Całe lato bez Facebooka
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Tout un été sans facebook
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2018-07-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-07-18
- Data 1. wydania:
- 2017-04-29
- Liczba stron:
- 392
- Czas czytania
- 6 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381104845
- Tłumacz:
- Maria Zawadzka-Strączek
- Tagi:
- Maria Zawadzka
Korpulentna, czarnoskóra porucznik policji Agatha Crispies zostaje dyscyplinarnie przeniesiona do Nowego Jorku w stanie Kolorado. Małe miasteczko w odległym zakątku Ameryki, wszechobecny rasizm, brak zasięgu sieci komórkowych. Nic się tu nigdy nie dzieje. Porucznik Crispies walczy z nudą, prowadząc klub czytelniczy w miejscowym komisariacie i żyje nadzieją, że pewnego dnia dostanie w końcu śledztwo dotyczące czegoś ciekawszego niż wiewiórki. Jej życzenia zostają wysłuchane: spokojnym miasteczkiem wstrząsa (wreszcie) seria gwałtownych zbrodni. Morderstwa i tajemnicze zaginięcia okazują się prawdziwym sprawdzianem wiedzy literackiej bohaterki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 229
- 157
- 31
- 13
- 8
- 4
- 4
- 4
- 3
- 3
Cytaty
Nie ma literatury lepszej i gorszej. Nie ma kultury niskiej. Zaczyna się od dzielenia na książki i podksiążki, a kończy na podludziach. Snobizm literacki i kulturalny to plaga równie niebezpieczna co analfabetyzm. Nie otwierać się na innych, nie próbować nowości, tkwić w swoim bezpiecznym kątku, nigdy niczego nie kwestionować - taka postawa nie świadczy o nas najlepiej. Kocham ...
Rozwiń
Opinia
Są takie książki, które wywołują taką falę emocji i odczuć, że ciężko je zakwalifikować do konkretnego gatunku. I właśnie taka sytuacja ma miejsce w przypadku książki „Całe lato bez facebook’a” – niech nie zwiedzie Was tytuł, bo to nie jest banalna młodzieżówka o wakacyjnej miłości. To kryminał i trochę thriller z elementami obyczajówki, okraszony ogromną dawką czarnego humoru (dosłownie! Kto przeczyta, ten będzie wiedział o co chodzi :) )
Miałam różne fazy podczas lektury tego tytułu. Były wątki i teksty wywołujące uśmiech na mojej twarzy, momenty kiedy kręciłam głową w niedowierzaniu, ale również i chwile znudzenia. Brakowało mi osobliwego przyciągania do historii, ale koniec końców finał wynagrodził mi wszystko! Co tam się zadziało!
Książkoholicy będą zachwyceni licznymi odniesieniami do wielu dzieł literatury światowej. Główna bohaterka jest ich ogromną fanką i autor sprytnie wplata odpowiednie tytuły w jej życie. Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy, nabrałam ochoty na klasyki typu „Zabić drozda”. W książce kipi od poruszających cytatów, które dają do myślenia i aż chciałoby się bić brawa – „są w punkt!”. A wszystko to dzieje się w obliczu morderstw, które jak się okazuje, są mocno związane z tym, co na pierwszy rzut oka może wydać się tylko niewinną dygresją.
Bardzo polubiłam się z tym tytułem, chociaż była to miłość momentami trudna i wymagająca. Bo chociaż nie ma tu cech charakterystycznych dla kryminałów i thrillerów, to całość mocno zakorzeniła mi się w głowie. Autor stosuje przeróżne zabiegi, żeby rozbawić i zaskoczyć czytelnika. Coś jest w tej książce, co sprawia iż wracam do niej myślami. Ma ciekawy przekaz i intryguje. A czarny humor wszystko to zbiera do kupy i tym sposobem mamy pozycję, którą polecam fanom „czegoś innego, może nawet trochę bardzo dziwnego”:)
Są takie książki, które wywołują taką falę emocji i odczuć, że ciężko je zakwalifikować do konkretnego gatunku. I właśnie taka sytuacja ma miejsce w przypadku książki „Całe lato bez facebook’a” – niech nie zwiedzie Was tytuł, bo to nie jest banalna młodzieżówka o wakacyjnej miłości. To kryminał i trochę thriller z elementami obyczajówki, okraszony ogromną dawką czarnego...
więcej Pokaż mimo to