Nowe oświecenie. Argumenty za rozumem, nauką, humanizmem i postępem
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Tytuł oryginału:
- Enlightenment Now: The Case for Reason, Science, Humanism, and Progress
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2018-11-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-11-28
- Data 1. wydania:
- 2018-02-13
- Liczba stron:
- 660
- Czas czytania
- 11 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381164771
- Tłumacz:
- Tomasz Bieroń
- Tagi:
- nauka humanizm postęp
Moja nowa ulubiona książka wszech czasów.
Bill Gates
Każdy, kto sądzi, że świat się kończy, powinien na nowo przemyśleć sprawę: ludzie żyją dłużej, są coraz zdrowsi, bardziej wolni i szczęśliwi, a chociaż świat stoi przed obliczem poważnych problemów, rozwiązania kryją się w oświeceniowym ideale stosowania rozumu i nauki.
Czy świat naprawdę się rozpada? Czy ideał postępu się zdezaktualizował? W tej błyskotliwie napisanej ocenie kondycji ludzkiej w trzecim tysiącleciu psycholog poznawczy i intelektualista Steven Pinker nakłania nas, abyśmy się nie koncentrowali na krzykliwych nagłówkach i proroctwach zagłady, które wydobywają z nas najgorsze skrzywienia poznawcze. Zamiast tego radzi skupić się na faktach: na siedemdziesięciu pięciu zdumiewiających wykresach Pinker pokazuje, że życie, zdrowie, dostatek, bezpieczeństwo, pokój, wiedza i szczęście wzrastają nie tylko na Zachodzie, lecz na całym świecie. Motorem tego postępu nie jest jakaś kosmiczna czy mistyczna siła. Jest on dobrodziejstwem Oświecenia: przekonania, że wiedza może się przyczynić do poprawy ludzkiego losu.
Pinker analizuje źródła sceptycyzmu i strachu. Czy ludzie są ze swej istoty irracjonalni? Czy do ugruntowania moralności potrzebujemy religii? Czy nowoczesność wpędziła nas w samotność i skłonności samobójcze? Czy żyjemy w „epoce postprawdy”? W „epoce terroru”? Czy wszystko się zawali w apokalipsie wojny jądrowej, niedoboru zasobów, zmian klimatycznych i zerwanej z uwięzi sztucznej inteligencji?
Z intelektualną głębią i literacką swadą Steven Pinker przedstawia argumenty za rozumem, nauką i humanizmem: ideałami, których potrzebujemy, aby zmierzyć się z naszymi problemami i podtrzymać postęp ludzkości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 831
- 214
- 67
- 36
- 16
- 11
- 7
- 7
- 5
- 5
Opinia
Czemu jest tak dobrze, skoro jest tak źle?
Czemu jest tak źle, skoro jest tak dobrze?
Która z opcjonalnych wersji pytania jest sensowniejsza?
W książce "Nowe oświecenie. Argumenty za rozumem, nauką, humanizmem i postępem" Steven Pinker podejmuje się analizy współczesności. Pyta o źródła zmartwień, uprzedzeń czy przekonań, które determinują nasze codzienne decyzje, poglądy polityczne czy zapatrywania na sprawy społeczne. Dotyka wielu problemów, które oświeceniowe ideały mogą pomóc nam ocenić bardziej obiektywnie. Opisuje sens krytycyzmu, realizmu, zdrowego rozsądku, sceptycyzmu i naukowej ciekawości. Wszystkie te techniki są, według Pinkera, niezbędne do odnalezienia się we współczesnym świecie. Psycholog bardzo krytycznie odniósł się w książce do popularnego defetyzmu i pesymizmu w opisie świata. O tą dominującą narrację oskarża polityków i intelektualistów. Ci ostatni dzięki modnym nihilizmowi, dekonstrukcjonizmowi czy postmodernizmowi budują często fikcyjną wizję - aberracyjną wobec tej rzeczowej eksperckiej opierającej się na faktach i danych. Rozum i solidnie uprawiana nauka wymagają obrony przed obskurantyzmem, banałem, trywializmem i nielogicznością. Po prostu należy ponownie odczytać oświeceniowe ideały i użyć ich do wyjaśnienia świata. Tego zadania podjął się Pinker apelując o "wyjście człowieka z zawinionej przez niego niedojrzałości".
Książka składa się wyraźnie z trzech części. W pierwszej psycholog określa podstawy metodyczne. Opisuje w niej fundament oświeceniowego dziedzictwa i ogólne procesy budowania spójnego i wielostronnego poglądu o świecie w oparciu o sprawdzone źródła. Część druga jest streszczeniem i zaktualizowaniem większości z podjętej wcześniej tematyki w „Zmierzchu przemocy”; pojawia się w niej sporo statystyk, które pokazują podstawy do umiarkowanego optymizmu. Przywołane wieloletnie statystyki dotyczą parametrów gospodarczych, jakości życia i różnych wskaźników określających subiektywny poziom zadowolenia ludzi. Ostatnia część jest obroną humanizmu, rozumu i nauki przed postawami, które negują ich wartość. Dla Pinkera takie postawy to wynik kompleksów, uprzedzeń czy niewiedzy wynikających z chorobliwego idealizmu, autorytaryzmu, źle pojmowanego subiektywizmu i negacji - tak dla samej zasady.
Psycholog bardzo szeroko zakresem tematów bombarduje mózg czytelnika. Stawia na wielostronną argumentację i suche fakty, gdy dają jednoznaczne odpowiedzi. Na szczęście w natłoku podanych informacji, analiz i przytoczonych danych, przebijają się liczne frazy, które warto sobie chyba wdrukować na stałe, jako pewien niebanalny przekaz o fundamentalnej treści, np.:
"Nie tylko wszechświat nie dba o nasze pragnienia, ale w naturalnym biegu spraw zdaje się je niweczyć, ponieważ istnieje znacznie więcej sposobów na to, żeby sprawy potoczyły się niepomyślnie niż pomyślnie. Domy się palą, statki toną, a bitwy przegrywa się z braku gwoździa mocującego końską podkowę.
Świadomość obojętności wszechświata jeszcze bardziej pogłębiło zrozumienie, że świat przyrody podlega ewolucji. Drapieżniki, pasożyty i patogeny nieustannie próbują nas zjeść, a chwasty i szkodniki próbują pożreć nasz pokarm. Nam może to doskwierać, ale to nie jest ich problem" (43)
" Ludzie korzystają z cudzych poświęceń i cierpią wskutek własnych, toteż każdy ma motywację, żeby zostać gapowiczem i zostawić poświęcenia innym — w sumie cierpią wszyscy." (175)
" Konsyliencja z naukami ścisłymi oferuje humanistyce wiele możliwości nowego spojrzenia. Sztuka, kultura i społeczeństwo to wytwory ludzkiego mózgu. Mają swoje korzenie w naszej percepcji, myśleniu i emocjach, akumulują się i rozprzestrzeniają epidemiologicznie, poprzez wzajemne oddziaływanie ludzi na siebie. Czy nie powinniśmy dążyć do zrozumienia tych powiązań? Obie strony by na tym zyskały. Humanistyka w większym stopniu korzystałaby z typowej dla nauk ścisłych głębi wyjaśniania (...)" (473)
" Pamiętajcie o matematyce: jednostkowy przypadek to nie trend. Pamiętajcie o historii: z faktu, że w jakiejś sprawie źle się dzieje, nie wynika, że dawniej działo się lepiej. Pamiętajcie o filozofii: nie można udowodnić rozumowo, że rozum nie istnieje ani że coś jest prawdziwe lub dobre, ponieważ Bóg tak powiedział. I wreszcie pamiętajcie o psychologii: wiele z tego, co wiemy, w rzeczywistości wygląda inaczej, zwłaszcza jeśli nasi koledzy też to wiedzą." (525)
Z punkty widzenia dominujących populizmu i 'postępofobii', na szczególna uwagę zasługują fragmenty chwalące ludzką cywilizację właśnie za niepodważalny postęp. Zdrowie, bogactwo i mądrość zbiorowa stale się poprawiają, choć części ekspertów to nie przekonuje. Bardzo ciekawie poddaje Pinker analizie mechanizm powabu i pozornie większej uczoności podejścia negacji i pesymizmu, które dodatkowo mają być sposobem na obudzenie z letargu samozadowolenia (str. 70):
"Dziennikarze uważają, że kładąc nacisk na negatywną stronę rzeczywistości, spełniają swój obowiązek jako sygnaliści, demaskatorzy, łowcy skandali i dręczyciele tych, którym się za dobrze powodzi. Intelektualiści wiedzą, że mogą błyskawicznie dodać sobie całe tony powagi, jeśli wskażą jakiś nierozwiązany problem i wysuną teorię, zgodnie z którą jest to symptom choroby społeczeństwa.
Działa to również w drugą stronę. Analityk finansowy Morgan Housel zauważył, że pesymiści brzmią tak, jakby próbowali nam pomóc, natomiast optymiści brzmią tak, jakby próbowali nam coś wmówić."
Moją subiektywna ocenę dodatkowo budują detale. Duży plus Pinker dostał za przypomnienie obrazoburczego, dla niektórych, tesktu Snowa w „Dwóch kulturach”(*) i twórcze rozwinięcie fizycznego sensu ‘entropii’ na codzienne zmaganie z nieuchronnym chaosem. Dodatkowo zapewne przeczytał „Nową perspektywę” (**), z której zaczerpnął świetną idee fizykalizmu i technikę modyfikacji przekonań probabilistycznych o zjawiskach codzienności metodą bayesowską.
Dyskusyjne były dla mnie fragmenty o stanie środowiska. Choć psycholog zreferował podstawowe zagrożenia (wzrost temperatury w wyniku wzrostu stężenia dwutlenku węgla), to zbagatelizował inne poważne niebezpieczeństwa przyrodnicze. Dość płytko (jak na psychologa poznawczego) i dość jednostronnie przedstawił IQ i efekt Flynna, zgodnie z którym inteligencja społeczeństw stale rośnie (str. 289-294,381). Sam Flynn w wywiadzie (***) ostrożnie odniósł się do swego odkrycia. Zakłada bowiem, że same testy promują pewien sposób widzenia świata (np. dominującą kladystykę, wymagającą od osoby badanej określonego typu wiedzy o grupowaniu zjawisk naszego świata we współczesny sposób). Trochę Pinker zbagatelizował negatywne konsekwencje globalizacji, zarówno na poziomie gospodarek jak i zagubionej w chaosie informacyjnym jednostki. Uznał pogłębiającą się samotność i alienację za popularny mit (str. 327). Z aż takim optymizmem się nie zgadzam.
Podsumowując, „Nowe oświecenie” to znakomita lektura. Daje potężny ładunek argumentów za optymizmem i dumą z osiągnięć nauki. Pinker tropi lenistwo intelektualne i niechlujstwo piewców defetyzmu podając na wszystko odpowiedzi w postaci znanych i sklasyfikowanych błędów poznawczych. Ilość danych, które dostajemy jako podstawa do rozważenia i być może modyfikacji posiadanej wizji świata, jest oszałamiająca.
Gorąco polecam. To jednak z tych książek, które mogą trwale nas zmienić.
=====
*"Dwie kultury", C.P. Snow, Prószynski i S-ka 1999
**"Nowa perspektywa", Sean Carroll, Prószyński i S-ka 2017
*** "Rozmowy o człowieku. Wywiady z ekspertami", Monika Florek-Mostowska, Demart 2015, str. 198-207
Czemu jest tak dobrze, skoro jest tak źle?
więcej Pokaż mimo toCzemu jest tak źle, skoro jest tak dobrze?
Która z opcjonalnych wersji pytania jest sensowniejsza?
W książce "Nowe oświecenie. Argumenty za rozumem, nauką, humanizmem i postępem" Steven Pinker podejmuje się analizy współczesności. Pyta o źródła zmartwień, uprzedzeń czy przekonań, które determinują nasze codzienne decyzje, poglądy...