast próby powiązania cara Aleksandra z jakimś pustelnikiem, czy wcześniej wspomnianego Warneńczyka z osiadłym w Portugalii Henrique Alemao (Henryk Niemiec: dodam, że zwrotem ''Alemao'' zachodni Europejczycy określali wszystkich mieszkańców Europy środkowej i wschodniej, natomiast typowo naród niemiecki jako ''Germanus'' ),chociaż uważam, że mam wybujałą wyobraźnię i lubię czytać fantasy. Nie siedzę w niczyjej głowie, ale nie chce mi się wierzyć, że jakiś władca zadawałby sobie tyle trudu, by sfingować swoją śmierć, aby żyć na odludziu. To raczej wiara, ludzka ciekawość oraz imaginacja podpowiada nam takie rozwiązania. Im bliżej końca, tym bardziej odpływałem myślami gdzie indziej, być może dlatego, że miałem całkiem inne oczekiwania do tej książki.

PS: Za plus można uznać fragment o truciznach i ich zastosowaniu.

Nie porwała mnie ta książka. Oczywiście jej tłem są znane wszystkim fakty historyczne, ale w kolejnym kroku za dużo odpływamy tu do ''teorii spiskowych''. Tytuł ''Tajemnicze zgony władców'' odczuwałem jako próbę odgadnięcia, kto miał motywy i mógł stać za zamachami na ich życia, a nie przytaczanie wszelkich legend i plotek na temat cudownie uratowanych monarchów tj. w...

Kawałek dobrej historii o której nie dowiecie się z podręczników szkolnych. Fakty, które zadziwiaja i zdarzenia, które do nich doprowadziy często szokują, zaskakują a nawet wywołuja uśmiech. Warto poznać historię także z tej perspektywy. Polecam.

Kawałek dobrej historii o której nie dowiecie się z podręczników szkolnych. Fakty, które zadziwiaja i zdarzenia, które do nich doprowadziy często szokują, zaskakują a nawet wywołuja uśmiech. Warto poznać historię także z tej perspektywy. Polecam.

Czytało się szybko i przyjemnie. Pojawia się jednak jedno "ale". Sięgnęłam po "Tajemnicze zgony", aby poznać parę ciekawostek, poszerzyć swoją wiedzę. Niestety natrafiłam (przy moim poziomie wiedzy) na kilka błędów przez co nie do końca ufam, czy reszta informacji (których wcześniej nie znałam) jest prawdziwa. Dla przykładu: Już w pierwszym dziale o templariuszach autorka, mówiąc o Pergaminie z Chinon, pisze: "Nie dość, że treść dokumentu, (...),podano do publicznej wiadomości (...),to jeszcze w 2001 roku ówczesny papież Benedykt XVi przeprosił w imieniu (...)" Ciąg dalszy nie ma znaczenia, ale jak wiadomo Benedykt XVi był papieżem od 2005 roku. Czyli nie zgadza się data lub papież.
Kolejnym przykładem jest rozdział "Tajemnica książąt z Tower". Na jednej stronie autorka pisze, że "Edward (IV) był członkiem Yorków, przeciwko którym walczył jej (Elżbiety Woodville) zmarły mąż". Na następnej stronie natomiast możemy przeczytać, że "(...) sensacja była tym większa, że ród Woodville popierał Yorków, rywali rodziny Edwarda (IV)".
Oczywiście można poszukać informacji gdzie indziej i upewnić się, co do prawdy, ale nie po to kupuje się takie książki, żeby podawać w wątpliwość zawarte w nich informacje. Dodatkowo nie mam pojęcia czy inne informacje w książce są błędne. A jeśli tak, to które.
Podsumowując - miło się czytało, ale ze strachu przed przypadkową kompromitacją, nie mogę przytoczyć znajomym żadnych informacji z książki (chyba że wcześniej je potwierdzę)

Czytało się szybko i przyjemnie. Pojawia się jednak jedno "ale". Sięgnęłam po "Tajemnicze zgony", aby poznać parę ciekawostek, poszerzyć swoją wiedzę. Niestety natrafiłam (przy moim poziomie wiedzy) na kilka błędów przez co nie do końca ufam, czy reszta informacji (których wcześniej nie znałam) jest prawdziwa. Dla przykładu: Już w pierwszym dziale o templariuszach...

Dziś opowiem wam o książce "Tajemnicze zgony władców". Co ja wam będę długo opowiadać, kocham zagadki i historię, a ta książka to łączy. "Tajemnicze zgony władców" to zbiór opowieści o różnych europejskich monarchach, a dokładnie o owianych tajemnicą okolicznościach w jaki odeszli z tego świta. Jak dla mnie książka była bardzo interesującą odmianą i myślę, że spodoba się osobom, które lubią historię i szukają ciekawej odmiany. Mi osobiście bardzo podobały się historie "zmartwychwstań" władców. W szczególności utkwiła mi w pamięci bardzo smutna opowieść o Książętach z Tower. Jedyne co mam do zarzucenia autorce to to, że za czesto używa zwrotu "bohater naszej opowieści"😂

Dziś opowiem wam o książce "Tajemnicze zgony władców". Co ja wam będę długo opowiadać, kocham zagadki i historię, a ta książka to łączy. "Tajemnicze zgony władców" to zbiór opowieści o różnych europejskich monarchach, a dokładnie o owianych tajemnicą okolicznościach w jaki odeszli z tego świta. Jak dla mnie książka była bardzo interesującą odmianą i myślę, że spodoba się...

Jak, zgodnie z genealogią, powinna nazywać się brytyjska dynastia Windsorów i w jaki sposób doszło do zmiany nazwiska? Czy cesarz Napoleon został otruty arszenikiem? Czy „święty starzec” Fiodor Kuźmicz naprawdę był ukrywającym się carem Aleksandrem I? Czy Fraulein Unbekannt, odnaleziona w Berlinie w roku 1920 była w istocie cudem uratowaną carówną Anastazją Nikołajewną Romanowną? Czy realne było utworzenie królestwa Polski i Czechosłowacji przed II wojną światową z biseksualnym księciem Kentu Jerzym jako królem? Tajemnicze zgony, do tego spiski i intrygi, romanse, miłość spod znaku tęczowej flagi, wstydliwie skrywane sekrety władców, sensacyjne i pikantne historie, owiane aurą tajemniczości legendy i plotki. Te i inne wydarzenia z historii, o których nigdy nie mówiono Wam na lekcjach – w ciekawie i lekko napisanej książce.

Jak, zgodnie z genealogią, powinna nazywać się brytyjska dynastia Windsorów i w jaki sposób doszło do zmiany nazwiska? Czy cesarz Napoleon został otruty arszenikiem? Czy „święty starzec” Fiodor Kuźmicz naprawdę był ukrywającym się carem Aleksandrem I? Czy Fraulein Unbekannt, odnaleziona w Berlinie w roku 1920 była w istocie cudem uratowaną carówną Anastazją Nikołajewną...

Ciekawa książka historyczna, przedstawiająca wiele ciekawych historii i sytuacji, które tak naprawdę albo są nierozwiązanymi sprawami, albo są pełne teorii spiskowych. Jeśli zbrodnia i historia was interesuje to ja śmiało polecam.

Ciekawa książka historyczna, przedstawiająca wiele ciekawych historii i sytuacji, które tak naprawdę albo są nierozwiązanymi sprawami, albo są pełne teorii spiskowych. Jeśli zbrodnia i historia was interesuje to ja śmiało polecam.

Książka składająca się z 12 rozdziałów poświęconych kolejno Przemysłowi II, Jakubowi de Molay, Edwardowi II, Władysławowi Warneńczykowi, carewiczowi Dymitrowi, książętom z Tower, truciźnie w menu polskich władców, Ludwikowi XVII, Napoleonowi Bonaparte, carowi Aleksandrowi I, carównie Anastazji i Księciu Kentu.

Całość napisana ciekawym językiem, książkę pochłania się szybko.

Książka składająca się z 12 rozdziałów poświęconych kolejno Przemysłowi II, Jakubowi de Molay, Edwardowi II, Władysławowi Warneńczykowi, carewiczowi Dymitrowi, książętom z Tower, truciźnie w menu polskich władców, Ludwikowi XVII, Napoleonowi Bonaparte, carowi Aleksandrowi I, carównie Anastazji i Księciu Kentu.

Całość napisana ciekawym językiem, książkę pochłania się szybko.

Jest to na pewno książka, która może zainteresować historią osoby nie lubiące się z tą dziedziną w szkole ale dla kogoś kto się fascynuje historią jest nieco rozczarowująca.

Jest to na pewno książka, która może zainteresować historią osoby nie lubiące się z tą dziedziną w szkole ale dla kogoś kto się fascynuje historią jest nieco rozczarowująca.