Autor "Antisocial Media" nie stworzył nic odkrywczego. Uważam, że jeżeli jest się myślącym i uważnym użytkownikiem najpopularniejszych social mediów, jest się świadomym większości wpływów, jakie one wywierają na poszczególne wymiary życia. Przecież wielu z nas prawie codziennie trafia w sieci na tzw. "memy" opatrzone hasłami typu "kiedyś było lepiej i opisujące, jak to sami popołudniami siedzieliśmy na trzepaku albo skakaliśmy w gumę czy graliśmy w piłkę na boisku, a teraz dzieci komunikują się przez telefony komórkowe, większość czasu wlepiają wzrok w monitory i nie wiedzą, jak korzysta się ze słownika czy encyklopedii, bo mają dostęp do internetu, który w zupełności właściwie jest w stanie zastąpić im normalny (albo po prostu "stary"?) świat. Vaidhyanathan oprócz udowadniania, w jaki sposób Facebook wpływa negatywnie na nasze relacje społeczne, opisuje też dość szczegółowo, w jaki sposób za pomocą popularnych social mediów można wpływać na decyzje polityczne wielu ludzi, manipulować ich poglądami, by osiągnąć założone sobie cele (np. wybór Trumpa na prezydenta). Jakkolwiek nie uważam, bym dowiedziała się z tej książki szczególnie czegoś nowego na temat Facebooka, Google, Instagrama itp. itd., uważam, że to bardzo dobrze, że powstała książka, która całościowo, nie do końca też jednak krytycznie, opisuje działanie social mediów, ich wpływ na życie społeczeństwa, relacje międzyosobowe, manipulacje polityczne i marketingowe. Przedstawia, w jaki sposób w tak krótkim, z punktu widzenia rozwoju technologii, czasie zawładnął nami Internet. I choć może w jakiś sposób jesteśmy świadomi tych wszystkich wpływów i procesów, to jednak warto się chwilę zatrzymać i zastanowić.

Autor "Antisocial Media" nie stworzył nic odkrywczego. Uważam, że jeżeli jest się myślącym i uważnym użytkownikiem najpopularniejszych social mediów, jest się świadomym większości wpływów, jakie one wywierają na poszczególne wymiary życia. Przecież wielu z nas prawie codziennie trafia w sieci na tzw. "memy" opatrzone hasłami typu "kiedyś było lepiej i opisujące, jak to sami...