Wszystko się zaczyna

Okładka książki Wszystko się zaczyna Joanna Kruszewska
Okładka książki Wszystko się zaczyna
Joanna Kruszewska Wydawnictwo: Replika Cykl: Nic się nie kończy (tom 2) literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Nic się nie kończy (tom 2)
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2019-01-14
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-14
Język:
polski
ISBN:
9788376747453
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
88 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
228
224

Na półkach:

"Wszystko się zaczyna " Joanna Kruszewska

Dalsze losy bohaterów z "Nic się nie kończy".

Książka,która wciąga,która porusza struny gdzieś głęboko ukryte.
Budzi nostalgie,żal I tęsknotę.

Żałuję,że nie potrafiłam bardziej docenić czasu gdy miałam jeszcze babcie..zawsze mi się wydawało,że mam czas ,że ona będzie i będzie...a ten czas tak nagle się skończył.

Autorka pokazuje jak łatwo można zerwać relacje rodzinne,jak trudno je odbudować.

Jednocześnie pokazując,że warto żyć zgodnie ze sobą,nie być marionetką w niczyich rękach.

Każdy ma prawo przeżyć życie tak jak uważa.

"Wszystko się zaczyna " Joanna Kruszewska

Dalsze losy bohaterów z "Nic się nie kończy".

Książka,która wciąga,która porusza struny gdzieś głęboko ukryte.
Budzi nostalgie,żal I tęsknotę.

Żałuję,że nie potrafiłam bardziej docenić czasu gdy miałam jeszcze babcie..zawsze mi się wydawało,że mam czas ,że ona będzie i będzie...a ten czas tak nagle się skończył.

Autorka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
703
432

Na półkach:

Pewnych rzeczy się nie wybacza,tym bardziej gdy do takich rzeczy posuwa się najbliższą rodzina,książka bardzo interesująca,i biorę się za trzeci tom

Pewnych rzeczy się nie wybacza,tym bardziej gdy do takich rzeczy posuwa się najbliższą rodzina,książka bardzo interesująca,i biorę się za trzeci tom

Pokaż mimo to

avatar
1579
1104

Na półkach: ,

Kolejna część trylogii o trudnych relacjach rodzinnych. Dobra, chyba nawet lepsze od pierwszej.
Nie wiem dlaczego, ale ta książką budzi we mnie niepokój? zdenerwowanie? jakąś obawę? smutek? Jest taka trochę jak zadra pod skórą. Chyba to kwestia tęsknoty za morzem...

Kolejna część trylogii o trudnych relacjach rodzinnych. Dobra, chyba nawet lepsze od pierwszej.
Nie wiem dlaczego, ale ta książką budzi we mnie niepokój? zdenerwowanie? jakąś obawę? smutek? Jest taka trochę jak zadra pod skórą. Chyba to kwestia tęsknoty za morzem...

Pokaż mimo to

avatar
976
785

Na półkach:

Tom drugi sagi naprawdę trzyma poziom. Wokół Marty, głównej bohaterki powieści, robi się coraz ciekawiej, a na światło dzienne wychodzą pewne fakty z przeszłości, pewne głęboko skrywane żale, a także bieżące zdarzenia, które burzą obraz rodzinnej idylli, uwidaczniają skazy i prawdziwe motywacje rodzeństwa i rodziców.
Książka wciągająca i trudno przewidzieć, czym to wszystko się skończy. Przede mną trzeci i ostatni tom - mam nadzieję, że równie ciekawy. Polecam

Tom drugi sagi naprawdę trzyma poziom. Wokół Marty, głównej bohaterki powieści, robi się coraz ciekawiej, a na światło dzienne wychodzą pewne fakty z przeszłości, pewne głęboko skrywane żale, a także bieżące zdarzenia, które burzą obraz rodzinnej idylli, uwidaczniają skazy i prawdziwe motywacje rodzeństwa i rodziców.
Książka wciągająca i trudno przewidzieć, czym to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
84
28

Na półkach: ,

Doskonałej sagi rodzinnej ciąg dalszy - przepiękna opowieść!

Doskonałej sagi rodzinnej ciąg dalszy - przepiękna opowieść!

Pokaż mimo to

avatar
58
34

Na półkach:

Dobry drugi tom. Nawet ośmieliłabym się powiedzieć, że lepszy niż tom I. Autorka wrzuca nas na prawdziwą kolejkę górską - wzloty i upadki zaskakują i sprawiają, że czyta się książkę jednym tchem

Dobry drugi tom. Nawet ośmieliłabym się powiedzieć, że lepszy niż tom I. Autorka wrzuca nas na prawdziwą kolejkę górską - wzloty i upadki zaskakują i sprawiają, że czyta się książkę jednym tchem

Pokaż mimo to

avatar
840
763

Na półkach: , ,

https://czytamdlaprzyjemnosci.blogspot.com/2019/05/43-wszystko-sie-zaczyna-joanna.html
(...)W pewnym momencie życia możemy mieć wszystkiego dosyć i tylko zmiana otoczenia, a co się z tym wiąże przeprowadzka do innej miejscowości i podjęcie nowej pracy może nas uszczęśliwić. Tak postanowiły Halina Bialicka i jej wnuczka Marta. Obie miały dosyć rozkazywania im jak mają żyć. Halina z racji podeszłego wieku była traktowana jako zniedołężniała staruszka, której już nic nie trzeba oprócz siedzenia samotnego w pokoju i skupieniu się na modlitwie oraz Marta, która miała wpasować się w wyobrażenia rodziny i narzeczonego, jak powinna żyć, ubierać się i gdzie pracować. Po prostu koszmar, aż nie chce się wierzyć, że można tak zniewolić drugiego człowieka. Dlatego nie dziwię się, że obie panie uciekły na drugi koniec Polski, gdzie na nowo układają sobie życie. Sporą komplikacją całej sytuacji jest ślub Marty i Krzysztofa, sami wiecie ile czasu i zaangażowania wymaga to przedsięwzięcie. Jednak czy aby Krzysztof był tym właściwym kandydatem na męża dla Marty? To już musicie sami sprawdzić.

Teraz chcę waszą uwagę zwrócić na samotność ludzi starszych, naszych dziadków. Czy czasem nie traktujemy ich po macoszemu? Czy na pewno poświęcamy im swoją uwagę i czas? Często zapominamy, że starsi ludzie chcą nadal być potrzebni. Czuć, że ich wiedza i doświadczenie może komuś pomóc. Sami chętnie szukają sobie zajęć, aby być wśród ludzi. Dlatego bardzo spodobała mi się postawa babci Halinki, które po przeprowadzce nad morze postanowiła tworzyć anioły z pomocą pana Henia. On rzeźbi anioły, ona je maluje. Jej pasja jest zaraźliwa, bo okazało się, że starsi ludzie, którzy mieszkają nie daleko niej też tworzą, szydełkują, haftują oraz wykonują szereg prac, które cieszą oko. I to jest piękne, że na realizację marzeń nigdy nie jest za późno, a radość jaką daje hobby jest nie do przecenienia. Tym ludziom chce się żyć. Nie ma nic gorszego niż ulokowanie starszej osoby w jakimś pokoju, która bezczynnie spędza czas, przecież od tego można oszaleć. Dlatego Julia była zaskoczona, gdy odwiedziła babcię w jej nowym domu. Nie poznała jej, z osoby która siedziała cicho w ich rodzinnym domu, w nowym miejscu stała się kobietą pełną wigoru i chęci do życia.

Warto również poświęcić chwilę uwagi rodzicom, którzy nie pozwalają dorosnąć swoim dzieciom, gdyż muszą nieustannie czuwać nad każdym ich wyborem. Jest to chora, zaborcza miłość, która nie pozwala dorosłemu człowiekowi na podejmowanie samodzielnych decyzji i uczenia się na własnych błędach. Jest to bolesna nauka, ale bardzo skuteczna. Niestety nikt za nas nie przeżyje naszego życia, dlatego pomimo wielu obaw i lęków warto walczyć o swoje marzenia i konsekwentnie je realizować. Czasami popełnimy błąd, upadniemy, ale zawsze możemy zacząć wszystko od nowa, wyciągnąć wnioski z naszych potknięć, aby uniknąć ich w przyszłości (...)

https://czytamdlaprzyjemnosci.blogspot.com/2019/05/43-wszystko-sie-zaczyna-joanna.html
(...)W pewnym momencie życia możemy mieć wszystkiego dosyć i tylko zmiana otoczenia, a co się z tym wiąże przeprowadzka do innej miejscowości i podjęcie nowej pracy może nas uszczęśliwić. Tak postanowiły Halina Bialicka i jej wnuczka Marta. Obie miały dosyć rozkazywania im jak mają żyć....

więcej Pokaż mimo to

avatar
2091
1475

Na półkach:

Znana nam z poprzedniego tomu Marta i jej babcia Halina odnajdują swoje miejsce na ziemi w małej nadmorskiej miejscowości.Marta uczy w szkole,babcia zajmuje się produkcją aniołów i w końcu jest szczęśliwa.
Rodzina nadal nie pochwala decyzji Marty,w dodatku wielkimi krokami zbliża się jej ślub z Krzysztofem,tyle że dziewczyna nie uczestniczy w przygotowaniach do niego,praktycznie jej miejsce zajmuje jej starsza siostra Julia,która rodzicom Krzyśka bardziej pasowałaby na idealną synową niż Marta.
Jak potoczą się losy bohaterów?? Tego nie zdradzę,ale napiszę że autorka zafundowała czytelnikom istną karuzelę wydarzeń,więc z niecierpliwością czekam na kolejną część.Polecam!!

Znana nam z poprzedniego tomu Marta i jej babcia Halina odnajdują swoje miejsce na ziemi w małej nadmorskiej miejscowości.Marta uczy w szkole,babcia zajmuje się produkcją aniołów i w końcu jest szczęśliwa.
Rodzina nadal nie pochwala decyzji Marty,w dodatku wielkimi krokami zbliża się jej ślub z Krzysztofem,tyle że dziewczyna nie uczestniczy w przygotowaniach do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
401
399

Na półkach:

Z twórczością Joanny Kruszewskiej spotkałam się po raz pierwszy rok temu podczas premiery jej książki NIC SIĘ NIE KOŃCZY (https://kobieceksz.blogspot.com/2018/07/joanna-kruszewska-nic-sie-nie-koncz.html). Dziś kiedy w moje ręce wpadła jej najnowsza książka WSZYSTKO SIĘ ZACZYNA ogarnęła mnie wielka radość ponieważ chciałam jak najszybciej wiedzieć jakie są dalsze losy rodziny Bialickich, a szczególnie byłam ciekawa co słuchać u babci Haliny i jej wnuczki Marty.

Marta ze swoją babcią od jakiegoś czasu zamieszkują jedną z malowniczych nadmorskich miejscowości. W nowym miejscu mogłoby się wydawać, że w końcu odnalazły spokój, szczęście oraz radość życia. Marta znajduje pracę w miejscowej szkole jako nauczycielka, a jej babcia w końcu oddaje się swojej pasji malując Anioły. Niestety narzeczony Marty, Krzysztof został w ich rodzinnej miejscowości, dzień ślubu został już dawno ustalony, jednak im bliżej tego wielkiego wydarzenia tym bardziej drogi pary zaczynają się rozchodzić. Ani Marta, ani Krzysztof nie chcą pójść na kompromis, ich związek zaczyna przechodzić poważny kryzys. Jak się okazało z czasem decyzja o wyprowadzce chyba był nie do końca przemyślana. Obie kobiety w rodzinnym mieście zostawiły wiele nierozwiązanych spraw, które z czasem zaczęły piętrzyć kolejne problemy. Czy babcia z wnuczką pokonają problemy i w końcu wyjdą na prostą?

oanna Kruszewska w swojej najnowszej powieści pokazuje, że pomimo wieku zawsze trzeba spełniać swoje marzenia i nigdy nie jest za późno na ich realizację. Połączenie przez autorkę dwóch odległych pokoleń nie jest przypadkowe. Często rodzina wpływa na nasze decyzje. Starsi ulegają wpływom najbliższych, którzy nie patrząc na potrzeby seniorów w trosce o nich wywierają na nich wpływ i narzucają im swoje zdanie. Podobna sytuacja często dotyczmy młodych. Rodzice dzięki swoim złotym radom powodują, że ich dziecko nie jest w stanie się usamodzielnić, ulegają i żyją pod ich dyktando. Pamiętajmy żyjemy dla siebie i każdy niezależnie od wieku jest odpowiedzialny za swoje decyzje. Książka bardzo mi się podobała, zakończenie nie jest jednoznaczne i sugeruje, że będzie kontynuacja:)
Polecam!
Moja ocena: 8

Z twórczością Joanny Kruszewskiej spotkałam się po raz pierwszy rok temu podczas premiery jej książki NIC SIĘ NIE KOŃCZY (https://kobieceksz.blogspot.com/2018/07/joanna-kruszewska-nic-sie-nie-koncz.html). Dziś kiedy w moje ręce wpadła jej najnowsza książka WSZYSTKO SIĘ ZACZYNA ogarnęła mnie wielka radość ponieważ chciałam jak najszybciej wiedzieć jakie są dalsze losy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
885
767

Na półkach:

Halina Bialicka, lat 80, po pobycie w sanatorium w małej miejscowości nad polskim morzem, postanawia wbrew rodzinie pozostać w tym uroczym zakątku na zawsze. Marta jest najmłodszą wnuczką Haliny i pod pretekstem opieki nad seniorką rodu, również postanawia przeprowadzić się do tej miejscowości. Obie panie bardzo szybko przekonują się, że trafiły do bardzo wyjątkowego i przyjaznego miejsca, w którym mogą być całkowicie niezależne i realizować swoje marzenia. Halina postanawia malować Anioły, a Marta zatrudnia się w miejscowej szkole, jako nauczycielka. Zarówno babcia jak i wnuczka zdają sobie sprawę z tego, że pozostawiły za sobą wiele nierozwiązanych spraw. Marta ma narzeczonego, który musi wybrać ją i przeprowadzkę na drugi koniec Polski, lub karierę w miejscu swojego zamieszkania. Jak potoczą się losy tych dwóch cudownych kobiet? Kto postawi na swoim, Marta czy Krzysztof – narzeczony młodej nauczycielki? Jak będzie sobie radziła seniorka w tym nowym, obcym miejscu?

Przyznam szczerze, że kiedy dowiedziałam się, że autorka napisała kontynuację, bardzo się ucieszyłam. Problemy poruszone w tej książce nie są obce współczesnemu społeczeństwu. Myślę, że dobrze jest popatrzeć na nie z innej perspektywy.

Pięknie pokazana samodzielność i niezależność zarówno starszej osoby jak i młodej, to przykłady na to, że marzenia się spełnia w każdym wieku. Pracując z osobami starszymi często mam okazję zobaczyć jak traktowani oni są przez najbliższych. Niby w trosce o nich i o ich zdrowie, pozbawiani są często własnego zdania o decydowaniu o tym, czego chcą w tej końcówce swojego życia.

Niestety, tak również bywa z młodymi ludźmi. Narzucane im przez rodziców niby-rady, często doprowadzają do tego, że młody człowiek zamiast się usamodzielnić staje się marionetką w rękach rodziców, traktowaną bez względu na wiek, małym, bez prawa głosu dzieckiem. Wielu rodziców nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, jak krzywdzi tą swoją latorośl.

Autorka porusza w swoich książkach wiele problemów, dotyczących niestety wielu ludzi. Kolejnym wątkiem w tej powieści jest związek dwojga młodych ludzi, pochodzących z różnych środowisk. Często inne wychowanie, różne osobowości i temperamenty, nie potrafią się zgrać ze sobą i uczucie zamiast rozkwitać, wplata w życie młodych ludzi pewnego rodzaju niepokój.

(…) Tylko jedno z nich tego nie chciało. Jedno chciało żyć w zwykły, tradycyjny sposób. Biec za pieniądzem i dążyć do jak najlepszego statusu społecznego wzorem swoich rodziców. Drugie chciało żyć szczęśliwie. Inaczej. Nie goniąc za tłumem zjadanych od poniedziałku do piątku przez brak czasu. (…)

Autorka wprowadza do swojej powieści nietuzinkowych bohaterów, którzy starają się żyć jak najlepiej w małej społeczności. Jak powszechnie wiadomo, zachowania ludzi w dużych miastach różnią od tych zamieszkujących wsie, czy małe miejscowości. „Miastowi” żyją w ciągłym biegu, a ci drudzy starają się tym swoim życiem delektować. Często układać sobie to życie obserwując innych, bo przecież nic lepiej nie uczy, jak doświadczenia innych.

(…) Trzeba czerpać od ludzi dotkniętych życiem, mądrość zbierają latami, obserwując i doświadczając na własnej skórze podłości lub dobroci losu. Trzeba nauczyć się pokory i korzystać z czyjegoś bagażu, bo czasami, a właściwie dość często, jest on niedoceniony. (…)

Fabuła książki nawiązuje również do samotności dopadającej człowieka, który nie potrafi się odnaleźć we własnym życiu. Na przykładzie siostry głównej bohaterki widzimy, że często uroda i pasje nie wystarczą, aby być szczęśliwym. Brak asertywności i niespełnione marzenia co rusz powodują, że człowiek poddaje się stereotypom myślowym i zamiast dążyć do tego, żeby realizować się we wszystkich dziedzinach życia, nie tylko zawodowo, to w wielu przypadkach jest zaślepiony zazdrością, widząc zło czające się nawet w przedmiotach. Widząc zło nawet w bezinteresownych uczynkach innych ludzi.

(…) Patrzyły teraz pewnie, w kącikach czaił się uśmiech. I dlaczego ona niby była radosna? Julia przewracała się z boku na bok i zadawała sobie to samo pytanie. Czy życie na takim odludziu mogło w ogóle kogokolwiek uszczęśliwiać? Czy bezustanne wścibstwo tutejszych mieszkańców nie irytowało? (…)

Lekkie pióro autorki sprawia, że książkę czyta się z ogromną przyjemnością. Bardzo realistycznie ukazani bohaterowie zbliżają do siebie i trudno w nich zobaczyć cokolwiek negatywnego. Może to skutek tego, że powieść ta jest tak optymistyczna i nawet trudne tematy przedstawione są w sposób wyjątkowo łagodny.

Treść książki, w większości stanowią opisy: miejsc, myśli, zwierzeń, i chociaż nie ma zbyt wielu dialogów, to czyta się szybko i lekko. Momentami jest nostalgicznie, ale momentami bardzo humorystycznie.

Niewyidealizowani bohaterowie są osobami, z którymi chce się pobyć, a ich podejście do wielu spraw jest takie naturalne, życiowe.

Lektura ta, to opowieść o odwadze i samozaparciu w realizacji swoich marzeń. To historia kobiet, które nie bały się zostawić za sobą dawne życie i rozpocząć je od nowa, w nowym miejscu, wśród nowych ludzi, przy akompaniamencie nowych wyzwań. To ważna lekcja dla każdego, kto marzy o czymś. Nie można tylko marzyć, trzeba nauczyć się realizować te marzenia. Bo kiedy człowiek jest szczęśliwy, to potrafi innych tym szczęściem zarazić.

Książka zakończyła się dla mnie trochę bez pewności, co do konkretnego zakończenia. I niestety już nie mogę się doczekać kolejnej części, ponieważ zbyt wiele „znaków zapytania” pozostawiła autorka swoim czytelnikom. Można sobie oczywiście dopowiedzieć wszystko, ale, po co? Lepiej poczekać na dalszy ciąg…

Polecam tę książkę (szczególnie) paniom, w wieku od nastolatki do seniorki. Jest to lektura lekka, łatwa i przyjemna i z pewnością zadowoli niejednego czytelnika. Pochłonęłam ją w dwa dni, a to chyba o czymś świadczy. Gwarantuję, że pokochacie przesympatyczną panią Halinę i jej wnuczkę Martę tak jak ja je pokochałam.

Halina Bialicka, lat 80, po pobycie w sanatorium w małej miejscowości nad polskim morzem, postanawia wbrew rodzinie pozostać w tym uroczym zakątku na zawsze. Marta jest najmłodszą wnuczką Haliny i pod pretekstem opieki nad seniorką rodu, również postanawia przeprowadzić się do tej miejscowości. Obie panie bardzo szybko przekonują się, że trafiły do bardzo wyjątkowego i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    117
  • Chcę przeczytać
    98
  • Posiadam
    19
  • 2019
    11
  • Audiobook
    8
  • 2020
    4
  • 2022
    4
  • Ulubione
    3
  • 2021
    3
  • 2023
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wszystko się zaczyna


Podobne książki

Przeczytaj także