rozwiń zwiń

Okrutnik. Dziedzictwo krwi

Okładka książki Okrutnik. Dziedzictwo krwi
Aleksandra Palasek Wydawnictwo: Novae Res Cykl: Okrutnik (tom 1) fantasy, science fiction
332 str. 5 godz. 32 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Okrutnik (tom 1)
Tytuł oryginału:
Okrutnik.Dziedzictwo krwi
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2018-06-12
Data 1. wyd. pol.:
2018-06-12
Liczba stron:
332
Czas czytania
5 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380838840
Tagi:
Słowianie Mitologia Słowiańska Fanastyka Bogowie Okrutnik Demony
Średnia ocen

                6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
93 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
524
231

Na półkach: , ,

Oryginał recenzji na blogu: https://bookwormpl.blogspot.com/2018/10/105-okrutnik-dziedzictwo-krwi.html

Nie ukrywam, że ostatnio ostrzę sobie zęby na wszelką literaturę z wątkiem mitologii słowiańskiej. Do tej pory nie wiedziałam o niej nic, a ostatnio trafiam na fajne pozycje z naszą rodzima mitologią. Ach, cudze chwalicie a swego nie znacie! W tym przypadku ten o to motyw przechylił szalę i nie mogłam się doczekać jak tylko chwycę za "Okrutnika". Niestety oczekiwania zderzyły się ze ścianą rzeczywistości i ostatecznie wyszło kiepsko.. Ale już wyjaśniam dokładnie co i jak.

Fabuła zaprowadza nas na nasze polskie Bieszczady, gdzie poznajemy rodzinę w której płynie krew Okrutników (czyt. zabójców demonów). Już w pierwszym rozdziale dowiadujemy się, że bogowie coś kombinują i nawzajem walczą ze sobą o władze nad światem. Okrutnik (czyt. Staszek Basiorski) musi zmagać się nie tylko ze zmożoną ilością demonów w okolicy, ale z różnymi zadaniami zleconymi przez Peruna ( słowiańskie bóstwo gromowładne oraz jedno z czołowych w panteonie słowiańskim). Cała misja Staszka komplikuje się kiedy na jego drodze staje Amelia. Wyznaczony do jej obrony musi dbać o jej życie i bronić przed demonami i złym bogiem o imieniu Weles (Podziemny bóg magii, przysiąg, sztuki, rzemiosła, kupców, a przede wszystkim bogactwa). Musi jednak uważać również na siebie, gdyż demony czyhają na jego potknięcie i możliwość wykonania na chłopaku wyroku śmierci. Pełne ręce roboty, no nie?

Tak jak sam pomysł na zbudowanie fabuły jest genialny, to jednak wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Nie chcę tu zbytnio tego rozdrapywać, gdyż jest to młoda polska pisarka, a Okrutnik jest jej debiutem. Nie będzie fali niezadowolenia, lecz krótkie podsumowanie wad tej pozycji.

Jak już wspomniałam wyżej, książka ma potencjał, lecz napisana jest w zbyt szybki i prosty sposób. Czytając ją miałam wrażenie, że pisarka chciała nam tak wiele przekazać, że akcja potrafiła się w kilku przypadkach zakończyć nawet w dwóch zdaniach. Niestety o budowaniu napięcia nie można tu w ogóle mówić. Ilość poruszanych wątków jest ogromna, przez co cierpi całość opowieści.

Wykreowani bohaterowie są płytcy. Czasami miałam wrażenie, że cierpią na rozdwojenie jaźni. W jednej chwili tak, w drugiej zupełnie inaczej myśli. Postać głównego bohatera - Stanisława, jest ciekawa, ale mam wrażenie, że im dalej w las tym więcej tych dobrych cech chłopak traci i staje się fajtłapą. Postacią Amelii mogłabym walić w ścianę bez przerwy. Właśnie ona jest niezdecydowana i zmienia co sekundę zdanie. Sama nie wie czego chce i oczekuje od innych.

O zakończeniu to napiszę krótko, słabo to wyszło, bo nie zachęciło mnie do sięgnięcia po 2 tom. A jak wiecie, często w tych słabych książkach zakończenie czasami mnie tak podłechta, że decyduję się na sięgnięcie po 2 tom. W tym przypadku tak nie będzie.

Podsumowując, nie chcę Wam polecać słabych książek. Lecz na usprawiedliwienie autorki dodam, że dopiero zaczyna swoją pisarską przygodę i jeśli potraktuje recenzje (te negatywne) jako motywację do rozwoju to może bardzo poprawić swój warsztat. Życzę powodzenia i trzymam kciuki!

Oryginał recenzji na blogu: https://bookwormpl.blogspot.com/2018/10/105-okrutnik-dziedzictwo-krwi.html

Nie ukrywam, że ostatnio ostrzę sobie zęby na wszelką literaturę z wątkiem mitologii słowiańskiej. Do tej pory nie wiedziałam o niej nic, a ostatnio trafiam na fajne pozycje z naszą rodzima mitologią. Ach, cudze chwalicie a swego nie znacie! W tym przypadku ten o to motyw...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    136
  • Przeczytane
    111
  • Posiadam
    32
  • 2018
    5
  • Fantastyka
    4
  • 2019
    3
  • Motywy słowiańskie
    3
  • 2020
    3
  • Fantasy
    3
  • Ulubione
    2

Cytaty

Więcej
Aleksandra Palasek Okrutnik. Dziedzictwo krwi Zobacz więcej
Aleksandra Palasek Okrutnik. Dziedzictwo krwi Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także