Prowincja pełna marzeń
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Prowincja pełna... (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo MG
- Data wydania:
- 2009-07-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-07-01
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-61297-25-3
- Tagi:
- prowincja proza polska powieść Mazury
Najważniejsze to mieć w swoim życiu miejsce, w którym będzie robiło się rzeczy naprawdę potrzebne. Miejsce, które najpierw będzie marzeniem, utkanym z ulotnych myśli i nadziei, a potem, dzięki niewytłumaczalnym, a jakże potrzebnym splotom okoliczności, przemieni się w dotykalną rzeczywistość. Już niedługo usiądę we własnym domu, słuchając pękania drewnianych ścian. Będzie wiosna. Otworzę szeroko drzwi i wpuszczę trochę świata. Powietrze zagra szpakami, w górze odezwie się klangor żurawi. A potem przejdzie lato i złote nawłocie w ukłonie do ziemi obwieszczą jego koniec. I ja w tym wszystkim pogodzona z naturą, światem, przemijaniem. Pochłonięta codzienną magią tego świata. Marzenia naprawdę się spełniają. Pełna wdzięku i świeżości współczesna powieść, będąca hołdem dla uroków polskiej prowincji, w której splata się wątek Mazur dzisiejszych i przedwojennych, czyli byłych Prus Wschodnich. Główną bohaterką jest dziennikarka lokalnego czasopisma, której los stawia na drodze paskudnego szefa, a zaraz potem Niemca poszukującego rodzinnych korzeni. Przedwojenna historia, która zresztą wydarzyła się naprawdę, uruchamia lawinę wydarzeń współczesnych. Wśród przepięknego krajobrazu mazurskiego rozgrywają się wielkie i małe historie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 644
- 313
- 120
- 29
- 11
- 10
- 6
- 6
- 6
- 5
Opinia
wiem, wiem. To nie jest wielka literatura. Może nawet tylko i po prostu literaturka. Kiepścioszka nawet. To taka Ania z Zielonego wzgórza dla dorosłych. Ale strasznie mi się spodobała! Takiej książki mi brakowało. Odniesienia do historii, pokazana miłość do swojego miasteczka, regionalizmy, przepisy. Prowincja z tej książki mnie uwiodła. Myślę, że prowincja w rzeczywistości wygląda trochę inaczej i ja raczej nie miałabym odwagi się przeprowadzić (wielkie miasto chyba nie jest aż tak straszne, jak przedstawiła je autorka - ma mnóstwo zalet, o których ona ani sza, a poza tym region, który opisuje, oprócz tego, że przepiękny, jest bardzo dla turystów drogi i wśród wielu moich znajomych z właśnie wielkiego miasta ma opinie niezwykle komercyjnego, z mieszkańcami bez skrupułów drenującymi kieszenie turystów - to także moja opinia), ale dobrze, że ktoś pięknie potrafi ją opisać i podzielić się miłością do niej. Po lekturach książek o życiu w dużym mieście, takie przyjemne czytanie to wytchnienie.
No i jedna uwaga: jeśli tam wszyscy tak "mocno" pracują, jak bohaterka (a i tak mało ma czasu) to nie dziwne, ze prowincja cienko przędzie.
Ale podsumowując: książka mnie oczarowała i koniecznie chcę ja mieć!! a do Mrągowa - mam nadzieję - uda mi się wyrwać na jakiś weekend. Bo mnie to miasteczko bardzo zaciekawiło. I może zmienię opinię o mieszkańcach Mazur.
Vspaniale się czyta przy kawce, w letni, piękny wieczór nad jeziorem.
wiem, wiem. To nie jest wielka literatura. Może nawet tylko i po prostu literaturka. Kiepścioszka nawet. To taka Ania z Zielonego wzgórza dla dorosłych. Ale strasznie mi się spodobała! Takiej książki mi brakowało. Odniesienia do historii, pokazana miłość do swojego miasteczka, regionalizmy, przepisy. Prowincja z tej książki mnie uwiodła. Myślę, że prowincja w rzeczywistości...
więcej Pokaż mimo to