"Cała ja" to kolejna świetna książka p. Augusty Docher. Dwie dziewczyny - Milena i Paula: pierwsza niedojrzała siedemnastolatka marząca tylko o zasmakowaniu miłości (co nie dziwi nikogo w tym wieku), a druga to trochę starsza, skryta, zraniona, bardzo tajemnicza osoba. Akcja książki toczy się dwutorowo - jednocześnie poznajemy historię gwałtownego uczucia Mileny do dużo starszego od siebie mężczyzny i opowieść Pauli, która stara się tylko ukryć przed otaczającym ją światem. Co łączy obie dziewczyny...?
Musze przyznać, że dość szybko odgadłam tą tajemnicę, co nie oznacza, że utraciłam przyjemność lektury tej książki. Wręcz przeciwnie, byłam bardzo ciekawa jak autorka zakończy tą zagmatwaną i niełatwą historię. Myślę, że Augusta Docher stanęła na wysokości zadania.
"Całą ja" czyta się dobrze, właściwie od pierwszej strony czytelnik zostaje "wciągnięty" w lekturę, od której nie może się oderwać. Może to nie jest literatura wysokich lotów, ale na pewno warta przeczytania. Myślę, że autorka stworzyła bardzo wiarygodne postaci, co tylko pozwala na jeszcze lepszy odbiór tej historii, która może się wydać niektórym kontrowersyjna.
Polecam!

"Cała ja" to kolejna świetna książka p. Augusty Docher. Dwie dziewczyny - Milena i Paula: pierwsza niedojrzała siedemnastolatka marząca tylko o zasmakowaniu miłości (co nie dziwi nikogo w tym wieku), a druga to trochę starsza, skryta, zraniona, bardzo tajemnicza osoba. Akcja książki toczy się dwutorowo - jednocześnie poznajemy historię gwałtownego uczucia Mileny do dużo...